Skocz do zawartości

[kierownica] Prośba o pomoc przy kierownicy rowerowej


NorthAngel82

Rekomendowane odpowiedzi

Mam do Was takie nie typowe zapytanie. Chodzi mi o kierownice do roweru romet mustang 1. Otóż zauważyłem na mojej czarnej kierownicy biały odprysk lakieru albo farby - nie wiem. W każdym bądź razie jest takie białe miejsce, ślad na kierownicy mojej nie daleko mostku. Powiedzcie mi proszę czym można to zamalować, żeby nie było widać w ogóle tego śladu białego na kierownicy ? Jaką farbą lub jakim lakierem ? tak żeby kolor tego zgrał się z kolorem oryginalnym kierownicy i żeby nie było widać tego białego śladu.

Czy ktoś może mi w tym temacie coś poradzić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież zakładałeś już temat o odprysku na ramie... Mnóstwo ludzi, w tym ja pisali Ci co można z tym zrobić. Nie uważasz że to jest już nieco przesada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No byl temat o ramie ... To ten sam ktoś ?

Jak tak to ... @NorthAngel82 ... Postaw rower za szybą a kurz zdejmuj tylko strusimi piórami ... ;).

Masz jakąś nerwicę natręctw czy jak ?

Kierownicy lepiej niech nie wymienia jak się zorientuje że pod deklem mostka powstają ślady od montażu nie będzie potrafił zasnąć.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No oczywiście że tak...

A po wyjęciu sztycy będzie zawał :D

Swoją drogą, co to za kierownica że jest na niej odprysk? Przewaliłem w swoim życiu chyba z 10 kierownic, robiłem z nimi różne rzeczy i nigdy nie powstał odprysk. Rysy, zadrapania, wybłyszczenia, ale nie odprysk O_o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, skom25 napisał:

Swoją drogą, co to za kierownica że jest na niej odprysk?

Takie coś jest na mojej kierownicy od roweru jak widać na poniższym zdjęciu w zaznaczonym czerwonym kwadracie. Czy ta farba zaprawkowa mi pomoże ? czy raczej będzie widać, że było zamalowane ? Co mi możecie polecić w tej sprawie ?

20180531_153755.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 skończone, ale zależy mi na tym, żeby rower nie był uszkodzony bo później nawet jakbym chciał go komuś sprzedać czy coś to jak z czymś takim. A dwa to denerwuje mnie to, że kupiłem nowy rower i ledwo pare razy się nim przejechałem i już takie coś mam widoczne na rowerze. Strasznie ten rower jest delikatny.  A wy zamiast mi poradzić coś sensownego to sobie jaja tu robicie zemnie. A nie o to tu chodzi !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, NorthAngel82 napisał:

uszkodzony bo później nawet jakbym chciał go komuś sprzedać czy coś to jak z czymś takim

Ty nie widziałeś uszkodzonego roweru. Wartość roweru definiuje osprzęt i stan najważniejszych komponentów, a nie jakieś mini odpryski.

Teraz, NorthAngel82 napisał:

zamiast mi poradzić coś sensownego to sobie jaja tu robicie zemnie

Bo to co piszesz jest śmieszne. Rower to nie jest jakieś antyczne, bezcenne znalezisko żeby rozpaczać nad każdą mini kropką. Pewnego pięknego dnia zaliczysz glebę, jest to bardziej niż pewne, oddasz wtedy cały rower do lakiernika?

Rower MTB służy do jazdy w terenie a nie ładnego wyglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoimi kategoriami to ja już dawno powinienem sie pochlastać z powodu rys na amortyzatorze o wartosci całego teojego roweru ...

Jesteś pod tym względem "wyjatkowym"  użytkownikiem tego forum. "Bicie piany" o takie duperele serio zakrawa o paranoje i podejrzenie że w twojej głowie dzieje się coś co powinieneś z kimś skonsultować.  

Jak ktoś tutaj sobie robi jaja to nie my z ciebie tylko ty z nas ...

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...