Serbi Napisano 16 Lutego Napisano 16 Lutego @spidelli Mógłbyś coś szerzej napisać, dlaczego P. Borecka to był koszmar? Jade tam na wakacje z rowerem... 🤣 Cytuj
spidelli Napisano 16 Lutego Napisano 16 Lutego (edytowane) @Serbi No masz wcześniej - 120 km do przejechania, pod presją czasu, bo nocleg zarezerwowany (kolacja miał czekać ale tylko do 19:00), ciągle burza wisi w powietrzu (rano nas złapała, musieliśmy przeczekać w bunkrach koło Bakałarzewa), a Garmin ciągnie w trawę po pas 🤣 W tym sensie koszmar, bo okolica przepiękna i ludzi mało, godzinami można nikogo nie spotkać @sky87 No faktycznie włączę Stravę w proces rysowania kresek: Właściwie to zbaraniałem w okolicy wsi Barany, w końcu pojechaliśmy na Mazury, Dybowo i Borki a dalej w Puszczę Borecką, natomiast Google Maps nas ciągnęło na dół a potem na Kruklanki i znów pytanie - tym co pokazuje czyli może znowu jakimiś bezdrożami czy znowu nadłożyć drogi i dotrzeć do wojewódzkiej... Edytowane 16 Lutego przez spidelli 1 Cytuj
Serbi Napisano 16 Lutego Napisano 16 Lutego Aaaa, dzięki. Właśnie po "takie koszmary" tam jade 1 Cytuj
spidelli Napisano 16 Lutego Napisano 16 Lutego (edytowane) Drugi dzień, widać jak 2 razy wjeżdżaliśmy na poligon, raz nas wartownicy zawrócili (Rostki) A mieliśmy z Pilchów do Ełku dotrzeć. Tymczasem wróciliśmy do Pisza, i krajówką do Białej Piśki A wg Stravy w Łysoniach w lewo i na Nowe Guty, potem Orzysz i Ełk: Podejrzewam, że droga w Łysoniach nie wyglądała zbyt zachęcająco a nie chciałem już kolejny raz wracać, stąd decyzja o jeździe na Pisz. Chociaż to co leci jako prosta niemal droga od Orzysza do Pisza, to krajowa 16-ka Więc średnio na jeża, jak to się kiedyś mawiało.... No ale co się odwlecze, to nie uciecze.... Edyta: @chudzinki Wybaczysz dziadkowi, że go wzięło na wspominki? Edytowane 16 Lutego przez spidelli Cytuj
pecio Napisano 16 Lutego Napisano 16 Lutego (edytowane) Ja w Garminie mam bardzo ładnie zaznaczone strefę militarną ( poligon) tego obszaru nad którym deliberujecie . I nawet jest bardzo ładne pokrycie drogami , ścieżkami bardzo dobrze skategoryzowanymi. Edytowane 16 Lutego przez pecio Cytuj
spidelli Napisano 16 Lutego Napisano 16 Lutego (edytowane) Tak, tylko jak popatrzysz na ostatni mój zrzut, to w lewym górnym rogu jest Pisz, a w prawym - Ełk. Ta najkrótsza trasa między nimi to jest krajówka, całkiem spory dystans, który nijak się z mazurskimi lasami nie kojarzy A wytyczać ad hoc trasę, po dwukrotnym odbiciu od poligonu i z brakiem zaufania do urządzenia... Garmin nie wiadomo, jak przeciągnie, Google Maps - szkoda słów, a OSMand też za bardzo nie pomoże. Wiesz, tu chodzi o to, że jedziesz kupę km, dojeżdżasz do szlabanu albo w trawę i decyduj, co robić...wracać czy się przedzierać... Tego dnia to Ełk miał być przystankiem w drodze do Augustowa a skończyło się na noclegu w Ełku, Augustów był tylko przystankiem w drodze nad Wigry dnia następnego... Ostatecznie okazuje się to fajną przygodą ale wtedy, tam to się człowiek wk..wia na całe NATO i ruskiego czekistę Baba ci miauczy, że co to za nawigacja.... 🤣 Edytowane 16 Lutego przez spidelli Cytuj
chudzinki Napisano 17 Lutego Autor Napisano 17 Lutego 22 godziny temu, spidelli napisał: @chudzinki Wybaczysz dziadkowi, że go wzięło na wspominki? Luz! Gdybyś toczył rozprawkę na temat olejów albo przewagi jednych napędów nad drugimi to bym się zdenerwował, ale tematy "śladowo-mapowe" można poczytać 😉. Przejrzałem trochę tych propozycji i coraz bardziej myślę, że nie warto skupiać się na baterii tylko na ogólnej stabilności telefonu... 1 Cytuj
Wojcio Napisano 17 Lutego Napisano 17 Lutego Ja się na Garminie (Explore 2) zawiodłem w ubiegłym roku - OK było tylko prowadzenie po wcześniej zadanej trasie, natomiast pomiar trasy (wysokości) był absolutnie beznadziejny, a automatyczne dopasowywanie trasy (przeliczanie po świadomym zjechaniu z tracka) fatalne. W porównaniu z telefonem zaletą była niższa ewentualna strata w przypadku zniszczenia i brak wpływu nawigacji na baterię telefonu. Mój "workflow" to "narysowanie" trasy na tablecie (Mapy CZ, Koomoot albo Footpaths) i wgranie do Komoota (na Garminie używałem i Komoota i domyślnej nawigacji). W trasie jednak chcę mieć możliwość korekty. W przypadku telefonu na kierownicy zaletą jest nie tylko wielkość ekranu, ale też możliwość zajrzenia w inną mapę, szybkość przeliczania, komunikaty słowne. W moim telefonie wyświetlacz daje 2000nit, więc widać w słońcu dobrze. Problemem jest bateria - może nie starczyć - z ostrożności zwykle wygaszam ekran i słucham komunikatów, albo mam power bank. Wada telefonu - w jednym od wibracji zepsuł się aparat, zaś kiedyś w przewrotce skasowałem dość kosztowny licznik - cieszę się, że nie iPhone . W tym sezonie spróbuję Wahoo. Kolega ma i bardzo poleca. Widzę jednak, że są w nim ograniczenia (ekran niedotykowy). Mam jeszcze jeden wynalazek, którego używałem dawno temu, w czasach przed GPS - rowerowy obracany stolik mapowy do imprez na orientację - w połączeniu z kompasem i drogomierzem to też jakieś rozwiązanie. Cytuj
sky87 Napisano 17 Lutego Napisano 17 Lutego Nie ma idealnej elektroniki. Jak ktoś ufa bezgranicznie to polecam wyposażyć się w kompas, maczetę i obcęgi do drutu. Wtedy tylko woda może tylko przeszkodzić 1 Cytuj
spidelli Napisano 17 Lutego Napisano 17 Lutego A gdzie tam - maczetą natniesz drzewek, drutem zwiążesz i masz tratwę 🤣 Użycie Garmina nie wyklucza stosowania telefonu jako mapnika. Jak przygotowany ślad prowadzi w krzaki, można sobie podejrzeć mapę i wybrać kierunek zbieżny, żeby wrócić na ślad. Ja wtedy po prostu iddalam widok, żeby widzieć czy się zbliżam. Generalnie to dobra metoda, tylko w przestrzeniach takich jak Mazury skala jest inna 🙂 No ale to też zależy czy jedzie się mniej czy bardziej na luzie. Cytuj
pecio Napisano 17 Lutego Napisano 17 Lutego (edytowane) W epoce kamienia łupanego śmigało się z mapą na kierze. Generalne najlepsze i dostępne były w skali 1:50000. Mapy ze względu wymagań ówczesnego NATO z siedzibą w Moskwie miały wprowadzane celowe błędy. Nie oddawały też w tej skali wszystkich ścieżkowych niuansów i to było dopiero cioranie po krzaczorach . Ile map skończyło jako podpałka .......hoho. Tak , że chwalmy Pana........ alleluja.... tfuu chciałem napisać inicjatywę obywatelską zwaną OSM 😉 i Garmina kapryśnego ale którego można pokochać jak się zna JEGO SKOKI W BOK . Edytowane 17 Lutego przez pecio Cytuj
spidelli Napisano 17 Lutego Napisano 17 Lutego (edytowane) Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska "Garmin" - hip hip hurrraaa! Edytowane 17 Lutego przez spidelli 1 Cytuj
Wojcio Napisano 17 Lutego Napisano 17 Lutego 2 godziny temu, pecio napisał: … Mapy ze względu wymagań ówczesnego NATO z siedzibą w Moskwie miały wprowadzane celowe błędy. Nie oddawały też w tej skali wszystkich ścieżkowych niuansów i to było dopiero cioranie po krzaczorach . Używałem map przedwojennych. Tam to dopiero były drogi… Cytuj
pecio Napisano 17 Lutego Napisano 17 Lutego @Wojcio nawet nie mów. Całą Ukrainę do starych " wigówek" zrobiłem. To był dopiero koszmar , po drugim dniu chciałem sobie w łeb strzelić tak nas przej.....ło po chaszczach i lodowatych strumieniach. 1 Cytuj
chudzinki Napisano Poniedziałek o 11:01 Autor Napisano Poniedziałek o 11:01 Dobra, bo o ile było lato to mój dotychczasowy telefon wzorowo dawał radę, ale dwa ostatnie górskie wypady i dał mi się we znaki ze względu na dość niskie temperatury... Ponawiam temat: W dniu 14.02.2025 o 11:14, chudzinki napisał: Znacie jakieś dostępne smartfony z małym ekranem (nawet 4,5 cala) z bardzo dobrą baterią i z w miarę nowym Androidem? Wcześnie padły 2-3 propozycje, ale już nieprodukowane. Jest ktoś w stanie coś polecić? Cytuj
dfq Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu (edytowane) @chudzinki przeciez są te maxcom-y dostępne na allegro. Niby nowe, tyle że tam juz tylko Android 9.0. Mały ekran to też nie dobrze jak się czasem trzeba trochę szerzej "rozglądnąć" na mapach. Dla mnie ideał to s23 - szybki, lekki, poręczny, nie gigantyczna cegła (do innych celów mam Vivo x100Ultra) ale to już inna półka cenowa. Edytowane 2 godziny temu przez dfq Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.