Ranking

Można by napisać, że ucieczka z miasta, gdyby nie to, że w mieście nie mieszkam.

Bo rozczochrany leśny śpiewak:

Bo żaby z drogi.🐸🚴‍♂️

Znowu nie wiem dlaczego.

Bo tak sobie mkniemy ...

Bo wrzucę raz jeszcze, bo coś forum czkawki dostało i co nieco się skasowało.

i to są marzenia nie z rzyci: the radavist foto "@johnprolly" taki jeti 23 cale , kantilewersy, korba z bio pacem 46 /36/26 albo po dwa zęby więcej, kaseta pewnie 7,8 z 28 albo trzydzieści na podjazdy, bidon bojowy jak z bajki! o jeti, i poco tyle hałasu z nowościami kiedy lamuusy cieszą papę:D

"ten" śpiewak upodobał sobie drzewo obok mojego bloku, koncert zaczyna "plus - minus" 4.30 - 5.00 rano

Wszędzie JEJ pełno.

Bo ja też jeździłem po okolicy

Bo zamkowe klimaty.

Bo zrobiłem dziś objazd po okolicy

Lauf wypuścił nowego grawela. Bikeradar https://youtu.be/SNbYkAPR2B4

Piękny! Powiesiłbym na ścianie

To ja tylko powtórzę, po raz n-ty, że po to jest tyle typów i możliwości okołorowerowych, żeby każden mógł sobie dobrać co mu się żywnie podoba i nie marudził, a rozwiązania złe/dobre same się zweryfikują z czasem (niech pierwszy rzuci kamieniem, kto z radością wróciłby do kół 26" i staroszkolnej geometrii z długaśnymi mostkami i niskimi główkami w jeździe terenowej). A komu nowinki techniczne nie podchodzą, ten z radością niech przebiera w rynku wtórnym i woła się wszem i wobec fanem "retro" Natomiast co do sinusoidy marketingowej, to jak kapitalizm długi i szeroki tak to działa od zawsze, nazywa się to chyba kreowanie popytu, moda - zwał jak zwał, i nic na to nie poradzimy. Alternatywą byłyby rowery typu łada niva lub inny UAZ, niezmienne w formie przez kilkadziesiąt lat. I jakkolwiek uśmiecham się na widok pełnozawieszonych graveli, tak nie śmiem wyrzucać temu czy innemu, że źle robi kupując takiego, bo to wszystko jest dobry kierunek tylko jeszcze przez rynek niezweryfikowany, ale dajmy sobie kilka lat. Tematy napędowe to już tworzą epopeje tu na forum i nie tylko, także pozwolę sobie przemilczeć, singlespeed forever, god save the track bikes itd. Pokój

No brawo panie pomocny. Tylko naprawa gwintu w korbie ma sens, bo ta może kosztować kilkaset i więcej złotych. Piasta pod wolnobieg kosztuje 20 złotych. Więc możesz te swoje mądrości na temat naprawy w niej gwintu wydrukować w formie poradnika i poroznosić po okolicznych serwisach rowerowych, żeby się pośmiali Skoro tak bardzo chcesz pomóc, w przeciwieństwie do osób które mają więcej praktyki związanej z serwisowaniem rowerów a nie piszą doktoratu z połączeń gwintowanych.

I tak się będą prześcigać w tych nowościach, że za 10 lat dojdą do fulla XCM z napędem trójkowym. Coś jak Apple, który chciał być tak innowacyjny, że dwie dekady zajęło mu wynalezieniu folderów na pliki

Dlatego też część będzie się jarała pełnym zwisem a 90% będzie to miała w PiS gdzie, bardziej mnie odrzuca ładowanie 30t na przód do większości HT, w góry to i może ale po płaskim?

Cała zabawa polega na tym że udało się nagle wyrzucić amortyzację ( w sumie dość podnoszącą komplikację i zaangażowanie wytwórcze) sprzedając rowery sztywne w cenie premium. Teraz wracamy do amortyzacji do premium dodajemy amore premiamore more premii dla inżynierów marketingowego sukcesu. Żonglowanie chciejstwem klienta i obietnicą cykloekstazy podstawą sukcesu dojenia środków opłatniczych. Któż z nas, choć byku, nie dał się wydoić niech pierwszy kiwnie ogonem.

Jusz wiem kto grzebał pszy tym rowerze który kronży po necie.

Bo... Wiosna!? Czy to TY???

Bo kapsel mi spadł z butli.

Bo warto było czekać 30 min na przystanku 😜

Chciałem kupić używanego 29er, który posiada ramę z punktami mocowania pod bagażnik rowerowy. Na początku kręciłem się wokół Trek X-Caliber i byłem już praktycznie na niego nastawiony, ale trafiłem jakoś na model Avalanche firmy GT... geometria lepsza niż w Treku... i ten charakterystyczny Triple Triangle 😍 Trafiło się ogłoszenie praktycznie nieużywanego w pięknym czerwonym kolorze... Przez zimę polowałem na różne części by przebudować go "tanio i dobrze" pod swoją wizję hardTriala wypadowego w lasy i góry 🙂

Ustawiając w kolejności od tych njatrwalszych 12s to mamy xtr/xt, xx1/x01, deore, slx, dłuuuugo nic i dopiero gx/sx/kmc x12 Ja zajeżdzałem gx i kmc x12 w średnio 850km. Na deorce w tych samych warunkach z 6kkm do wyciągnięcia 0,5%.

Z fabryki rowerów.