Nie ma róży bez kolców, hehe. Różyczka niby znakomita i osobiście bym się jej nie bał, ALE trzeba zdawać sobie sprawę, że po pierwsze ma doskonałą, ale kłopotliwą dla niektórych korbę XCX Race która jest super, ale ma oś 30mm. A to sprawia, że dostępność wkładów suportu i wg niektórych ich niezawodność bywa wątpliwa.
Po drugie kółka Newmena na tych piastach kręcą się znakomicie, ale - jak już wspominałem tutaj na forum - szczelność bębenka jest taka sobie. DT Swiss możesz w wodzie topić i będzie sucha a w Newmenach dwa mycia i robi się bagno.
No i czy jest sens płacić z XTRa w paru miejscach jeżeli autor się nie ściga?
Może: https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-9.0-3 (o ile rozmiar pasuje).