Skocz do zawartości

DuzyMarek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    591
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://poznan.kz.pl/mlodzi

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Marek
  • Skąd
    Poznań

Ostatnie wizyty

2 778 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika DuzyMarek

Ten od rowerów

Ten od rowerów (4/13)

  • Conversation Starter
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Automat Rzadka
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. Chodzi mi po głowie rower dla żonki...

  2. Ładnie świeci . Ale bardzo długi czas naświetlania na fotkach... Co do samej lampki to bardzo mi się podoba pomysł z obudowami, natomiast też się zastanawiam czy pominięcie driverków nie było trochę lekkomyślne... Oczywiście życzę Ci, żeby nic złego się nie stało, bo trochę kasy i czasu włożyłeś w ten projekt. SUPER .
  3. U mnie pojawiło się jakieś piszczenie po 400 km... Trochę za szybko chyba, chociaż nie wiem, bo to moje pierwsze spdy...
  4. kabanosdg - jeździłeś już w okularkach po ciemku? Czy auta bardzo oślepiają? Ja jeżdżę w żółtych szkłach i zastanawiam się czy nie dokpić sobie przezroczystych, bo jak jest całkowicie ciemno to żółte nic nie dają.
  5. już się tak chłopaki nie racjcujcie i popatrzcie co jej się błyszczy na serdecznym palcu
  6. Jeżeli to są moje pierwsze pedały spd, to czy po 30 km można ocenić czy są ok? Nie można , ale na razie są ok . Mogę się wpiąć, wypiąć, wyregulować, więc jestem zadowolony . Cena - 74 zł.
  7. Sprzedaż Donnay'a kulała już pod koniec wakacji w zeszłym roku, a szkoda, bo sprzęcik całkiem fajny. Gucio112 - poszukaj na Allegro pulsaków Medion albo Sowex - praktycznie to samo co Donnay, choć nieco droższe (40-50zł)
  8. Moim zdaniem bardzo dobrze, że podświetlenie trwa ni dłużej niż sekundy, bo z natury rzeczy jest bardzo prądożerne. W Sigmie 1606L jest to tak pomyślane, że najpierw "aktywuje się" podświetlenie, a potem wystarczy nacisnąć dowolny przycisk i się włącza na 3 sek. Czyli jak klikamy, żeby podejrzeć kolejne pomiary to cały czas jest podświetlone. Nie wiem jak w bikemate...
  9. O widzisz, o tym nie pomyślałem. Faktycznie można jakaś większą uciąć i ułożyć, a potem docisnąć pokrywkę. Warunek jest jeden, musi być względnie cienka, bo konstruktorzy chyba nie przewidzieli tam miejsca na uszczelnienie.
  10. Gumką recepturką. Niestety nie znalazłem idealnej. Mam taką prawie idealna, tzn. ładnie pasuje kształtem i średnicą, ale jest zdecydowanie za gruba i nie udało mi się nawet docisnąć dobrze pokrywki. Polecam kupno jakiegoś opakowania recepturek za 3 zł i liczenie na szczęście, że będzie tam odpowiednia gumka .
  11. Odnośnie tego skaczącego/znkającego pulsu. Założyłem sobie pulsaka w czasie porządków w domu i zauważyłem, że będąc względnie wyprostowanym wszystko było w porządku. Wystarczyło jednak, że się schyliłem w czasie odkurzania i pulsak pokazywał zaniżone wartości. Wyprostowałem się na chwilę i znowu było OK. Będąc wyprostowanym pokazywał 100-110, gdy się schyliłem 60-70. Wniosek wysnułem z tego taki, że zacząłem prostować plecy na rowerze - rewelacja, sygnał cały czas w porządku, a gdy tylko nagle spadł o 20-30 uderzeń na minutę to znaczyło, że zapomniałem się prostować . Na razie trochę sztywno mi się jeździ, ale mam nadzieję, że z czasem będzie to już dla mnie nawyk. Następnym razem sprawdzę na trasie albo jak wrócę do domu czy jest wilgoć w środku.
  12. Tak, oczywiście, że wymienić tą z nadajnika. Przepraszam za pomyłkę . Mój zegarek chodzi bez zarzutu, ino sygnału nie było. Wymieniłem baterię i jest cacy - jak nowe . Mam to samo, ale u mnie było twarde i wyglądało jakby to była rdza. Zawsze przed wyjazdem moczyłem sobie skórę mokrymi palcami i nadajnik też - możliwe, że od tego. Od teraz moczę tylko skórę. Aha, wziąłem nożyk i pozdrapywałem to świństwo tyle ile się dało. Chciałem też zrobić dodatkową uszczelkę, ale nie miałem recepturi w odpowiednim rozmiarze.
  13. Miałem podobnie. W końcu padła mi bateria w zegarku - wyświetlacz nic nie pokazuje. Kupiłem na Allegro nowe baterie, ale jeszcze nie miałem kiedy ich zamienić
  14. Chciałem dzisiaj namówić koleżankę na zakup Donnay'a, ale jakież było moje zdziwienie kiedy nie znalazłem żadnej aukcji na Allegro . Wszystko zeszło.
  15. O widzisz, z tym piaskiem to niestety potwierdzam . W czwartek wybrałem się na terenowy rajd (80 ze 109 km były w terenie) i luźny piasek albo i ziemia to istny horror. Opony się dosłownie zakopują i strasznie rzuca na boki. Ale można przejechać. Za to jak wjechałem na 5 km na asfalt i powiało w plecki to mmhmmmm . A przy okazji fotki: Jechałem piaszczystą drogą i chcąć zjechać do lasu natrafiłem na prawdziwą piaskownicę, rower stoi sam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...