Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Niby racja. Pytam się bo temat centrownic jest dla mnie wciąż zupełnie nowy. Zamówiłem ten z Aliexpres. Zobaczymy. Może ktoś umie mi jeszcze podpowiedzieć odnośnie tego adaptera TS-TA do sztywnych osi. Czy jest on potrzebny w centrownicy PT TS-4.3 ? Ze zdjęć i opisu wydaje się że ona ma już takie specjalne miejsca pod sztywne osie w ramionach.
-
Spytaj w rowerix w Żyrardowie lub w Świat roweru w Sochaczewie.
-
Dobry materiał, zalajkowane, kanał w subskrybcji od jakiegos czasu Temat przerabiałem kilka miesięcy temu u siebie i gdybym oglądnął ten film pewnie skończyłbym z fajniejszą nitownicą Wtedy kupiłem dość nietypowo dla siebie (mam tendencję do zakupu przewymiarowanychw stosunku do potrzeb narzędzi) po prostu produkt z najpopuarniejszych na alledrogo.. Nitownica przyszła w pod marką OnDragon z innym pudełkiem i kolorem rączki ale generalnie nie odrzuciła mnie ( blacha dość gruba), no i spełniła swoje zadanie. Nie planowałem uzywania jej do nitonakrętek stalowych, wspomnianych w materiale. Gdzie są one stosowane w rowerach - w ramach stalowych, karbonowych (korozja)?
-
[amortyzator] RS Judy Gold czy Manitou Markhor. Polecana opcja na oś 9mm
wr81 odpowiedział Andrew → na temat → Amortyzatory rowerowe przód/tył
@Andrew W takim wypadku sprawa wydaje się prosta. Jeżeli jest decyzja to sugerowałbym nie zwlekać zbytnio - bike-discount ma tak że produkty w dobrej cenie które zaczynają się dobrze sprzedawać mają tę cenę podwyższaną... To jest widelec 27.5 więc produkt na chwilę obecną nie z głównego nurtu, z drugiej strony trafił już na pepper.pl więc kilku olx-owych handlowców chociazby może chcieć się zatowarować.. P.S. na bike discount zawsze można znaleźć kilka "przydasi" w dośc niskiej cenie, np. manetka M6100 za 5 EUR https://www.bike-discount.de/en/shimano-deore-sl-m6100-12-speed-shift-lever-right-without-optical-gear-display obręcz 27.5 (podstawowa dość wąska 19mm 520g ) też 5 EUR https://www.bike-discount.de/en/ghost-excalibur-xc19-27.5-disc-rim-32-holes korba STYLU DUB 170mm 32t (nie-boost) 30EUR https://www.bike-discount.de/en/truvativ-stylo-6k-dub-eagle-dm-32t-crank-170mm łańcuch 114 ogniw CN-LG500 7EUR https://www.bike-discount.de/en/shimano-cn-lg500-linkglide-10/11-speed-chain-quick-link itp itd -
clavdivs obserwuje zawartość → [Do 5000] Szosa
-
Dlaczego chcesz się przesiąść z gravela na szosę?
- Dzisiaj
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
CoolBreezeOne odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Bo na "zaginionym" szlaku. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
vincek odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
Waga, sztywność, responsywność. Tak.
-
[torba] górny trójkąt - kąt ostry przy główce
Greg1 odpowiedział emski → na temat → Akcesoria rowerowe
@emski Jest jeszcze to: https://www.centrumrowerowe.pl/torba-pod-rame-deuter-triangle-front-bag-1-5-pd30425/?v_Id=177221&utm_source=google&utm_medium=cpc&gad_source=1&gad_campaignid=16059005709&gclid=Cj0KCQjwrojHBhDdARIsAJdEJ_cfpVz8ej9oRUrzIfn3I5mxrT0GyR7ciZMpf6iKd5HhBjmY-pI8ua8aAoSXEALw_wcB -
[amortyzator] RS Judy Gold czy Manitou Markhor. Polecana opcja na oś 9mm
Andrew odpowiedział Andrew → na temat → Amortyzatory rowerowe przód/tył
Ramę mam dostosowaną pod rurę tapered więc temat jest do ogarnięcia. Przeczuwam, że cała zabawa skończy się na wymianie piasty koła żeby oszczędzić sobie trudności. -
Rozumiem że różnica to karbon. Co jednak w tym na plus? Waga, czy cos jeszcze? Co jeszcze za nim przemawia? Wiem, że ta sensa to szosa endurance, Cube również?
-
[humor] czyli brak sztywności na forum :)
spidelli odpowiedział next → na temat → NIERowerowe forum na max!
-
[relacja + video] Szlak Odra-Nysa wydłużony o dojazd z Legnicy przez Szklarską Porębę
bikemap odpowiedział bikemap → na temat → Relacje z wypraw
Cześć po przerwie wracam na szlak Odra-Nysa - tym razem w okolicach Szczecina i dalej w stronę Zalewu Szczecińskiego. I jest to zdecydowanie inna Odra-Nysa niż dotąd (i to nie tylko dlatego, że od tego miejsca nie ma nic wspólnego ani z Odrą ani z Nysą). Ogólnie historii do opowiadania zrobiło się mnóstwo - więc i materiału zrobiło się sporo - tym bardziej, że pierwszy odcinek "bezrzeczny" wydał mi się trochę bezbarwny (a może jest wyciszający? chociaż właściwie Odra-Nysa na sporych odcinkach jest "wyciszająca"...). Tak więc wpadłem na taki pomysł, żeby pokazać ten etap od Mescherin do Blankensee w dwóch różnych wersjach: przejazdu szlakiem jak go poprowadzono oraz postanowiłem pokazać wersję/objazd autorski w którym zahaczam o Szczecin ale nie wbijam się w centrum (czyli coś dla wszystkich tych którzy potrzebują np. odwiedzić jakiś większy sklep ale niekoniecznie na wyprawie przez zielone tereny chcą się wbijać w miejskie klimaty... albo też można przenocować gdzieś z dala od samego centrum, zrobić jakiś dzień odpoczynkowy itp.) Także pierwszy odcinek to właśnie wariant "klasyczny", szlakowy. Start w Staffelde, a po 55 km dobijamy do Blankensee. Spokojne rolnicze krajobrazy, wiatraki, puste lokalne drogi, takie głębokie wschodnie Niemcy: Wersja przez Szczecin biegnie tak, że od Staffelde skręcamy na Blue Velo i wjazd od strony Kołbaskowa i Przecławia. Typowe przedmiejskie klimaty hal magazynowych a potem rozrzuconych osiedli. Zaplecze, czy jak to nazwać "mega-pitstop" skupione w jednym miejscu: czyli duże sklepy takie jak Kaufland, kilka fastfoodów, Decathlon i Castorama (gdyby się okazała potrzebna) mniej więcej w jednym miejscu i potem tak boczkiem, boczkiem, żeby miasto nie wciągnęło, w stronę Lasu Arkońskiego, koło jeziora Głębokie (kąpielisko) i potem już z powrotem w stronę granicy. Całość krótsza (ok. 41 km zamiast 55 km) - i na pewno bardziej urozmaicona ale przez to "niespokojna" No i po tych alternatywach w końcu już można spokojnie zmierzać w stronę Zalewu Szczecińskiego, najpierw razem wspólnie ze szlakiem Kolejki Randowskiej do Rieth - a od Rieth już wspólnie ze szlakiem Wokół Zalewu Szczecińskiego - dalej do Ueckermünde - i tu już jest bardziej letniskowo, nadzalewowo i na pewno zdecydowanie bardziej odmiennie od tego wszystkiego co do tej pory na Odrze-Nysie można było spotkać. Na koniec duża plaża i mała (ale zaskakująca starówka) i chyba dość wrażeń jak na jeden odcinek. ślady gps: Do Blankensee szlakiem: https://www.komoot.com/tour/2497548451/zoom Do Blankensee wersja alternatywna: https://www.komoot.com/tour/2552998660/zoom Nad Zalew Szczeciński do Ueckermünde: https://www.komoot.com/tour/2587114529/zoom -
keltu obserwuje zawartość → [licznik GPS] Możliwie najtańszy - długi czas pracy na baterii + łatwa zmiana trasy
-
[licznik GPS] Możliwie najtańszy - długi czas pracy na baterii + łatwa zmiana trasy
keltu odpowiedział matbud15 → na temat → Akcesoria rowerowe
Explore 2. Bywał w promocjach nawet poniżej 800 zł. no ale to raczej szybko nie wróci.. -
[humor] czyli brak sztywności na forum :)
spidelli odpowiedział next → na temat → NIERowerowe forum na max!
-
tyle ile będzie trzeba obecnie jeżdzę z telefonem ale: -po kilku godzinach już trzeba jeździć z powerbankiem -strasznie się grzeje i często po kilku godzinach w upale zaczyna głupieć -w letni słoneczny dzień, przez kilka godzin w południe czytelnośc ekranu jest bardzo słaba Dlatego rozglądam się za czymś innym
-
@nbk, to że Tomek mówił nie oznacza, że tak było naprawdę ( no bo też co miał powiedzieć , żeby go ludzie nie zjedli na mecie) Jechałem i przejechałem MPP już 5- ty raz , tak, że wiem jakie były poprzednie edycje , a trasa z taką koncówką pojawia się już drugi raz, z tą różnicą, że dołożone było za Limanową ( zamiast Skiełka) i zamiast łagodnej Łapszanki Czarna Góra. Tylko w tamtym roku było poniżej 10 koła, bo już się chyba ludzie zbyt irytowali dokładaniem kilometrów i przewyższeń , reszta albo w tej okolicy, lub jak jedna z edycji więcej ;) A MPP jest takie samo , bo jak nie trasa, to pogoda zabija i wychodzi na jedno,- to miałem na myśli
-
huskarl obserwuje zawartość → [rama] na co wymienić
-
Witam, Po 9 latach rama w moim fullu postanowiła sobie pęknąć. Rower to: https://www.mtbiker.shop/shop/bikes/mountain/full-suspension/gt-helion-275-pro-2016-mountain-bike-p29973.html Spawać się chyba tego nie da, więc trzeba zmienić. Chciałbym zachować jak najwięcej gratów. Niestety nie mogę znaleźć ramy, która by pasowała. Rower ma koła 27,5" oraz widelec bez boosta. Już ta kombinacja sprawia, że wybór jest bliski zeru. Jeśli dorzucimy jeszcze rozmiar XL (~21") i główkę ramy 1-1/2=>1-1/8, by wrzucić amorek, to nie mogę nic znaleźć. Już porzuciłem nadzieję na możliwość zamontowania dampera, bo ten rozmiar jest mocno niepopularny, więc wyszedłby HT. Nie wiem jak szukać? Google jest mocno niepomocny, gdyż nieprzerwanie wciska mi niepasujące ramy Dartmoor.
-
[10000-12000] Jaki full down country?
rebel odpowiedział rebel → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
-
Przecież to analogiczny kawałek alu jak oryginał. Czemu miałby nie działać?
-
MTB w Cieniu Ślęży: Poranek 4 października 2025 roku w Ślężańskim Parku Krajobrazowym przywitał chłodem, typowym dla środka jesieni. W powietrzu czuć było wilgoć, a gęsty, bukowy las tonął w zgaszonych, zielono-brązowych barwach. Według prognoz, choć miało lekko padać, w górach szalał wiatr. Wjeżdżając na pierwszy techniczny odcinek, od razu poczułem jego siłę. W wyższych partiach lasu wiatr gładkał korony drzew, a ciszę zakłócały głośne, strzelające dźwięki. To pnie drzew naprężały się do granic wytrzymałości lub gałęzie pękały pod naporem niewidzialnej siły. Każdy taki trzask przypominał o tym, jak ostrożnie trzeba jechać w takich warunkach. Jazda w cieniu potężnej Ślęży, przy akompaniamencie tych ostrzegawczych sygnałów natury, dodawała wyprawie surowego klimatu. Szlak szybko odsłonił swoje prawdziwe oblicze. Zamiast gładkiej ziemi, pod kołami miałem poligon z gigantycznych granitowych bloków. Niektóre były gładkie i szare, inne porośnięte zielonym mchem, wszystkie jednak zdradliwie śliskie od jesiennej wilgoci. Trzeba było uważać na precyzyjny balans, płynąc między kamieniami, które tworzyły naturalne schody i pochylnie. Odcinek po płytach skalnych, prowadzący w dół stoku, wymagał pełnego skupienia i balansowania. Dalej trasa wiodła przez gęstszy las, gdzie pod warstwą opadłych liści czaiły się korzenie i grube konary. W pewnym momencie wjechałem na sprytnie ukrytą drewnianą konstrukcję – krótki, podniesiony mostek, który służył za platformę do skoku. Szybkie odbicie i wpadłem w powietrze, na moment czując się zawieszony w przestrzeni, a potem miękko lądując na leśnym podłożu. Kilka metrów dalej czekał kolejny drop usypany z ziemi i kłód. To było prawdziwe górskie enduro – mieszanka naturalnych przeszkód skalnych i technicznych sekcji podnoszące umiejętności. W ten sposób czerpałem energię z surowego piękna Ślężańskiego Parku Krajobrazowego. Wszechobecne kamienie – czy to w formie dużych, gładkich płyt skalnych, czy mniejszych głazów usypanych w techniczny 'rock garden' – były wizytówką tego wyjazdu. Gdy dzień powoli chylił się ku końcowi, a słońce zaczęło przebijać się przez gęste korony drzew, oświetlając złoto-brązowe liście na ziemi, dotarłem do końca trasy. Był to świetny dzień spędzony w siodle. https://youtu.be/2fgVnbVKr_s?si=WLsdb20GsExuiV9X