[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 6

[tomeks]

zrobilem rower koledze i zarobilem 10zl :banana:

 

no i tak apropo piast xt, to przeczyscilem i nasmarowalem swoja ( tyle ze wersja 2006 ) po okolo 2500km, z czego sporo w blocie nie zauwazylem zadnego oszczerbku na jej zdrowiu, wszystko jest w porzadeczku

[Rudd]

Pojechałem do Poznania na zakupy rowerowe

 

Wróciłem z:

 

 

 

 

jeszcze z kompletem linek i pancerzy - czyli zakupy udane

[Ecia]

Właśnie przeczytałam zaległą wczorajszą (już ) prasę i w dzienniku Polska, w artykule poświęconym warszawskim fotoblogom, jako jedno z najciekawszych tego typu przedsięwzięć wymieniona jest strona Schwefela - gratulacje

Pozdrówko z ostatniej chwili

[Fifi]

Gratuluję!

Z rowerowych to kupiłem BikeBoard i to chyba tyle. Pogoda nie rozpieszcza.

 

Okrągły post nr 1000.

[Cyrd]

Gratulacje Schwefel!

 

Co prawda nie dziś, lecz wczoraj... Spędziłem na rowerze 6h 20m razem z czyszczeniem i smarowaniem łańcucha

[bogus]

U mnie znów leje cały czas i z jazdy nic nie będzie.

 

Po południu na bierzmowanie.

[anulkaa]

Ufff... Pada... Od rana... A radar nie nastraja optymistycznie...

Delektuje się więc muzyką z Virgin Radio Classic Rock na Winampie

 

Czytając o piastach XT '08, to póki co, cieszę się, że wybrałam jednak tego najprostrzego DT. Do tej pory przekręcił już te 2.500 km. Nawet jeszcze go nie rozkręcałam...

 

Schwefel gratuluje!!

[maxiu14]

A ja odebralem rowerek z serwisu (wkoncu...)

Zrobilem fotki tak na szybko, wiec bez zadnych rewelacji... Niestety ciagle pada wiec nie przetestuje go dokladnie

[heavy_puchatek]

Dzisiaj głównie szosa, kawałek miasta i wałów bo byłem się zameldować w biurze zawodów bikemaratonu. A jutro błotna kąpiel hehe

[Toosh]

toosh na politechnice uczą takie lampki robić?? ja dzisiaj siedzę w domu z bandażem na ręce. I na rower nie ma szans.

 

nie wiem, dopiero tech elektr. kończę ;]

[Kubolt]

Dzisiaj wreszcie rower, 123 km z klubem nad morze Szczegóły na bs

[fallout]

120 km, sam asfalt. Elegancko było

[omen]

A jutro błotna kąpiel hehe

i po co ja maszynę pucowałem ?

yhm dziś 25km na masie krytycznej w Piekarach.. potem mycie, smarowanie, i regulowanie bika.. teraz już leży w bagażniku obok mego marzenia ( GT Zaskar Carbon ) i czeka na jutrzejszy wyjazd..5:30.. nic lece nogi golić i spać. xD

[Martinii]

Załozylem okladziny Clarksa czerwone do avidow sd7 na oba kola. Tyl ok, a przod piszcza/rycza tak, ze wstyd mi bylo jechac :/ Pewnie dotrzec sie musza...

[Kuku]

wypucowałem maszynkę, nasmarowałem i spakowałem się na jutrzjeszy wyjazd

4.42 pociąg z Pszczyny, 8.25 we Wrocławiu

Do zobaczenia!

[bogus]

Maxiu14 całkiem fajny rower teraz ci się zrobił.

 

Co to masz za oponki?

Jaka waga?

I rozmiar?

[maxiu14]

Hutchinson Scorpion 26x2.0 drut co do wagi nie wazylem ich, na Bikestacji piszą 660g co do oponek sa bardzo konkretne i dosyc wytrzymale i tym sie kierowalem przy kupnie-nie zaluje Niestety dzis nie moglem w pelni przetestowac roweru.. wszystko przez pogode.Naszczescie jutro ma sie troche polepszyc

[MarcinKowalczyk]

Ja dzisiaj zlikwidowałem wyciek w hamulcu, dolałem płynu i pojechałem rowerem do lidla...a przede mną jeszzce golenie nóg...no i różne takie zboża wcinam, coby siłę we Wrocku mieć. Za godzine czas spać:/

[bogus]

Maxiu a ile te oponki cię kosztowały?

Jeśli można wiedzieć.

[maxiu14]

69zł komplet w Decathlonie w Sosnowcu Akurat trafilem w lato, bo chyba jakas promocja byla

[Ciastkorz]

44km :] samotnie =(. Jeszcze nie przyzwyczajony do spd :] ale dziś bez gleby.

[Gevera]

a ja sobie kołeczka wycentrowałam (;

to znaczy, Felcikowi (:

 

+ z garażu wytargałam kilka kluczy do piast i innych atrakcji (ile to czasem niepozorni rodzice mogą mieć...)

 

I teraz walczę z piastą ale ona coś zbyt oporna na moje siły.

[Robert]

Po wielu, wielu, wielu dniach. Chyba pierwszy raz od serwisu na początek sezonu wyczyściłem cały napęd. I teraz wbrew wszelkim opiniom. Olej teflonowy (bardzo podobny do czerwonego FL-a) do łańcucha jest świetny! http://www.polflon.pl/nowe/main.php?param=...tyment&p=16 konkretnie to mam na myśli

[heavy_puchatek]

Pojechałem sobie maratonik we Wrocławiu, dzięk czemu jutro będzie trzeba rowerkowi zrobić prysznic, bo tak brudny to chyba jeszcze nie był No a w każdym razie nie w tym roku

[Ecia]

A my dziś z Rycerzem, testując nasze rowery w wiosennej szacie sprzętowej, przejechaliśmy w ulewnym deszczu całe niesamowite 10 km . I jak na razie, po tych 10 km płaskiego asfaltu, wszystko żyje i chodzi jak trzeba, nawet tylna piasta XT '08

Pozdrówko sondujące