Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Kiedy kupowałem te koła to zapytałem o łożyska i mi odpisami, że: Front 6802x2, rear 63802x2, freehub 6802x2
  3. nie to ewidentnie błąd, ogólnie łożyska z tego co się dowiedziałem miały być ceramiczne (koleś dopłacał) a są zwykłe maszynówki . Mój błąd, że uwierzyłem oznaczeniom na uszczelnieniu zamiast pomierzyć Wydaje mi się, że przy składaniu łożyska poszło po prostu uszczelnienie z przednich bo tamte wymiar mają ok i zgadza się wszystko, czekam na info jeszcze, ze sklepu co do prawidłowej specyfikacji a przy okazji zamówiłem te 7mm.
  4. No 2mm różnicy w wymiarze łożysk na 100% nie pozostaje bez wpływu. Wyciągaj, prasuj prawidłowe i będzie działało. Zdumiewa mnie natomiast niby oznaczenie 6802 na oryginalnych łożyskach, mających 7mm. Chińczycy nie przestają zaskakiwać. EDIT: A może w CSC jest 3802, które ma 7mm ale jest łożyskiem dwurzędowym?
  5. Ze sto lat nie byłem w Gorcach, ale na ile pamiętam okolice to kierunek zwiedzania bez znaczenia;)
  6. Galvatron

    [Reba] z 100mm na 80mm

    Żeby przód nie był za nisko, potrzebujesz Reby 100 mm (514 mm), która z SAG-iem ustawionym na 20% będzie mieć 494 mm, dzięki czemu nie zmieni się twoja pozycja na rowerze.
  7. Zefal Sensa - jakościowo tak jak Camelbak, tyle że zamiast przekombinowanego ustnika ma prosty silikonowy cycek i silikonowy kapturek (taki jak w Podium Dirt). Nie śmierdzi, a ustnik można łatwo rozebrać i wyczyścić.
  8. A ktoś jest w stanie doradzić czy taką trasę https://mapy.com/s/behotonuge przyjemniej robić zgodnie ze wskazówkami zegara czy przeciwnie? Na FB jest dziewczyna, która ma objeżdżone tamte strony, ale nie pamiętam nicku. Ktoś ją kojarzy? EDIT. Znalazłem! Anita Sięka 🙂.
  9. Wykładzinę z Casto przywiozłeś ?
  10. KrissDeValnor

    [FAT Bike] Warto?

    Takie zimowe jazdy to dla zawodowców bardziej urozmaicenie i dotlenienie, niż trening - choć jak przyjąć luźniejsze, ale aktywne dni jako część grafiku, to też to można pod przygotowania do kolejnego sezonu szosowego podciągnąć. Równolegle na MTB pewnie nie startuje więcej niż w porywach kilka procent z nich. Jak ktoś dla fun'u poprawia możliwości techniczne, OK. Zawodnicy MTB trenują na szosie wydolność, wytrzymałość i szybkość, a w drugą stronę to niekoniecznie działa, i szoszoni traktują MTB raczej po macoszemu. Ja mam do dyspozycji rower spinningowy, ale nigdy go nie użyłem, i mimo kilku kontuzji w warunkach zimowych, zawsze wolałem kręcić na zewnątrz, ale ja to dziwny jestem (nie trenuję pod zawody, więc trenażer zbędny)...
  11. spidelli

    [FAT Bike] Warto?

    @KNKS Jedni trenują patrząc na słupki, inni podziwiają krajobrazy na Rouvy 4K 😉
  12. To już wolałbym zwykły (łatwy w konserwacji) ustnik i całość bidonu wykonana tak jak u camelbaka.
  13. Cześć, wymieniałem łożyska w tylnej piaście CSC, podróbka racheta - łożyska nowe, wprasowane raczej równo, reszta złożona tak jak było. Piasta ogólnie na sztywne osie z zastosowanym adapterem pod QR. Wcześniej całość działa poprawnie, po wymianie, smarowaniu w momencie gdy QR jest dość mocno zaciśnięty powoduje to, że tylne koło ciągnie korbę, pedałowanie do tyłu sprawia też że koło się napędza Użycie mniejszej siły na QR powoduje, że całość działa poprawnie. Pytanie czy szukać problemu w złożeniu racheta czy lożyska? Wyczyściłem pierścienie ze smaru bo pierwsza myśl to zbyt dużo smaru na tym elemencie ale bez zmian. Wczoraj też pomierzyłem łożyska stare vs nowe i przy tylnych wyszło mi, że oryginalne miały wysokość 7mm natomiast te wprasowane 5mm (oznaczenia 6802 mają oryginalne i nowe natomiast po wymiarach oryginalnego wychodzi że to łożysko 63802 - czy ewentualnie niższe łożysko tu powoduje ten problem?
  14. Dzisiaj
  15. No właśnie ten ustnik zmienia wszystko. Camelbak nadaje się tylko do spożywania wody, żadnych soków czy innych izotoników.
  16. KNKS

    [FAT Bike] Warto?

    W jeździe po śniegu miało chodzić bardziej o trening techniczny, czyli wyczucie balansu i kontrolę uślizgu. Niemniej jednak szybsza jazda w warunkach zimowych często kończy się srogim upadkiem i dolegliwą kontuzją. Co oczywiście nie zmienia faktu, że po śniegu wolę jechać XC FS na niskim ciśnieniu zamiast katować się na fatbike. Nie powiesz mi, że ktokolwiek jeździ na trenażerze dla przyjemności, traktując go jako substytut rowerowej przejażdżki. Dla mnie to jedynie narzędzie do czynienia rozpaczliwych prób powstrzymania roztrenowania w sezonie zimowym.
  17. Z mojego się śmiano, a tu proszę... "Wspaniałe umysły myślą podobnie"
  18. Dzięki, na pewno jest to ciekawa propozycja, ale muszę się zagłębić w temat bo tak jak wspomniałem nie słyszałem nigdy o tym.
  19. Tak jest: https://www.bansheebikes.pl/
  20. Płatność normalnie w PLN ?
  21. Gdyby Cię zainteresowały Newmeny z rodzimego rynku to popatrz na ofertę Bike Life na OLX.
  22. Jezu Jezu... Firma znana i z tradycjami:) Kanadyjska, ramy produkują jak prawie wszyscy na Tajwanie, ale b. dobra jakość i nie bawią się w jakieś głupie plastiki, tylko produkują z porządnego amelinium. Miałem poprzednią generację Spitfire i to była świetna rama, a nowa generacja ponoć jeszcze lepsza. Zawieszenie jest dość podobne do Maestro. W Polsce dytrybucję prowadzi Szwed.
  23. No Fade, 3 zapadki. Rozmawiamy o nich jakiś już czas w tym wątku.
  24. Wygląda na to że jednak trzeba inną obręcz dać niż 331 A co to za piasta?
  25. niekoniecznie, ale już 99% to pałuje napęd na twardo z Turbionki 😉
  26. Jak chcesz poznać szczegóły to zapraszam na priv, to nie temat na ogólny czat. Ja tę Watahę pamiętam trochę inaczej - tam padał zamarzający deszcz który oblepiał lodem i blokował napędy, manetki. Śnieg był później i nie powodował większych problemów, poczuli go chyba tylko ci co jechali wtedy 250, krótki dystans załapał się na metę przed śnieżycą.
  27. Wchodzi w grę, natomiast zazwyczaj zakup samej ramy wychodził ekonomicznie niezbyt opłacalnie, co to za firma ten banshee titan nigdy nie słyszałem o tym ?
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...