Skocz do zawartości

[rower] steel is real czyli jak powstał mój CoticX


thomasz

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

Konstrukcja łożyska też w zasadzie jest ta sama. Inna jest ośka i sposób skręcania korpusu z ośką. Alu tulejka wydaje się być solidniejsza ale mi się udało ją ukręcić w xtr'ach przy smarowaniu łożysk więc nie wiem czy warto dokładać. Jedyną wadą plastiku jest łatwa deformacja, jak się go skopie butem to trudniej założyć kluczyk do rozkręcania.

  • Mod Team
Napisano

Kłaniam,

 

Tylko kliki... Miasto, lokalne popiardółki czy góry. Od 10 lat na klikach i ilekroć przychodzi mi niedajpanieboże usiąść na platformy to trauma jak smok. Na tym poprostu nie da się pedałować ;)

 

... nie no spoko że się da ale ja juz nie potrafie :)

 

A na lodzie i tak się leci... Czy masz platformy czy kliki. Trzeba twardym być, nie mientkim siuśkiem :icon_mrgreen:

 

Szacunek...

I.

 

Napisano

Skoro popychacze już wyjaśnione to zarzucam kolejny temat:

-> opony

 

Obecnie mam na czym jeździć ale chciałbym upatrzyć sobie coś ciekawego i w razie dobrej promocji dokonać zakupu.

 

Co powiecie na:

Clementy X’PLOR MSO

 

Rozmiar 700x40c (rama pomieści max 42), ciekawie wyglądające, dość unikalne (dla mnie to +) i mające dobre opinie:

http://gravelgrindernews.com/473/

 

Być może będę w tym roku w USA więc mógłbym je przytargać. Ceny za oceanem są całkiem spoko, poniżej 30$ za sztukę.

Napisano

60% asfalt, niekoniecznie dobrej jakości - tzn spękany i dziurawy, taki górzysty

40% górskie drogi, ubite z lekką ilością drobnych kamieni (takie jak ze zdjęcia które tu zamieściłem stronę wcześniej)

 

Wiem, że nie można mieć wszystkiego, ale raz w tygodniu śmigam z szosowcami i chciałbym im choć dotrzymać tempa, więc zależy mi żeby miały małe opory toczenia.

 

  • Mod Team
Napisano

Z tych szerokich to myślę, że warto byłoby poczekać na nowe Nano 700x40c, a jak już będziesz w USA to może Rock n' Road All Terrain od Bruca Gordona. Musiałbyś tylko pomierzyć jak z miejscem w Coticu, bo nominalnie to jest opona 700x43c.

Z takich uniwersalnych asfalt-szutry, mogę polecić Ritchey Excavader 700x35c (tutaj tanio - cena za parę). W tym samym rozmiarze szybkie i dosyć uniwersalne są Sammy Slick od Schwalbe i Speed King od Conti.

Napisano

 

 

Z tych szerokich to myślę, że warto byłoby poczekać na nowe Nano 700x40c, a jak już będziesz w USA to może Rock n' Road All Terrain od Bruca Gordona. Musiałbyś tylko pomierzyć jak z miejscem w Coticu, bo nominalnie to jest opona 700x43c. Z takich uniwersalnych asfalt-szutry, mogę polecić Ritchey Excavader 700x35c (tutaj tanio - cena za parę). W tym samym rozmiarze szybkie i dosyć uniwersalne są Sammy Slick od Schwalbe i Speed King od Conti

 

japierdziu, skąd wy takie smaczki wynajdujecie?

Boskie nano powiadacie...? a czemuż to takie boskie?

  • Mod Team
Napisano

Opony od Bruca Gordona mamy na końcu widelca ze względów estetycznych to pierwsze, bo mają dobre opinie to dwa. No i sam Bruce G... jak by nie było - na żwirówkach zna się trochę ;)
Z tych wymienionych przez Adamosa o dziwo chyba najbardziej moim zdaniem kontrowersyjne są SS Schwalba. Za dużo skrajnych opinii jak na mój gust.

A co do  Boskich Nano? Jeżeli tylko wersja żwirowa będzie tak samo udana jak terenowa (29x2).... Niepozorna i w porównaniu z innym nie najlżejsza. W dodatku tylko 2" a w realu 52mm. Nikły balon. Ale..... nagle okazuje się, że jest pierońsko elastyczna a jazda na niskim ciśnieniu to czysty komfort i pewność. Profil jest cudownie szybki na asfalcie i ubitym bo środkiem tak dali zęby, że zlewają się podczas jazdy a opory znikają (w porównaniu z nimi rara to walce drogowe). No i nie wiedzieć czemu na mokrym trzymają (mieszanka DNA), a okrągły przekrój pozwala się przechylać. 
A czemu moja po 4 sezonach nadal nie wygląda nawet na lekko zużytą tego wyjaśnić już nie umiem (ktoś na FR ostatnio pisał, że u niego wytrzymały 6kkm!)
A z ciekawostek? Pierwsza seryjna opona do 29erowców. Połowa USA na żwirówkach, wyprawówkach, monsterach na nich jeździ, u nas jakoś mnie popularna.
Dlatego ja siedzę i tupię nóżkami kiedy będą na rynku.

Napisano

 

 

Opony od Bruca Gordona mamy na końcu widelca ze względów estetycznych to pierwsze, bo mają dobre opinie to dwa. No i sam Bruce G... jak by nie było - na żwirówkach zna się trochę Z tych wymienionych przez Adamosa o dziwo chyba najbardziej moim zdaniem kontrowersyjne są SS Schwalba. Za dużo skrajnych opinii jak na mój gust. A co do  Boskich Nano? Jeżeli tylko wersja żwirowa będzie tak samo udana jak terenowa (29x2).... Niepozorna i w porównaniu z innym nie najlżejsza. W dodatku tylko 2" a w realu 52mm. Nikły balon. Ale..... nagle okazuje się, że jest pierońsko elastyczna a jazda na niskim ciśnieniu to czysty komfort i pewność. Profil jest cudownie szybki na asfalcie i ubitym bo środkiem tak dali zęby, że zlewają się podczas jazdy a opory znikają (w porównaniu z nimi rara to walce drogowe). No i nie wiedzieć czemu na mokrym trzymają (mieszanka DNA), a okrągły przekrój pozwala się przechylać.  A czemu moja po 4 sezonach nadal nie wygląda nawet na lekko zużytą tego wyjaśnić już nie umiem (ktoś na FR ostatnio pisał, że u niego wytrzymały 6kkm!) A z ciekawostek? Pierwsza seryjna opona do 29erowców. Połowa USA na żwirówkach, wyprawówkach, monsterach na nich jeździ, u nas jakoś mnie popularna. Dlatego ja siedzę i tupię nóżkami kiedy będą na rynku.
 

 

miodzio... a więc dopisuję do listy.

Wszystko mi się zgadza, tzn mogę poczekać aż się pojawią na rynki i między czasie dojeżdżać continentale.

 

100krotnie podziękował. Wynagrodzę dobrą fotą z gór :)

 

 

Napisano

 

 

..wystarczy, że jak znów uda nam się wpaść na jakąś Transalpejkę ugościsz dobrą kawą
 

 

no problem! akurat z biznesem kawowym jestem dość blisko, więc będzie najlepsza w swojej klasie.

drzwi zawsze stoją otworem a i rowery się pomieszczą :)

  • Mod Team
Napisano

...o kurde, to i ja się chyba na to kawiszcze wproszę, skoro twierdzisz że takie dobre ;)

a zdjęcia wrzucaj - do bólu, bo to cudowne góry są...

Napisano

 

 

...o kurde, to i ja się chyba na to kawiszcze wproszę, skoro twierdzisz że takie dobre a zdjęcia wrzucaj - do bólu, bo to cudowne góry są...
 

 

dopisany do listy :)

 

Napisano

 

 

Kłaniam,   Mnie tam Nano na cycki nie powalił, no ale ja mam nieco przyszerokawe wymagania   Zawsze i wszedzie klasyczny, zcyklokrosowiony Fajer:     Mój typ na wczoraj, dziś i jutro   Tu na ten przykład z Amazona ----> http://www.amazon.co...g/dp/B001C65LKA   Szacunek... I.  

 

45tki nie wejdą do tej ramy. Max 42.

 

U mnie zastój totalny. Ostatnie graty jeszcze nie dotarły. Normalnie przesyłka idzie 1.5tyg a tu czekam już ponad 2 i ani widu ani słychu.

eh....

Napisano

Fatum, normalne fatum...

Obie paczki wysłane 8 marca z wiggle i planetX zaginęły :(

 

Wiggle było szybsze i wyślą wszystko ponownie jeszcze w tym tyg.

Planeta oficjalnie czeka do 9 maja i dopiero wyśle mi ponownie sztyce

 

Ta sztyca utkwi mi w pamięci na długie miesiące. Czas oczekiwania bedzie prawie 2 miechy o ile trzecia paczka dojdzie.

 

Chyba zacznę biegać....

  • Mod Team
Napisano

Niepokojący staje się fakt, że takie wtopy u Planety powoli zaczynają być standartem. :down:

Ja wiem, że w przypadku zaginięcia paczki to nie ich wina (chociaż zdarzyło im się już wysłać paczkę pod niewłaściwy adres - patrz przypadek Kolegi Maciejasa), ale dlaczego z kolejną wysyłką "czekają oficjalnie do 9 maja"? :wacko:  Przecież chyba mają jakiś tracking przesyłki i mogą sprawdzić gdzie się znajduje?

Napisano

Trackingu przesyłki nie ma, ani w planetx ani wiggle. Może wysyłają kurierem z opcja trackingu bardziej wartościowe przesyłki, ale te małe jak w moim przypadku nie. Planeta czeka 21 dni roboczych i jak przesyłka nie dotrze to wysyłają nową.

 

Lipa Panie lipa...

  • 2 tygodnie później...
Napisano

U mnie dziś święto lasu, czyli doszła pierwsza z zaginionych paczek (tzn wiggle przesłał ponownie).

Jest mały postęp:

 

1. Korba złożona

2. Napinacze linek zamontowane

3. Pechowa "gwiazdka" karbonowej sterówki zmieniona.

 

Tu ciekawostka turystyczna, porównanie zakupionej dedy z oryginałem od cotica (sorka za nietrafioną ostrość)

 

uchwyty-widel.jpg

 

Różnice dość znaczne:

 

Primo - dedowy trzymacz jest dłuższy, praktycznie jest obecny na całej wysokości mostka, przez co sterówka nie jest ściskana od zewnątrz do wewnątrz

Secundo - ma dużo nacięć, przez co pewnie lepiej trzyma się węgla 

i terzo - ma gumki :)

 

....ogólnie lepszejszy.

 

Została mi tylko sztyca (w drodze, tym razem kurierem z opcją śledzenia paczki - full wypas w XXI wieku), łańcuch, regulacja i wsio.

Po miesiącu abstynencji nie mogę się doczekać małego pobrykania na stalowcu.

 

Howk!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...