[1000-1200 zł] rowerek do jazdy po górskim terenie

[piotrek6988]

      Witam!

 

      Od pewnego czasu noszę się z zamiarem zakupu nowege roweru, a jako że 10. już blisko (wypłata ) postanowiłem założyć temat na tym forum.

 

      Prosiłbym o propozycję roweru z ww przedziału cenowego z przeznaczeniem głównie do jazdy po górskich szlakach (mieszkam w Szczawnicy). Zastanawiałem się nad rowerkiem Lazaro Integral v3 ale myślę, że cross kiepsko sprawdzałby się w takich warunkach.

 

      Reasumując - typowy MTB do 1200 zł. Moja propozycja - hmmmmm.. Kands 1300   Prosiłbym o jakieś linki do ciekawych modeli, preferuję allegro.pl.

 

      Z góry dziękuję za pomoc w temacie.

 

[matis1906]

Witaj

Zazdroszczę ilości szlaków i różnorodności terenu w szczawnicy , byłem tam kilka razy i zawsze dobrze wspominam wyjazdy.

Do typowo górskich szlaków polecam coś co powinno mieć mocne koła i dobre heble ,amor również polecał bym wyżej niż suntour XCM i temu podobne..

Szczerze ciężko za 1200złotych znaleźć nowy rower MTB.

Na V-kach jeszcze da się coś zaproponować , ale na hydraulikach to już graniczy z cudem.

Przeglądam od 20 minut allegro i faktycznie do 1200zł większość bików na niegłupim osprzęcie i hydraulikach to są to rowery firmy Kands.

Cena/wyposażenie rower wypada bardzo dobrze.

Właściwie z nowych rowerów nie zaproponuję Ci nic innego.

Mogę tylko od siebie dodać że w tej cenie mógłbyś kupić rower używany na osprzęcie minimum klasy deore z amortyzatorem od RS.

Pozdrawiam

[radzik71]

Mogę tylko od siebie dodać że w tej cenie mógłbyś kupić rower używany na osprzęcie minimum klasy deore z amortyzatorem od RS.

Pozdrawiam

 

Co warto dodać jest najlepszym rozwiązaniem o ile nie jest dla Ciebie "koniecznością" zakup nówki 

[piotrek6988]

      Dziękuję za szybkie odpowiedzi.

 

      Hmmm zależy mi na kupnie "nówki", gdyż będzie to mój pierwszy "prawdziwy" rower (jeżdżę teraz na "góralu" mającym ~12 lat). Biorąc pod uwagę powyższe można wywnioskować, że każda opcja będzie poważnym skokiem jakościowym, a sam nie jestem póki co zbyt obyty w tematyce rowerowej więc nie mam zbyt wysokich wymagań.

 

     Czyli na czymś typu http://allegro.pl/kands-energy-1300-vb-wysoka-polka-full-alivio-2013-i3173533021.html mógłbym bez problemu pojeździć sobie po górach dla przyjemności (nic ekstremalnego póki co)?

 

     I gdybym dokonał zakupu tego modelu czy w przyszłości można ulepszyć poszczególne podzespoły (przypuszczam, że głównie przedni amor)?

 

     I ostatnie pytanie - znalazłem na allegro dwie wersje ww roweru z roku 2012 i 2013, czy jest jakaś wyraźna różnica na korzyść któregoś z nich? (Jest również wersja disc lecz niestety nieco przekraczająca mój budżet - nie samym rowerem człowiek żyje ).

[radzik71]

Spokojnie pojeździsz, choć z pewnością odczułbyś różnicę w przyjemności z jazdy pomiędzy tym XCM-em, który będzie działał jak sprężyna - jak wjedziesz na coś dużego to się schowa i zaraz wyskoczy, a jakimś olejowym amortyzatorem, który "łykałby" zarówno większe jak i mniejsze nierówności dając radość z jazdy

Nie bez powodu też kolega wspomniał o tarczach. Siła hamowania jest ważna, ale w górach istotna jest też dobra modulacja, którą ciężko osiągnąć na v-kach - czytaj - niewielka jest różnica pomiędzy "hamulec zaczyna hamować", a "hamulec blokuje koło" - a dość ważnym jest płynne dozowanie siły hamowania - szczególnie gdzieś na ziemnych, czy kamiennych zjazdach, gdzie zablokowanie koła może się skończyć upadkiem. 

Jeśli to:

http://allegro.pl/kands-energy-1300-vb-wysoka-polka-full-alivio-2013-i3173533021.html

 

jest model z 2013,

a to:

http://allegro.pl/rower-alu-kands-mtb-goral-shimano-amor-energy-1300-i3189189943.html

 

z 2012 to bierz tańszy, bo to to samo

 

Do wersji "D-Brake" raczej nie ma co dopłacać. Mechaniczne tarcze to jeszcze nie to co hydraulika.

[piotrek6988]

      Dzięki za porady, także za około 2 tygodnie Kands ląduje w moim garażu.   Temat do zamknięcia.