Skocz do zawartości

[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?


Rekomendowane odpowiedzi

Tak, masz zupełną rację. Powinno się czytać ze zrozumieniem.

Miejsce uczęszczane przez rowerzystów ot tak, prawie wogóle, to nawet nie ścieżka, kawałek chodnika na końcu małego miasteczka.

Dwóch rowerzystów się spotyka:

- jeden pod 50tkę na 8 letnim rowerze, robi jak co dzień przy ładnej pogodzie 40-50 km,  z których się cieszy, bo to frajda dla niego

- drugi młodzik, pod 30, ze źle dobranym Królującym wszędzie Krossem ( bo to jedyna prawilna marka, bo "Polska", przecież teraz bycie narodowcem na propsie ), pojęcia nie mającym co kupił i po co, dodatkowo wyśmiewającym multitoola Crank M17 nazywając go niczym nieprzydatnym chińskim bardziewiem

 

Pokazałem absurd, gdzie utkwiło wytykanie różnic miedzy 26 a 29, na frajdowej wycieczce, gdzie ani ja, ani on nigdy nie staniemy na zawodach, a jak już to ledwo skończymy, a maksymalnie to dojedziemy w połowie. Obaj podchodzimy do przejażdżek po korzeniach jak pies do jeża, bo ja się boję po X konkretnych glebach, on bo ma za duży rower. 

Itp. Itd. kto zrozumie paradoks, to zrozumie. Cała reszta będzie wyciągała niuanse typu szajs amory już produkowane są do 26",czego 99% użytkowników nigdy nie zauważy, bo dla nich nawet XCR Coil to amor jak się patrzy. Absurd, absurdem absurd pogania w tym wyciąganiu 26 vs. 29.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umówmy się... niespecjalnie mamy różne zdania.

Moje jest takie:

1. 26 cali to spoko rower (bardzo spoko) nic mu nue dolega można świetnie się na nim bawić itp.

2. 26 cali ma ograniczenia wynikające z rynkowego trendu. Jeżeli masz już jakieś wymagania, jak chociażby lekkie szybkie koła wraz z ogumieniem... jesteś w kropce, nie kupisz bo nie produkują już pod ten standard masy rzeczy.

Masz inne zdanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, pkt. 2

Serio nie ma dobrych opon pod 26 " ?

Lekkie koła to jaka waga i po co dla średniej klasy użytkownika ? O ile będą Ci potrzebne, bo i tak całość 26 to sporo mniejsza waga niż 29 ( mowa np. o alu w rozmiarze dla kogoś 176 cm i 88 przekroku )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekkie? Nie wiem... mam między innymi i rower 26 (stary gt zaskar - gorzej niż pełnoletni) może idźmy tropem mojego roweru ja mam w nim fulcrumy red metal 1 (26") na oponach thunder burt. Zaproponuj mi jak już je pożegnam nowy obecnie produkowany zamiennik... chociażby w tej wadze... a większe koło niedawno bez probkem kupiłem lżejsze od tego zestawu.

Wyjdzie nam głupia zabawa...

Jeszcze raz podkreślam, nie różnimy się w tej materii, tylko Twój sentyment nie pozwala przyznać, że typ na krossie to nie jest wyznacznik rzeczowej dyskusji a 26 co byś nie robił to mniejsze pole wyboru. Ale tak milion ludzi nie potrzebuje tego standardu zmieniać.

Edytowane przez abdesign
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, abdesign napisał:

tylko Twój sentyment nie pozwala przyznać,

Nie sentyment. Mimo wielokrotnych prób nie odpowiada mi jazda na 29". Nie wiem sam dlaczego. Mimo przejechania na 29" przez ost. 2 lata jakiś 1000 km z dużo większą przyjemnością siadam na 26" i doszło do tego, że 2 letni 29" poszedł na sprzedaż a za jego kasę kupiłem 26" fulla dla zabawy. I tym sposobem mam dwa 26" HT i Full.

Co do koła nie zaproponuje Ci, bo dla mnie szukania zbicia wagi jest absurdem ,być może dlatego, że mój HT waży 12,4 kg z bidonem i platformami ( piasty do jakieś deorki, koła też jakieś Shimano WH-MT ) i dla mnie ta waga jest bardzo OK w porónaniu do jakiegoś ST 540 chyba sąsiada, który po prostu jest czołgiem. Więc wracam do meritum dyskusji, bo nadal nie zrozumiałeś: po co średniakowi, jakich jest miliony lekkie koła pod 26" ( lekkie w sensie bardziej wylajtowane niż ogólnodostępne średniaki w cenie 600-700 zł za komplet ) Powiedz mi Proszę po co.

Edytowane przez MaxCava
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, z Twojej kolejnej wypowiedzi o lekkich kołach na 26" stwierdzam, że usilnie musisz takowe na 26" mieć. Popatrz co pisałes, o co pytałeś, co próbowałeś pokazać, że nie ma w sklepach - pomijając podstawowy fakt o którym pisałem - rower dla amatora jazdy po prostym, łatwym terenie.

Ja twierdzę, że nie, nie muszą być wylajtowane ponieważ przy 26" i tak czy będą to średniej klasy, czy wyższej cały 26" będzie lżejszy, a do tego taki średniak jak ja będzie zadowolony - czego Ty nie możesz pojąć jak widzę.

To mogę powiedzieć o sobie, totalnym amatorze jazdy na rowerze. Nie przeczę, że przy zawodach 29" pokaże pazury. Ale przypomnę kto z kim spotkał się na ścieżce.

Kończę oftopa, ciągnij go sam ze sobą. Jeśli nie rozumiesz o czym piszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Eee tam, pitolenie ;)
Teraz moja kolej :icon_cool:
Jeszcze w zeszłym roku można było kupić topowego Level'a A+ 2014, który katalogowo kosztował 2 dychy, a wystawiony był za 8 k ( nowy ) - widzę, że było nawet 7.3 k...
Dwa lata tamu spotkałem gościa na takim - nie jeździłem, ale mogę sobie wyobrazić, że zbierał się niesamowicie ( z tego co pamiętam to ważył w przedziale 8 -9 kg - znalazłem info, że 8.66 ).
Nie jest prawdą, że 26" zawsze będzie z tyłu - wszystko zależy od jeźdźca ( w sumie to zaryzykowałbym "starcie" z tym pacjentem na 29", albo ustawił się w terenie, chociaż jak gościu się na chodniku nie wyrabiał, to nawet by do tego terenu nie dojechał :icon_wink: ).
Technologicznie, a raczej pod względem standardów, kilkuletnie 26" i współczesne 29" oczywiście się różnią - wspomniany Level A+ miał "tylko" QR, ale nie sądzę, żeby to było jakąkolwiek przeszkodą dla doświadczonego rowerzysty ( o zawodach na poziomie PRO raczej nie rozmawiamy ).
Zresztą nie ma się co licytować, bo to są w sumie zupełnie różne rowery o odmiennej charakterystyce, a co jest lepsze, czy gorsze, to już niuanse "standardowo -preferencyjne"...
29" było i nadal jest droższe - rower za te 7 - 8 k na pewno nie będzie ważył mniej niż 11 -12 kg, co być może nadrobi gdzie indziej...
Reasumując : jesteś mocnym amatorem ( regularnie startującym w zawodach i chcącym być w tzw. czubie ), albo łapiesz się już do PRO, to faktycznie do 26" raczej nie masz po co wracać ( reszta to kwestia upodobań i budżetu, oraz chęci gonienia za najnowszymi standardami ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiałbym raczej 30" :D

Ale co tu się spierać - nawet na Wigrach i Ukrainie można się dobrze bawić jeżeli komuś pasuje - grunt to autosugestia :D W ciasnych skrętach między drzewami 26" wymiata, wszędzie indziej jest wolniejszy, gorzej idzie przez piach i korzenie - to oczywiste oczywistości. 

A sprzęt sam nie jeździ.

Edytowane przez wkg
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, abdesign napisał:

bardzo chciałbym mieć w kroskantórwce miniony... niezmiernie bardzo :)

a jedyny amortyzator xc jaki znalazłeś to sid... tegoroczna produkcja aby?

Chyba że ktoś ma się na "pajku" ścigać...

Nie mówię, że nic nie kupisz... ale dobrego roweru XC na 26 cali raczej na nowych obecnie produkowanych gratach nie złożysz.

Mam ci czytać w myślach? Są też do wyboru znakomite opony do XC. Jak mówiłem, do wyboru do koloru.

Oczywiście że najnowsza linia RS'ów jest pod 26". 

Reba nie jest do XC? Dobrego roweru nie złożę? Co to za brednie? :blink:

Edytowane przez zenekzenek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie pojąłeś kto z kim rozmawiał o 26 vs. 29. W tym przypadku Zwykłe Conti druciaki, obu zadowolą, o ile ja i ten drugi odważymy się na odważniejsze XC niż zjazd po trawie koło schodów z 15 stopniami.  Przynajmniej mi już przeszły strzały na rowerach jakie robiliśmy z kumplami w szkole średniej, typu skok do jeziora ze skarpy 10 metrowej na taflą wody, czy zjazd z Caryńskiej po łupkach i trawie miedzy turystami mając na budziku 40 i strach w oczach. Szanuje swoje zdrowie i tam gdzie już mogę potencjalnie nawet nadgarstek skręcić to schodzę i prowadzę. Więc Proszę Cię pisanie o lekkich kołach, czy szukanie opony lepsiejszej nie na miejscu, co zaznaczyłem szybko po pierwszym wpisie. 26" będzie tak długo jak teraz odgrzebywane retro z końca 80, a Ci co potrzebują lekkiego koła, czy super gumy wejdą w 29".

O czym tu toczyć dyskusję po raz N-ty ? Napisałem, że własnie to mnie drażni i jak widać tutaj są osoby, chcące na siłę pokazać że 2x" lepsze od 2x".

Edytowane przez MaxCava
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MaxCava napisał:

Naprawdę nie pojąłeś kto z kim rozmawiał o 26 vs. 29. W tym przypadku Zwykłe Conti druciaki, obu zadowolą, o ile ja i ten drugi odważymy się na odważniejsze XC niż zjazd po trawie koło schodów z 15 stopniami.  Przynajmniej mi już przeszły strzały na rowerach jakie robiliśmy z kumplami w szkole średniej, typu skok do jeziora ze skarpy 10 metrowej na taflą wody, czy zjazd z Caryńskiej po łupkach i trawie miedzy turystami mając na budziku 40 i strach w oczach. Szanuje swoje zdrowie i tam gdzie już mogę potencjalnie nawet nadgarstek skręcić to schodzę i prowadzę. Więc Proszę Cię pisanie o lekkich kołach, czy szukanie opony lepsiejszej nie na miejscu, co zaznaczyłem szybko po pierwszym wpisie. 26" będzie tak długo jak teraz odgrzebywane retro z końca 80, a Ci co potrzebują lekkiego koła, czy super gumy wejdą w 29".

O czym tu toczyć dyskusję po raz N-ty ? Napisałem, że własnie to mnie drażni i jak widać tutaj są osoby, chcące na siłę pokazać że 2x" lepsze od 2x".

No Ty na pewno.. kolega nic takiego nie napisał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, MaxCava napisał:

Więc Proszę Cię pisanie o lekkich kołach, czy szukanie opony lepsiejszej nie na miejscu, co zaznaczyłem szybko po pierwszym wpisie. 26" będzie tak długo jak teraz odgrzebywane retro z końca 80, a Ci co potrzebują lekkiego koła, czy super gumy wejdą w 29".

Ale po co w 29. Kupujesz sobie taką rebę z prostą sterówką (zakładając że masz starą ramę):

https://www.bike-discount.de/en/buy/rockshox-reba-rl-26-solo-air-oneloc-831675

Kółka do 26'' są z definicji lekkie, nawet te tańsze. 600PLN daje około 1.8kg:

https://www.bike-discount.de/en/buy/shimano-custom-made-26-xt-m8000-dt-swiss-466d-disc-wheel-set-635917

Oponki do XC - wziąłbym np. nowe cross king'i :

https://www.bike-discount.de/en/buy/continental-cross-king-2.2-racesport-26x2.2-folding-714166

I już masz niezły sprzęt. Koło 26'' w XC jest passe ale to nie znaczy że nie da się zrobić fajnego upgrade'u. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie rower to tylko narzędzie do sprawiania sobie przyjemności ;-)) Jaki on jest to indywidualna sprawa.. Jako wieloletni użytkownik 26 (bez mała 25 lat) przesiadłem się jak wszyscy na 29. Nie ma powrotu do 26. 29 cali jest po prostu znacznie wygodniejsze od 26. I nie ma znaczenia ile masz wzrostu....jest wygodniej i już. 29 rządzi i o tym zadecydowali klienci swoimi portfelami. Mit niewygodnego górala 26 pokutuje po dziś dzień, ale kocham te czasy bo lata 90 i stal to było moje wejście w świat prawdziwego MTB......Jura, Beskidy na sztywniaku. Mimo wszystko do 26 bym już nigdy nie wrócił. 

Pracując jako mechanik rowerowy bardziej doceniam pomysł na rower ich właścicieli niż sprzętowe nowinki i  wodotryski.... nie ma znaczenia czy rower ma 50-30 czy 5 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, woojj napisał:

29 cali jest po prostu znacznie wygodniejsze od 26.

To prawda. Geometria jest taka, że rower dłuższy, łatwiejszy w prowadzeniu, więcej wybacza, koła lepiej pokonują przeszkody. Ale trzeba mieć piniądz :D żeby było lekko i fajnie ;) Co nie znaczy, że na kole 26 nie da się jeździć, a nawet zapierniczać ( w tym na zjazdach ). Jak ktoś się nie ściga, nie liczy sekund na podjazdach i ma dobry rower na kole 26 to nie musi zmieniać. No chyba, że chce wydać sporo kasy, bo 29er o wadze poniżej 12 kg to już wór pieniędzy.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.06.2020 o 23:11, KrissDeValnor napisał:

Dobra, wracamy do tematu : dzisiaj w drodze do lasu zatrzymałem się na czerwonym, a po chwili obok mnie pojawił się samochód, tyle że lusterkiem był tuż za moją kierownicą, więc głośne puk puk w szybę, i kobita zrobiła lekki wycof, a potem ustawiła się bardziej z lewej - przypuszczam, że gdybym był gapciem smartfonowcem, to ruszając wybiłaby mi z rąk kierownicę ( oczywiście często ruszam szybciej niż samochody, ale załóżmy, że jej się spieszyło, a mi nie )...

Wniosek z tego taki, że nie można przestać się rozglądać, nawet stojąc...

Dobrze, że zauważyłeś.

Mi 2 razy taki temat się przytrafił, że nie miałem szans zauważyć, ale na szczęście trzymałem dobrze kierownicę. 1 raz na Bitwy Warszawskiej (w połowie długości w stronę Ronda Zesłańców jakoś, tam gdzie nie było ścieżki kilka lat temu - babk zaczepiła mnie lusterkiem o kierownicę, aż jej się złożyło - dogoniłem i zapytałem, czy czasem nie zauważyła, że o coś uderzyła. Ona na to, że niemożliwe - ja jej tylko odparłem, że niech trochę ogarnia za kierownicą i rozłoży lusterko prawe, bo jej się złożyło.

2 raz na al. Niepodległości koło Polskiego Radia to samo, typ mnie zaczepił lusterkiem i znów dogoniłem i powiedziałem, aby bardziej uważał - prawie była bijatyka, bo zaczął się drzeć, że zadzwoni na policję, bo to ja go zaczepiłem kierownicą o lusterko, a nie on mnie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, woojj napisał:

Mimo wszystko do 26 bym już nigdy nie wrócił.

Mnie sytuacja zmusiła do takiego powrotu i nie ma aż takiej tragedii. ;)  Wiadomo... czegoś brakuje, ale na dobrej oponce jakoś to nawet idzie jak się depnie. Jedyne co mnie boli to brak mocowania na zacisk hamulca w ramie (mam tylko V-brake), no ale w góry zimówką nie jeżdżę to się już z tym pogodziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, SoloTM napisał:

 Co nie znaczy, że na kole 26 nie da się jeździć, a nawet zapierniczać ( w tym na zjazdach ). Jak ktoś się nie ściga, nie liczy sekund na podjazdach i ma dobry rower na kole 26 to nie musi zmieniać.

Do grudnia, poprzedniego roku, jezdziłem do pracy na starym (ale po remoncie) rowerze 26", ze wszystkimi szpejami ponad 20og.,  Od stycznia nowy skladak 28", ponad 10kg lżejszy. Dopiero niedawno przejechałem trasę do pracy (40km) szybciej niż na 26" :D. Pomimo że to po płaskiej szosie, to 26" jest dużo łatwiejszy w sterowaniu, co pomaga na skrzyżowaniach w tłoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...