[tarczówki]Ciągłe ocieranie

[stawek]

Póki spełniają swoją rolę to nie będę ich zmieniał Ale mówicie, że po nich lepiej zainwestować w vbrakei ? Tylko czy w ogóle w moim rowerze jest taka możliwość :/

[Ychu]

W Evado 5.0 nie założysz v-ek , także pozostaje Ci potem opcja dobrych mechaników , albo dobrych hydraulików.

[Ychu]

Stówkę kosztuje w najtańszej wersji, ale warto, bo problemy z ocieraniem znikną na dobre.

Panie Sznib mamy problem

Zacisk jest trochę za długi i ociera delikatnie o pająk Spróbuje go pilnikiem trochę przykrócić , ale czy bezpieczne to jest? 

Ale tarcza mega sztywna Ze strony klocka nieruchomego tyle miejsca że ledwie widać z drugiej tak samo a klamka do kierownicy jeszcze ciut przykręciłem i git.

[sznib]

Jak trochę podziałasz pilnikiem przy zacisku nie powinno być żadnego problemu. Zapewne wystarczy 1-2 mm zetrzeć.

[Ychu]

 

 

Jak trochę podziałasz pilnikiem przy zacisku nie powinno być żadnego problemu. Zapewne wystarczy 1-2 mm zetrzeć.

Ok , to idę próbować , kołem da się zakręcić ale to chyba ze środka trzeba , więc i tak pewnie demontaż koła. Jeśli to tak zostawię to samo się ułoży? 

[sznib]

Dobrze by było jakbyś fotkę zapodał jak to wygląda.

[Ychu]

Nie mam niestety jak zrobić bo gdzieś zgubiłem kabel do telefonu a nie mam żadnego aparatu. Szlifowanie też niewiele daje , nie zauważyłem poprawy Czyś innym niż pilnikiem da się to zrobić? Bo zacisk jest metalowy i nie idzie za bardzo tego zrobić.

[sznib]

No, pilniki to właśnie do metalu są zazwyczaj. Zacisk w imadło i jedziesz .

[Ychu]

Mam taki do paznokci , do metalu chyba nie mam.

[talento259]

Do paznokci to ten zacisk ci zetrze ten pilnik Może daj podkładki pod zacisk?

[Ychu]

 

 

Może daj podkładki pod zacisk?

No właśnie , nie mam cieńszych , po za tym wtedy by nieruchomy klocek był za daleko a ruchomy cały czas by tarł.

Skończyło się na ciężkim sprzęcie (szlifierka) Trochę zacisk spiłowałem nią trochę pająk (w sumie pająk to tata) ale nie dużo.

Przy okazji

@Tobo

Te śrubki co mówiłeś że to na regulacje nieruchomego to tak naprawdę się nimi rozkłada zacisk , klocki jakieś Jaks sprężynka po prostu taka jak "I" tylko wiadomo zagięta na 2 klocki.

Co prawda klocki ocierają , ale to już ustawie jutro , albo poczekam aż się samo ułoży. 

[tobo]

Mówiłem o śrubie która znajduje się za nieruchomym tłoczkiem.

Taką regulację ma każdy zacisk mechaniczny.

[Ychu]

 

 

Mówiłem o śrubie która znajduje się za nieruchomym tłoczkiem.

Są tam tylko 2 a po odkręceniu ich zacisk się rozpada. Chyba że w zacisku w środku , ale nic tam nie widziałem. 

[jasinski21444]

W Par Super Brake masz z prawej strony zacisku śrubę regulacyjną , wiem bo samemu mam doczynienia z tym heble kilkanaście razy dziennie

 

Imbus 4 lub 5.

[Ychu]

 

 

W Par Super Brake masz z prawej strony zacisku śrubę regulacyjną , wiem bo samemu mam doczynienia z tym heble kilkanaście razy dziennie

Jak to kilkanaście? Jakim cudem? Masz wersje is czy pm? Bo ja mam is , możesz jakieś zdjęcie wrzucić? 

[jasinski21444]

Tak to że dorabiam sobie w znanym markecie na literkę T .

Przy klocku nieruchomym na pewno masz śrubę z gniazdem na imbus którą wkręcając przybliżasz klocek do tarczy lub wykręcając srubę oddalasz klocek od tarczy

[Ychu]

W moim przypadku jest ze strony nieruchomego na 2 śruby , po odkręceniu ich zacisk się rozpada. Z drugiej mam natomiast Adapter przykręcony do widelca (system is na is 160) i tam mam 2 śruby 5mm ze sprężynami i to nimi reguluje odległość nieruchomego. Innych nie mam.

[Ychu]

Jak się okazało problem zniknął nie do końca. Adapter to is-is 160 i ma śruby ze sprężynami i podejrzewam że przeskakuje na gwincie albo coś za mało odbija zacisk. Po kilku hamowaniach ociera tak że koło zaraz staje. Teraz pytanie czy to przez ten adapter czy co bo już nie wiem. Na razie nie ma też za co zmienić zacisk więc póki co coś trzeba z tym zrobić.

[talento259]

Sprawdź czy koło jest dociągnięte na maksa, to bardzo ważne

[Ychu]

Jest bardzo mocno , ale z wyczuciem bo dociągnąłem podczas zmiany tarczy. Dopchnięte też na max.

 

[Ychu]

Mam już winowajcę , tarcza  prosta  koło na max. Czyli to adapter na gwincie przeskakuje innej opcji w zasadzie nie ma i pozostaje zmiana hamulca.

[Ychu]

Druciarstwo się szerzy Jako że mam teraz 3 dni wolne postanowiłem coś z tym fantem zrobić. Znalazłem baryłkę od starego zacisku i zdjąłem z niej nakrętkę. Podgrzałem by nie pękła rozszerzyłem i wcisnąłem i teraz u góry już nie ma praktycznie luzu a klocek jest bardzo blisko tarczy. Teraz muszę znaleźć drugą i na dole zrobić tak samo , będzie się to dało zdjąć tylko po zdjęciu zacisku więc git. Potem się okaże czy to coś dało.

 Jak na razie prosta "modyfikacja" spełnia swoje zadanie. Ciekawe ile podziała i co będzie jak trzeba będzie go przesunąć bo nieruchomy klocek się zjedzie. Bo nie ma za bardzo miejsca , ale tym będę się martwić dopiero w swoim czasie.

[Ychu]

Jeszcze wszystko działa i dowiedziałem się też że klocki to semi-metal. Klamka łapie gdzieś od połowy a gdy dociągnę na jakieś 3 cm od kierownicy z moją masą (około 55 kg) hamuje w miarę , wiadomo nie zablokuje przodu ale da się bynajmniej nim hamować teraz.