12sp [łańcuch 12rz] KMC X12 / inne

[TheJW]

No, mi też się chce płakać czytając powyższe... Będąc szczerym, to nawet ciężko to przeczytać.

[KNKS]

W dniu 17.09.2019 o 21:54, Koralowiec napisał:

Musialem sie wtracic, wybaczcie. 10k na nx eagle mozna przejechac spokojnie! Wystarczy regulacja i smarowanie. Nie jest tez prawda, ze krzywy eagle nie zmienia poprawie.. 

 Taaaaa... Można pewnie przejechać i 11k, jeżdżąc po płaskim i ważąc 50kg. Przy użytkowaniu, do jakiego napęd 12 jest dedykowany,  nie jest to możliwe. Wiem, że za chwilę jakiś "mędrzec" będzie udowadniał, że przejechał na NX trylion kilometrów, ale prawda jest taka, że zarówno NX jak i GX nie wytrzyma więcej niż 4500km. Przynajmniej u mnie, przy eksploatacji zgodnej z założeniami czyli XCM i XC. Dodam tylko, że nie teoretyzuje, mam w garażu zarówno NX jak i 2  sztuki GX i zajechałem już kilka powyższych kaset, łańcuchów i zębatek. Możesz zmieniać łańcuchy, smarować, czyścić i pielęgnować a i tak zanim magiczne 5000km pojawi się na Garminie, trzeba będzie wymieniać.

Co do krzywej przerzutki, to potwierdzam, jeśli się skrzywi, trzeba wymienić ponieważ pojawia się problem ze zrzucaniem z 50 na 42. Wiem bo wymieniałem. I żadne prostowanie ani regulowanie nie pomoże.

Pisze te wywody z pozycji cyklisty który jeżdzi szybko i pedałuje mocno nie oszczędzając sprzętu ani nie omijając gór. Do "piknikowania" w koło zalewu po ścieżce rowerowej są przeciez inne rowery/napędy 

 

[Pietern]

Teraz, KNKS napisał:

Wiem, że za chwilę jakiś "mędrzec" będzie udowadniał, że przejechał na NX trylion kilometrów,

No, chłopaki! Rękawica została rzucona!

 

[Brombosz]

Nikt raczej walki nie podejmie bo kto odwiedza góry, ten doskonale o tym wie.  4500km to i tak odważne twierdzenie. Ja, na przykład, ostatnio byłem w ciężkim szoku kiedy okazało się, że mój prawie nowy, jedenastkowy Dura Ace jest do wymiany po 400km... Naczytałem się kolegów na forum, że taki super łańcuch, a wyciągnął się szybciej niż HG-50 w zimówce siostry.  Dobrze, że po którymś czyszczeniu zaczął ostrzegawczo cykać, to jest szansa że kaseta jeszcze pożyje... Co ciekawe na HG-701, który jest niby gorszy, pojeździłem 2x więcej, przy czym warunki były takie same.

Wracając do tematu to nie miałem do tej pory 12-rzędowego napędu, ale jestem ciekawy czy tam też odstawiają się takie cuda wianki. 

[wkg]

Hmmm ... koledze kaseta XX1 jeździ 11tkm. W pierwszym sektorze : ) Tyle, że łańcuchy SRAMA te najdroższe :/

[KNKS]

Przyznam, że ja używam plebejskiego GX Eagle. Do XX1 się nie zbliżam, przeraża mnie wizja kupowania łańcuchów po 300 zł.

[wkg]

Dokładnie ... on mówi, że na łańcuchu ma teraz 4500 i ,75 nie wpada. Pytanie jak to wychodzi kosztowo na kilometr w porównaniu z niższymi grupami ... kaseta chyba z 1500 :/

Te łańcuchy jak widać nie wychodzą źle skoro 10k na dwóch  @siejak1 (jakich dokładnie ?). Mi w napędzie 2x10 przez ten czas idą 4 łańcuchy po 90 więc koszta zbliżone.

[Brombosz]

@wkg Ty już nam tu nie opowiadaj o ścigantach z pierwszego sektora, bo to inna kategoria jest.  Twój kolega to pewnie szczypior 65kg z rączkami jak patyki, który grzejąc pod górę, kręci jak chomik.  Tacy to wiadomo, że dłużej pojeżdżą...

Dla mnie natomiast najcenniejsza będzie opinia osoby, która podobnie jak ja, waży pod 100kg, ma mocne kopyto, lubi siłowo depnąć i jeździ agresywnie. Mam na wiosnę w planach nowy rower i chciałbym w nim SRAMowskie 1x12, ale jak to ma się rypać szybciej niż moje obecne XT 1x11, to chyba sobie odpuszczę... już nie mówiąc o tym co by było gdybym zdecydował się na elektryka.

[TheJW]

@Brombosz ja ważę 95 kg, a jeżdżę z pierwszego sektora. I (patrz pierwsze strony) chyba wpisuję się w Twoje kryteria.

[wkg]

Teraz, Brombosz napisał:

@wkg Ty już nam tu nie opowiadaj o ścigantach z pierwszego sektora, bo to inna kategoria jest.  Twój kolega to pewnie szczypior 65kg z rączkami jak patyki, który grzejąc pod górę, kręci jak chomik.  Tacy to wiadomo, że dłużej pojeżdżą...

Nie. Waży 85 kg, ma nogę jak koń : ) Uważasz, że zawodnicy (nawet amatorzy) wolniej zużywają napęd ?

Ja się nie spieram, szukam możliwości przejścia na 1x12 w optymalny cenowo - no, może akceptowalny cenowo sposób więc podpytuję kogo się da. Wychodzi z tego, że te najwyższe grupy wcale nie są najdroższe  w przeliczeniu na km. 

Teraz, TheJW napisał:

ja ważę 95 kg, a jeżdżę z pierwszego sektora.

No to teraz rozumiem skąd to zużycie - wydawało się na pierwszy rzut oka abstrakcyjne : )

[vpablov]

Panowie szybkie pytanko , jak macie dobraną długość łańcucha,  w kombinacji duża  tarcza duża zębatka z pominięciem przerzutki? Ile ogniw zostaje? W oryginalnej specyfikacji mam 2 wewn i  2 zew. 

[KNKS]

17 minut temu, wkg napisał:

Dokładnie ... on mówi, że na łańcuchu ma teraz 4500 i ,75 nie wpada. Pytanie jak to wychodzi kosztowo na kilometr w porównaniu z niższymi grupami ... kaseta chyba z 1500 :/

To że nie wpada, nie znaczy że kaseta przyjmie nowy łańcuch. Wiem że to dziwne, ale tak jest.

Teraz, Brombosz napisał:

Dla mnie natomiast najcenniejsza będzie opinia osoby, która podobnie jak ja, waży pod 100kg, ma mocne kopyto, lubi siłowo depnąć i jeździ agresywnie. Mam na wiosnę w planach nowy rower i chciałbym w nim SRAMowskie 1x12, ale jak to ma się rypać szybciej niż moje obecne XT 1x11,

Ważę 87kg, kręcę mocno płaskie maratony, szybkie XC i góry. Obecna kaseta ma 3268km i aktualnie trzeci łańcuch. Wiem, że kolejnego już nie przyjmie z powodu zużycia dwóch, najczęściej używanych zębatek (18,21) , na których łańcuch pracuje głośno. Poza tym gołym okiem widać duże zużycie. 

[wkg]

Teraz, KNKS napisał:

To że nie wpada, nie znaczy że kaseta przyjmie nowy łańcuch. Wiem że to dziwne, ale tak jest.

Też tak mówi.

Teraz, KNKS napisał:

Ważę 87kg, kręcę mocno płaskie maratony, szybkie XC i góry. Obecna kaseta ma 3268km i aktualnie trzeci łańcuch. Wiem, że kolejnego już nie przyjmie z powodu zużycia dwóch, najczęściej używanych zębatek (18,21) , na których łańcuch pracuje głośno. Poza tym gołym okiem widać duże zużycie. 

Dlatego może i XX1 wyjdzie taniej / : (

Ciekaw jestem nowego Shimano - tam choć można niektóre koronki wymieniać.

[TheJW]

Teraz, vpablov napisał:

Panowie szybkie pytanko , jak macie dobraną długość łańcucha,  w kombinacji duża  tarcza duża zębatka z pominięciem przerzutki? Ile ogniw zostaje? W oryginalnej specyfikacji mam 2 wewn i  2 zew. 

A jaki masz rower? Full, HT?

Teraz, KNKS napisał:

To że nie wpada, nie znaczy że kaseta przyjmie nowy łańcuch. Wiem że to dziwne, ale tak jest.

Dlatego "blaszki" do mierzenia łańcucha można sobie wsadzić... One się najlepiej sprawdzają jako zakładka do książki albo otwieracz do piwa przy serwisowaniu sprzętu.

[Brombosz]

Teraz, wkg napisał:

Ciekaw jestem nowego Shimano - tam choć można niektóre koronki wymieniać.

A co za tym idzie, czy też powodują wżery w aluminiowych bębenkach.  

[wkg]

A niech sobie powodują, po jednej zębatce można sobie zdjąć bez problemu, większe są na pająkach ... zresztą można to ogarnąć różnymi patentami

9 minut temu, TheJW napisał:

Dlatego "blaszki" do mierzenia łańcucha można sobie wsadzić... One się najlepiej sprawdzają jako zakładka do książki albo otwieracz do piwa przy serwisowaniu sprzętu.

Mam takie same spostrzeżenia : ) Ale co ciekawe - jak juz kaseta nie przyjmuje mi nowego łańcucha to stare dobrze jeżdżą nawet przy wyciągnięciu gruuubo powyżej 1%. No, ale to x10 - gniotsia niełamiotsia ...  

[TheJW]

Teraz, wkg napisał:

Ale co ciekawe - jak juz kaseta nie przyjmuje mi nowego łańcucha to stare dobrze jeżdżą nawet przy wyciągnięciu gruuubo powyżej 1%.

Ja też teraz dożynam kasetę z łańcuchem KMC. Tyle, że można to porównać do niewybuchu, którzy leży gdzieś w ziemi...niby wszystko OK, ale nigdy nie wiesz, czy i kiedy pier...dyknie. I nie chodzi mi tutaj o zerwanie łańcucha, a o jego przeskoczenie w najmniej odpowiednim momencie. I rozpatruję to wszystko z perspektywy wyścigów, gdzie siłą rzeczy w korbę staje się mocniej, niż na treningu czy w czasie zwykłej jazdy.

[wkg]

Ale on nigdy nie przechodzi od razu ze stanu płynnej jazdy do stanu przeskakiwania przy każdym depnięciu ... szkoda kasy na wywalanie dobrych kaset i łańcuchów, nawet XT : )

[vpablov]

Fulla

[Brombosz]

Teraz, wkg napisał:

Ale on nigdy nie przechodzi od razu ze stanu płynnej jazdy do stanu przeskakiwania przy każdym depnięciu ... szkoda kasy na wywalanie dobrych kaset i łańcuchów, nawet XT : )

Nie ma rzeczy niemożliwych.  Jak się dobrze zapuści napęd i odwleka czyszczenie, to można się potem zdziwić.  

[Koralowiec]

KNKS, Prostowalem dziesiatki eagle.. od nxa do xx1, chwila cierpliwosci, a czasem kilka sekund i zawsze wszystko wracalo do normy. Glupoty piszecie, ze krzywy eagle to smiec :). Tak samo wozek nie musi byc idealnie rowno z kolem aby pracowal jak nalezy.

Dodam jeszcze, ze przy lancuchu NX oraz kasecie NX (11-50, bebenek shimano) da sie wyregulowac przy tym secie przerzutke GX, ktora niby ogarnia tylko 10-50 z bebenkiem XD, a z 11-50 ma miec problem. Dziala na igle, ale przymiar przerzutki nie bedzie idealnie pasowal, nie ma z nia problemow zadnych. Nie halasuje, lancuch nigdy nie obciera o zebatki kasety. Po wrzuceniu na 50tke koleczko przerzutki takze jest w dojsc duzej odleglosci od zebow kasety.

[TheJW]

Najsłabszym ogniwem złotego KMC X12 okazała się spinka. Puściła na minimalnym podjeździe, nawet nie deptałem mocno w korbę. Pękła zewnętrzna część pina i spinka się rozłączyła, jednocześnie delikatnie wykrzywiając.

Mam nadzieję, że ten zerwany łańcuch nie jest przepowiednią zerwania z demokracją w naszym kraju po dzisiejszym głosowaniu... Wybrałem się na trening na wypadek, gdyby miał być ostatnim w wolnym kraju...

Zastanawiam się, czy patyk który wkręcił mi się w kasetę chwilę wcześniej (i sam wypadł) nie miał jakiegoś wpływu na zerwanie łańcucha. Ale musiałby to być wyjątkowy przypadek, żeby trafiło akurat na spinkę...
Teraz będzie okazja na przetestowanie łańcucha KMC ze spinką SRAM.

[KNKS]

Co to za zębatka ?

[TheJW]

Owal 34t od Banlessa.

[siekier]

Dołączę się do tematu. 

Mam napęd SRAM Eagle NX 1x12.

Wyczytałem, ze warto jezdzic na 2-3 łańcuchach i wymieniac co ok 500km. 

Dokupilem wiec łańcuch GX i po ok 500km przebiegu zalozylem nowy lancuch zamiast dotychczsowego NXa. Zmienielem tez przy okazji zebatke 34T na 32T bo jezdze tez troche po gorach, mam slaba noge i na 34T nie dawalem rady.

Po kolejnych +/- 500km zalozylem znow łancuch NXa.

Z napedem jak dotad nic sie zlego nie dzieje ale nie wiem jak mam ocenic stan zuzycia...

Teraz sie zastanaiwam jak ma wygladac dalsza eksploatacja w takim systemie. Ile takich rotacji powinno sie zrobic? Zajezdzic tymi 2 lancuchami kasete i zebatke czy jednak do tego zestawu po ilus tam zmianach probowac zakladac nowy lancuch? 

Prosze o rozjasnienie bo pierwszy raz mam doczynienia z bardziej swiadoma eksploatacja roweru i z tym napedem.