Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Bo rower katalogowo jest wyceniony na 9.199,00 zł, a koła i ich jakość to jakiś ponury żart przy tej cenie roweru. Takie same miałem w Talonie za ponad połowę mniejsze pieniądze. Tylne koło strasznie pracuje, jeżdżę jak saniami św. Mikołaja z dzwonkami świątecznymi, tarcza strasznie dzwoni i nie ma opcji aby ustawić koło i hamulec tak aby się tego choć częściowo pozbyć. Rozumiem, że przy standardowej QR i tarczy 180mm może coś przydzwonić na ostrzejszych zakrętach ale żeby tarcza dzwoniła przy jeździe na wprost to jakaś paranoja w rowerze wycenionym na prawie 10 tys. i aspirującym do klasy enduro. Od razu informuję, że nie jest to kwestia źle ustawionych hamulców, tylko kwestia totalnego braku sztywności koła. Pierwsze co należy zrobić po zakupie to wymienić koła na jakieś normalne a to jest koszt rzędu minimum 1.500,00 zł. Tarcze to też brzdęki jakieś najgorsze jak z puszki po coca-coli. Śruby w mostku twardości masła. Generalnie żeby ten rower po zakupie jakąś przyjemność sprawiał to trzeba w niego włożyć jeszcze dodatkowe około 2 tys., ale o tym giant nie pisze na stronie  :laugh:. Jeszcze dodam, że linki prowadzone wewnątrz ramy strasznie się tłuką i chałasują podczas jazdy, takie prowadzenie linek to dobry pomysł ale jak producent potrafi to zrobić profasjonalnie, w przypadku tego roweru tak nie jest.

Edytowane przez Rafal_P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo rower katalogowo jest wyceniony na 9.199,00 zł, a koła i ich jakość to jakiś ponury żart przy tej cenie roweru. Takie same miałem w Talonie za ponad połowę mniejsze pieniądze. Tylne koło strasznie pracuje, jeżdżę jak saniami św. Mikołaja z dzwonkami świątecznymi, tarcza strasznie dzwoni i nie ma opcji aby ustawić koło i hamulec tak aby się tego choć częściowo pozbyć. Rozumiem, że przy standardowej QR i tarczy 180mm może coś przydzwonić na ostrzejszych zakrętach ale żeby tarcza dzwoniła przy jeździe na wprost to jakaś paranoja w rowerze wycenionym na prawie 10 tys. i aspirującym do klasy enduro. Od razu informuję, że nie jest to kwestia źle ustawionych hamulców, tylko kwestia totalnego braku sztywności koła. Pierwsze co należy zrobić po zakupie to wymienić koła na jakieś normalne a to jest koszt rzędu minimum 1.500,00 zł. Tarcze to też brzdęki jakieś najgorsze jak z puszki po coca-coli. Śruby w mostku twardości masła. Generalnie żeby ten rower po zakupie jakąś przyjemność sprawiał to trzeba w niego włożyć jeszcze dodatkowe około 2 tys., ale o tym giant nie pisze na stronie  :laugh:.

 

Po pierwsze to nie są te same koła.

Po drugie: Znalazłeś kogoś z takim problemem?

Po trzecie. Zgiąć tarczę łatwo, wyprostować idealnie trudno.

Po czwarte. Trance nie aspiruje do enduro, daleko mu do tego.

Po piąte. Bliżej prawdy będę jeżeli powiem, że rower kosztował 8tyś nie 10.

 

Rafał sory ale nic nie jest idiotoodporne (to nie w Twoją stronę) śruby, tarcze rt56. Wiem rower nie jest tani ale to i tak ścisła czołówka sprzedaży i spokojnie mogę powiedzieć jakości w swojej klasie, mimo pewnych kompromisów.

Podawałem Ci kilka przykładów kolesi po dobre 100kg nawet nie pisneli o miękkich kołach, kolesi z Lubina którzy naprawdę ciężko tyrają Trance i wszyscy mówili ok 200gram cięższe ale piekielnie sztywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam jest zwykła ośka więc trzeba zrobić konwersję na oś 12mm. Chyba każdy go kupujący o tym wiedział. Haki są przystosowane pod RWS DT a na pewno pod to samo robione przez DT dla Gianta (niebieskie logo). Trzeba iść tam gdzie kupowałeś i zlecić co trzeba. Poza tym sorki ale wycena to wycena a realna cena to drugie. Kupił byś sprzęt innego wiodącego producenta to byś się dopiero przekonał jaką padaczkę dają. Zrób sobie sztywną oś i po temacie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lol, śruby w mostku to żal do kwadratu przecież... i w Talonie miał te same śmieciowe śruby, i ja mam te same śmieci w Anthem'ie... tych 4 śrub w mostku od stron kierownicy nawet nie dotknąłem, a mają gwint zjechany...

 

I jak Trance nie aspiruje nawet do Enduro, to do czego ma służyć rower o skoku 140mm i Nobby Nic'ach? Po bułki do sklepu?

Edytowane przez phoe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do "skakania po krawężnikach".

 

Phoe na blisko dwa tysiące rowerów w ciągu ostatnich dwóch lat rowery w których mi lub mojemu serwisantowi udało się uszkodzić śruby mogę policzyć na jednej ręce.

Tych śrub nie trzeba dopier...lać na maxa. Chcesz zobaczyć z jaką siłą weź klucz dynamometryczny i tyle. A jak brakuje klucza to każdy inny nie zajechany imbus czwórkę i z czuciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beskid:

No właśnie zamierzam zmienić koła i z tyłu dać 142x12, zacząłem sobie już kompletować części do tego, co nie zmienia faktu że niestety trzeba dołożyć przy takim rozwiązaniu ponad 1,5 tys.

 

Marcin:

A skąd wiesz, że to nie te same koła skoro Giant Polska nie potrafi powiedzieć co to dokładnie jest? Różnica jest tak, że z przodu jest ośka foxa 15mm. Tył w mojej opinni jest dokładnie ten sam. Druga sprawa, wsadziłem na tył tarczę Deore XT i teraz mniej dzwoni ale tylko dlatego że jest na aluminiowym pająku i nie przenosi się dzwonienie na całą tarczę a co za tym idzie mniej dzwoni ale za to trze, więc dalej problem pozostał. Cena katalogowa na stronie to 9.199,00 zeta i do tej ceny odnoszę się w kwestii jakości niektórych podzespołów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie róbcie jaj. Jaki to problem wymienić sobie śruby czy nawet jak ja zrobiłem cały dekiel od mostka?? Tak wiem sprzęt za 10 tysi powinien mieć solidniejsze śruby ale to drobnica jest. Problem żaden. Naprawdę sądzicie, że tylko Giant leci tutaj w kulki?? 

 

A Trance choćby "stanął na rzęsach" i jak się spinał to Reginą nie zostanie :whistling:  

 

Nie wiem gdzie kupowałeś ale jestem przekonany, że temat jest do ogarnięcia przez właściwe osoby. Ale jak jesteś nie zadowolony to jaki problem sprzedać. Pójdzie migiem tylko co kupisz bo tylko Spectral Canyona może konkurować. A jak doskonale wiesz a jak nie to się dowiedz, że tutaj też nie jest kolorowo i na obsługę sporo ludzi narzeka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beskid:

No właśnie zamierzam zmienić koła i z tyłu dać 142x12, zacząłem sobie już kompletować części do tego, co nie zmienia faktu że niestety trzeba dołożyć przy takim rozwiązaniu ponad 1,5 tys.

 

Marcin:

A skąd wiesz, że to nie te same koła skoro Giant Polska nie potrafi powiedzieć co to dokładnie jest? Różnica jest tak, że z przodu jest ośka foxa 15mm. Tył w mojej opinni jest dokładnie ten sam. Druga sprawa, wsadziłem na tył tarczę Deore XT i teraz mniej dzwoni ale tylko dlatego że jest na aluminiowym pająku i nie przenosi się dzwonienie na całą tarczę a co za tym idzie mniej dzwoni ale za to trze, więc dalej problem pozostał. Cena katalogowa na stronie to 9.199,00 zeta i do tej ceny odnoszę się w kwestii jakości niektórych podzespołów.

 

Sprawdź szerokość i profil obręczy wtedy będziesz wiedział skąd wiem. Giant potrafi. Mnie nie pytałeś a Szefa serwisu Darka Giant Polska nie mogłeś.

 

Ściągnij koło, rozepchaj klocki. Zacisk miałeś ustawiony do skrzywionej tarczy więc spodziewam się, że też jest do przestawienia.

 

I dobrze wiesz, że do konwersji wystarczy znacznie mniejsza kwota, liczyliśmy to.

 

Nie trzymasz się faktów i nie dałeś sobie przetłumaczyć pewnych rzeczy. Chciałem Ci pewne koszty mocno pociąć a Ty upierasz się żeby brnąć w koszty. Twój wybór.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie kupowałeś

 

Zgadnij skąd wiem o cenie 8tysi.

 

Staraliśmy się wyeliminować pewne rzeczy i dobrze Rafał wiesz, że miałeś podjechać jeszcze raz ale wolisz się wywnętrzać.

Konwersje miałeś mieć zrobioną za max 450-500zł (novatec, XT, Zee) więc skąd masz cenę 1500zł?

Nie no kwota za konwersję pod oś 12mm jest po prostu kosmiczna. Podaj Marcin chociaż w przybliżeniu bo tworzy się tutaj jakaś dziwna mitologia.  

 

Hak 59.90zł, ośka 109zł, piasta ZEE, Novatec, XT na alle ok 200-250zł plus szprychy, nyple i zaplecenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko spoko, ale nawet Kellys potrafi w tańszym rowerze od razu dać odpowiednia piastę/oś...
Piasta pod inną oś + inna oś to w zakupie dla "producenta" groszowe sprawy, jak chodzi o różnicę ceny, a jak klient chce to potem zmienić sam, to musi minimalnie wywalić 500zł - o to raczej chodzi.

A koła wg mnie się przerabiać nie opłaca, lepiej je sprzedać za te 100-150zł i kupić inne - na lepszej obręczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeździj w kellysie na osi bo tylko ona się do tego nadaje.

Sory Phoe ale nie wiesz co porównujesz.

 

Phoe wiesz co to jest kompromis?

Lepsze piasty, tarcze, hamulce, karbonowa biżuteria proszę bardzo wszystko to Giant ma w swojej ofercie. A teraz porozmawiajmy o cenie.

 

Na jakiej lepszej obręczy?

Ale podaj z doświadczenia nie katalogu.

 

Dzwonienie tarczy w rowerze Rafała było tylko i wyłącznie winą jej skrzywienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonienie tarczy w rowerze Rafała było tylko i wyłącznie winą jej skrzywienia.

 

To nie jest kwestia skrzywienia tarczy, obydwoje ją oglądaliśmy i stwierdziłeś, że żadna tarcza nie będzie idelanie prosta. Teraz jest XT i dalej jest to samo. Poprostu koło ma z pupy sztywność. Dajmy już spokój, jak powiedziałem szanuję Cię i nic do Ciebie osobiście nie mam, ale zdanie teraz mam trochę gorsze na temat rowerów Gianta, sorry  :). A ile kosztuje komplet sensownych kół też doskonale wiesz.

Edytowane przez Rafal_P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko Marcin bo wiele się wyjaśniło. Dla mnie takie problemy to nie problemy. Nie ma rowerów idealnych i czasem trzeba poprawić. Tu jest się na kim "żołądkować" ale sam kilka razy dałem d...y przy składaniu i to są dopiero dylematy jakościowo-markowe.  

 

@phoe nie obraż się ale w takim razie trzeba było kupić "słowaka". Tylko, że on nie składa się tylko z ośki 12mm bo to nie ta liga. Ja kupując Reginę z góry zakładałem, że tylne koło może być lipne. Nawet miałem przygotowany nowy set ale jest na razie rewelacja. Jak wspomniałem o konwersji większość znających temat wiedziała. Nawet finalnie bym się cieszył z takiego obrotu sprawy bo jest okazja na zmontowanie naprawdę konkretnego koła. I zgadzam się, że na pancerniejszej obręczy. Nie wiem jakie tam są nyple ale jak alu to też wymienić na mosiężne. Piasta DT 350 i jest lodzio miodzio. 

 

Rafał jak będziesz tak podchodził do sprawy to naprawdę czarno to widzę. Jeśli siedzisz w temacie to doskonale wiesz, że sporo osób jest okolicznościami czy to styl jazdy, waga, umiejętności coś "poprawić" po fabryce w naprawdę dużo droższych rowerach. Trzeba zrobić to co trzeba i cieszyć się z jazdy. Wielu w różnych rowerach wywala szmaty Schwalbe bo stały się plagą jak stonka. Też są koszty. Mniejsze ale to pokazuje, że z gotowym setem nie zawsze trafi się w gusta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te Gianty to jakies cus bardzo och i eh?

Moze K faktycznie rowerow robic nie umi...

Ja macajac te Gianty, nawet na wypasie i z bizuteria nie padam przed nimi na kolana. Za to udaje bardzo zajetego jak trza giantowskiego elektryka robic bo to Wyjatkowa Kaszana jest. Za gruba kase Rynkowa Pomylka Numer 1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał jak będziesz tak podchodził do sprawy to naprawdę czarno to widzę. Jeśli siedzisz w temacie to doskonale wiesz, że sporo osób jest okolicznościami czy to styl jazdy, waga, umiejętności coś "poprawić" po fabryce w naprawdę dużo droższych rowerach. Trzeba zrobić to co trzeba i cieszyć się z jazdy. Wielu w różnych rowerach wywala szmaty Schwalbe bo stały się plagą jak stonka. Też są koszty. Mniejsze ale to pokazuje, że z gotowym setem nie zawsze trafi się w gusta. 

 

NIe no spoko, przy kupnie już miałem obawy że czasami przydzwoni na tym kole i myślałem o tym że z czasem wymienię jak będzie przydzwaniać, ale byłem uspakajany że będzie spoko. Ale to co się dzieje u mnie to się nia nadaje do jeżdżenia tylko do natychmiastowej wymiany. Pewnie w końcu przeboleję, wymienię co trzeba i zostawię go na dwa, trzy sezony. To wszystko nie zmienia faktu, że za taką cenę można coś lepszego dać już na starcie i w tym momencie Giant mnie rozczarował, takie mam zdanie.

 

Co do faktu, że Giant nie potrafi określić jakie piasty są w tych kołach nawet po podaniu nr ramy, to mam maila od Gianta, w którym piszą że nie mają informacji jakie tam są piasty.

 

Ściągnij koło, rozepchaj klocki. Zacisk miałeś ustawiony do skrzywionej tarczy więc spodziewam się, że też jest do przestawienia.

 

 

Nie no, chyba nie sądzisz że nie ustawiałem zacisku do nowej tarczy?

Edytowane przez Rafal_P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te Gianty to jakies cus bardzo och i eh?

Tobo nie, to nie są cuda techniki ale w pewnych zakresach cenowych ciężko mówić o konkurencji dla Gianta.

 

To, że Ty przed nimi nie klękasz to mnie nie dziwi bo osoby z takim doświadczeniem i obyciem z topowym sprzętem cieżko znaleźć.

 

Ja za to padłem na kolana :) przed kilkoma fantami Speca ktòre dzisiaj testowałem. Już na dniach wpuszczam Speca do swojego sklepu. Będzie sie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się też wyzale. Mam gianta xtc 1z 2012 roku. Co w nim mi się nie podoba.

First

Zany bębenek tył piasty tracker sport. Toż to chujostwo jakich mało.

4 razy serwisowany a dalej opory jak by był cały pełen rdzy. Oryginał oski plastelina qr5.konusy również. jak tak dalej pójdzie to wypier to piastę,wsadze maszynowa. Dodatkowo potwierdzam maslowatosc śrub mostka-juz dawno wymienione. Ustawienie tylnej tarczy niemożliwe.

 

Tyle z wad

 

Reszta jest znakomita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Rafał, że jesteś rozczarowany ale serio musisz zmienić podejście. Były tu fotki rozpadających się praktycznie ledwo śmiganych obręczy do XC o ile się nie mylę Bontragera. Czyja to marka i gdzie to trafia to wiadomo. Tylko tu jest drożej i klient jest dymany w trochę inny sposób. Cieszy się z migiem załatwianej gwary bo inaczej krew by go zalała na miejscu ;)

 

Z piastami się zgodzę bo sam nie mam zielonego pojęcia co to za twór. Koła są tak istotnym i drogim elementem roweru, że firma jak sygnuje je swoim logiem to powinna dać info czy to DT, Formula czy własna produkcja. Część innych piast to faktycznie szajs a na pewno te kulkowe. Shimano robi już padakę to co się Giantowi dziwić. 

 

Co do achów i echów to w pewnych segmentach Giant zniszczył cenowo konkurencje. Było by pewnie lepiej ale nadal pokutuje wciskanie ciemnoty o lipnej gwarancji bo to się słyszy na dzień dobry u konkurencji. 

Edytowane przez beskid
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...