Skocz do zawartości

[Amortyzator przedni] Rock shox lyrik zamarza na mrozie


Kingins

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Dokumosa napisał:

Taki urok wszystkich tłumików olejowych.

Jakoś sobie nie przypominam, żebym miał jakieś większe różnice w pracy, a na pewno nie tak duże, żeby porównywać do najtańszych konstrukcji.

11 godzin temu, Kingins napisał:

Witam mam problem z uginaczem RS lyrik na mrozie chodzi jak najtańszy suntour xct.

O jakich temperaturach mowa?

Kiedy był ostatni serwis?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepkość oleju zmienia się z temperaturą, normalna sprawa. Jeżeli często jeździsz zimą przy ujemnych temperaturach, to zalewaj tłumik sezonowo mniej lepkim olejem - inaczej problemu nie przeskoczysz, model amortyzatora raczej nie ma tu nic do rzeczy.

  • +1 pomógł 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie zalałem Revelationa 2,5W w Hard Tailu, którego właściwie jako jedynego używam zimą, bo gravel jeszcze nie gotowy. Była poprawa, ale na zimnym nie ma opcji, zawsze praca będzie upośledzona. Ostatecznie wsadziłem sztywny wideł karbonowy, przynajmniej na tym syfie ze solą się nie niszczy a w teren i tak się nie pcham za bardzo w taki warun. Zaróno ZEB w fullowym je-bajku jak i PIKE w fullowym analogu sobie odpoczywają misiaczki moje snem zimowym 😉

Edytowane przez Mentos
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu za młodu jeździłem w takich i niższych temperaturach.Mój rekord to -20 na termometrze .Po godzinie-dwóch literalnie wszystko zamarzło .Amortyzatory ,linki w przerzutkach i hamulce .A na końcu ja .Szkoda by mi było sprzętu na takie warunki.Nie bez powodu wielu z nas na zimę ma zimówki . 

  • +1 pomógł 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zimówce mam foxa 32 rythm 120mm. Zalany "swoimi" olejami i pracuje na tyle dobrze, że musiałem dołożyć token (model ten wychodzi bez tokenów, do mojej jazdy za szybko dobijał). Fakt, jest trochę spowolniona praca, ale dalej pracuje świetnie.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, severian napisał:

Swego czasu za młodu jeździłem w takich i niższych temperaturach.Mój rekord to -20 na termometrze .Po godzinie-dwóch literalnie wszystko zamarzło .Amortyzatory ,linki w przerzutkach i hamulce .A na końcu ja .Szkoda by mi było sprzętu na takie warunki.Nie bez powodu wielu z nas na zimę ma zimówki . 

Jak niby stalowa linka ma zamarznąć? 

Mi jeszcze nie zamarzła a jest - 20.

Jedyne uginacz zamarzł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Kingins napisał:

Aktualnie - 15 stopni i ten złom mi się praktycznie nie ugina. Dopiero na dużych dziurach coś tam ugnie. Masakra ręce odpadają. 

Serwis był miesiąc temu.

To już faktycznie spory mróz i olej może gęstnieć, uszczelki sztywnieć.
Od małych nierówności są opony. Zakładam, że masz jakieś konkretne w okolicach 2,4", więc można zejść z ciśnienia.

Robiłeś sam, czy dawałeś do serwisu?

 

Wczoraj Paragon Gold w drodze do pracy nie miał problemów. Było około -7°.
Powrót wieczorem przy około -10° i też bez zauważalnej zmiany.
Uśredniając jechałem po 40 minut, więc był czas na schłodzenie części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Kingins napisał:

Jak niby stalowa linka ma zamarznąć? 

Mi jeszcze nie zamarzła a jest - 20.

Jedyne uginacz zamarzł. 

Przecież nie chodzi stricte o zamarzanie tylko takie zgęstnienie smarów i oleju, że nic nie chce działać. Mój rekord ale to chyba z naście lat temu to jazda do pracy gdy rano było -25. Manetki praktycznie w ogóle nie reagowały, amor stał, jakoś się dotoczyłem, ale to było na zasadzie sprawdzenia się czy dam radę. 12km, 45min jazdy, no i powrót. Dało się, ale już mi się takich wyczynów nie chce powtarzać, nawet jak jest "tylko" -15. Ciekawe jak na dużych mrozach działają AXSy czy Di2.

Edytowane przez Mentos
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie raz na mrozie miałem tak, że mi zamarzł linka albo przerzutka czy manetka bo nie dawało się zamienić przełożenia. Cała zimę jeżdżę i tez zauważyłem, ze amor pracuje kiepsko. Więc albo rzadszy olej albo jeździć obserwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takich mrozach ślizgi pracują praktycznie na sucho. Olej smarujący nie ma szans się tam dostać co paradoksalnie poprawia pracę ;) (olej by dodatkowo kleił golenie ze ślizgami). Problemem są tłumiki kompresji gdzie w pozycji w pełni otwartej przekrój przepływów jest symboliczny (np. w MC ze 2mm^2).

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takiej temperaturze raczej szanse marne by tłumik pracował poprawnie ,to raczej logiczne że olej zgęstnieje i słabo będzie lub praktycznie nie będzie się przelewał .

Samochód który stoi na mrozie przy -20 też na początku jedzie jak by nie miał amortyzacji po chwili gdy olej poprzelewa się i zagrzeje to robi się taki jak trzeba ale to masa oraz budowa tego sprzętu . Tutaj szkoda sprzętu wszystko się szybciej zużyje . Moim zdaniem przy takiej temperaturze raczej nie ma co narzekać że słabo pracuje . 

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze strony Rock Shox:
RockShox products are designed for optimal performance in temperatures ranging from 0° C (32° F) to 38° C (100° F). As temperature affects performance, some adjustment of air pressure and damping may be required within this range. Product performance will degrade in temperatures outside this range. RockShox products are not recommended for use in temperatures below -12° C (10° F) and above 49° C (120° F).

https://suport.rockshox.com/hc/en-us/articles/4412304124187-Why-does-my-RockShox-suspension-fork-not-work-well-in-temperatures-below-freezing-

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lato, upał >30°, 10km zjazdu w porządnym terenie i olej może się nieco zagrzać w środku. Czy do 60° nie wiem ale zwykle zakresy temperatur są projektowane z zapasem.
Poza tym, jak słońce przygrzeje w sprzęt, to może spokojnie do 50° nagrzać (na postoju, podczas jazdy powietrze jednak schłodzi).

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...