Skocz do zawartości

[rower] Specialized Rockhopper Comp 29 (2013) - dobry rower czy echo młodzieńczego pragnienia?


gooral2k

Rekomendowane odpowiedzi

Marzenia są po to, żeby je spełniać. Stać Cię - bierz Speca, trochę za naklejkę zapłacisz, ale nie będziesz się musiał zastanawiać jadąc innym rowerem "czy na Specu nie byłoby lepiej". Tylko żonie proponowałbym kupić model damski, w końcu płacisz Specowi właśnie za dokładne rozgryzanie zawiłości geometrii i komfortu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ten sposób dowiedziałem się, że ta cała marka/gwarancja/legenda, kosztuje około 40% roweru, i tyle taniej można złożyć fajny sprzęt

 

Nigdy nie składalem od podstaw roweru z całkowicie nowych cześci. Ale czy w takiej sytuacji nie płacisz równiez za dystrybucje w pojedynczo kupiwanych częściach? Bo jezeli sa to cześci, które masz na stanie albo kupoane za bezcen na allegro bądź róznych giełdach to faktycznie może wyjść bardzo fajny sprzęt w nieduzych pieniądzach. Jednak firmy skladające rowery, pomimo swojej niekiedy ogromnej marży, maja tez ogromne pusty na komponenty z racji hurtowych zamówień. Ty w sklepie nie dostaniesz 40% rabatu na sztycę czy przerzutkę. Chyba, że prowadzisz sklep albo hurtownie branżową, to co innego.

 

Co rozterek przy kupowaniu roweru jam ma tak samo jak Ty. tez straciłem orientację, w która stronę zmierzać. Z jednej strony przyzwaczajenie do starych legendrnyh marek a z drugiej ciągnie do czegoś nowego i tańszego a oferującego troche więcej. Zwłaszcza, że mnie nowe amelinium odpycha a karbon trochę poza zasięgiem finansowym. A co do innych marek, to bardzo zainteresowała mnie oferta Mondrakera (i tutaj ukłony w kierunku forumowej koleżanki Alkor). I może rowerki tej firmy nie sa specjalnie tanie i w super konfiguracji, ale maja fajne promocje i ładne konstrukcje ram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a owszem, uwzględniam wszystko, wysyłki, dojazdy, itp, ewentualne poprawki w częściach, które kupiłem używane ;) Ja powiem, że mój rower jest na carbonowej ramie i osprzęcie z dość wysokiej półki (stąd to wtrącenie, że można by zejść sporo z ceny) i ciągle mam nadzieję, że złamię barierę 9kg. Cena - około 6000zł. Ale tak jak mówię, można sporo zejść, powiedzmy do 4. Z resztą, w nadchodzącym tygodniu, bądź początkiem kolejnrgo, mam mieć koła, to pokażę już całość.

Ale na zrobienie tego, trzeba cały czas śledzić fora, allegro, korzystać z rabatów i znajomości tu i ówdzie. I przede wszystkim cierpliwość - na początku trzeba założyć sobie jakiś plan i się go trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, dla kogoś kto nigdy tego nie robił i nie ma obeznania (chociażby w prozaicznej sprawie jakim jest roznorodność średnic róznych rurek) jest to cieżki temat. Ale oczywiście nie jest to do przeskoczenia i kiedys musi byc ten pierwszy raz. Jednak dobrze jest mieć jakis gotowy rower do jazdy i równolegle bawić sie w składanie drugiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tradycyjnie, dziękuję za wzięcie udziału w dyskusji :)

 

Z wypowiedzi powyżej i z moich wewnętrznych pragnień :) ograniczyłem wybór do Speca Rockhoppera Comp 29 i Scotta Scale 970.

 

Proszę o opinię ludzi, którzy a) mają rower Speca/Scotta B) w swoim najbliższym otoczeniu mają kogoś, kto ma Speca/Scotta.

Nie proszę o opinię ludzi, którzy gdzieś-tam, kiedyś-tam, od-kogoś-tam słyszeli coś-tam o Specu lub Scottcie (bo ja też kiedyś-tam czytałem o kimś kto miał znajomego, którego brat miał iPhone...).

 

Jak wygląda wykończenie w obu rowerach, jak jest z dbałością o spawy, jak to jest "poskładane do kupy"? Jak producent reaguje na ewentualne roszczenia reklamacyjne? Jak często zdarzają się niedoróbki/ felerne sztuki wśród tych producentów? A jeśli już coś jest nie tak (np. o Scottach słyszałem, że pęka tylny trójkąt) to jak wygląda faktycznie realizacja gwarancji? I jak jest ze wsparciem użytkownika *(tj. kup rower i sp*.*alaj, czy też - kupiłeś rower, dalej jesteśmy w kontakcie)? I inne takie...

 

Pozdr :)

Edytowane przez gooral2k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam rockchopera z roku 2011 w wym 26",wiec ciut geo i wymiary odbiegają od twego pomysłu.

Lecz polityka firmy i ich dzieci z tej półki raczej mocno wizualnie sie nie zmieniają.Poza kolorem i geometrią /26-29/ to nadal porządna rama wykonana jak wszystkie inne na świecie na Tajwanie.Co nie oznacza zaraz ,że to musi być bubel. Wszystko bowiem jak na speca przystało jest wykonane perfekcyjnie.Lata praktyki pozwalają specowi windować ceny tak by już na starcie go przekreślać.Błąd.

 

Wykonanie wizualne na wysokim poziomie,spawy szlifowane na główce i przy splocie,rura pozioma-tylni trójkąt.Reszta spawów nie szlifowana.chodzi chyba o wytrzymałość.Bez obawy,podejrzewam ,że wiedzą co robią.Główka ramy tylko pod stery zintegrowane.Rama zaprojektowana na "całe pancerze" Przelotek tzw stoper nie ma,wszystko pod zipy.To mnie zaskoczyło podczas składania , dziś chwale te rozwiązanie.Lakier wg w/w opinii nie odlatuje,i dziwiły mnie właśnie te wpisy :(.

Co do reklamacji mam nadzieje,że nigdy jej nie będę musiał składać.Jak do tej pory wszystko ok.Nic nie trzeszczy i nie strzela.Spec do każdej swej ramy daje dożywotnią gwarancje.Ale uwaga- dla pierwszego właściciela.O tym mało kto wie.Wiec jak już się zdecydujesz na speca,w gwarancji musisz mieć wpisane swoje imie i nazwisko.

Edytowane przez topol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dożywotnimi gwarancjami prawie zawsze tak jest, że dotyczą pierwszego właściciela. Co do konieczności jej używania, to prawda jest taka, że większość nigdy się nie przydaje, ale każdej, po prostu każdej jednej firmie trafiają się jakieś nieudane egzemplarze, nie zawsze z ich winy, a choćby dostawcy materiału. Oczywiście jedni, Ci bardziej wylajtowani, niekoniecznie z głową, czy po prostu nienajlepiej zaprojektowani, czy oszczędzający na materiałach, będą mieli więcej takich sytuacji, inni mniej Ważne jest to, jak taki dystrybutor zachowa się w sytuacji, kiedy taka rzecz wyjdzie na jaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszy mnie podejście w stylu:

"osprzęt nie jest ważny - najważniejsza jest rama"

"wybierz Speca bo to uznana marka"

 

Uważam, że osprzęt jest tak samo ważny jak rama....itd

 

Jak dla mnie jest to nawet żałosne. Co mnie interesuje czy rama jest ładnie pospawana czy posmarkana. Ma spełniać swoją funkcję. Mam pięknie pospawanego Marina i gorzej Authora. Czy ta od Pepików jest gorsza, absolutnie nie bo obie przeszły męki.

 

@gooral2k masz jak na dzisiejsze czasy dość oryginalne podejście do sprawy w dodatku całkowicie błędne. Zawracasz sobie głowę duperelami a nie tym co jest najważniejsze. Podchodzisz do kupna roweru co najmniej w takim stopniu jak do kupna auta w salonie. Jeszcze się zapytaj o przeglądy okresowe.

Ten Spec Rockhopper to najzwyklejszy przeciętniak ale jak Ci się podoba i do tego ta naklejka to kupuj. Dyskusja o reklamacjach, spawach, zasłyszanych informacjach o pęknięciach to rozmowa o d...e Marynie. Masa ludzi co poważnie się ściga czy amatorsko jeżdzi w ciężkim terenie składa swoje maszyny i podobnymi sprawami głowy sobie nie zawraca. A tu jest rozmowa o weekendowych wypadach po pagórkach na co wystarczy najzwyklejszy sprzęt za 2 tys. Oczywiście nie w przypadku 29-ki. Nie chcesz mieć 26-ki to w tych pieniądzach na czymkolwiek by oko zawiesił to wszędzie przeciętność bez porządnych wideł i hamulców. A jak jest jedno to nie ma drugiego. Najkorzystniej wypada ten Canyon ale już decyzję podjąłeś tylko czekasz na więcej potwierdzeń od osób z zachwytem nad napisem Specialized.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie śmieszy jeśli ktoś nie chce zauważyć różnicy w geometrii roweru, nie każdemu pasuje to samo, nawet po pagórkach dobrze jest jeździć w optymalnej pozycji, przy optymalnym ustawieniu siodełka nad korbami i kierownicy nad przednim kołem , i mało mnie obchodzi jak wyposażony będzie rower jeśli nie będzie mi pasował.

 

Dlaczego ludzie składają, ponieważ np. uznają, że mimo optymalnej ramy rower jest za cienki, więc kupują ramę i zakładają osprzęt jaki im pasuje, nie muszą wydawać od razu sporej kwoty i mają optymalny dla nich sprzęt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie jest to nawet żałosne. Co mnie interesuje czy rama jest ładnie pospawana czy posmarkana. Ma spełniać swoją funkcję. Mam pięknie pospawanego Marina i gorzej Authora. Czy ta od Pepików jest gorsza, absolutnie nie bo obie przeszły męki.

 

@gooral2k masz jak na dzisiejsze czasy dość oryginalne podejście do sprawy w dodatku całkowicie błędne. Zawracasz sobie głowę duperelami a nie tym co jest najważniejsze. Podchodzisz do kupna roweru co najmniej w takim stopniu jak do kupna auta w salonie. Jeszcze się zapytaj o przeglądy okresowe.

[ciach]

Dlaczego mam błędne podejście? Może dla Ciebie wydać 6 tysięcy to jak splunąć, dla mnie jednak nie. Co w tym dziwnego, że chcę dowiedzieć się o firmie jak najwięcej? Wszystkie rowery są robione na pi-razy-drzwi podobnych komponentach, od kilku producentów.To, że interesuje mnie coś więcej niż "czy deore czy niedeore" to już coś złego? I błędnego?

 

I nie, nie zafiksowałem się na Speca, co zresztą napisałem wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rulez może i to jest zabawne tyle, że jeśli odnosisz to do mojego postu to niczego takiego nie napisałem. Odniosłem się do całkowicie innych zagadnień. Pojechałeś po tej ramie Authora i tego nie neguję. Ale nie jest też tak, że Spec robi jedynie słuszne ramy pod względem geometrii.

 

@gooral2k z tym splunięciem to trochę racji masz ale pomimo że stać mnie na sprzęt za grubą kasę na takim nie jeżdżę bo taki za 6 tys w zupełności spełnia moje oczekiwania. Wiedza o rowerach Speca, Scotta, czy dajmy na to Treka nic w terenie Ci nie da. Skoro jak piszesz nie zafiksowałeś tym Specem to rozważ na poważnie tego Scotta Scale 970 bo jest naprawdę przyzwoicie poskładany w temacie osprzętu. Całkiem znośny wideł, bardzo dobra korba i do tego z atutem w postaci mocowania na wielowpuście, heble też nie powinny sprawiać kłopotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spec nie robi jedynie słusznych ram, Scott również, jednak jeżeli mi ta geometria odpowiada to nie osprzęt będzie najważniejszy, równie dobrze może komuś odpowiadać króciak typu Cube albo super stabilny Author ..., wtedy zasada taka sama ...Faktem natomiast jest, że rower posiada coś takiego jak geometria, i to bynajmniej jest bardzo ważny czynnik przy jego wyborze. Nawet nie wiem czy Geometria Speca czy Scotta będzie odpowiadała @gooral2k ...

 

I potwierdzam, że ten Spec jest słabiutko wyposażony jak na swoją cenę ...

Edytowane przez Rulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witajcie

No i kupiłem, Spece kupiłem.

 

Siedziałem na wielu rowerach, jednak Specialized (konkretniej Rockhopper Comp 29er 2013) odstawał od konkurencji (na plus). Oczywiście nie ma tak "doskonałego" osprzętu jak inne w tej cenie, ale... warto :). Przerzutki się wymieni, amorka też, ale roweru nie :P

 

I tu ciekawostka - albo jestem niewymiarowy, albo Spece są "inne". Zarówno z postów na forum jak i z mojego doświadczenia wynikało, że powinienem mieć ramę przynajmniej 19". A jednak Rockhopper 29er w wymiarze 17.5" (M) jest bardzo odpowiedni (wzrost 180, noga 82 cm). Więc dobrze, że kupowałem osobiście a nie w sieci.

 

ps. Żona ma Speca Hardrocka Sport, kółka 26, z 2012 roku. Nie chciała w sklepie z niego zejść (a nie ma takiej jak ja hm.. "fiksacji na Spece" jak to niektórzy myślą :) ).

pps. Przy okazji polecam sklep Toro Bike w Lublinie (oraz ich sklep internetowy - metrobikes.pl). Miło - Fachowo - z Sercem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

No i kupiłem, Spece kupiłem.

 

Myślę, że nie będziesz żałować. Miałem Rockhoppera Exp. z 2011 r. (4400zł) i w rekreacyjnym używaniu sprawdził się b. dobrze.

Szedł po ścieżce jak po szynach i nawet po dłuższych jazdach (50km+) nie czułem się pogięty itp.

Co prawda sporo w nim wymieniłem, ale to już zupełnie inna historia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I tu ciekawostka - albo jestem niewymiarowy, albo Spece są "inne". Zarówno z postów na forum jak i z mojego doświadczenia wynikało, że powinienem mieć ramę przynajmniej 19". A jednak Rockhopper 29er w wymiarze 17.5" (M) jest bardzo odpowiedni (wzrost 180, noga 82 cm). Więc dobrze, że kupowałem osobiście a nie w sieci.

 

 

chyba jesteś całkowicie wymiarowy, ja mam 190cm i kupiłem speca w rozmiarze L, też na dużych kołach, więc Twój wybór m-ki całkowicie słuszny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...