Skocz do zawartości

[Amortyzator]Rock Shox Reba - Porady serisowo-eksploatacyjne


Orzech89

Rekomendowane odpowiedzi

Pomocy posiadam amortyzator Rock Shox Reba RL 29, PushLoc, 100mm w rowerze Cube LTD Pro 29 z manetką push lock. Za cholerę nie mogę zblokować amortyzatora za pomocą manetki. Wciskając ją linka tylko lekko przekręca górną śrube na amorku nie powodując blokady amorka. Co może być przyczyną w/w faktu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

Panowie, co może być przyczyną utraty 5-6 mm skoku nawet w sytuacji, gdy ciśnienie w komorze negatywnej jest sporo niższe (~20%) niż w pozytywnej (SID 2011/12)? Po spuszczeniu powietrza z komory negatywnej golenie od razu wysuwają się na pełne 100 mm. Dodam również, że amortyzator pracuje tępo, jakby skokowo, ciśnienia raczej niskie w okolicach 80 psi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Gien,Ja mam Rebe 2012 (ta z dolnymi goleniami jak w SID'zie). Też mam zapadnięty cały czas ok 4-5mm i jak pociągnę ręką to wychodzi na żądany skok (u mnie 120mm) ale po ugięciu znowu się chowa. Wyczytałem kiedyś że przyczyną może być jakaś drobna nieszczelność między komorami ale pewności nie mam (w przyszłym tygodniu idzie na pęlny serwis to się okaże :)) Podobno ten roczniki tak mają i już. A co do skokowego działania to podobno uszczelki są troszeczkę za ciasne i trzymają tak mocno powodując "skoki'. W czasie jazdy pod moim tyłkiem efekt się traci i Reba pracuje bardzo płynnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest tak samo, można siłą wyciągnąć golenie ale po ich puszczeniu od razu chowają się z powrotem. Akurat w tym przypadku SID pracuje pod lekką osobą więc to skokowe działanie jest mocno odczuwalne, przeszkadza również w poprawnym ustawieniu sagu. Końcowy efekt to albo praktyczny brak czułości albo gigantyczne ugięcie wstępne połączone z niemożliwością wykorzystania pełnego skoku.

Generalnie zastanawiam się czy nie zajrzeć do sprężyny powietrznej, bo w chwili obecnej jest (był?) tam olej, natomiast instrukcja serwisowa przewiduje smar...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Zapadanie jest powodowanie tylko i wyłącznie przez ciśnienie w komorze negatywnej. Widocznie może być coś nie tak z uszczelnieniem komory. Jednak jeżeli widelec sie zapada, przy tym ciśnieniu, napompuj tyle by sie nie zapadał i sprawdź jak widelec pracuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja próbowałem różnych ciśnień w różnych stosunkach negatywna do pozytywna. Wiem że jak się więcej w "-" pcha to się amor zasysa. Ale sytuacja ma miejsce w przypadku jak więcej jest w "+". Miałem 90/85 - zasysało, 100/85 zasysało, 75/70 zasysało itd. Tak więc moim zdaniem powodem nie jest ciśnienie czy stosunki ciśnień w komorach tylko jakaś wada fabryczna czy coś w tym stylu albo jakaś nieszczelność powstała podczas montażu na linii produkcyjnej (tego nie wiem) ale wiem że na forum jest kilka osób z Rebą 2012 i mają podobny problem.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A co, małe holiki to robią ? Przede wszystkim rozbierz, sprawdź czy sprężyna jest poprawnie złożona, czy uszczelek nie trzeba by wymienić. Pamiętajcie ze widelce air mają komorę negatywną zdecydowanie mniejszą, zwłaszcza jak widelec ma 80-100mm. I nawet takie samo lub troszkę niższe ciśnienie może powodować zasysanie. Przyczyna sa objętości, chyba nie muszę tego tłumaczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam rebe 2012 - puste dolne lagi. Zawsze jest zjedzone ok.3mm

 

Po zrobieniu pełnego serwisu dalej tak samo, więc to chyba normalne w tych rocznikach.

Amora mi zasysa dopiero jak przekrocze ciśnienie negatywa wzgl. pozytywa.

Czy mam olej w komorach czy smar jak sugeruje rs, to zawsze jest tak samo z tymi 3 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jak olej spłyną ... to uszczelki są bezapelacyjnie do wymiany. Jak spłyną olej z + to wypchało go powietrze. Przy uginaniu sie widelca lawinowo rośnie ciśnienie w + dlatego jak mamy nieszczelność międzykomorową, widelec sie zaczyna zapadać, bo cześć ciśnienia przedostaje sie do "-" i tam juz zostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Puklus,Mam Cie za autorytet w sprawach Reba - Sid bo zawsze się wypowiadasz rzeczowo i na temat. Dlatego kieruje do Ciebie to pytanie. Jakie różnice w budowie tych amorków między rocznikami 2010 a 2012 mogą powodować takie "zasysanie" skoku? Pytam w ten sposób bo mam dwóch znajomych z Rebami 2010 i żadnym przypadku tego efektu nie ma a jak widać na forum z rocznikiem 2012 jest kilka osób zmagających się z tym problemem a do teraz nie został on wyjaśniony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...