Różnica między Rebą a tym Suntourem XCR jest ogromna. Chyba wolałbym sztywny widelec zamiast tych Suntourów. XCT to ciężko powiedzieć czy to jest wogóle amortyzator czy atrapa, a ten XCR złapie luzy po 500km a i tak nie będzie działał i będziesz zostawiał rower na niewiadomo ile w serwisie a potem jeszcze Ci powiedzą że DH uprawiałeś zawodniczo i oddadzą złom bez uznania reklamacji.Swoją drogą ciekawa sprawa - rower za ponad 3 klocki a oni nawet Tory albo Recona nie włożą tylko te wynalazki. Zdaje się, że w tej cenie Felt Nine Comp miał Torę - fajny rower, podjedź do sklepu (Sójka na Al. Politechniki) i oblukaj.
Na Twoim poziomie jazdy to wagi w ten sposób nie rozpatruj, zrzuć parę kg i jak już będziesz miał "perfect fit" to zbijaj wagę amora i reszty, odwrotnie nie ma sensu. Sam mam nadwagę i leje na to że mój rower 26" HT waży 14 kg. Jeśli chodzi o "bujanie" Reby to albo to był zajeżdżony szrot albo Twoje subiektywne wrażenie. Jak bardzo chcesz speca to bierz Rockhopera z tym Manitem jak Ci Reba nie leży, albo poszukaj takiego roweru co nie trzeba nic wymieniać przed wyjazdem ze sklepu.