[MTB do 4000] Merida Big Nine 300 Lite

[dzordzinho]

Cześć,

przeryłem forum do roku wstecz pod kątem roweru Merida Big Nine 300 Lite, jest kilka wątków o nim, nic co wyczytałem mnie w nim nie odrzuca, a zainteresowałem się bo obecnie są 4 oferty w cenie 3300-3550zł, od sprzedawców z pozytywnymi opiniami.

Moje pytanie - czy myślicie że to dobry pomysł kupować ten rower w takiej cenie, rok produkcji 2022 tam gdzie podany, w pozostałych gdzie nie podali rocznika, to zakładam że maksymalnie 2023, pewnie zostały na stocku ze względu na niepopularny rozmiar. Co o tym myślicie? Model często jest tutaj na forum polecany, choć ma też swoich przeciwników

Przymierzę się do tej ramy lite w Poznaniu, więc rozmiarowo będę wiedział czy mi pasuje, ale raczej będzie to XXL.

Będę wdzięczny za opinię, nie jestem super znawcą, dopiero się douczam spędzając na forum wieeele godzin i pochłaniając kolejne wątki.

Chciałbym poznać Waszą opinię czy w tym budżecie jest to dobra opcja żeby kupić nowy, ale jednak 3-letni rower. Z tego co czytam to za 3300zł z nowych rowerów na 2025 rok nie wiem czy cokolwiek ma do niego podejście, ale może się mylę i np. ten rower jest w jakimś sensie przestarzały lub z innego powodu nie warto? 

Przeznaczenie - jazda raczej rekreacyjna z rodzinką, bez żadnego ścigania, 80-90% lasy w okolicach Poznania, więc bez większych wzniesień, czasem asfalt. Nie chcę crossa, bo pozycja mi nie odpowiada, mam 23" starego Unibike Flash i nowszego Kross Evado 6.0 również 23", na obu kombinowałem: siodełko przesunięte na maksa do tyłu, długi mostek wyciągnięty do przodu, ale i tak chciałbym się na nim bardziej położyć, tak mi po prostu wygodniej się jeździ i czuję że moje ciało dąży do takiej pozycji.

Mam świadomość istnienia Polygon Heist, który wg parametrów jest "dłuższy" niż przeciętny cross, jednak nie mam jak się do niego przymierzyć, a w ciemno roweru nie kupię, bo mam nietypową budowę, 192cm ale nieproporcjonalnie długie nogi i ramiona.

Zakładałem że nie chcę wydać więcej niż 4000zł na nowy rower, ale wiadomo że im bliżej 3000 tym lepiej

https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-merida-big-nine-300-lite-xxl-23-metallic-teal-black-17700017237

https://allegro.pl/oferta/rower-mtb-merida-big-nine-300-lite-xxl-23-mettalic-teal-black-17568010094

https://allegro.pl/oferta/rower-merida-big-nine-300-lite-xxl-23-metallic-teal-black-16458234070

https://allegro.pl/oferta/rower-mtb-merida-big-nine-300-lite-29-rama-xxl-23-shimano-deore-2x10-17546926791

Edytowane 31 Lipca przez dzordzinho

[KrissDeValnor]

Mimo lekkiej awersji do graweli, zapytam : dlaczego nie on ? Będziesz bardziej pochylony niż na MTB.

[dzordzinho]

Raz że nie chcę chyba być jeszcze bardziej pochylony niż w MTB, wystarczy mi że będę bardziej pochylony niż na moim obecnym crossowym rowererze.

A dwa - gravel ma sens gdy jeżdżę większość czasu po lasach?

Edytowane 31 Lipca przez dzordzinho

[Greg1]

Jeśli większość czasu spędzasz w lesie to mtb będzie lepszy niż grawel

[chrismel]

Nie ma sensu. Gravel jest świetnym rowerem gdy twoje prędkości przelotowe przekraczają powiedzmy te 25 km/h i zaczynasz korzystać z aerodynamiki baranka. Opcja nr 2 to chwyt na baranku jest dla Ciebie wygodniejszy niż na prostej kierownicy, sprawdziłeś to i wiesz o tym a taki rower kupujesz z myślą o długich wyprawach.

Rower MTB jest do Twoich zastosowań jak najbardziej w porządku. Ale możesz też zainteresować się rowerami tego typu bo raczej nie będziesz jeździł w ciężkim terenie:

https://www.giant-bicycles.com/pl/toughroad-slr-2-2022

https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/dual-sport/

Edytowane 31 Lipca przez chrismel

[Greg1]

Jeszcze bym do tych dwóch powyższych dołożył Marina DSX 2, ewentualnie DSX 1

Edytowane 1 Sierpnia przez Greg1

[dzordzinho]

Hmmm patrzę na te polecajki od Was, na ich geometrię, wpisałem je w poniższą tabelkę:

Pierwszy to mój obecny Kross, który jest mi "za krótki", lub inaczej mówiąc oferuje zbyt pionową pozycję. Giant, Trek i Marin w liczbach wydaje mi się że oferują podobną długość co mój obceny rower, w sensie widzę różnice, ale nieduże. A na końcu Merida 300 w wersji Lite, jeśli dobrze rozumiem te parametry, to pozycja będzie się bardziej różnić od mojego Krossa, będzie bardziej pochylona?

 

Edytowane 1 Sierpnia przez dzordzinho

[keltu]

A widziałeś tego Radona? Jak pasuje napęd 1x to moim zdaniem świetny rower za te ~3k. https://www.bike-discount.de/de/radon-jealous-al-6.0-1

Nie wiem jak tam z geometrią ale tak to wygląda.

Edytowane 1 Sierpnia przez keltu

[RabbitHood]

Radony są OK - sam mam zrobione kilkaset na 8.0 - typowy, wygodny ścieżkowiec. Można się jedynie "doczepić" na siłę to dosyć wąskie obręcze jak na dzisiejsze standardy (26mm).

[dzordzinho]

Widziałem że wielokrotnie polecany na forum, ale czy dostępny w Polsce w sklepach rowerowych?

[RabbitHood]

Nie ma problemu z dostawą z Niemiec.

[chudzinki]

Godzinę temu, dzordzinho napisał:

Przy Twoim wzroście wchodzi w grę tylko ostatnia pozycja.

Edytowane 1 Sierpnia przez chudzinki

[dzordzinho]

7 minut temu, RabbitHood napisał:

Nie ma problemu z dostawą z Niemiec

Wierzę, ale chciałbym jednak kupić rower po fizycznej przymiarce, bo naprawdę mam niestandardową budowę ciała + trochę różnych problemów ortopedycznych. Wiadomo że niekoniecznie muszę przymierzyć ten konkretny egzemplarz który finalnie kupię, ale często ta sama rama jest w całej gamie modelowej producenta i wystarczy przymierzyć jakąś jego wersję osprzętową i potem tylko pilnować czy zamawiany rower ma tę samą geometrię. Natomiast co do Radeona to nie widzę go w ogólnej dystrybucji PL, a wielka szkoda bo na papierze mocny zawodnik...

Edytowane 1 Sierpnia przez dzordzinho

[michalr75]

Ta Merida to rower XC, geometria wymusza sportową pochyloną pozycję. Jak Ci to odpowiada to rower za te pieniądze nie ma konkurencji. Mam wersje 500 Lite, ta sama rama, trochę inny amor i osprzęt, nie zamieniłbym na nic innego w tych pieniądzach.

[chudzinki]

40 minut temu, dzordzinho napisał:

Natomiast co do Radeona to nie widzę go w ogólnej dystrybucji PL, a wielka szkoda bo na papierze mocny zawodnik...

I stąd tak atrakcyjna cena.

Jeżeli nie przeraża się ewentualne pakowanie i odsyłanie roweru to warto zaryzykować jeżeli rower sam w sobie Ci odpowiada.

Poza tym jeżeli faktycznie jesteś tak nieproporcjonalny to może Ci być trudno trafić w ideał i będziesz się musiał posiłkować innym mostkiem i/lub kierownicą.

[RabbitHood]

Atrakcyjna cena bo kupowany w Niemczech? No tak to my kapitalizmu w Polsce nie zbudujemy!

[chudzinki]

1 godzinę temu, RabbitHood napisał:

Radony są OK - sam mam zrobione kilkaset na 8.0

😀

@RabbitHood, taka prawda niestety. Sam ostatnie dwa rowery kupiłem w DE i spoooro na tym zaoszczędziłem.

Niech nie kupują tam Ci dla których taka zła ta UE i DE...

[NerfMe]

2 godziny temu, RabbitHood napisał:

Atrakcyjna cena bo kupowany w Niemczech? No tak to my kapitalizmu w Polsce nie zbudujemy!

Wtrące tylko taki offtop: przed zamówieniem ostatnio Liv Pique dla dziewczyny z Niemiec, nawet napisałem do Centrum Rowerowego, z pytaniem o obniżenie ceny ( w Niemczech rower 5,5 tys. zł w CR ten sam model za 8 tys. ), to napisali że nie prowadzą negocjacji. Próbowałem budować kapitalizm, ale nie wyszło

[michalr75]

Nasi sprzedawcy rypią nas na cenach bez wazeliny, nie od dziś to wiadomo. Mamy w sklepach towary droższe niż na zachodzie Europy, czyli tam gdzie siła nabywcza pieniądza jest 1,5-2x większa niż w Polsce.

[michalr75]

17 godzin temu, chrismel napisał:

Rower MTB jest do Twoich zastosowań jak najbardziej w porządku. Ale możesz też zainteresować się rowerami tego typu bo raczej nie będziesz jeździł w ciężkim terenie:

https://www.giant-bicycles.com/pl/toughroad-slr-2-2022

No jak, przecież ten Giant to wzorcowy model na ciężki teren, wg producenta  Życzę wszystkim udanego podjeżdżania tym czymś pod taką przełęcz

Gdy kończy się asfalt, zaczyna się przygoda. Podjedź wyboistą górską przełęcz, kręć po szutrze, odkrywaj leśne dukty. ToughRoad SLR nadaje się do wszystkiego.

 

Edytowane 1 Sierpnia przez michalr75

[KrissDeValnor]

@michalr75 Spokojnie, opony wchodzą grube, niskie ciśnienie i ciśniesz - pewnie znajdzie się parę osób, które z ciężkimi tobołami podjeżdżały po wertepach...