[napęd] Strzelanie przy pedałowaniu nowy napęd

[Xzc]

Witam,

Wymieniłem mocno zużytą kasetę wraz z łańcuchem na nowy, wszystko działa teraz fajnie poza jedną rzeczą, a mianowicie przy pedałowaniu pojawia się mocne trzeszczenie (strzelanie) zwłaszcza podczas jazdy pod górę, dostałem w serwisie informację, że to kwestia zużycia blatu i że to normalne, z czasem powinno się to ułożyć i przestać strzelać. 

Moje pytanie czy rzeczywiście tak jest, czy jest to tylko taka informacją aby zbyć klienta? Blat wg mnie nie jest jakoś tragicznie mocno zużyty ma przejechane może z  3.5-4k km, wcześniejszy miał ponad 10k i przy kilkukrotnej wymianie kasety z łańcuchem nic się nie działo.

[Turysta05]

Sprawdź czy Ci nie założyli zbyt szeroki łańcuch (dla kasety mniej rzędowej).

[KNKS]

Przy napędzie 1x często winowajca jest właśnie blat. 

[Xzc]

jest założony GX T Type 12 s, wcześniej miałem x01 i nie pojawiały się takie problemy, ale rozumiem że jeśli blat jest temu winny, to nie jest to jakiś wielki problem i z czasem się to wyrobi ? Nie ma też dla mnie problemu aby wymienić blat, chociaż tak jak pisałem, nie jest jeszcze jakoś wybitnie zajechany i chociaż do końca tego sezonu bym chciał go dojeździć.

[Dokumosa]

Czasami się ułoży ale to moze trwać w skrajnych przypadkach do czasu kiedy łańcuch osiągnie porównywalne wydłużenie ze starym łańcuchem.

[Eathan]

Przerabiałem to samo na korbie FSA z 1 blatem. Blad wygląda ok. Nie dopatrzyłem się jakieś zużycia. Strzelało i szlag mnie trafiał. Skończyło się wymianą korby, bo blat do FSA był niedostępny i koszmarnie drogi. Taniej i prościej było przejść na Shimano. Po wymianie problem ustąpił. 

 

[RabbitHood]

To jest chyba częsty przypadek - podobnie miałem z blatem od deorki - zęby niby wyglądały OK ale łańcuch strzelał. 

[Xzc]

ale poza strzelaniem nie powoduje to jakiegoś zagrożenia w postaci zerwania łańcucha ? W zeszłym roku miałem sytuację, że zerwałem łańcuch gdzieś na zjeździe zostając bez a byłem ponad 20 km od samochodu i w konsekwencji musiałem prowadzić rower pieszo do niego. Więc wole unikać sytuacji, które mogą powodować takie coś i jeśli jest na to szansa to wole zmienić blat.

[Dokumosa]

Powoduje. Siła nie rozkłada się równomiernie na ogniwach zazębionych z blatem. 

[Eathan]

spinka i skuwacz w kieszeni i można jeździć  

[KNKS]

Godzinę temu, Xzc napisał:

ale poza strzelaniem nie powoduje to jakiegoś zagrożenia w postaci zerwania łańcucha ? 

...powoduje konieczność wymiany blatu...

[PiotrWie]

To ja mam jakiś podejrzany blat ( co prawda w 1x9 ale elektryk który podobno szybciej niszczy napęd) - 25 tyś, trzeci łańcuch i nie przeskakuje😀

[RabbitHood]

Nie chodzi o przeskakiwanie - bo niby jak ci ma przeskakiwać łańcuch na przedzie? Chodzi o głośną pracę.

[KrissDeValnor]

@PiotrWie Tu chodzi o trzeszczenie, a nie przeskakiwanie...

Trzeszczeć może suport, niedokręcone ramię korby, sztyca, albo nawet pedały, i pewnie jeszcze kilka innych rzeczy.

U mnie sytuacja podobna - cykanie i czasem trzeszczenie na niższych biegach nie występuje, do tego jest nieregularne, ale nasila się na szybszych podjazdach. Zużytego blatu nie biorę pod uwagę - nie jeżdżę siłowo na dłuższą metę, i nie uskuteczniam podjazdów non stop, ale też nie unikam (na całym zakresie kasety). Właściwie, to pierwsze cykanie usłyszałem na trzeciej jeździe od kupna (rower był używany, ale napęd prawie nówka - ledwo zdarty lakier blatu). Potem było raczej cicho, ale po 1 i 2 wymianie łańcucha problem wrócił i się nasilił. Poza tym, to nie miałem żadnych innych problemów z napędem, który działa prawidłowo... Podejrzewałem nawet prowadnicę łańcucha, ale to nie ona. Sztyca też nie, bo na stojąco również słychać. Pedałów jeszcze nie zmieniałem, ale to raczej nie one. Także trzeba zrobić serwis.

@RabbitHood Jak najbardziej może przeskoczyć na zjechanych zębach.