Cała aktywność

Znalazłem używany cube nulane https://www.olx.pl/d/oferta/cube-nulane-2024-56cm-l-gravel-fitnes-rower-super-stan-CID767-ID17C3aT.html za nieduze pieniądze Lke co o nim sądzicie - kolor neutralny

Tu chyba nawet taniej wyjdzie: https://www.bike24.com/p2374810.html

Z polygonem slaba dostępność L-ek, 40 to może i jest dobry pomysł - w okolicach jest sporo szutrowych tras na wypady, jedyne co z tych 40 kolory mi troche nie odpowiadają, ale może coś trafię szarego

85% dziurawe szutry + polniaki Dokładnie, ustawienia są z profilu i jeżeli oznaczysz rower MTB , a dymasz nim po asfaltach to wymaluje niewiadomo jakie waty, w przypadku ustawienia szosowego i pojechania w teren pokaże, że wycieczka

122 aczipmentuw? No ładnie! gratz

@CoolBreezeOne Jest:

Po przygodach (trochę na przekór) z innymi markami SPD-ków... Czas w końcu zamontować Shimano M540

Jak masz tzw. nogę, i rozmiar M podejdzie, to np. Polygon Path F4 jest szybki (korba 48 zębów, opony 35 mm), a kosztuje 3.7 k, więc nawet go można ulepszyć w budżecie.

Może nie jakaś super promka, ale na greenbike pedały M540 w przyzwoitej cenie 209,99 zł i wysyłka darmowa. Link: https://www.greenbike.pl/pedaly-spd-shimano-spd-pd-m540-mix-kolorow-komplet-z-blokami-p-7564.html

Witam użytkowników forum, mam na imię Bartek, mam 33 lata, zawsze byłem aktywnym człowiekiem z zamiłowaniem do fotografii, astrofotografii i akwarystyki, była to moja pasja którą spełniałem. Od wielu lat choruję na nerki na początku było to widać jedynie na badaniach gdzie białko pojawiało się w małych ilościach w moczu. Od pewnego czasu zaczęły mi puchnąć stopy i kostki co utrudnia chodzenie a czasem i założenie butów a co za tym idzie codziennie funkcjonowanie, pojawiły się częste bóle głowy i brak sił jak i podwyższone ciśnienie tętnicze krwi. W nocy występują częste krwawienia z nosa które zaburzają mój sen. Niestety koszty leczenia przekraczają moje możliwości finansowe. Moje samopoczucie przez chorobę się pogorszyło, ze wszystkim zostałem sam i na nikogo nie mogę liczyć. Jeśli nie zacznę w porę działać moje nerki przestaną pracować. Aktualnie pracuję jako dostawca posiłków lecz z moimi dolegliwościami mam coraz większy problem z prowadzeniem samochodu. Proszę tylko o minimalną pomoc z czego będę bardzo wdzięczny. Każdy grosik się liczy, Jeśli ktoś nie może pomóc niech chociaż udostępni zrzutkę z czego będę wdzięczny. https://zrzutka.pl/8hhgd7

Dla twoich potrzeb to koniecznie z błotnikami +bagażnik, niekoniecznie ale warto - hamulce tarczowe, a zupełnie możesz sobie darować kiepski przedni amortyzator. Idź do kilku dużych sklepów i przymierzaj rowery👌😄

Podstawowa kwestia, to nowy, czy używany. Następna, to w pełni wyposażony rower trekingowy (poza dodatkowymi akcesoriami, które trzeba dokupić), będzie najcięższą możliwą opcją (pomijając elektryki spoza budżetu). Jeżeli w grę wchodzi bardzo spokojna jazda bez pośpiechu, to OK. Jeśli miałoby być zauważalnie lżej i potencjalnie szybciej, to lepiej iść w sztywny rower typu fitnes, który przyjmie opony w granicach 40 -45 mm. Oczywiście może być on nieco mniej komfortowy, i wymagać np. dokupienia błotników, ale coś za coś. MTB/ATB niby można, ale czy jest sens głównie na miasto ? Ale jakby MTB, to za 600 -700 € (+75 wysyłka) są np. : https://www.bikeexchange.de/de-DE/products/cannondale_trail_sl_3_2022?sku=CAN_0000162366, https://www.bikeexchange.de/de-DE/products/cannondale-trail-sl-2-2021?sku=CAN_0000011777 Jednak mimo, że są to rowery klasy niskiej/średniej, lepiej zostawiać je zabezpieczone/w bezpiecznym miejscu. Fitnes : https://roweroza.pl/rower-fitness-polygon-path-3-1x9?sku=AIEPX28PT35MG1&gad_source=1&gad_campaignid=22876438701&gbraid=0AAAAADMosXmYl3GakHXV5R-q0CvvYlkpf&gclid=CjwKCAjw6P3GBhBVEiwAJPjmLmR35EP9ku2c5pOdO4i662-YHnCeYk6UVxacl5jX_vzMiE8WHDLmshoCAvkQAvD_BwE

"Po taniości" Rower miejski KALKHOFF Image Lite | CentrumRowerowe.pl rama 19,5 Bez pseudoamortyzatora, biegi w piaście. Alternatywnie rower crossowy i doposażenie w błotniki i resztę - tu polecam przejrzeć kilka ostatnich stron wątku "jaki cross za 1800". Trekkingowy (czyli taki z bagażnikiem w pakiecie) zazwyczaj jest relatywnie droższą opcją (i słabszą technicznie ) od crossowego w zbliżonej kwocie. Na pytania czy hamulce tarczowe koniecznie, czy nie, "amortyzator" tak czy nie - musisz odpowiedzieć sobie sam.

No to standardowo: https://www.decathlon.pl/p/rower-crossowy-riverside-500-z-hamulcami-tarczowymi/_/R-p-300777 Wszystkie dodatkowe graty o których piszesz a których nie potrzebujesz za kilka zetów przyczepią ci w Declu.

Nigdy nie miałem nóżki w rowerze. Nawet nie wiedziałem, że można mieć taki problem. Ja bym odwrócił pytanie: jak w fullu sobie radzicie z nóżką w terenie?

Tutaj jeszcze mają na stanie Judy Gold 27,5" z prostą sterówką i pod oś 9 mm (na Ceneo sklep ma dobrą opinię):: https://www.mtbiker.pl/shop/czesci/widelce-i-amortyzatory/widelce-amortyzowane/widelce-275/widelec-amortyzowany-rockshox-judy-gold-rl-a3-qr-275quot-100-mm-p199770.html#487801

Ciekawe czy ten model wspiera napęd 2x koło główki są wolne 2 przepusty (jeden na pewno na droper). Starsza wersja (z ramą 1045g) miała to w opisie, tutaj ni nie widzę.

To zależy, bo jeżeli to elektryk to musi mieć podpórkę!

Żeby odpowiedzieć na większość pytań to pochwal się co to za ? A w rowerach są co najwyżej amortyzatory. Na pewno nie będzie w standardzie uchwytu na bidon, telefon i schowka.

A to była jazda po asfalcie czy szutry? Strava estymuje na podstawie ustawień z profilu, jak nie masz miernika. Mi przy prędkościach 24-25 na rowerze MTB pokazywało jakieś 220-230W. Jak kupiłem pomiar to się okazało że te wartości były mocno zawyżone bo wystarczy 160-170W żeby tak zakręcić

Ciekawy temat, bo od fata z oponką 4.0 dyskusja poszła w kierunku 3.0, później 2.6 - no OK. Na takich można pojeździć po ale "balon" 2.0 to już zdecydowanie na inne tereny i żaden agresywny bieżnik nie zbliży odczuć z jazdy do opony choćby 2.6 🙂.

Impregnaty nie pomogą w przypadku "szmacianych" sakw czy toreb. No a jeszcze zostają zamki błyskawiczne, na które też nie podziałają. Najważniejsza kwestia jak już ktoś pisał czy autor potrzebuje stricte wodoszczelnego sprzętu. Jeśli jeździ na kilkudniowe wyprawy to sprawa oczywista. Można jechać z byle czym od chińczyka za 50 zł ale jeśli budżet nie trzyma tak bardzo to warto zainwestować w coś solidnego. Jeśli na wycieczki jednodniowe to takie z reguły planuje się w dobrą pogodę i ryzyko zlewy jest raczej małe więc można sobie pozwolić na jakieś zwykłe torebeczki ze szmatek. Temat jest bardzo obszerny, na rynku jest od groma szpeja ale oczekiwań bikerów jest jeszcze więcej więc trudno coś doradzać. Z moich doświadczeń tego co osobiście używałem ..a młody już nie jestem Torebki na ramę - Topeak Fuel Tan i Toploadar bliźniacze torebki z tym że toploader jest w zestawie z pokrowcem na deszcze i można ja chyba na dwa sposoby montować. Jakość na dosyć wysokim poziomie, zamki dobre, a to ważne bo lubią się psuć. Dosyć spore, montaż na rzepy. Fajny sprzęt, mam już kilka lat i mogę polecić Gesomina Top Tube - jest wersja duża i mała. To są już wodoszczelne, uszczelniony zamek. Fajny montaż bo można paskami albo na śruby. Dobry i mocny materiał. Naprawdę solidny sprzęt. Ortlieb ..nie pamiętam nazwy ale taka torebka typu top tube za sterami. Jak to ortlieb jakość na topie ale trochę mała. Basil SPORT DESIGN - tego typu na rynku jest sporo, nie wiem jak inne jakościowo ale ten jest spoko. Wprawdzi nie lubię szybek na telefon ale jak jest to go wkłądałem tam. W zestawie pokrowiec na deszcz. W sumie nie jest droga, wydaje mi się, że za 100 nie ma co szukać tańszych bo jakość jest ok a cena spoko. Ibera TB15 - prawie to samo co wyżej ale już wodoszczelna. I widać różnicę dla producenta gdy musi zrobić naprawdę wodoszczelną torebkę. Cena drugie tyle prawie ale jest w porządlu, żona jeździ już kilka lat Torebki montowane w trójkące ramy nie lubię ich ale maiłem kiedyś zefal frame...w sumie spoko ale zdarzało mi się obcierać nogami więc nie podChodzą mi O torbach na kierownicę, sakwach i innych nie chce mi się już pisać a dużo tego jest. Na jednodniowe wycieczki to ja śmigam od lat z torbą na kierownicę Ortlieb Ultimate. Wcześniej miałem coś taniego jakiś spencer chyba, w miarę lat dorabiałem się lepszych. Generalnie takie torby nie są wodoszczelne ale z racji swojej budowy i materiałów ( nie mówię o zwykłych szmaciakach na rzepy ) nie poddają się tak łatwo i rzeczy w środku są bezpieczne. Ważne żeby montaż był na jakiś adapter bo te na rzepy to nawet wrogowi nie polecę. Z tych co maiłem to w sumie wszystkie było ok chociaż cenowo przepaść je dzieliła. Jakiś tani spencer za 100 dawał radę, potem był Topeak i Ibera no i w końcu stanęło na Ortliebie. Macałem też Extrawheel i naprawdę fajne wrażenie zrobił w rowerze u znajomego. To już kwesti gustu i osobistych upodobań bo ceny takich torebek jakoś nie odbiegają od siebie i moi zdaniem różnica 40-50 zł nie jest tu istotna bo kupuje się to co bardziej podchodzi.

Podepnę się z prośbą o pomoc do BSC100S, paruje z aplikacją na Androidzie IGPSPORT 7.x ale nie zrzuca trasy ( nie mogę znaleźc opcji), a na IGPSPORT Ride w ogole nie paruje...

Ciekawe czy taki rower wytrzymałby bike packing z raiderem w okolicach 80 kg i 10kg towaru. Zastanawiałem się nad tym jak szukałem roweru - może jednak powinienem iść w karbony?

No to tak jak u nas, deal życia Karbonowy full za 5 koła