Wojcio Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu Regularnie widuję rowerzystów z zasłoniętymi twarzami. Proszę - może ktoś wie, skąd taka moda? Nie chodzi o maski przeciwsmogowe - to bym jeszcze rozumiał. Chodzi o zasłanianie twarzy różnymi rękawami, buffami, szalikami. Nie jest to z powodu smogu, bo na smog to nie działa. Nie z powodu zimna, bo widuję to przy plusowych temperaturach, czasem w połączeniu z szortami. Mi to nie przeszkadza, chcę tylko zrozumieć. Czy ktoś wie, jaki jest tego cel? Cytuj
nctrns Napisano 4 godziny temu Napisano 4 godziny temu Ja zasłaniam usta chustą, bo w czasie jazdy oddycham głównie ustami (problemy z nosem), a wdychanie zimnego powietrza bezpośrednio powoduje u mnie dyskomfort i ból gardła już przy ~10-12 stopniach. Szczególnie że jeżdżę szosą, więc pęd powietrza to potęguje. Przez chustę jest mi bardziej komfortowo. Przy większym wysiłku, np. podjazdy, zsuwam chustę w dół. Cytuj
przecietny.kolarz Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu Cześć, Ja w kominach jeżdżę właściwie do 20 stopni. Nie zakładam dopiero jak jest bardzo ciepło. Powód dokładnie ten sam o którym napisał @nctrns. Cytuj
leejoonidas Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu Mi to się kojarzy z syndromem kowidowym. 1 Cytuj
revolta Napisano teraz Napisano teraz 13 minut temu, Roballinho napisał: Bandidos de la bicicleta Dokładnie chciałem to napisać , to chyba to , jestem super , jestem ninja 🥷🏻. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.