[Tętno] Tętno - podczas jazdy na rowerze

[greeen200]

Cześć, mam 18 lat i jechałam dziś na rowerze 2,5 km w jedną stronę, chwila stania i potem 2,5 km z powrotem. Cały czas trwania to nie więcej niż 40 minut i nie mniej niż 30 min. Maksymalne tętno wyniosło 171 po około 10 minutach. Średnie tętno 128.

Czy ten skok tętna 171 BPM jest normalny? Przy wolnej jeździe?

Jeszcze dopowiem, że dość często w trakcie snu występuje też taki skok tętna na 120-180 bpm.

[Greg1]

Musisz iść chłopie do lekarza i porobić badania, w tym próby wysiłkowe bo zdecydowanie coś jest źle. A uprawiasz jakiś sport w ogóle? Chodzisz na długie spacery chociaż czy tylko siedzisz przed kompem albo z komórką w ręku?

Ja mam ponad 50 lat i do pracy mam dokładnie 2,5 km i sprawdziłem swój puls w drodze do pracy i z pracy wczoraj i dzisiaj i wczoraj maksymalny puls wynosił 103 bpm, dzisiaj 106 bpm i było to rano, w drodze do pracy, po południu, podczas powrotu z pracy puls nie przekraczał 100 bpm a trasę tę pokonuję jadąc bardzo szybko, około 30-32 km/h bo jadę cały czas ulicą (brak ścieżki rowerowej) i nie chcę za bardzo blokować ruchu, żeby mnie nie wyprzedzali na trzeciego

 

[Maciorra]

Pytanie raczej brzmi, czy to faktyczny skok pulsu? Czułaś ten wzrost, czy tylko twoje urządzenie mierzące puls coś takiego pokazało? Czego używasz do pomiaru?

Edytowane 10 Czerwca przez Maciorra
płeć:)

[SpinOff]

Pewnie zegarek głupoty pokazuje. Nie wiem jakie masz strefy tętna, ale żeby nie poczuć nagłego skoku o 60bpm, to wydaje się to mało prawdopodobne.

[holdegron]

Ale, ale - tętno jest różne w zależności od wysiłku. Przy targaniu pod górę tętno może dojść (i dochodzi szybko) do HR Max.

Więc np 2,5 km podjazdu to gwarancja jazdy na maksymalnym tętnie.

Określ profil trasy, wtedy można coś powiedzieć.

[nossy]

@greeen200...jeśli to nie były jakieś podjazdy, górki , nie jechałes pod wiatr to raczej nie jest to normalne. Jak na tak krótki dystans ten czas jest dość długi jeśli mowa o płaskiej trasie. Czasami zdarza się, że przy braku dobrej rozgrzewki i paru mocniejszych depnięciach organizm nagle wchodzi na wysokie obroty...tak czasami działa układ współczulny (często miałem tak szczególnie na wyścigach). Mamy za mało danych żeby się wypowiedzieć. Ale nie mamy za mało danych w kwestii tego co się dzieje podczas snu....nawet jeśli te nocne skoki tętna są spowodowane stresem , napadami lękowymi to odpowiedź jest krótka- nie jest to normalne i powinieneś udać się do kardiologa możliwe szybko. EKG, echo serca i holter na 24h. Wybacz pytanie, czy masz sporą nadwagę?

@Greg1...no właśnie masz 50lat ,a wraz z wiekiem spada tętno średnie i maksymalne, do tego widzę, że jesteś raczej niskotętnowcem. Ja mam 44 lata, do 35 roku życia moje tętno maksymalne to było 200, spoczynkowe 30. Obecnie mój próg to 160, tętno maksymalne ciągle w okolicach 190. Zakresy tętna o niczym nie świadczą, nie są żadną miarą.