Fifi Napisano 20 Lutego 2008 Napisano 20 Lutego 2008 Ja dzisiaj jestem padnięty po treningu. 9km w wodzie.
marcin1212 Napisano 20 Lutego 2008 Napisano 20 Lutego 2008 ja dzisiaj jakieś 20km i teraz coś czuje że mnie zawiało.
Mathieo Napisano 20 Lutego 2008 Napisano 20 Lutego 2008 21 km z Kulą, Tomkiem i z Krzychem. Słynny pkt. Widokowy Potem o 16 "oficalny" trening 26,63 km ze avs 21,32 Teraz wszystko mnie boli .
tomeks Napisano 20 Lutego 2008 Napisano 20 Lutego 2008 dzisiaj trening biegowy z trenerem, wyszlo niecale 9km w tym kilka sprintow. niedlugo jade na mistrzostwa wojewodztwa ale chyba musze zrezygnowac z tego biegania bo te treningi zabieraja mi czas w ktorym moglbym sobie posmigac na rowerku . a teraz przegladam allegro w poszukiwaniu dobrych ofert
Schwefel Napisano 20 Lutego 2008 Napisano 20 Lutego 2008 A ja dzisiaj wróciłem z nart :banana: Kolana bolące po zmaganiach z muldami ale na rower sobie wyszedłem. Tempo pszenno-buraczane ale miasto objechałem
lanc91 Napisano 20 Lutego 2008 Napisano 20 Lutego 2008 ja dziś 61km ze średnią 30km/h(oczywiscie szosa :-)) a teraz siedzę i rozmyslam czy pojechac na wyścig przełajowy Aha bo bym zapomniał byłem dziś kupic olej do łąńcuch
Marker Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 Wczoraj rozłożyłem rower na części pierwsze, dzisiaj go wyczyściłem i złożyłem ponowie. Pare pierdół jak przycięcie kabli, czy nasmarowanie łańcucha zostało, ale to już jutro (a własciwie dzisiaj )
Xsystoff Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 Wspolczuje Blaze`a, bo jest niewygodne, ciezkie, zle wyprofilowane i latwo sie brudzi, a na dodatek jest pokryte obrzydliwym syntetykiem. Przejezdzilem na nim 2.5k km i nie chce wiecej miec z nim nic wspolnego
Adik Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 Nie przesadzaj Xystoff Swoją drogą też przejezdziłem na nim 2.5kkm i powedrowało do sztywnej zimówki gdyż jest miękkie i na krótsze dystanse się sprawdza {na dłuższe mam twardsze siodło chociaż na obu wymiękam po długiej trasie }
KuLa2030 Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 Ja dzis pobawiłem sie w serwis Meridy Troche mi to zajęło ale jaka satysfakcja jest ze wszystko zlozone i elegancko chodzi i złozona
olek123 Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 Ja dzisiaj nie bylem na rowerze ale dostalem to W rzeczywistosci odcien jest duzo ciemniejszy.
Sixer Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 Dużo ciemniejszy, też taki mam A ile dałeś ? Ja dziś wreszcie pośmigałem na Giancie w terenie, hihi...
Spider Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 Dzisiaj spełniło się moje rowerowe marzenie, przyszła sztyca Thomsona. Od zawsze chorowałem na takową. I mam zalożyłem, byłem trochę pośmigać. Cyknąłem parę fotek a teraz do nauki. Wersja finalna- teraz tylko jeździć zmieniać łańcuchy i opony. http://www.bikefoto.pl/rower/zdjecie/28900/
Krochmal Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 ja dzisiaj 31km z avs: 17,7km a w jedna strone mialem srednia ponad 20km... zawsze jak wracam i to podjazdy masakratycznie dlugie jade z predkoscia 12-16 km/h
olek123 Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 Za licznik dalem 54,99 a Ty? Troche duzy jest w porownaniu do licznika poprzedniego, tak dziwnie to wyglada na kierownicy ale chyba takie teraz sa wszystkie liczniki duze.
Biera Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 aaa, przez was sobie znowu przypomniałem o tych licznikach, a już prawie sobie to z głowy wybilem:) dzisiaj nabyłem linki i pancerze i zamontowałem do roweru. wszystko już poregulowane, jeszcze tylko przedni hamulec. podczas regulacji przejechałem się dobry kilometr i wszystko chodzi przepięknie:) niestety okazało się że strzelanie wydobywające się z suportu to jednak pęknięcie... sam już nie wiem czy opłaca się w ogóle to słać na gwarancję bo i tak pewnie mi nie uznają... no ale musze sprobować chyba (kolejne tygodnie bez roweru?)
Robert Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 Olek są dużo większe liczniki (mi zajmuje cały mostek ). Cholerka ładna ta sigma A dzisiaj co by ot nie było to tylko dostroiłem zawieszenie. Czas trochę pojeździć
Sixer Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 Za licznik dalem 54,99 a Ty? Troche duzy jest w porownaniu do licznika poprzedniego, tak dziwnie to wyglada na kierownicy ale chyba takie teraz sa wszystkie liczniki duze. A ja dałem troche więcej... 70 zł, ale to było 4 miesiące temu czy nawet więcej więc był to hit
qla Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 A ja myślałem o moich rowerach i jeździe na nich...myślałem, kiedy znajdę czas żeby na nich pojeździć Ślub, sesja, remont i kurde nie mam czasu na nic
Mod Team bogus Napisano 21 Lutego 2008 Mod Team Napisano 21 Lutego 2008 A ja nie dzisiaj, ale wczoraj zrobiłem kilkanaście kilometrów po mieście. P.S. Piszę dzisiaj, bo wczoraj zapomniałem sobie napisać o tym na forum.
DuzyMarek Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 W końcu kupiłem sobie SPDy . Przymierzałem się do tego przez dobre lata i w końcu się udało . Problem był generalnie w znalezieniu funduszy no i odpowiedniego rozmiaru... Wybór padł na DMT Rock czarno-czerwone w Cykloturze (329 zł zamiast regularnych 439 zł), bo akurat był mój rozmiar na sklepie i mogłem spokojnie przymierzyć. Jak dla mnie wielka radocha . Pierwszą przejażdżkę planuję dopiero na za tydzień, po ostatnim egzaminie. Wziąłem też pedałki 520. Myślałem nad 540, ale jako spd-owa świeżynka pewnie nie widziałbym różnicy, więc stanęło na 520 . PS Dawno się nie udzielałem, więc pozdrawiam wszystkich!
jurasek Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 a jak tam Maleństwo Marku , cyklozuje kapkę ?
roswell Napisano 21 Lutego 2008 Napisano 21 Lutego 2008 @tomeks Widzę, że masz w zwiazku z bieganiem ten sam problem co ja. Prawdopodobnie wypisuje się z końcem lutego. Nie wyobrażam sobie treningów biegowych, a tuż po tym rowerowych. O przygotowywaniu się równolegle do zawodów biegowych i rowerowych nawet nie wspominam Swoją drogą śliczny ten licznik, pasowałby mi do sprzętu, właśnie dodaję czerwone akcenty. Chociaż trochę głupio pozbywać się prawie nowego BC-906 w celu kupienia prawie niczym nie różniacego sie 1106. Dzisiaj jak wróciłem do domu czekały na mnie alu śruby/kominy do korby. Po dość męczącej przekładce zysk wyniósł 13g, korba waży 860g, a wiec wynik jest satysfakcjonujący. Ciekawe jest to że sruby trzymajace "młynek" są oryginalnie stalowe, a te łączace blat i środkową zębatkę stalowe. Tak czy inaczej jeżeli komus potrzeba nowiutki set 4 śruby/kominy oryginalne XT zapraszam do mnie. Poza tym siłowałem się ze Spinką Srama 7 rzędów i łańcuchem chyba UG50, za cholerę nie da rady tego spiąc, ma ktos jakies pomysły?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.