Skocz do zawartości

[2016] Nowa grupa Shimano XT M8000 11-speed


lucass3

Rekomendowane odpowiedzi

To jest forum xc?

 

Ja nie mowię o wyższości 1x nad 2x itp, chociaż sam na 1x jeżdzę. Mowię o wszechobecnym hejcie na rozwiązania które są nowe i mają więcej zwolenników i jedynym słusznym 3x9 lub od biedy coraz cześciej pojawia się mowa o 2x10.

Sprawa nie dotyczy wyłącznie napędu, ale np qr15 o której się mówi że wcale nie jest sztywniejsza od qr9.

To wskaż te masowe hejty wielbicieli 3 na 9. Bo taki napęd jako popularna opcja w rowerach to umarł parę ładnych lat temu, od kiedy w przeciętnym sensownym rowerze znajduje się napęd 2x10. I przeciętny nabywca roweru nie może hejtować czegoś czego nie używa, bo tego w jego rowerze nie ma.

A co do sztywności 15tek to pomiary Niemców pokazały że widelce tego samego typu/modelu z osią zwykłą i 15 różnią się sztywnością w niewielkim stopniu. Różnice między 9 a 15 były minimalne za to między 15 a 20 duże. Jeśli ktoś czuje różnicę to może to wynikać z kilku przyczyn np tego że nowy widelec którego ktoś używa jest ogólnie sztywniejszy od poprzednika na zwykły szybkozamykacz. Widelce na 15tkę mają tylko szybkozamykacz, 20 to śruby i wkręcana oś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam te wpisy i mało kto zwraca uwagę na zestopniowanie a jak dla mnie to podstawowa rzecz na którą zwracam uwagę przy zakupie napędu. Nie interesuje mnie czy to będzie 3x9 2x10 czy 1x11. Chciałem przejść na uznawany przez wielu za kretyński napęd 3x11 z kasetą 11-32. Pewnie wielu zapyta "po jaką cholerę skoro takie są w 9rz?!". A ze względu na ciasne stopniowanie. Wielu uzna to za głupotę bo przecież "to nie modne" i "tego teraz się nie sprzedaje/montuje" a ja baaaardzo chętnie bym zanabył ;). Niestety nie dało się tego ożenić z przerzutką mtb i poszedłem w 3x10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam te wpisy i mało kto zwraca uwagę na zestopniowanie a jak dla mnie to podstawowa rzecz na którą zwracam uwagę przy zakupie napędu. Nie interesuje mnie czy to będzie 3x9 2x10 czy 1x11. Chciałem przejść na uznawany przez wielu za kretyński napęd 3x11 z kasetą 11-32. Pewnie wielu zapyta "po jaką cholerę skoro takie są w 9rz?!". A ze względu na ciasne stopniowanie. Wielu uzna to za głupotę bo przecież "to nie modne" i "tego teraz się nie sprzedaje/montuje" a ja baaaardzo chętnie bym zanabył ;). Niestety nie dało się tego ożenić z przerzutką mtb i poszedłem w 3x10.

 

Zestopniowanie to bardzo ważny parametr napędu, ale nie chodzi tu o to że "nie modne" ale o szybkość z jaką można zareagować zmianą biegu na zmieniający się teren. 11-32 w napędzie 10rz to jest fajna turystyczna kaseta na płaskie jazdy bo można dokładniej dobrać kadencję przy słabszej nodze. Na maratonie to zdecydowanie za gęsto, a przerzucanie o dwa biegi dla odmiany to za dużo. Sprawa jest indywidualna, dla mnie idealne zestopniowanie ma kaseta 11-36 w systemie 10rz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Sprawa jest indywidualna, dla mnie idealne zestopniowanie ma kaseta 11-36 w systemie 10rz.
 

No nie jest tak do końca z idealnym jej stopniowaniem. Niemal idealnie zestopniowana kaseta górska była w systemie 9rz 11-34. Do ideału potrzebna była zmiana koronki na 35 lub na 36z. Dla czego? Bo skok pomiędzy poszczególnymi koronkami zawierał się w granicy 13 do 15% co powszechnie jest uznawane za skok o jeden bieg. W 10rz 11-36 w środku kasety (pomiędzy 17/19/21) mamy ten skok zrąbany, bo mamy tam tylko 9,5 i 10,5%, a to oznacza, że przerzucenie o jeden bieg w górę może być właśnie za słabe, a o dwa za mocne. Niestety, ale ten sam błąd powieliło Shimano w kasetach 11rz, bo skopiowano zwyczajnie kasetę 11-36 10rz dodając jedną koronkę więcej.

 

Niemal idealna kaseta jak widać już istniała, a w wersji na 10rz powinna wyglądać tak: 11/12/13/15/17/20/23/26/30/36. Idealne 11rz powinno być takie: 11/12/13/15/17/20/23/26/30/35/45? W tych dwóch przypadkach mamy ciaśniej na dole, potem równo (13/15%), a końcówka nieco ponad te 15%. I jak widać, już 9rz mogło by być idealną kasetą w zakresie 11-36, 10rz dodało by ciasnoty tam gdzie jej potrzeba, a 11rz rozszerzyło by zakres do 11-45 dla napędów 1x11. Tylko po co zrobić raz a dobrze, skoro można 2x zarobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widelce na 15tkę mają tylko szybkozamykacz, 20 to śruby i wkręcana oś.

:icon_question:  15kę też się przeważnie wkręca i dopiero na koniec "kontruje" czymś w rodzaju szybkozamykacza, nie licząc wynalazków np. od Suntoura.

A jakie są główne zalety tego patentu to ładnie wyjaśnił beskid.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No nie jest tak do końca z idealnym jej stopniowaniem. Niemal idealnie zestopniowana kaseta górska była w systemie 9rz 11-34. Do ideału potrzebna była zmiana koronki na 35 lub na 36z. Dla czego? Bo skok pomiędzy poszczególnymi koronkami zawierał się w granicy 13 do 15% co powszechnie jest uznawane za skok o jeden bieg.

 

 

"Jest uznawane", to znaczy kto uznaje? Z jakiegoś powodu kasetę 10rz Shimano zestopniowało według innej zasady i moje odczucia z jazdy są takie że zrobili to dobrze. Nie wyklucza to że na 11/12/13/15/17/20/23/26/30/36 mogłoby się jeździć lepiej, nie będę wiedział dopóki nie spróbuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż,z czegoś trzeba żyć.W zeszłym roku słyszałem że trzy blaty idą w sumie do lamusa,jak widać najlepszym zdarza się czegoś nie przewidzieć.

Ale najbardziej mnie wkurza to że rozstaw śrub blatów nie jest taki sam.Mam nadzieję że dziewiątki dalej będą tłuc,bo nie mam ochoty zmieniać,a dwa że 9s do turystyki zupełnie wystarcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

"Jest uznawane", to znaczy kto uznaje?

Nasze nogi :) Tak po prostu jest i tak to +/- odczuwamy wszyscy podczas jazdy terenowej. 9,5 i 10,5% na koronkach 17/19/21 to niemal tyle samo co ok. 8% na koronkach 11/12/13z. O ile na tych drugich jest to uzasadnione potrzebą zachowania kadencji na szybkich, płaskich odcinkach, o tyle koronki 17/19/21 są już wykorzystywane do jazdy w trudniejszym terenie i tam tak precyzyjny skok nie ma uzasadnienia.

 

 

 

Nie wyklucza to że na 11/12/13/15/17/20/23/26/30/36 mogłoby się jeździć lepiej, nie będę wiedział dopóki nie spróbuję.

Tego nie trzeba próbować, matematyka o tym mówi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Matematyka nie jeździ. Moje nogi "mówią" że 11-36 w systemie 10rz.  jest dobrze zestopniowane.

Matematyka nie jeździ, ale jest podstawą wszystkiego. Chcesz ideału, to się nią posłuż. Pewnie, że będzie ci dobrze na obecnym 11-36, ale nie oznacza to jednak, że lepiej być nie może. Ja tylko pokazałem, że tak może być i dla czego, nic ponadto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, a co myślicie o 40x11-42 na powiedzmy terenie około wrocławskim, na codzień? Bo zmienić na 28t z przodu w Izery nie powinno dużo czasu zająć. Tylko tam czasem 28x11 może być mało co? Jak jadę nie zwracam na to uwagi i zwyczajnievteraz brak mi danych do rozmyślania;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze pozwolę sobie dorzucić swoje zdanie w temacie. Jeżdżę wciąż na napędzie 3x9 (chętnie zamieniłbym na 3x10 gdybym mógł zostać przy swojej tylnej przerzutce) bo uważam, że to najbardziej uniwersalny napęd od Mazowsza po góry. Nic nie muszę odkręcać, zmieniać. Po prostu biorę rower i jadę. Co do zmian biegów przednią przerzutką - mam genialnie działający zestaw i nie widzę z tym problemu. Taki napęd jest ponadto wszechstronny - od turystyki po zawody. A ścigam się zarówno w maratonach oraz XC i staję na pudle w Open ze swoim staroświeckim 3x9, V-brake'ami i SID-em 63 mm ;-)

 

Jazda na Mazowszu z ludźmi posiadającymi napędy 1x to katorga. Blatu 42 wrzucić nie mogę bo non stop trzeba czekać, więc mielę na 32. W górach sytuacja jest już inna, 1x sprawdza się moim zdaniem fajnie, choć do uniwersalności 3x mu jednak brakuje. 1x jest z kolei super do XC, bo do takich zastosowań został stworzony. Ale każdemu wg potrzeb :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Matematyka nie jeździ, ale jest podstawą wszystkiego. Chcesz ideału, to się nią posłuż.

 

Matematyka ma jedną podstawowa wadę. Oferuje rozwiazania idealne... matematycznie.

 

Numerki swoje a nogi swoje.

 

... bo co kraj to obyczaj, a co chałupa to zwyczaj...

 

... jeden woli mlynarza, a drugi córkę młynarza...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, matematyka pozwala nam w tym przypadku prawidłowo dobrać skoki przełożenia. Idealne rozwiązanie matematyczne powodowało by konieczność powstania ułamków zębów, co wiadomo jest niewykonalne. A skoro ideał jest niewykonalny to chociaż postarajmy się do niego zbliżyć, budując kasetę o równych skokach w danym zakresie np. 13-15% a nie od 20 do 10 jak w przypadku SRAMA 10-42.

 

 

 

Numerki swoje a nogi swoje.

 

Bzdury piszesz.. Nawet twoje mięśnie by to potwierdziły gdybyś wykonał badania laboratoryjne i wydolnościowe. Przeczytaj dokładnie treść linka z postu 360, a dowiesz się, dla czego dokonano błędu konstruując taką a nie inną kasetę 10rz 11-36 i powielając ten błąd przy konstrukcji 11-40/42.

Ja bym rozszerzył ten pogląd o jeszcze jeden rodzaj kaset, o nieliniowym skoku czyli pierwsze dwie/trzy koronki ciasne ~8/9%, potem 5/6 koronek równo po 13/15%, a końcowe dwie poszerzył do ~16/17%.

Edytowane przez Arni220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Bzdury piszesz..

 

 

Zawsze mnie rozczula, jak ludzie o zacięciu mechaniczno-matematycznym starają się CałąLudzkość upakować w idealne aksjomaty  :teehee:

 

Licz sobie zatem, procentuj i klalkuluj kolegobardzosympatyczny, a ja pójdę sobie pojeździć na swojej niematematycznej kasecie z zupełnie nieidealnymi przełożeniami, skokami i czymtamjeszczebądź  :thumbsup:

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

, które bezkrytycznie przyjmują wszystko,

 

Jak bym Kolego przyjmował bezkrytycznie wszystko to co dają (hehe, dobre sobie, dają...) to od lat nie jeździłbym na napędzie 2x9 z kasetą 12/36 i korbami 34/20. 

 

No ale to może niestety nie być idealnie matematyczne...

 

Problem z miłośnikami numerków jest taki, że nigdy nic im się nie zgadza, ponad to co sami wyliczyli. 

 

A psy szczekają i karawana (jakimś cudem, niematematycznym) jedzie dalej...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak bym Kolego przyjmował bezkrytycznie wszystko to co dają (hehe, dobre sobie, dają...) to od lat nie jeździłbym na napędzie 2x9 z kasetą 12/36 i korbami 34/20. 

 

A no sam widzisz, że lepsze jest wrogiem dobrego. Do tego właśnie zmierzam. Nie krytykuję samego pomysłu 11rz przełożeń, krytykuję jednak samo ich nowe stopniowanie. W obecnym układzie praktycznie nic nie ulepszono, czego nie dało by się zrobić już w 9, a tym bardziej w 10rz. To jest chore i to mi się nie podoba, zwykłe mydlenie oczu, a waga wzrasta :)

 

PS. akurat kaseta 9rz 12-36 ma bardzo fajne stopniowanie mieszczące się w zakresie 11,11% do 14,28%. Można by się przyczepić jedynie do zbyt małej koronki 36z, na której skok wynosi właśnie te 11,11% i w zamian niej dać np. 37 (13,51%) lub nawet jeszcze lepiej 38z (15,78%).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...