Skocz do zawartości

[Stojak] serwisowy


2wheels4ever

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
9 godzin temu, pecio napisał:

Ja ma Feedbacka Pro-Elite Bike Repair Stand.  Łapie za sztycę , za górną rurę, za dolną , za rurę podsiodłową nawet mogę złapać za główkę ramy (stoi na tylnym kole przy zdjętym widelcu i łapnięty za główkę).  Regulowana wysokość robocza , regulowany kąt, regulowany obrót  wokół osi (mogę rower przekręcić na drugą stronę zamiast go obchodzić) możliwy wychył boczny. Łapie ramy od cieniutkiej do  grubasa elektryka, karbony, ramy starego typu z trzema linkami na zewnątrz, ramy o nieregularnych kształtach  mogą być nawet kwadratowe. Błyskawiczne zwalnianie roweru po serwisie - wystarczy pacnąć w blokadę  .  Dodatkowe przystawki do kół.  Choć do profesjonalnego serwisu poszedłbym w coś cięższego. Ale do domowego dłubania jak znalazł. Szybko się rozstawia a po złożeniu mało miejsca zajmuje oraz  jest lekki.

27 minut temu, Eathan napisał:

@PawelW84 nie wiem jak z cłem. Pamiętaj, że GB już wyszła z UE i mogą coś tam doliczać ekstra.

Kurcze jak tak patrzę na Bicisuport to wygląda ciekawie. Dodam, że w parku przekonał mnie jeszcze jeden detal. Pokrętła. Korba do zacisku na ramie i wygodna rączka przy obrocie. W innych często jest tak że, jak łapa ma wygodny uchwyt, to przy obrocie mamy pokrętło, które mnie nie przekonuje. Ręka uwalona smarem i będzie problem. 

Fenomenalność stojaka feedback w akcji

Zdj nr 1: wyginam śmiało ciało- lewy pedal zahacza o rurę główną stojaka uniemożliwiając kręcenie korbami. 

 

20230214_074910.jpg

Zdj nr 2: rower zalicza nura na pysk przy lekkim pociągnięciu przedniego koła w dół. Gorzej jest po zachwianiu równowagi przy zdjętym tylnym kole. 

Warto zwrócić uwagę że lewą tylna noga do zdjęcia jest zaparta pod drzwiami szafki kuchennej , bez tego rower leci do przodu. 

 

20230214_074955.jpg

Napisano

To dziwnego masz tego Feedbacka  bo u mnie  wielki luz i spokojnie kręcę korbami oraz stoi stabilnie w każdej pozycji. Kilka foto z najcięższym rowerem jaki miałem pod ręką (15 kilo) i w dodatku z udziwnioną górną rurą.  Można w każdej pozycji spokojnie kręcić  przy nim  - stoi bardzo stabilnie.  Żadnych tendencji do wywrotki. A tak nawiasem pytanie  -Tobo ty w USA mieszkasz  bo "hemerykańska" stolarka okienna i podejście bezpośredniego   wyjścia z kuchni?

IMG_20230214_090322.jpg

IMG_20230214_090415.jpg

IMG_20230214_090452.jpg

IMG_20230214_090536.jpg

IMG_20230214_090629.jpg

IMG_20230214_090730.jpg

Napisano

Dzwona zaliczył z szosą. Na zdjęciach jest z elektrykiem. Wybitnie niestabilny badziew ale niestety nie miałem możliwości przetestować przed kupnem. 

Napisano
2 godziny temu, Eathan napisał:

@PawelW84 nie wiem jak z cłem. Pamiętaj, że GB już wyszła z UE i mogą coś tam doliczać ekstra.

Kurcze jak tak patrzę na Bicisuport to wygląda ciekawie. Dodam, że w parku przekonał mnie jeszcze jeden detal. Pokrętła. Korba do zacisku na ramie i wygodna rączka przy obrocie. W innych często jest tak że, jak łapa ma wygodny uchwyt, to przy obrocie mamy pokrętło, które mnie nie przekonuje. Ręka uwalona smarem i będzie problem. 

Podobno

"Zgodnie z art. GOODS. 5 Umowy o handlu i współpracy między UE i UK, cła na wszystkie towary są zakazane. W praktyce oznacza to, że do wszystkich towarów przywożonych z UK do UE ma zastosowanie stawka celna w wysokości 0%."

Zainteresował mnie ten stojak wskazany przez @tobo https://www.wiggle.co.uk/lifeline-pro-bike-workstand  szczególnie ze względu na wysokość.

Ech a miałem już nic nie wydawać na rower 😕, a tu masz babo placek.

 

Napisano

O, takie okazje to ja lubię :) 

Od razu łatwiej uzasadnić sobie zakup. Ciekawe tylko kiedy uzupełnią zapasy 

Chociaż coś tu jest nie tak bo podają wysokość roboczą 100-119 cm a na wiggle 120-198

Napisano

Jeśli dobrze kojarzę to lifeline jest linią produktów wiggle/crc tak jak brand-x. 

5 godzin temu, CoolBreezeOne napisał:

@tobo, nie obejrzałeś tej recki, a tam: ""it gets a little bit tippy", plus problem z pedałami ;) W Feedback'u podoba mi się ten "red panic button". Generalnie fajna głowica.

 

 

Ten test pokazuje dokładnie te wady. Nogi mogłyby być 10 cm dłuższsze co rozwiązałoby problem stabilizując bajka w każdym ustawieniu podstawy. Za około 1800 zł dostajemy produkt który nie odpowiada opisowi (stabilne zamocowanie nawet E-bajków) I wygląda na to że wszystkie materiały testów porównawczych były "posmarowane" przez producenta. 

Napisano

Stojak z crc ma te plusy które dla mnie są istotne. Wysokość robocza i stabilność. Sama łapa nie jest tak zaawansowana jak te w parku czy feedbacku. 

Napisano

Dobra Panowie. Sprzęt dotarł. Kawał żelastwa, plastikowy jest uchwyt łapy, tacka i dokręcane nóżki (poza śrubami). Sprawia bardzo solidne wrażenie:

stojak1.thumb.JPG.e5297c46287c9e694009c95133d09bc6.JPG

stojak2.thumb.JPG.75babc51206da5265c13199b13e96248.JPG

 

Łapa jest skręcana na śrubę po przepuszczeniu przez tuleję. Mechanizm cierny stanowi gruby kawałek gumy:

stojak3.thumb.JPG.ef9ed81f48f943ecb0f89eb2cd1ca2ec.JPG

 

I reszta elementów:

stojak4.thumb.JPG.7b9be7dbf0ed27b85284d851e3d1f6a0.JPG

stojak5.thumb.JPG.270dc70691b4ea75d24717aff5123f3b.JPG

stojak6.thumb.JPG.1cf54f4f917dc03ae34e5a3927250d15.JPG

 

Tak lekki rower bez problemu umieszczamy w łapie, kilka ruchów i trzyma:

stojak7.thumb.JPG.f5f367bc1102dd59cc7a4f8716634ce0.JPG

 

Łatwo też obracać:

stojak8.thumb.JPG.f8225104a492bf7934ac5dcc1afd3459.JPG

 

Wyzwaniem będzie powtórzenie tego z ciężkim fullem ale póki co śruba trzyma rower w zablokowanej pozycji, naprawdę łatwo i szybko się blokuje.

 

A cały stojak waży tyle:

stojak9.thumb.JPG.b925761a64ad00feb3c1becec6f31067.JPG

 

Wnioski po szybkim skręceniu i włożeniu lekkiego roweru:

- kawał solidnego sprzętu;

- raczej mało przenośny, bo nic się nie składa, co najwyżej rozkłada na części pierwsze;

- mechanizmy są metalowe;

- w kierunku tych dłuższych nóżek nie ma bata, żeby obalić stojak;

- blokada wysokości tylko w dwóch pozycjach, górna część statywu ma tylko dwie pary otworów, przez które można przełożyć śrubę blokującą;

- śrubę trzeba nieco mocniej dociągnąć, inaczej pojawia się nieco luzu i to jest jedyne miejsce, gdzie coś lata ale wystarczy dokręcić;

- cena - niecałe 790 zł.

 

Gdyby nie skromność, ogłosiłbym się królem polowania ;)

Na Allegro jest kilka używanych, w różnym stanie, sprzedawanych przez niby różnych sprzedawców ale z tym samym opisem, jakoś nie wzbudza to zaufania. Na Amazonie można taki albo wersję tańszą na 3 nogach kupić, z tym że transport z Włoch to 140 zł (przynajmniej tak mi wyskakiwało).

Napisano

On chyba zalegał na tym sklepie od dłuższego czasu, bo mam wrażenie, że cena pozostała z innej epoki (sprzed covida) - było 799 zł a przy płatności wpadł mi rabat na 16 zł.

Mam nadzieję, że wszyscy będą zadowoleni ze swoich zakupów :)

Napisano

Dziesięć kilo - nie ma tragedii . Jedyny ból ,że nie schowasz za przysłowiową szafę , czy nie zabierzesz w teren .

Napisano

Ja bym się martwił, jakby był lżejszy :) Serio, on jest dziełem kowala, jedyna finezja to zacisk łapy. Toporny i prosty ale mam nadzieję że trwały. Dlatego mi się spodobał.

I masz rację, to sprzęt stacjonarny, raczej do serwisu, niż do ciasnego mieszkania. Znajdę mu jakieś miejsce w garażu, który wreszcie muszę odgruzować i tam postawię zmontowanego.

Czekam na wysyłkę tego pręta w korbę - to raczej będzie sprzęt do podstawowych serwisów napędu - mam 3 rowery z pustą osią.

Napisano

A co tu jest do kumania?  Chyba nie sądzisz, że cenę detaliczna kształtuje materiał i robocizna.

Ja myślę, że nawet nie kwestie technologiczne.

Certyfikaty, ISa, cła, podatki, akcyzy itp.  No i firma, która to robi musi zarobić na siebie. Towar ma kosztować tyle żeby wyjść na swoje, a że jego produkcja kosztuje grosze to nie ma nic do rzeczy.

Napisano

Zgadzam się co do zasady z przedmówcą, z tym że jak go np. porównam do tego z Juli, to tamten się po prostu chwieje po rozłożeniu, co jest wypadkową możliwości składania i przenoszenia (konstrukcja) ale przede wszystkim chyba jakości wykonania (luzy). Po 3- 4 latach niezbyt intensywnego użytkowania nie trzyma zacisk do ustalania pozycji, a niedawno zerwałem gwint w śrubie zaciskającej łapę (a przecież nie używałem jej jak imadła, zawsze szmatkę wkładam mimo że nie mam karbonów). Czyli znowu jakość materiałów i wykonanie.

Być może w takim droższym markowym stojaku nie ma takich luzów, bo wykonanie jest staranniejsze i materiały lepsze (co podnosi cenę produkcji). A tutaj masz kawał metalu, pospawany, wytoczone elementy, ładnie polakierowane, no i włoski styl ;)

Ale jakby mi ktoś powiedział, że go pospawali ze starej huśtawki, to chyba bym uwierzył 🤣

 

Napisano

Na okrętkę. Sprężyna tylko rozwiera przy uwalnianiu. Tu są całe dwa mechanizmy - zacisk łapy i śruba dociskająca łapę do statywu, którą się reguluje kąt łapy czyli położenie roweru i oba są śrubowe. Mam nadzieję, że to nie jest g6wnolit, jak w Juli :)

Jak to działa można zerknąć na filmik, jest wyżej, niestety po włosku.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...