Skocz do zawartości

[Merida] Big Nine 500 Lite 2021 - czy warto?


krisbee

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Poszukuję od ładnych kilku tygodni nowego roweru, jednak z moimi wymaganiami nie jest to wcale takie proste :(

Hardtail, koła 29, amortyzator powietrzny, korba dwurzędowa (im większa tym lepiej), osprzęt Shimano (minimum Deore), hamulce Shimano...

Ogólnie po wielu poszukiwaniach waham się między Merida a Specialized

Zakres cenowy do 6000PLN

Co byście doradzili?

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nic lepszego z korbą dwurzędową od 500 Lite nie znajdziesz, tym bardziej że można tą Meridę zamówić w okolicach 4500 PLN. Jeździłem w tamtym tygodniu w sklepie na Meridzie Big.Nine Limited 2021 z tą samą ramą, która będzie w tym 500 Lite i sama rama robi rewelacyjne wrażenie. Nawet zapytałem się sprzedawcy jaki to model z tą karbonową ramą a on na to, że to aluminium. Poza tym obie sztywne osie, taperowana główka, osie Boost.

Wszystkie modele Kellys Gate będą mieć napęd 1x, podobnie jak Specialized.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36/11 w napędzie 2x to jak 32/10 w napędzie 1x. Można się pchać w dwurzędowy napęd, tylko po co. Z sentymentu?

http://ritzelrechner.de/?GR=DERS&KB=32&RZ=10,12,14,16,18,21,24,28,33,39,45,51&UF=2328&TF=90&SL=2.6&UN=KMH&DV=teeth&GR2=DERS&KB2=26,36&RZ2=11,13,15,17,19,21,24,28,32,37,42&UF2=2328

Co nie znaczy, że Merida to zły rower. Całkiem rosądnie wyceniony. 

Edytowane przez some1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Rafu napisał:

Jeśli 1x wchodzi w grę, to Giant XTC SLR 29 1 jest świetną opcją. Napęd SLX, hamulce na poziomie Deore, fajna rama, amor powietrzny z goleniami 34mm.

Rower pod względem osprzętu bardzo dobry, jednak raczej nie jestem przekonany do jednoblatowej korby...

17 godzin temu, Zubrr napisał:

litości, "jak największa" w takim rowerze oznacza 36 albo 38, na mazowieckie lasy itp. w sam raz, a czasem mało.

oczywiście nie miałem na myśli 44T, ale bardziej 38 (lub chociaż 36T).

Zastosowanie roweru 50/50 szosa/teren, więc poza jazdą terenową byłoby dobrze osiągnąć w miarę dobre osiągi na szosie :D

Wiadomo, że nie ma roweru idealnego do wszystkiego, ale próbuję znaleźć jakiś kompromis B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeżeli już, to z Giant'a model niższy, bo kompletnie nie ma uzasadnienia różnica 1.3 k w cenie ( tylko napęd + hamulce, reszta bez zmian )...
https://www.giant-bicycles.com/pl/comparison/gc@2309-gc@2310

Co do Meridy, to jest OK - według mnie model 2020 ma najlepsze stopniowanie korby dla "najnera" ( 34 -24 ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Niestety dzisiaj zdecydowana większość rowerów opiera się na napędzie 1x. Z uwagi na fakt, że jednoblaty zeszły cenowo do akceptowalnych poziomów i do grup pokroju Shimano Deore czy Sram SX/NX to mało kto w rowerze za kilka tysiécy pokusi się o napęd z przednią przerzutką.

Pewnie, że Shimano jeszcze twierdzi, że przednią przerzutką żyje i oferuje napędy 2x12, jednak próżno szukać takich napędów w seryjnych rowerach.

Dobrze dobrany blat w jednorzędowej korbie wystarczy do większości zadań. Do jazdy po szosie blat 36 jest ok, a i w terenie z kasetą 10-51 czy 52 spokojnie daje radę.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XTC z widelcem Crest odradzam, bo taki nietypowy amortyzator to tylko problem: brakuje dokumentacji serwisowej, nie wiadomo gdzie go w ogóle serwisować, trudno będzie dostać do niego uszczelki/smar(y)/olej(e) itd.

Widelec Foxa czy RockShoxa zrobisz w wielu miejscach w Polsce. Nie ma też problemu z zestawami serwisowymi i częściami zamiennymi. 

A Crest? 

 

Napędy Shimano 2x11 i SRAM/Shimano 1x12  mają dokładnie ten sam zakres przełożeń, więc nie ma wielkiego sensu iść w ten pierwszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Galvatron napisał:

 

Widelec to wiadomo, że lepiej RockShox czy Fox, a co do napędu 1x12 to mam pytanie jak wygląda cenowo wymiana tego napędu? (tzn. wymiana kasety, korby, wieńca, łańcucha...).

Jest to o wiele droższe niż w przypadku napędu 2x11 lub 2x10????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

To zależy co na co chcesz wymienić. Dzisiaj napędy 11s kończą się w zasadzie na Deore M5100, wyżej nie pójdziesz jeśli mowa o aktualnych grupach osprzętu, w związku z tym ciężko porównywać cenowo wymianę napędu.

Jednak patrząc na Deore M5100 i M6100 to różnica jest niewielka, powiedziałbym wręcz, że pomijalna.

Dodatkowo przy przejściu z napędu 11s na 12s konieczna w większości przypadków jest zmiana bębenka na Microspline lub XD.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.09.2020 o 12:04, bogus92 napisał:

Niestety dzisiaj zdecydowana większość rowerów opiera się na napędzie 1x. Z uwagi na fakt, że jednoblaty zeszły cenowo do akceptowalnych poziomów i do grup pokroju Shimano Deore czy Sram SX/NX to mało kto w rowerze za kilka tysiécy pokusi się o napęd z przednią przerzutką.

Pewnie, że Shimano jeszcze twierdzi, że przednią przerzutką żyje i oferuje napędy 2x12, jednak próżno szukać takich napędów w seryjnych rowerach.

Dobrze dobrany blat w jednorzędowej korbie wystarczy do większości zadań. Do jazdy po szosie blat 36 jest ok, a i w terenie z kasetą 10-51 czy 52 spokojnie daje radę.

Z tym nie do końca sie zgodzę, bo przeszedłem na 1 blat i niestety trochę żałuje bo mi brakuje. Może to kwestia niewystarczającej "łydy" ale wolałbym 2 x 11 albo 2 x 12. Niestety nie są montowane w rowerach na 2020/21.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, krisbee napisał:

a co do napędu 1x12 to mam pytanie jak wygląda cenowo wymiana tego napędu? (tzn. wymiana kasety, korby, wieńca, łańcucha...).

Jest to o wiele droższe niż w przypadku napędu 2x11 lub 2x10????

Rozumiem, że pytasz o koszty eksploatacji. Ja mam świeży przykład wymiany łańcucha  u brata w rowerze. Kupił w tym roku Gianta z napędem 2x12 SLX. Przejechał na tym trochę ponad 2000 km. Napęd miał bardzo ciężko bo większość tego dystansu zrobione po szlakach Beskidu Żywieckiego i Śląskiego, niewiele z tego to był asfalt. Pomierzyłem łańcuch, wyszło wyciągnięcie 0,45%, założył nowy łańcuch, napęd się nawet nie zająknął i nie ma mowy o przeskakiwaniu na zębach.

Sam również szukam roweru więc dość dużo czytam tematów o napędach 1x i wręcz wszyscy twierdzą, że łańcuch trzeba wymieniać po ok 500 km ponieważ łańcuchy w tym napędzie wyciągają się bardzo szybko. Gdyby brat miał napęd 1x to miałby już 4 wymiany łańcucha za sobą. Koszty łatwo obliczyć.

Edytowane przez Deco_10
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Co do żywotności napędów 12s na moim przykładzie widać, że nie widać specjalnej różnicy między trwałością napędu 9s vs. 12s. Wręcz powiem, że 12s ma się lepiej. Kasetę 9s potrafiłem zajechać w 1200-1500 km. Kaseta NX Eagle przy przebiegu 1200 km wygląda niemal jak nowa, poza lekko wytartą farbą na zębach nie widać zużycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Deco_10 napisał:

Rozumiem, że pytasz o koszty eksploatacji. Ja mam świeży przykład wymiany łańcucha  u brata w rowerze. Kupił w tym roku Gianta z napędem 2x12 SLX. Przejechał na tym trochę ponad 2000 km. Napęd miał bardzo ciężko bo większość tego dystansu zrobione po szlakach Beskidu Żywieckiego i Śląskiego, niewiele z tego to był asfalt. Pomierzyłem łańcuch, wyszło wyciągnięcie 0,45%, założył nowy łańcuch, napęd się nawet nie zająknął i nie ma mowy o przeskakiwaniu na zębach.

Sam również szukam roweru więc dość dużo czytam tematów o napędach 1x i wręcz wszyscy twierdzą, że łańcuch trzeba wymieniać po ok 500 km ponieważ łańcuchy w tym napędzie wyciągają się bardzo szybko. Gdyby brat miał napęd 1x to miałby już 4 wymiany łańcucha za sobą. Koszty łatwo obliczyć.

Dokładnie, chodziło mi o koszty eksploatacji, bo w moim przypadku (ok 4-5 tys km na rok) jest to dosyć istotne...

Specialized niestety w nowych modelach nie oferuje dwurzędowej korby, a myślałem nawet o tym żeby kupić Spec'a i wymienić przednią przerzutkę i korbę, ale za dużo z tym kombinowania, więc chyba jednak Big Nine 500 Lite 2021 okaże się najlepszym wyborem B)

Jadę dzisiaj moją starą Meridką w poszukiwaniach nowej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Napisaliśmy, że napęd 12s ma się dobrze po dłuższym przebiegu, a ty nadal przesz w kierunku napędu 2x. Wydaje mi się, że pokazaliśmy, iż koszty eksploatacyjne nie są znacząco wyższe, jeśli w ogóle. W związku z tym po co ograniczać sobie pole wyboru roweru do jednego modelu, bo ma przednią przerzutkę? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, przemeg napisał:

potwierdzam to co napisał kolega @bogus92.

W tym roku pierwszy raz jeździłem na 1x11. Po ponad 1,5 tyś km wymieniłem łańcuch. Kaseta i zębatka - nie widzę wiekszych śladów zużycia poza farbą wszystko jest praktycznie jak nowe. 

Podejrzewam, że napęd 2x11 będzie dla mnie najlepszy, a do tego lekki upgrade na blaty 38/28T :D Wiadomo, że każdy ma swoje zdanie i dzięki wszystkim za pomoc, ale jednak Big Nine 500 Lite 2021 :D Wizualnie piękność a dalej to się zobaczy w praktyce!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...