Skocz do zawartości

[5000-5500zł] Rower Mtb/xc


triple9

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

Przedstawie się tak jakoby miało to znaczenie 😁.  Pioter, witajcie ✌️

Zamierzam kupic nowy rower (rok produkcji 2020-2021) po nieudanym epizodzie z fullem, wracam do hardtaila. Na oku mam:

Marin San Quentin 2

Rockrider XC 500

Merida Big.Nine Limited.

Kwota jaką mogę przeznaczyć to max 5500 pln. 

Obecnie wiem, że cieżko z dostępnością, szczególnie tych pierwszych dwóch rowerów. Dodam jeszcze że marzy mi się Calibre Line 29, ale to już chyba rower widmo w dystrybucji Polskiej, ale gdyby ktoś miał na sprzedaż to z checią przyjmę 😁

Wracając. 

Nasuwa mi się kilka pytań i dlatego temat na forum. Marin San Quentin 2 teoretycznie dedykowany pod Xc, to czy nie przegięcie z tymi oponami 2.6 oraz dropperem, waga roweru idzie w górę jak i przy tym cena pewnie. No chyba że rower też pod hopki zrobiony. Nie wiem, ale moje odczucie takie że jednak z całej trójki ten rower na razie na 3 miejsciu w zakupie, mimo iż mocno się napaliłem na Marina do momentu kiedy nie trafiłem na Rockridera Xc 500. Czy coś w tym rowerze się nie klei? Mocno przekonuje mnie amor, oraz jako tako osprzęt, więc na chwilę obecną to mój faworyt (ale wiadomo... dostępność😒). No i z forum wpadłem na Meride. Ktoś może się wypowiedzieć na temat tego cacka? Wady zalety?  No chyba że polecacie coś zupełnie innego na chwile obecną. 

Pozdro 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.04.2021 o 23:41, KrissDeValnor napisał:

Jest jeszcze Team Marin 1, ale ma on właśnie Judy, który jest niestety ciężki...
Nie wiem na czym dokładnie Ci zależy, ale dla mnie masa w okolicach 14 kg byłaby nieakceptowalna.
Grupa SX ma raczej kiepskie opinie...

Konkretnie zależy mi na relatywnie niskiej wadze roweru, więc w sumie grand canyon odpada bo jest cieżki. Merida Big Nine jest spoko, ale z forum wyczytalem ze widelec Manitou Markhor jest słaby, w tej cenie można wyłapać recona lub już Rebe. No i tu znowu wpada na pierwszy plan Rockrider XC 500. Znajomy ma rower Marin Nail Trail 6 na Reconie i jezdzi po sciezkach lesnych, lekko po asfalcie zeby dojechac do lasu. Mowi zebym kupil Marina i z nim na szlak jezdzil 😁 kusi kusi 😆 w przyszlym tygodniu podlece do niego, problem tylko taki ze ja mały karakan bo 165cm, a on 184cm. Ale to tylko obczaje rowerek bez przymiarek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurcze, przegapiłem taki okaz 😁 gdzieś mi umknął w trakcie szukania. 

Wygląda super, ma jakiś taki pazur. Fajny amorek. Sztywne osie, przeploty wewnątrz, opony spoko. A jak z kołami ktoś może sie wypowiedziec? Oraz naped? Ewentualnie cos do wymiany? Korba? Kaseta? BH ma dobre rowerki? Ogolnie nigdy nie siedzialem na rowerze 29 cali, wiec przymiarka musi byc. 16 cali dostepny jest wiec moj rozmiar w teorii.  

Dzieeeki za taką perełkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Docelowo być może wymiana hamulców, lub klocków i tarcz.
Napęd jest OK - rowerowi ortodoksi będą podpowiadać zmianę manetki na XT.
Tu kolega kupił niższy model : klik , więc może podpytaj ( identyczne obręcze według specyfikacji, nie wiem czy koła różnią się piastami - brak info na stronie ).
Ogólnie w dobie coraz droższych sprzętów, a także kiepskiej dostępności wielu modeli, to nie bardzo można wybrzydzać i grymasić - uważam, że ten model jest w gronie rowerów o dobrym stosunku jakości do ceny ( jak na obecne czasy ).

PS
Niedawno śliniłem się do karbonowych BH 🤤 - czy on nie jest piękny : klik ?
Tylko dostępność, że huhu, no i ceny odpowiednio wyższe...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że od razu wymiań nie musze robić bo sprzęt kiepski, tylko w ramach już wyeksploatowanego materiału?

Co do kół i piast podpytam się i dam znać. 

A jeżeli spojrzałbyś na jeden i drugi rower to bardziej w stronę którego serducho bije?  Marin czy BH? 

Wiem że rowery pod inne docelowe zastosowanie, ale pytam bardziej pod kątem osprzętu (napęd, amor, hamulce, koła, opony). Patrząc po specyfikacji na stronach producenta. 

Ps Rowerek baja, fajny ten w kolorze błękitu, fajna linja ramy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pytanie który Marin, bo już ze 3 były wymienione ;)
Z tych co widziałem, to mógłbym przytulić Team 2, albo DSX 2  - taki gravel z prostą kierą :icon_wink:
Ogólnie, to zdecydowanie BH do mnie bardziej przemawia.

Co do wymian osprzętu, to sam zobaczysz co i jak - jeśli nie jesteś wymagający, nie startujesz w zawodach, albo nie ważysz 150 kg i nie będziesz skakał z pierwszego piętra, to na początek zamontowany osprzęt powinien wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2021-san-quentin-2 - chodzi o tego Marina z 2021 roku. :)
https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2021-team-marin-2 - jeżeli mówimy o tym, to na starcie odpada bo tyle kasy nie mam na rower. 

https://nsbikes.com/eccentric-lite-1,343,pl.html - jeszcze coś takiego wpadło mi w oko, ale totalnie nie wiem co to za amor. X-Fusion RC32, 120mm travel, 15x110mm Boost?

BH za mną też bardziej przemawia, ale nadal z tyłu głowy siedzi ten Marin San Quentin 2, w połowie maja w jednym ze sklepów, więc pewnie pojadę zobaczyć na żywo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Tyle, że ten Marin to już nie XC...
Co do NS'a, to ma zwykłą ośkę z tyłu - lepiej jednak mieć sztywną oś, jeśli jest jakiś wybór.
X -Fusion to mało popularny - przynajmniej u nas - amor, ale słyszałem pozytywne opinie, choć nie wiem jak sprawa się ma od strony serwisowej.

PS
Na rowerze typu San Quentin będzie się jeździło zupełnie inaczej niż na typowym XC - po prostu jest on dedykowany do nieco cięższych zastosowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak, wiem że Marin już nie XC, znajomy ma Marina i mówi że jak on jeździ po lesie, lekkie hopki to nie widzi jazdy na innym rowerze. Czuję się pewnie podczas jazdy, rower zwrotny, ma rozmiar M 27,5cali. No i mówi że lekko szalał po szlakach enduro i jest bajka. Tylko w przyszłości mówił że chce droppera zamontować. No i przekonał mnie tym do roweru Marin że ja mając u siebie tu gdzie mieszkam głównie ścieżki leśne ze spadami i wzniesieniami to rower mi się sprawdzi. Dodam że lubię czasami bardziej agresywną jazdę w lesie.

To NS odpada jeżeli brak sztywnej ośki. ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda sroczka swój ogonek chwali. Jakie to te spadki i wzniesienia ? Bo moim zdaniem zjazdy muszą być naprawdę solidne żeby warto było inwestować w choppera z szeroką kierownicą. Tak solidne, że na XC czujesz sie niepewnie. 

Bo na krętych ciasnych ścieżkach taki Marin da Ci popalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak solidnych zjazdów nie ma ale będe jeździł nie tylko w swoich okolicach, biore rower na pake i jazda w okolice Dziewiczej Góry obok Poznania. Ogólnie tereny Puszczy Zielonka 145 mnpm. 

Da mi popalić to znaczy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy, że będziesz czuł sie jak w autobusie. To stabilny rower ale za to kosztem zwrotności, zwinności. Nie znam Dziewiczej Góry ale to rower raczej na Beskidy. Taki kąt głowki i wywalone do przodu koło jest potrzebne jak na zwykłym XC zaczynasz sie już poważnie bać na zjazdach że fikniesz przez kierownicę bo stromo. 

145 m :D nie brzmi groźnie ale oczywiście wysokość npm nie ma znaczenia. Wygląda to jak jazda po Mazowszu gdzie tez bywają bardzo techniczne sekcje ale jakos nie wyobrażam sobie takiego enduraka z główką 65.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli lepiej isc w rower XC ma takie tereny. W takim razie jaki? W tym przedziale cenowym musze liczyć się z tym że gdzieś będą cięte koszty, lepiej oszczędzić na napędzie czy innych elementach pokroju obręcze, opony, amor? Innym słowy na co zwracać uwagę jak już pójde do sklepu i będę słuchał zachwytów sprzedawcy nad danym rowerem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w salonie, przysiadlem się do dwóch rowerów treka, tak dla przymiarki tylko. 27,5 cala oraz 29cali. Dobrze że najpierw to zrobiłem. Zdecydowanie lepiej czuje się na 27,5 cali. Pewniej mi się siedzi, lepsza kontrola nogi-ziemia. Na 29 cali czułem się jak na koniu. Mimo że to był rozmiar S. W 27'5 rozmiar M. Mam jakieś porównanie teraz przynajmniej. Wiec Merida Big Nine Limited odpada 😛 za duże koła. Będe celowal w 27,5. Na te rowery wcześniej nie patrzyłem. Jedynie co mi wpadło to Dartmoor ale kompletnie mi ta marka nic nie mówi. 

A kolejny to https://www.gtbicycles.pl/rowery/2021-gorskie-sztywne/xc-sport/avalanche-expert. Jakieś opinie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...