Skocz do zawartości

szy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    881
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Ostatnia wygrana szy w dniu 3 Stycznia 2022

Użytkownicy przyznają szy punkty reputacji!

2 obserwujących

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Szymon
  • Skąd
    Znajkraj

Ostatnie wizyty

4 685 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika szy

Mentor

Mentor (11/13)

  • Reaktywny
  • Bardzo popularny Rzadka
  • Conversation Starter
  • Automat Rzadka
  • Collaborator

Ostatnio zdobyte

1,2tys.

Reputacja

  1. Po moich doświadczeniach z ww wątku: pasek tak, ale nie na góry (przynajmniej nie z Alfine 11) i zdecydowanie nie w wersji miejskiej (CDN). Szy.
  2. Dzięki Prawda, od Alwerni trochę asfaltów albo szutru. Dużo zmieni się w 2025 - żółta podświetlona przyszła Velo Skawa: Mapa całego projektu Velo Małopolska - z niej zrzut: https://bit.ly/velomalopolska Szy.
  3. Hej, hej. O Wiślanej Trasie Rowerowej mówią, że to tylko nudna, szybka przelotówka z Oświęcimia do Krakowa. I coś w tym pewnie jest, bo jak wskoczysz na wały koło Oświęcimia, to rzeczywiście dużo mozna przejechać szybko, płasko i bez wielu urozmaiceń. I tak robi - co widać co chwilę na trasie - wielu na szosach. Ale. Wystarczy rozejrzeć się po mapie bardziej turystycznie, by dostrzec kilka ciekawych rzeczy wokół, w zwiedzaniu których pomoże właśnie WTR. Wiślana Trasa Rowerowa będzie wtedy głównym zarysem wycieczki, kręgosłupem od którego się odbija i zaraz wraca, a nie jej jedynym przebiegiem. W szczegółach oczywiście na blogu, zapraszam: Wiślana Trasa Rowerowa plus Rowerowy Szlak Doliny Karpia - Znajkraj W skrócie pomysł na dwudniowy pobyt w zachodniej Małopolsce wygląda tak: - pierwszy odskok do skansenu - Muzeum Zachodniej Małopolski w Wygiełzowie, - drugi - pętelka po Dolinie Karpia, po Rowerowym Szlaku Doliny Karpia, - trzeci - równoległy odcinek po drodze rowerowej nad Kanałem Łączańskim, zamiast po szosowej WTR. Czyli na mapie: A na fotach? Wiślana Trasa Rowerowa to dla mnie wciąż perełka. Małopolska wycisnęła maksa z dostępnych możliwości, drogi rowerowe po wałach Wisły są doskonałe, wystarczająco szerokie, by współużytkowali je i turyści, i szosowcy, a coraz częściej nawet rolkarze. Wały są wysokie, więc i perspektywa spojrzenia na okolice atrakcyjna. Wciąż wierzę, że za mojego życia zbuduje je również Mazowsze i pozostałe nadwiślańskie województwa. Jesienią zeszłego roku wyglądało to tak: Rowerowy Szlak Doliny Karpia to trasa w modelu 1.0, czyli zaplanowana z wykorzystaniem różnego rodzaju drożni, w tym publicznych. Więc są i zwykłe szosy między miejscowościami tej części Małopolski, są wały Wisły przed Spytkowicami, na których w 2025 roku pojawią się asfaltowe ddry szlaku Velo Skawa (kolejna trasa Velo Małopolska), ale są też świetne, bardzo przyjemne zwykłe drogi gruntowe między stawami rybnymi koło Zatora. I to jest kawał fajnego jeżdżenia, chociaż może szkoda, że te ostatnie to tylko kilka kilometrów. A po powrocie na WTR, po krótkim przejeździe po wiślanym ddrze przed Brzeźnicą, odbijamy na południe, na zupełnie nową drogę rowerową wzdłuż Kanału Łączańskiego. To już prawie Kraków, więc trasa stanowi nie tylko świetną, bezpieczną trasę wjazdową do dużego obszaru zurbanizowanego, ale również okazję do łatwej, przyjemnej przejażdżki rodzinnej w weekend. A na koniec klasyka - mostek nad Skawinką, wciąż skandalicznie zaniedbany przez miasto Kraków przejazd pod wzgórzem Grodzisko, dalej zwykle tłoczna spacerówka z Tyńca do Krakowa i piękny Wawel. To tak rowerowo, ale na trasie jeszcze m.in. skansen w Wygiełzowie, zamek Lipowiec, ciekawe Beskidzie Muzeum Rozproszone, nieczynny most kolejowy w Okleśnej... ... a także swojska, niedroga, smaczna restauracja Zachęta w Brzeźnicy Zachęcam, naprawdę przyjemna wycieczka do Małopolski i ze świetnym dojazdem pociągiem, co wspominam na blogu. Z pozdrowerem Szy.
  4. Jeśli chodzi o sumę podjazdów, GPS Visualizer podaje coś takiego - z wyłączeniem odcinka kolejowego: Z tego wynika, że łącznie około 2700 m. Szy.
  5. No chyba że rano nie zauważysz fujarki. Szy.
  6. Ale sobie Kross to mocowanie bagażnika wymyślił A w kwestii Twoich wątpliwości, myślę że sprawnie odpowie Ci sam Extrawheel np. przez Facebooka. (gdyby nikt nie pomógł tutaj) Szy.
  7. Czekaj, czekaj - "po przetarciu zewnętrznego oplotu", to znaczy którego miejsca dokładnie na mojej focie? Szy.
  8. @HSM, tak jest, podpisuję się również pod takim podejściem. Pisząc o tym, co mi się przydarzyło, nie chcę zniechęcać do systemu. Dalej jestem zadowolonym użytkownikiem. Chociaż, gdyby taka awaria paska wydarzyła mi się gdzieś dalej, a w sakwie nie byłoby zapasu, pewnie trochę nerwów by to kosztowało. Jedna uwaga do powyższego: jeśli wymieniać i używać dalej w turystyce, wiedząc też, że to się może posypać w taki sposób, to jednak warto te parę złotych dołożyć do zapasowego CDX, nie CDN. Szy.
  9. Jeszcze za nowości roweru wymieniane były opony, więc to mógłby być dobry trop. Teraz jeszcze coś znalazłem: chciałem porównać stan mojego paska z paskiem Oli - obydwa rowery kupione były razem, jednak Ola przejechała gdzieś o połowę dystansu mniej, mniej waży, mniej wozi i jeździ delikatniej. I co? Generalnie zęby w nieuszkodzonej części u mnie i zęby u Oli wyglądają bardzo podobnie, poprawnie, normalnie, zupełnie nie sugerują jakiegoś nadchodzącego problemu. Ale: dopiero teraz przejechałem palcem po pozostałych moich zębach i widzę, że dwa pojedyncze, niesąsiadujące ze sobą zęby w "zdrowej" cześci paska są już w połowie oderwane. Można je odchylić palcem 😱 Czyli raczej nie można mówić o przypadku, a o rzeczywiście mocno zużytym pasku. Niewłaściwie napięcie paska, miejska wersja i moja waga mogły się złożyć na taki efekt. No i - tak, też nadal uważam że warto 😊 Szy.
  10. Nawet bardziej 3-4 tysiące, niż 7-8. Przód jest kompozytowy, tył metalowy. Wydaje mi się, że widziałem oznaczenie CDN na przedzie, na tyle - nie wiem. Metalowy to zawsze CDX? Znalazłem podobną fotę na reddicie, sprzed trzech miesięcy - wygląda identycznie. Tam ktoś sugeruje niewłaściwy poziom napięcia paska. S.
  11. Trzy lata później Niedzielna przejażdżka, spokojne kręcenie, nagle jakieś dziwne dźwięki z tyłu, pasek spada i widzę że zęby z paska Gates zostały powyrywane z korzeniami. Nie zerwał się cały pasek, jak podobno dzieje się to po długim czasie, ale nie wytrzymały zęby. Początkowo wyleciały 3-4, po czym, po chwili, po założeniu paska w takim stanie i próbie kontynuowania jazdy, kolejne kilka. Pasek - w wersji CDN - ma niecałe trzy lata. Przejeździł jakieś kilka tysięcy kilometrów. Zmieniłem na zapasowy pasek CDX, który, mam nadzieję, będzie bardziej wytrzymały. Same zębatki wyglądają w porządku. Zastanawiam się, czy to oczekiwane w tym rozwiązaniu, że zęby wylatują ze starości? Czy może to jakaś losowa awaria - może jakieś mechaniczne uszkodzenie pojedynczego zęba, potem może krzywe złapanie przez zębatkę i przypadkowa konsekwencja w postaci wycinania następnych przez ostrą tylną zębatkę? Szy.
  12. Kumam. To może pomoże Ci fakt, że to człowiek z forum podrozerowerowe.info. Na priva mogę podesłać bliższy namiar. Całkiem realny, długo bawiący się w rowery człowiek. Jeśli to kwestia "tylko" jakiegoś rowerowego zakupu, a nie powierzenia setek tysięcy złotych, to myślę że godzien zaufania. Szy.
  13. Na Facebooku: https://www.facebook.com/ultracyclingbygravelbike Szy.
  14. Grupa, o której mowa w artykule: https://www.facebook.com/groups/longcovidsuportforenduranceathletes/ Szy.
  15. Odnośniki, liczby, badania, w tym myszy i makaki, specjalnie dla Ciebie z fachowego źródła: https://www.mp.pl/szczepienia/ekspert/ekspert-covid-19/337459,co-wiadomo-o-skutecznosci-szczepionki-nuvaxovid-przeciwko-covid-19 Oraz opinia specjalisty, autorytetu: https://www.prawo.pl/zdrowie/szczepionka-novavax-na-covid-19-wywiad-z-krzysztofem-pyrciem,524255.html * * * @KrissDeValnor, szanuję oczywiście Twoją prośbę, ale mam nadzieję, że nie obrazisz się za rzeczową odpowiedź na - w sumie zasadne (w tych dniach, w tym wątku) - wątpliwości @leejoonidasa I postaram się już 🤐, dzięki. Szy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...