Skocz do zawartości

holdegron

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez holdegron

  1. Hej Noszę się z zamiarem zmiany Eskera 6 (z pierwszej edycji) na coś karbonowego. Żeby miało podobną geometrię. Jakieś sugestie ? Budżet tak do 15 kzł. Rob
  2. Jeżdżę od jakiegoś czasu na oponach Schwalbe Efficiency, i oto mój test owych opon. Opony Efficiency to dość świeży model z oferty Schwalbe. Jest to ponoć następca nieprodukowanych już maratonów Supreme. Na Supremach zrobiłem sporo kilometrów, więc mogę się odnieść do deklaracji producenta. Do rzeczy – Efficiency to opony zwijane, z lekkim bieżnikiem, dość ciekawym wzorem. Mieszanka to Addix Race. Seria Evolution. Karkas Super Race (cokolwiek to znaczy), antyprzebicie V-Guard Są przeznaczone do dętek, bezdętkowej wersji nie przewidziano. Szerokość, jakiej używam, to 40 mm, na obręczy o szerokości wewnętrznej 22mm mają faktycznie deklarowaną szerokość. Ścianki boczne są stosunkowo grube, z pewnością grubsze niż w Supreme. Wzbudziło to moje obawy, jak opona będzie pracować. Ale miło się rozczarowałem, bo opona pracuje bardzo dobrze. Może to zasługa tego nowego karkasu. Ciśnienie wg producenta – od 3,5 atm, i już jest całkiem komfortowo, ale na szutry stosowałem P-2,8, T-3,2 atm. Komfort i przyczepność są wtedy zauważalnie lepsze. Klocki bieżnika są zrobione z miększej gumy, i dość dobrze czepiają się polnych nawierzchni. Natomiast całokształt bieżnika daje na asfalcie znakomicie małe opory toczenia. W porównaniu do Supreme nie czuję różnicy. Różnica jest niestety w wadze, choć nie tragiczna. Supreme 37mm ważą koło 450g, Efficiency natomiast koło 500g. Używam dętek Schwalbe superlight (100g), i chciałem zrekompensować różnicę w wadze opon dętkami TPU (50g). Ale jak dla mnie, dętki TPU nie dają takiego komfortu jak butylowe. Owszem, są lekkie, i ponoć zmniejszają opory toczenia, ale w moim odczuciu zestaw opona+dętka pracuje sztywniej, i bardziej „skacząco” przy wybieraniu nierówności. Po testach odpuściłem sobie TPU. Jak na szutrach? Zaskakująco dobrze. Drogi polne, twarde to bajka. Również ubite szutry. Na luźnych szutrach opony tańczą trochę, ale do opanowania. O błocie się nie wypowiem, nie jeździłem. Trwałość wydaje się dobrze rokować, po ok. 1000 km nie widać żadnych śladów zużycia. Moim zdaniem Efficiency to dobry kandydat do roweru gravelowego.
  3. Polecam Schwalbe Efficiency. Nabiłem na nich jakieś 1000 km, i uważam że to bardzo udany model.
  4. Ja tam do wszystkich łożysk kulkowych daję smar Shimano, ten zielony. Daje radę znakomicie. Natomiast do środka bębenka daję gęsty olej - łańcuchowy Rohloff - świetny efekt wyciszenia zapadek, i doskonałe smarowanie.
  5. Poza tym coś się nie zgadza z korbą - na fotce GRX, w opisie Praxis... Generalnie trochę drogo.
  6. holdegron

    [Opony] do Gravel-a

    Jeżdżę od jakiegoś czasu na oponach Schwalbe Efficiency. Opony Efficiency to dość świeży model z oferty Schwalbe. Jest to ponoć następca nieprodukowanych już maratonów Supreme. Na Supremach zrobiłem sporo kilometrów, więc mogę się odnieść do deklaracji producenta. Do rzeczy – Efficiency to opony zwijane, z lekkim bieżnikiem, dość ciekawym wzorem. Mieszanka to Addix Race. Seria Evolution. Karkas Super Race (cokolwiek to znaczy), antyprzebicie V-Guard Są przeznaczone do dętek, bezdętkowej wersji nie przewidziano. Szerokość, jakiej używam, to 40 mm, na obręczy o szerokości wewnętrznej 22mm mają faktycznie deklarowaną szerokość. Ścianki boczne są stosunkowo grube, z pewnością grubsze niż w Supreme. Wzbudziło to moje obawy, jak opona będzie pracować. Ale miło się rozczarowałem, bo opona pracuje bardzo dobrze. Może to zasługa tego nowego karkasu. Ciśnienie wg producenta – od 3,5 atm, i już jest całkiem komfortowo, ale na szutry stosowałem P-2,8, T-3,2 atm. Komfort i przyczepność są wtedy zauważalnie lepsze. Klocki bieżnika są zrobione z miększej gumy, i dość dobrze czepiają się polnych nawierzchni. Natomiast całokształt bieżnika daje na asfalcie znakomicie małe opory toczenia. W porównaniu do Supreme nie czuję różnicy. Różnica jest niestety w wadze, choć nie tragiczna. Supreme 37mm ważą koło 450g, Efficiency natomiast koło 500g. Używam dętek Schwalbe superlight (100g), i chciałem zrekompensować różnicę w wadze opon dętkami TPU (50g). Ale jak dla mnie, dętki TPU nie dają takiego komfortu jak butylowe. Owszem, są lekkie, i ponoć zmniejszają opory toczenia, ale w moim odczuciu zestaw opona+dętka pracuje sztywniej, i bardziej „skacząco” przy wybieraniu nierówności. Po testach odpuściłem sobie TPU. Jak na szutrach? Zaskakująco dobrze. Drogi polne, twarde to bajka. Również ubite szutry. Na luźnych szutrach opony tańczą trochę, ale do opanowania. O błocie się nie wypowiem, nie jeździłem. Trwałość wydaje się dobrze rokować, po ok. 1000 km nie widać żadnych śladów zużycia. Efficiency to dobry kandydat do roweru gravelowego.
  7. Hej Też mam Eskera 6, i z początku nie mogłem znaleźć dobrej pozycji. Kombinowałem z mostkiem, pozycją kierownicy etc. W końcu zacząłem mikro-dostrajanie, głównie siodła, jego wysokość, pochylenie oraz wysunięcie przód-tył. Przesunięcia rzędu kilku milimetrów dają różnicę - teraz jest OK. Więc na początek, bezkosztowo, zacznij taki mikro tuning, i obserwuj w którą stronę to idzie. Tak na marginesie - ten rozmiar wydaje się za duży, ja mam 176 i M-kę. Pasuje znakomicie.
  8. Sprzedana, proszę o usunięcie tematu.
  9. Witam Mam na zbyciu nową kasetę 11-rzędową 11-36 od chińskiego majfrenda. Kaseta jest super lekka - 235g zważone - sześć dużych zębatek jest z alu, z jednego kawałka metalu. Całkowicie zgodna z systemem Shimano. Pasuje na bębenki piast szosowych. Ja, niestety, zmieniłem kiedyś w moim gravelu bębenek na XT, i ta kaseta tu nie pasuje. (Chodzi o wysokość bębenka, kaseta 105 ma oryginalnie podkładkę 2mm, po jej usunięciu kaseta pracuje na bębenkach grup górskich). Kaseta bardzo fajnie wykonana, waga naprawdę robi wrażenie. Sprzedam po kosztach, a nawet poniżej 😉 199 zł + wysyłka (do niewielkiej negocjacji). Wrzucam fotkę z sieci, w realu kaseta wygląda niemniej świetnie.
  10. Siodło powinno być ustawione w poziomie, ewentualnie z minimalnymi (1 stopień) odchyłkami. Spróbuj jeszcze przesunięcia przód-tył. Też mam Eskera 6, i dość długo, małymi krokami, doszedłem do komfortowej pozycji. Czasem przesunięcie o 5 mm lub 1 stopień daje odczuwalne zmiany.
  11. To uszczelka jęczy na osi, daj na oś, tak pod gumę, trochę smaru, i powinno być po sprawie.
  12. Hej Zastanawiam się, czy opony Marathon Supreme, ale bez TLE, czyli takie "zwykłe", będą w stanie pracować bez dętek ? Robił ktoś może taki zabieg ? Rob
  13. Pierwsza lepsza mechaniczna z marketu budowlanego zda egzamin. Elektroniczne, przyzwoicie wykonane (jak pierwszy wypust z Lidla) kupi się za 40-50 zł, ale niestety zakup przez net to duże ryzyko, że dostanie się coś, co nie powinno się nazywać suwmiarka. Więc albo przez net, ale renomowanej firmy, albo szukać w sklepie, i własnymi rękami obadać jakość.
  14. Rozładowanie baterii litowej do zera szybko ją zabije. Najlepiej nie dopuszczać do rozładowania poniżej 20% Jest na ten temat mnóstwo wpisów w necie.
  15. A ja graveluję na Schwalbe Marathon Supreme. Niby łysa, ale na większości dróg daje radę.
  16. Wg instrukcji serwisowej, do odkręcenia bębenka używa się klucza 10 lub 12 mm, w zależności od modelu piasty. Wszystkie instrukcje są dostępne na stronie Shimano. Użycie 11-tki kończy się tym, że klucz się obróci w śrubie, niszcząc przy okazji jedno i drugie. Używając odpowiedniego rozmiaru klucza, należy "zerwać" śrubę, poprzez uderzenie w klucz młotkiem (gumowym najlepiej). "Ciągnięcie" klucza przedłużoną dźwignią nie jest dobrym sposobem. Odkręcałem bębenek wielokrotnie, i mając stosowny klucz, nie ma z tym problemu. Ups, nie dopatrzyłem, ze to nie Shimano...
  17. Otóż to, tak krótki gwint sprawdzi się tylko w ramie, gdzie wystarcza lekkie zaciśnięcie sztycy. Jak zaczniesz mocno dokręcać, to gwint w alu zaraz będzie nieobecny...
  18. A czy tu nie będzie problem z siodełkiem ? Bo nie wierzę, że wszystkie gatki są be...
  19. Generalnie czynnikiem niszczącym łańcuch jest tworzenie się pasty ściernej ze smaru i pyłów (zanieczyszczeń drogowych). Taka pasta przyspiesza wycieranie kluczowych punków obrotu ogniwa. Niestety, praktycznie wszystkie smary i oleje są lepkie, przez co wraz z pyłem z automatu produkują ścierającą maź. Osobiście używam suchego wosku. Jako, że jest on praktycznie niełapiący brudu, to i łańcuch ściera bardzo powoli. Mam odniesienie do olejów, które stosowałem wcześniej. Łańcuch na oleju wyciągał się zauważalnie już po 400-500km. Teraz, po jakiś 4000km, łańcuch mam dłuższy o ~2mm na całej długości. Jest to chyba dość konkretny dowód. Wadą wosku jest jego słaba odporność na mokre warunki. Dlatego polecany jest głównie do szosy, lub grawela w suchych warunkach. Oczywiście sprawdzi się w każdym rowerze, jeśli nie będzie nadmiaru wilgoci w trasie.
  20. Otóż, kolego Mentos, to nie są bzdury, a udokumentowane fakty. Ale jak wiesz lepiej, to spoko. Rozsiewaj swe teorie radośnie po forum.
  21. Polecam tarcze Galfer. Dość niedrogo do kupienia na Amazonie. Solidna jakość bez ściemy, tarcze krojone laserem i szlifowane. Np: https://www.amazon.pl/gp/product/B00UAQ4GPE/ref=ppx_yo_dt_b_asin_title_o00_s00?ie=UTF8&psc=1 Używam w grawelu i jest wyraźnie lepiej niź RT64.
  22. Że tak poprę kolegę cervandesa - "Łańcuch wydłuża się wyłącznie poprzez wycieranie pinów oraz wewnętrznych ogniw w miejscu przetłoczenia" Dokładnie tak, teza poparta doświadczeniami z demontażu i analizy pomiarowej zużytych łańcuchów. Wytarcie się otworu i pinu robiące luz 0,1 mm na całej długości robi wydłużenie ~110x0,1=11mm. Osobiście mierzę cały łańcuch, bo tak można najdokładniej zobaczyć rozciągnięcie. I tak przy okazji - od kiedy smaruję woskiem Squirt, łańcuch wydłuża się bardzo wolno. Dołączam fotkę po ok. 4000km
  23. Hej Proszę o wypowiedź praktyków/testerów różnych tarcz hamulcowych Mam w grawelu RT30, niski model od Shimano + hample GRX. Hamują, jak dla mnie, spoko. Ale, wiadomo, nęci, aby coś polepszyć... I tu pytanie, czy użycie tarcz z wyższych grup, lub innych producentów może dać poprawę skuteczności hamowania ? Póki co przetestowałem RT64, i nie odczułem jakieś różnicy. A wręcz odnoszę wrażenie, że RT30 przez dużą powierzchnię cierną spisywały się lepiej. Macie jakieś sugestie, opinie ? Rob
  24. Ne wiem dlaczego łożyska maszynowe mają być takie lepsze. Jeśli konstrukcja będzie nieszczelna, to i one długo nie pociągną. Ja używam pedałów Shimano SPD na konusach, i przeglądam je średnio co pięć lat. Żadnych luzów, środek jak nowy.
  25. Temat przerobiony praktycznie. Bębenek XT 8010 pasuje jak ulał, tylko kaseta montowana jest bez podkładki 1,8 mm. Jutro test polowy. Swoją drogą ilość narzędzi, potrzebnych do odkręcenia i rozkręcenia bębenka jest nieprawdopodobna...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...