Skocz do zawartości

[szlaki turystyczne w lasach] rozwałka, niszczenie


Rekomendowane odpowiedzi

@wkg źle definiujesz problem i wykazujesz się spora nieznajomością tematu. Środowiska offroud bardzo silnie od lat napierają na LP o dostępność lasów dla ich celów i o budowę tras.  To jest zorganizowane działanie i są tam ludzie którzy od dawna próbują skruszyć opór. Jak widać zaczynają miec efekty. To to o czym piszę i czego nie rozumiecie tylko płaczecie że z LP nie ma rozmowy. 

@Tyfon79 to w końcu te LP są dobre czy złe?  Bo przeciwko takim I temu podobnym pomysłom kolejnych ekip działają I próbują utrzymać łapy polityków z dala od decyzyjności w kwestii lasów.  I tu pojawia się problem bo kazda ekipa chciała pazury w lasy wbijać. 

Kolejna sprawa że trzeba by ten projekt przeczytać I zobaczyć o co chodzi. Niestety często poziom artykułów jest tragiczny i wykazuje się dużym niezrozumieniem tego o czym są.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, wkg napisał:

Może warto wypełnić tą ankietę, chocwidać, że jest napisana tendencyjnie

Jakby ktoś miał ochotę wypełnić to na pytanie w stylu: jak długo zajmujesz się offroadem nie zaznaczajcie, że nie macie styczności, bo od razu ankieta się zamknie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, KrisK napisał:

 To w końcu te LP są dobre czy złe?  Bo przeciwko takim I temu podobnym pomysłom kolejnych ekip działają I próbują utrzymać łapy polityków z dala od decyzyjności w kwestii lasów.  I tu pojawia się problem bo kazda ekipa chciała pazury w lasy wbijać. 

Kolejna sprawa że trzeba by ten projekt przeczytać I zobaczyć o co chodzi. Niestety często poziom artykułów jest tragiczny i wykazuje się dużym niezrozumieniem tego o czym są.  

Ja wkleiłem tylko informację bez oceny bo nie znam projektu ustawy. Pewnie w kolejnych czytaniach i bliżej finału legislacyjnego coś więcej się dowiemy.  A może temat zdechnie i tyle z tego będzie. 

Ankietę wypełniłem bo kibicuję by takie trasy/miejsca w lasach powstały. Offroud się rozwija i będzie rozwijał. Na tą chwilę jest zabawa w kotka i myszkę a to nikomu pożytku nie przynosi. Znam miejsca w naszych górach gdzie regularnie odbywają się nielegalne rajdy przeprawowe. I sedno sprawy powstanie takich miejsc nie ma sensu jak nie będzie służb odpowiedzialnych za ściganie za jazdę po szlaku czy poza tymi wyznaczonymi terenami. Jest ich naprawdę sporo w tym własnie takie jakie na fotkach co tu prezentujemy. Zupełnie zniszczone przez maszyny leśne. Jak się tam chcą a raczej tak taplać crossami czy 4x4 to niech to robią. Byle z daleka od szlaków turystycznych i jakiś wybitnie cennych przyrodniczo miejsc. Wszystko da się zrobić tylko trzeba pomyśleć jak. W Myślenicach pod Uklejną od lat jest w lesie właściwie spory poligon dla crossów i jakoś nic złego się nie dzieje. Więcej bo sami przecież korzystamy z części tych tras, które oponami wytyczyły motory. 

Edytowane przez Tyfon79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, KrisK napisał:

@wkg źle definiujesz problem ...

A jak ja zdefiniowałem problem ? Wydaje mi sie, że jest zdefiniowany w tytule wątku. Rozwałka, niszczenie - inaczej wandalizm ... przecież chyba wszyscy widzimy to tak samo.

1 godzinę temu, KrisK napisał:

... i wykazujesz się spora nieznajomością tematu.

No raczej ! <lol>

Tematyka upalania, smrodzenia, hałasowania, topienia samochodów po lasach i bagnach przez otyłych kolesi (dlaczego oni zwyle sa otyli ?? ) jest mi na szczęście zupełnie obca :D 

To znaczy nie do końca, bo czasem w MPK (taki spory, piekny Park Krajobrazowy ze świetnymi trasami i singlami koło nas) trafi się cymbał w terenówce ciągnący sanki po szlakach turystycznych albo niszczący szlaki latem, to samo na motorach niszczący piękne single wyjeżdżone przez rowerzystów (Fioletowy, Wydma, Góraszka ...) Nawet nad Świdrem widziałem wandali.

To co symptomatyczne to postawa Lasów Państwowych. W obliczu protestów wobec ich wandalizmu, braku profesjonalizmu, niszczenia lasów Polski postanowili pokazać społeczeństwu gest Kozakiewicza. Protestujecie ? No to wam pokażemy gdzie sobie możecie wsadzić te wasze protesty. Stara, znana od lat metoda upadlania Polaków. 

Część społeczeństwa nienawidząca lemingów, wykształciuchów przyklaśnie i będziemy mieli złomowisko w lasach - jakby było w lasach mało złomowisk. A Orwell się śmieje z zaświatów :(

 

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wkg źle definiujesz bo tu masz nacisk społeczeństwa na LP. Tobie sie motor w lesie nie podoba mi też ale jest masa ludzi którzy uważają że powinni miec prawo do realizacji pasji a cholerni leśnicy im w tym przeszkadzają. 

Jak widzisz @Tyfon79 kibicuje takim trasom i wcale nie uwaza chyba że to wandalizm. Zresztą ja też uważam że powinni miec możliwość realizacji swoich pasji i chociażby ćwiczenia żeby móc startować w rajdach.  

Źle zdefiniowałeś że to LP szukają sobie pomagierów. Nie, to społeczność motorową szuka sposobu na wjazd do lasu.   Od lat to trwa.  Próbujesz stworzyć pozór że to LP jest tu inicjatorem.  Jest inaczej.  LP od lat odrzucały taką opcje. 

O tych otyłych też opowiadasz bajki  sporty motorowe wymagają kondycji a przy terenowej jeździe nieraz trzeba się dobrze narobić żeby auto wykopać.  Ci Otyli to są najczęściej  pozerzy nastawieni na beerduro w za głosnych autach. 

@Tyfon79 z tymi crossami to zależy kto i jak jedzie. Jak jadą poprostu po lesie to masz rację. Ale często w sposób idiotyczny i niezrozumiały  drą ściółkę i opony jak by w tym jakąś podnietę mieli.  Motory żadziej ale już quady to potrafią jednym przejazdem zostawić taki syf jak by ciężki sprzęt przeszedł.  W stromych żlebach po takiej zabawie standardowo już masz sypki kamieniołom 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@chudzinki czemu mam się obrażać?   Ale w lasach bywam od małego. W ostatnich latach byłem niemal co tydzień przez cały sezon grzybowy.... pomijam juz piesze wycieczki po szlakach.  Może przez te kilkadziesiąt lat przywykłem do zrywki?  Może widząc że jednak teraz nie tną jak dawniej do gołej ziemi dużych obszarów mniej mnie boli "skubanie" ?    Może większą różnorodność młodego lasu zabuża mi spojzenie na wycinki?  

Może mam szczęście nie trafiać na te zniszczenia. Też to dopuszczam.  Ale już różnica w ocenie Niepołomickiej budzi moje zastanowienie szczególnie że unikam tych najpopularniejszych ścieżek...   

Pomijam już wstawki o tym jak za Niemca było lepiej... dobrze że nie za babki austrii...   

Może z czasem zmienię zdanie. Też to dopuszczam. Na pewno szlaki powinny być utrzymane i naprawiane. Ale tu co do zasady uważam że nie forum jest miejscem do wylewania żali tylko odpowiedni list do odpowiedniej jednostki odpowiedzialnej.  TU jak ktoś widzi i wysyła list można na pewno żucić info żeby na przyklad posłać kilka zgłoszeń bo to zawsze działa lepiej niż gorzej. 

Jak LP będą miały po każdym syfie w lesie kilka listów to może się bardziej przyłożą. A inna sprawa że ciągle narzekają na niedobór kadr na pilnowanie lasów... może nawet docenią.  W KRK zgłaszane usterki infr. Z zdjęciem i opisem są dość szybko usuwane.  Problem polega na braku inspektorów i jak się zgłosi jadą weryfikują i się naprawia. Jak ludziska tylko leją żale przez 100stron na forum to miasto nic nie zrobi do momentu jak odpowiedzialny inspektor nie trafi na dziurę. A to może trwać latami... Into przetestowałem wielokrotnie  Jak mnie coś w mieście wią i nie napisze listu do odpowiedniej jednostki to przestaje mieć żal do nich a zaczynam do siebie że wał że mnie leniwy bo wiem że pewnie do miesiąca by problem rozwiązali po liście. Wiem bo wiele razy sprawdziłem.  A wiele osób twierdzi że nie ślą bo nie ma sensu... 

Zacznijmy ich bombardować listami z prośbą o posprzątanie po firmie wykonującej zlecenie i zobaczmy co się będzie działo. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Tyfon79 napisał:

Więcej bo sami przecież korzystamy z części tych tras, które oponami wytyczyły motory.

Prawda o ile jeżdżone sporadycznie i lekkim sprzętem, choć i tak widzę jak postępuje degradacja zboczy.

Znalazłem taką ścieżkę, choć ciężko mi powiedzieć kto był tam pierwszy, piesi, rowerzyści czy motocykliści.
Widziałem też jak z roku na rok zmieniała się droga po dawnej linii kolejowej (obecnie znowu jest tam kolej). Można było spokojnie jeździć rowerem ale jak weszły crossówki i quady, to miejscami takie błoto zrobili, że przestało się dać.

Jeżeli będą w stanie sensownie wyznaczyć tereny pod takie szlaki, gdzie nie będzie kolizji z obecnymi szlakami turystycznymi, czy popularnymi pieszo i rowerowo miejscami, to nie widzę przeszkód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankieta nie zamknięta bo jest miejsce na uwagi :D Możesz tam wylać Swoje żale i a nóż widelec coś z tego będzie jeśli opracowywać to będą udzie nie związani z środowiskiem :D . Oczywiście fajnie by było jak by odpowiedź że nie bawisz się w off kierowała do pytań o opinię ale nie koniecznie do tego ona jest potrzebna. Mowa po manipulacji jest chyba przesadą bo ta ankieta zasadniczo pta lisa na jakich zasadach chciałby dostępu do kurnika i jaki ten kurnik ma być.  
A swoją drogą ciekawe jak ją wypełniłeś nie uprawiając bawiąc się w to? :D 

Ankieta jak ankieta. Ma rozpoznać oczekiwania ŚRODOWISKA wiec pytania są pod nich. 

Zauważ jak bardzo różnią się wizje lasu... Wystarczy żebyś przeglądnął ostatnie wpisy i pominął mnie żebyś zobaczył że nie koniecznie dogadasz sie ze swoimi zwolennikami. Kuriozalnie może się okazać że masz bliższe poglądy moim niż "swoich stronników" w tej dyskusji...    
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej całej dyskusji brakuje mi jednego szczegółu. Ciekawy jestem czy problem byłby zauważony kilka lat temu, np. dwa, trzy, cztery. Dlaczego mnie to zainteresowalo, już wyjaśniam. Mokry zeszły rok i obecny. Dużo deszczu i śniegu, drogi namokly i łatwo ulegają destrukcji. Każdy ciężki sprzęt taka drogę rozwali. Kilka lat temu duzo cieli w lasach po których jeździłem rowerem, sprzęt do wywozu taki jak teraz, a leśne drogi nie były rozjechane. Było sucho, tyle i aż tyle. 

 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LP to łup polityczny rządzącej partii, przynoszący $$$. Jak KC zadecyduje że trzeba ciąć, to dyrekcja LP się sprzeciwi? Jak się sprzeciwi, to na drugi dzień będzie nowa dyrekcja i będą ciąć. A pierwszy sekretarz, rzadko zna się na lasach i ochronie przyrody. Głównym celem jest przetrwać do następnych wyborów za "dieńgi" z lasu. Jak się przegra to już nie nasz problem, jak się wygra to zrobi się nowe otwarcie (czy tam nowy ład), i co najwyżej potępi okres błędów i wypaczeń. 

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, wojtt80 napisał:

W tej całej dyskusji brakuje mi jednego szczegółu. Ciekawy jestem czy problem byłby zauważony kilka lat temu, np. dwa, trzy, cztery. Dlaczego mnie to zainteresowalo, już wyjaśniam. Mokry zeszły rok i obecny. Dużo deszczu i śniegu, drogi namokly i łatwo ulegają destrukcji. Każdy ciężki sprzęt taka drogę rozwali. Kilka lat temu duzo cieli w lasach po których jeździłem rowerem, sprzęt do wywozu taki jak teraz, a leśne drogi nie były rozjechane. Było sucho, tyle i aż tyle.

Byłby, bo nie tną od wczoraj.
Różnica jest taka, że przez ostatni rok więcej ludzi chodziło do lasu, więcej zobaczyło co tam się wyrabia. Sprawa zrobiła się bardziej medialna, zwłaszcza jak przeryli bardziej znane szlaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rejestracja z dzisiejszego dnia - żółty szlak z Przehyby do Przysietnicy.

I co z tego że jest sucho. Jaśniepaństwo LP nie sprzątają po sobie. Pewnie im to uwłacza. Zero szacunku dla innych uzytkowników lasów. Himalaje hipokryzji i arogancja. Państwo w państwie.

439ffa8ea1bea683f00110c374252475.jpg


32d8faef5b1e29adb6433d1ac956948c.jpg


fb1967a87e21a4ea2d780abec8143d84.jpg


5e19d937b838142d0a2ae163d5027697.jpg

 

 

Edytowane przez abra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, zekker napisał:

Różnica jest taka, że przez ostatni rok więcej ludzi chodziło do lasu, więcej zobaczyło co tam się wyrabia

A nie jest tak że dzięki pandemi bylwarowu spacerowicze poszło w las I się zdziwili że tam błoto jest?  Może nawet nie wiedzą skąd są meble.   Oczywiście poza rym że ze sklepu... 

Sorry ale się Wam wersję rozjeżdżają   najpierw było że to teraz tak. Teraz że ludzie dopiero zobaczyli że tnom... zbliżamy się do prawdy? 

@abra napisałeś już list do nadleśnictwa I PTTK ?  Czy probujesz się wspinac na ich Himalaje?  Wiesz że nie tną LP tylko podmioty zewnętrzne. I nie jest tak że leśnik stoi nad nimi.  Więc zgłoś sprawę i zobacz co się stanie.  Może cię oleją a może zareagują i wezwą wykonawcę do posprzątania szlaku. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlak to nie jest jakiś chodnik by łazić z miotłą i sprzątać. Nie wiem jak tu inni ale jak ja bym miał z całego sezonu pisać listy to bym musiał kancelarię otworzyć. Tak poza tym ludzie listy ślą w formie elektronicznej tylko to nic nie daje. Opisywałem przecież jak posprzątali niebieski na Lipowską. Ten żółty do Przysietnicy jest niższy rangą oczywiście nie cały tylko dół więc o czym w ogóle rozmowa i wnerwianie ludzi? A jak jest problem bo to firmy zew to trzeba je uwewnętrznić. Zresztą to jest tak durna rozmowa, że już naprawdę jak czytam to mnie trafia. Jak pisałem wszystko względnie gra i buczy w parkach narodowych. Czemu to niech sobie każdy odpowie. W skrócie tam są ludzie od pilnowania a wszędzie indziej no właśnie... Trzeba pamiętać, że leśniczy ma też kontrolę a po prawdzie ruszyć dupsko w rejon szlaku to nie jest jakiś nadludzki wysiłek tylko trzeba chcieć kogoś opieprzyć czy ukarać. Tylko jak ukarać Kazka czy Staska z którym można sąsiadować. To jest ten z powodów czemu moto się tak panoszy po górach i nikt tego za bardzo nie ściga. 

Wczoraj wypadzik miedzy Kotoniem a Makowską Górą. Prawie nowa szutrowa droga pod Kotoń z Trzebuni zdewastowana jak po szarży czołgów. Tak jak było pisane te tumany zwożą drewno jak warunki do tego są tragiczne. Kilkudziesięcio tonowe ciężarówki w wielu miejscach porobiły półmetrowe koleiny. Jeszcze czegoś podobnego na tak dobrej szutrówce jeszcze rok temu nie widziałem. Szlak zielony pod Stróżę przetrwał moje dzieciństwo, młodość, jeszcze ubiegłego maja był ok no to już sobie z nim tej wiosny poradzili. Pisać listy. Chyba wziąć kija zjechać tam na dół po kancelarię, wejść z buta i zrobić porządek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tyfon79 listy się ślę w formie takiej żeby dostać potwierdzenie i potem żeby można zadać odpowiedzi co w sprawie zrobiono.  

Forma elektroniczna jest ok jak nie jest to mail. Maila to sobie mogę wysłać do inspektora albo innego urzędnika z którym się znamy I wysyłam mu info a nie oficjalnie pismo. 

Nadleśnictwa mają skrzynki podawcze elektroniczne więc sprawa w tych które mają jest prosta.  10 min gotowiec  i jest. 

@wkg ja poprostu wiem jak sie walczy o zmiany w betonie urzędniczym i śmieszą mnie te żale i opowiadanie takie jak uprawia @Tyfon79

Wchodzenie z buta i inne takie kozackie dziecinady.  Co to ma być? 

Chcecie zmian to działajcie a nie preżcie tu muskułów.  To jest stratą energii. Oczywiście wszyscy tu wiedź że działanie nie ma sensu... zawsze dobre wytłumaczenie jak się komuś nie chce...   I tak konia da się skopać tak ze się wygra. Tylko trzeba wyjść z kogucenia do merytoryki.  

Edytowane przez KrisK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, KrisK napisał:

ja poprostu wiem jak sie walczy o zmiany w betonie urzędniczym

Po co ?

31 minut temu, KrisK napisał:

Wchodzenie z buta i inne takie kozackie dziecinady.  Co to ma być? 

Jedyny skuteczny sposób. Wejść z drzwiami. Związek Radziecki tez miał byc wieczny a wystarczył pomysł jednego aktora - nienajlepszego zresztą.

Nigdy nie graj w grę swojego przeciwnika. Wciagnie Cie na swoje podwórko i pokona doswiadczeniem.

Ale spoko, już widać, że się łamiesz :)

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co?  Po to żeby otaczająca rzeczywistość była taka jak chcemy a nie byle jaka. Po to żebyś miał coraz lepszą infr. Rowerową. 

Niestety wszyscy w Polsce chcą żeby było lepiej, ale potrafią tylko biadolić zamiast zabrać się do roboty. 

A komuny nie obalał jeden aktor tylko wielu bezimiennych ciężką mrówczą pracą. Nie pytali po co i nie zakładali, że to nic nie da. Nie godzili się na rzeczywistość i ją chcieli zmieniać a nie tylko płakać że się nie da. 

Edytowane przez bogus92
Ortografia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obalił jeden aktor. Reszta pupilków juz się dawno pogodzila z klęską tęskniąc za Telerankiem i śpiąc do południa. Obalił blefem o gwiezdnych wojnach w który uwierzyli w Rejkiaviku (miasto Treków :D ). I ceną ropy trzymaną na podłodze. Czasem gram myślenia jest więcej warty niz kilo roboty.  I wiara. Wiara to podstawa - masz jeszcze szansę sie nawrócic na strone swiatła. Tylko wiecej mediów niezaleznych od rządu i odrobinę krytycznego, samodzielnego myślenia - nie wszystko warto poznawać z TVP.  I pamiętaj co pisałem o psie i właścicielu. Wiem, ze o tym myslisz choć uciekasz jak możesz :)

Nikt tu nie płacze - to co robimy to organiczna praca od podstaw. Otwieramy Wam oczy. Tylko błagam - nie pisz juz o tych żałosnych petycjach do LP bo gdzieś jest granica śmieszności. Reagan tego nie załatwił petycjami - przemyśl to.

 

 

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...