Skocz do zawartości

[Gravel] z Prostą Kierownicą Do 5000


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Poszukuję Gravela z prostą kierownicą do 5000-5500 max. zł.

Prosta kierownica przez to, że nigdy nie jeździłem ani nie miałem styczności z ''barankiem'' i boję się, że będzie to nietrafiony strzał (może mnie przekonacie).

Również i przez moją wagę +/- 90kg, co może być utrapieniem na ''baranku''.

Rower miałby służyć do jazdy po asfalcie, a małym stopniu.. ok. 30% po zbitych leśnych drogach z małą domieszką piasku.

Zapytacie czemu Gravel, a to dlatego, że lubię jeździć szybko (pobijać swoje rekordy) oraz jeździć długie trasy.

 

Co byście mi doradzili?

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosta kierownica jest jednym z ograniczeń, jeżeli chodzi o rozwijanie prędkości, które mógłbyś rozwinąć jeżdżąc na baranku.

90 kg to w miarę normalna waga, więc nie szukaj wymówek, chyba że ważysz 90 kg i masz 150 cm wzrostu.

Edytowane przez Ineffable
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało o to jak się nazywa (jestem jeszcze laikiem w świecie rowerowym), ale coś w ten deseń szukam do moich wymagań😂

W takim razie co byście mi nawet polecili nawet i z tym całym ''barankiem''?😅

ew. co byście jeszcze polecili w tej cenie z rowerów jak kolega wyżej napisał ''crossowych''?

Edytowane przez ReddTy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, uzurpator napisał:

"Gravel z prostą kierownicą" nazywa się cross lub fitness :P

No nie do końca bo cross tradycyjnie jest "oparty" na amortyzowanym widelcu, fitness natomiast wywodzi się trochę z rowerów szosowych i jest z reguły, czy raczej z założenia wyposażony w napęd szosowy, przeważnie 2-rzędowy począwszy od Clarisa a na Ultegrze skończywszy oraz nie ma miejsca na zbyt szerokie opony, raczej max. do 32-36c. Natomiast w ostatnich czasach, szczególnie po pojawieniu się napędu "grawelowego" czyli GRX wyewoluował nowy typ roweru - taki fitness na GRX-ie i szerszych oponach, 40-45c (a nawet więcej) czy cross ze sztywnym widelcem. Przykładowo Specialized Sirrus X, Marin DSX czy Cube Nulane (w wersji Pro lub Race). Już te 5 czy 6 lat temu jak jeszcze nie było GRX-a a zyskujące coraz większą popularność grawele jeździły na napędach szosowych typu Claris, Sora czy Tiagra, Cube wprowadził na rynek model SL Road, który reklamowany był właśnie jako taki "grawel z prostą kierownicą", który dzięki szerszym oponom w postaci Schwalbe CX Comp 40c nie ogranicza się tylko i wyłącznie do równych asfaltów.

Edit. a ja ze swojej strony polecam Cube Nulane Pro

Edytowane przez Greg1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, ReddTy napisał:

Prosta kierownica przez to, że nigdy nie jeździłem ani nie miałem styczności z ''barankiem'' i boję się, że będzie to nietrafiony strzał (może mnie przekonacie)

Kierunek Decathlon i pożyczasz rower za 70 czy tam 80 polskich złotych na dobę i testujesz z czym się to je. 90 kg to żadna przeszkoda żeby jeździć z określonym typem kierownicy.

BTW piszesz że lubisz jeździć szybko ale równocześnie jesteś laikiem rowerowym, jakoś się to nie spina ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Boss napisał:

O ile km/h?

Jak pisałem kierownica jest jednym z czynników. Generując tą samą moc, na pewno utrzymasz wyższą prędkość w dolnym chwycie baranka niż na prostej kierownicy. Zakładając czysto hipotetycznie, że pozostałe parametry roweru są identyczne.

Ale rowery te parametry mają różne - poczynając od geometrii, poprzez napęd, po koła wraz z szerokością i bieżnikiem opon, więc trzeba by badać każdy przypadek indywidualnie.

O ile? Nie wiem. Nie badałem tego w tunelu aerodynamicznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.08.2023 o 15:03, Tomek595 napisał:

przypomniał mi się jeden taki śmieszny gostek co wypisywał o Flat Bar Gravel 😆🤣 

Nie wiem czy to jest powód do śmieszkowania, świat idzie do przodu, rowery ewoluują, producenci wychodzą naprzeciw potrzebom klientów, itd., itp. Odpowiedz sobie na pytanie co znaczy gravel? My tak określamy rower z barankiem i szerszą oponą, który wyewoluował z roweru szosowego aby móc pokonywać bezkresne szutrowe drogi w USA. A więc grawel, czyli gravel bike to rower do jazdy po szutrze. Czy po szutrze nie mogę jeździć na rowerze z napędem grawelowym GRX, na grawelowych oponach np. Schwalbe G-One Allround 700x40c i z prostą kierownicą? Mogę, kto mi zabroni, i mogę ten rower nazywać grawelem z prostą kierownicą. Co więcej jak wsadzę opony grawelowe do mojego Pelikana z dzieciństwa czy innego Wigry to też go mogę nazywać: "składanym grawelem z prostą kierownicą i kołem 16 cali" (tu masz zresztą link do projektu Wigry Gravel bo taki już powstał). Przypomnij sobie jak wyglądały pierwsze rowery grawelowe - były one na napędach mtb lub szosowych lub ich mixie bo nie było jeszcze GRX, opony też były znacznie węższe i na maxa tam wchodziły 35-36c. Dopiero później zaczęto "zmiękczać" napędy i powstał GRX a ludzie chcieli jeździć tymi rowerami dalej i w bardziej nieprzyjaznych warunkach więc zaczęto robić więcej miejsca na opony i teraz można wepchnąć tam nawet opony mtb powyżej 2". Jak napisałem producenci wychodzą naprzeciw oczekiwaniom ludzi, którzy nie chcą baranka a chcą pozostałą resztę z tych "tradycyjnych rowerów grawelowych" i taki Cube ze swoim Nulanem (wcześniej SL Road), Marin z DSX-em czy Specialized z Sirrusem X tworzą takie rowery i nazywają je oficjalnie na swoich stronach grawelami z prostą kierownicą. Co więcej idą oni dalej bo ludzie chcą trochę amortyzacji w swoich rowerach grawelowych więc dostają amortyzowane mostki, sztyce a nawet amortyzatory i tylne trójkąty. Jakby ludzie tak stali w miejscu, patrząc na wszystko konserwatywnie i z klapkami na oczach jak Ty to dalej by siedzieli w jaskiniach albo nawet nie zeszli z drzewa a Ty z tymi swoimi śmieszkami niestety sam się ośmieszyłeś i stanąłeś w jednym szeregu z tymi wszystkimi "foliarzami" wierzącymi, że rządy sterują nami poprzez 5G i chroniącymi się przed tym czapeczkami z folii aluminiowej lub wierzącymi, że Amerykanie w Strefie 51 trzymają kosmitów i latają ichnimi spodkami latającymi. O wierze w niepokalane poczęcie nawet nie wspomnę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to klienci muszą wychodzić naprzeciw ofercie producentów wg których powinni lub muszą mieć w garażu 5 rowerów, a każdy rower do specyficznego zastosowania. Im więcej zamieszania w ofercie, tym bardziej skołowany klient, któremu wraz z jednym rowerem można wcisnąć drugi rower, a jak się zorientuje, że żaden mu nie pasuje, to kupi i trzeci, no bo skoro istnieje ileś rodzajów rowerów, to trza je mieć.

- Co znaczy gravel? Znaczy to co w katalogach z ofertą rowerów.

- Czy gravelowe grupy osprzętu są potrzebne? Z punktu widzenia producenta osprzętu jak najbardziej, bo zróżnicowanie oferty zwykle się bardzo opłaca, ale z punktu widzenia użytkownika niekoniecznie lub wcale.

Edytowane przez Boss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.08.2023 o 15:03, Tomek595 napisał:

 

przypomniał mi się jeden taki śmieszny gostek co wypisywał o Flat Bar Gravel 😆🤣 

 

Wywołany do odpowiedzi, a tak na poważnie to określenie żywcem wzięte z forów i blogów anglojęzycznych - jedyny problem, że rzucali modelami, które w Polsce nie są zbyt popularne, a co za tym idzie dostępne

Z tego co się interesowałem to polecany przez @Greg1 cube naprawdę dobrze się wpasowuje w Twój opis. 

Mimo wszystko zerknij jeszcze na gianta toughroada

W tym budżecie (niestety wszystko co ma w nazwie „gravel” kosztuje), alternatywą może byłby Trek fx 3 (deore 1x) i dokupienie do niego opon, albo coś mniej sportowego, czyli Trek Dual Sport 3 gen. 5 (deore 1x - na 27,5” kołach) 

 

Jeszcze co do Treka fx to tylko przykład - ale jest to fitness nie na osprzęcie typowo szosowym, więc do „gravela z płaską kierownicą” jednak będzie lepiej pasował 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Boss napisał:

Czy gravelowe grupy osprzętu są potrzebne? Z punktu widzenia producenta osprzętu jak najbardziej, bo zróżnicowanie oferty zwykle się bardzo opłaca, ale z punktu widzenia użytkownika niekoniecznie lub wcale.

Też uważam, że nie są potrzebne. Wystarczyło do Tiagry i 105 dodać korby w mniejszym rozmiarze, czy nawet same mniejsze tarcze, żeby można było sobie wymienić - w sumie to większa nawet była w rozmiarze 46T ale mała była ciągle w rozmiarze 34T co w połączeniu z kasetą 11-34T było nadał zbyt twarde żeby jeździć obładowanym grawelem w terenie górzystym. A więc wystarczyło przeprojektować Tiagrę i 105 żeby przednia przerzutka obsługiwała tarcze w zakresie 46-52 zęby w dużej i 30-38 zęby w małej tarczy mechanizmu korbowego i żeby tylna przerzutka ogarniała więcej niż 34 zęby w kasecie i żaden szutrowy GRX nie byłby potrzebny 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, @ReddTy

Tak samo obecnie stoję przed wyborem gravel właśnie do 5000. Na razie odpuszczam MTB i chce coś spokojniejszego. 

Ogólnie najbliżej mi do Marin DSX 2.

Ale najpierw robię tak, że z Deca wypożyczę sobie gravel żeby sprawdzić czy jednak ten baranek mi podpasuje. A jeśli tak to chyba kupię budżetowo Kross Eskar 2.0 i zobaczę czy się przyzwyczaję. 

A jak nie to sprzedam i kupuje Marina. 

Chciałbym napęd 1X z dużym zakresem bo jednak zależy mi najbardziej na pojazdach. Na płaskim nie musi być najszybszy. No i waga ma w granicach 11 kg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...