Skocz do zawartości

[Szosa] z oponą 35mm?


Pawian_Rowerowy

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem początkującym kolarzem. Na wiosnę kupiłem pierwszą szosę - marketową z go sport. Zrobiłem z 1000 km i poczułem głód na lepszy rower. 

Bardzo polubiłem jazdę szosą, ale brakuje mi trochę jazdy poza asfaltem. Naturalnie nie mam problemu żeby przejechać kilometr po piachu, ale na szosie to raczej męka niż przyjemność. Poza tym w mojej najbliższej okolicy króluje naprawdę kiepski asfalt, na którym gubi się rytm i prędkość.

Zastanawiam się nad rowerem, w którym mógłbym założyć oponę szerokości 32-35 mm z bieżnikiem. Gravele odpadają z uwagi na cenę, dodatkowo nie chciałbym rezygnować z geometrii szosy.
Czy istnieją w ogóle takie rowery, czy ubzdurałem coś sobie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki budżet? Przełajowe rowery powinny łyknąć taką oponę, ale ten gatunek roweru też do najtańszych nie należy. Taki Accent CX-one nawet to rzadko jest poniżej 3000 widywany.

Jamis Renegade - Gravel, niestety cały z aluminium, ale za to tani i na tarczach w przeciwieństwie do budżetowych przełajek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam są akurat mechaniczne Tektro Lyra o ile dobrze doszukałem, a to nie jest już byle jaki hamulec. Bardzo negatywna opinia dotyczy raczej taniej hydrauliki. Mechaniczne hamulce są może trochę bardziej wymagające w obsłudze, ale są proste w konstrukcji i mało awaryjne.

Mini V-ki, albo canti w przełaju sprawdzają się od lat i nie można powiedzieć, że nie dadzą rady, ale lepsze wrogiem dobrego i osobiście wolałbym już tarcze. Błotem i śniegiem się nie trzeba przejmować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, seraph napisał:

Tam są akurat mechaniczne Tektro Lyra o ile dobrze doszukałem, a to nie jest już byle jaki hamulec.

Pozwól, że tu się wetnę po chamsku :)

Tektro Lyra to jest akurat najgorszy możliwy hamulec mechaniczny. Problem jest taki, że w pewnym momencie po prostu przestaje hamować, a klamka się zapada do końca. Jak będziesz mieć szczęście to zdążysz puścić klamkę i za drugim razem zahamujesz skutecznie. Może za trzecim. Dokładnie to samo miałem i w przednim i tylnym zacisku (na szczęście nigdy jednocześnie w obu).

W środku zacisku są 3 kulki na skośnych prowadzeniach, które powodują, że ruchomy 'tłoczek' jest dociskany do tarczy. Problem w tym, że kulki potrafią przeskoczyć do kolejnych prowadnic powodując cofnięcie się 'tłoczka' i w efekcie zupełny brak siły hamowania.

Ja wymieniłem to na Shimano BR-R517. Można też użyć Avid BB5r albo BR-R317 zależnie od kasy jaką chcesz przeznaczyć. W każdym razie jak są zainstalowane na rowerze, który chcesz kupić, to bezwzględnie trzeba od razu założyć wymianę.

Zdemontowanych Tektro Lyra nawet nie próbowałem odsprzedać, żeby nie mieć nikogo na sumieniu. Jeżeli jednak ktoś chce przeprowadzić eksperymenty potwierdzające, że "to nie jest już byle jaki hamulec" to jestem gotów oddać oba zaciski na potrzeby tychże eksperymentów.

Miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Ten temat z Indianą ciekawy. Tu pytanie początkującego - czy wymiana widelca załatwia sprawę? A co z tylnym kołem? Zawsze myślałem, że tam też jest mocno ograniczone miejsce.

@seraph - chciałbym się zamknąć max w 3 tysiącach. Oczywiście biorę pod uwagę używki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@seraph spojrzałem na tego gravela, o którym mówiłeś:

https://bdc-bike.com/pl/p/Jamis-Renegade-Exile-2017-roz.56/6900

Cena jest naprawdę rewelacyjna. Zastanawiam się, czy go nie kupić - chociaż na zimę i zobaczyć co dalej. Zastanawiam się tylko nad geometrią - czy taki amator jak ja poczuje różnicę w prędkości w porównaniu z moją obecną "szosą" (Scrapper Spego z Go Sport)?

Tu dokładna specyfikacja roweru:

https://www.jamisbikes.com/usa/renegadeexile.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pankrat

W dniu 27.08.2018 o 22:18, Pankrat napisał:

Widzę, że dyskusja rozwinęła się na temat hamulców tektro lyra. Akurat takie użytkuję od trzech sezonów i złego słowa o nich nie powiem. Raz wyregulowane działają bez problemów (często demontowane koła bez sztywnej osi). Ile @mario_awario przejechałeś km do momentu awarii?

Miałem je na rowerze kupionym jako używany i do wymiany przejechałem pewnie z 2-3k. Pamiętam, że chciałem je tak ustawić, aby nie trzeba było docisnąć klamki do samego końca i efekt był właśnie taki jak opisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...