Skocz do zawartości

[wyposażenie]co zabierasz w trase


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ja wszystko w torebce podsiodłowej.

Komórka

Portfel

Lampka Przód

Klucze od domu

Klucz 10-8

Dwa imbusy

Papier ścierny (czasem do klocków sie przyda ;))

Czasami FL Cross Country :)

Napisano

aktualnie sie troche zmieniło wyposażenie zabieram ze sobą :D

 

Jak jade w jakąś krótką trase do max 50km to zabieram:

- telefon

- dokumenty

- jakieś drobne

- czasem jakieś pićku jakby co

- klucze od domu

 

A gdy wybieram sie gdzieś dalej to zakładam plecak :P i zabieram dodatkowo:

- bukłak 1.5l

- scyzoryk taki wielofunkcyjny

- chusteczki

- szmatke

- dętke i zestaw do łatania dziur

- łyżki

- lampke z przodu, bo tył ciągle zamontowany :)

- podstawowe klucze

- dwie pary szkieł do okularów

 

I tyle bo więcej mi sie nie mieści do plecaka :)

Napisano

pompka

dętka

łatki i klej

klucze do roweru

czekolada (gorzka, w razie awarii organizmu)

telefon

chusteczki (jakbym sie popłakała...)

mapa całej okolicy

drobniaki

krem mały jakis w razie słonca, gumka do włosów jakby pierwsza pękła

klucze od domu/garażu

ewentualnie batonik muesli - to wszystko mi sie mieści w torbe decathlonowską pod ramę

 

tak to jeszcze bidonik z wodą

Napisano

Po ostatnim maratonie zmienilem zasób rzeczy :D

Pod sztycą:

-detka przyklejona tasma izolacyjną

Pod koszykiem na bidon:

-przykrecona pompka

W koszulce:

-lyzki do opon

-tel

-przybornik kellysa (imbusy,2srubokrety,rozkuwacz,torx)

-czasem 2zl i klucze do domu

 

Jak jade dalej to do plecaka wrzucam jeszcze 1.5l butelke zywca (z wodą oczywiscie :P)

Napisano

W zależności czy jadę na dłuższą wycieczkę, czy tylko poszaleć godzinkę po lesie, zabieram ze sobą albo plecak albo niewielką torebkę podsiodłową.

Do torebki zabieram ze sobą:

- zestaw kluczy imbusowych

- zestaw łatek Tip-Top

- 2 łyżki do opon

- telefon komórkowy

- DO lub Prawko

- 5-10 zł

- klucze do domu

W przypadku dłuższego wypadu z plecakiem, powyższy zestaw zostaje uzupełniony o:

- 2-3 kanapki, drożdżówki albo jedno i drugie

- 0,5 l wody mineralnej

- 0,5 l Powerade lub Gatorade, ewentualnie kolejne 0,5 l wody

- dętkę

- scyzoryk Victorinox, tzw. szwajcarski

- szmatkę

- buteleczka 60 ml zielonego FL

- kolejne 10-20 zł

- nogawki (wiosna/jesień)

- aparat fotograficzny (czasem, rzadko)

Do tego na stałe przy rowerze mam przytwierdzoną pompkę, no i oczywiście bidon (jeden, o pojemności 0,5 l).

 

Heh, tak patrzę na to wszystko co wypisałęm i myślę sobie, że sporo tego :)

Napisano

Mam sakwę podsiodłową i pod ramę Authora o pojemności ponad 1l... nieźle się tam mieści powiem szczerze...

Krótkie przejażdżki:

Klucze do obsługi hamulców, przerzutek, klucz do wentyli - mam to w takim etui dlatego zawsze wszystko razem biore

Rozkuwacz

Bidon 1L

Portfel

Komórka

Klucze od domu

Lampka przód (wolę żeby była w sakwie bo szkoda mi jej jak jadę po nierównym terenie)

Dodatkowo na dłuższe przejadżki

Buteleczka FL CC

Dętka

Pompka

Jakieś przekąski

Wszystko to mieści mi się w dwóch sakwach i jeszcze mam dużo miejsca na jakieś inne rzeczy...

Czemu tak dużo osób bierze łyżki do opon :D Nie wiem jak z szerokimi ale ja w 2.10 nie potrzebowałem łyżki...

Napisano

Szoska i mtb[the same ;D]

  • Telefon[kieszonka koszulki]
  • Czasem Paltopa z GPS[Mio 168][kieszonka koszulki/uchwyt na kierownicy]
  • Pompka[przy ramie]
  • Dętka[przy ramie]
  • Łatki[klej itp itd - kieszonka koszulki]
  • łyżki[wcześniej do MTB nie woziłem, ale od kiedy zmieniłem obręcz z przodu na DT XC 4.1 to konieczność:/... koniec z wkładaniem oponki palcami] [ kieszonka]
  • Pulsometr[uchwyt na kierownicy]
  • Izotonik/woda
  • Pieniądze
  • Czasem camelback

Szoska

  • Lampki p+t

W sumie tyle, na większość wypraw starcza :).

Napisano

Telefon

10-15zł

Pompka SIS

Klucze,komplet poręczny,nie wiem jak to się zwie;p

mp3

Zapasową baterię

Szmatę

Wykałaczkę - lubie grzebać nią w łańcuchu podczas przerw

Wode utlenioną

Husteczki

DobryHOOMOR:)

 

aha,zazwyczaj wszsytko mieści się albo po kieszonkach,albo w małym plecaku

Napisano

Nie za wiele tego na trasy powyżej 50km ale nie przekraczające 70km:

- drobne kolo 10zł

- telefon (liczę że w razie kraksy tel do przyjaciela wystarczy)

- porcje energii (baton zazwyczaj jakiś)

i to chyba wszystko bo o bidonie pełnym jakiegoś izo chyba nie muszę wspominać

Napisano

Ja wożę większośc sprzętu w bardzo wygodnej torebce/nosidełku/ustrojstwie na pasku:

- telefon

- pieniądze

- łaty

- zestaw kluczy

- łyżki do opon

- chusteczki

- baterie do odtwarzacza

- starą kartę rowerową (żeby szybko zidentyfikowali denata w razie czego)

-rozkuwacz do łańcucha

 

I tak mnie właśnie zaskakuje, że nie tak wielu z was jeździ z rozkuwaczem. Ja bym bał się z domu bez tego ustrojstwa ruszac. Już 3 razy uratował mi skórę daleko poza miastem.

 

Poza tym jeszcze:

- pulsometr

- pompka

- 1-2 bidony (zależnie od długości trasy)

 

Z plecakiem bardzo niewygodnie mi się jeździ : ;)

Napisano
Ja zabieram tylko gumki...te z apteki;)

 

Dobry pomysł. Na piesze wyprawy w góry brało się prezerwatywy, bo mają wiele zastosowań w awaryjnych sytuacjach (i nie chodzi mi tu o kontatky z płcią przeciwną... choc w sumie to też ;) ). Na jutrzejszą przejażdżkę dorzucę do zestawu jeszcze 2 gumki ^^

  • 5 miesięcy temu...
Napisano

Ja wożę :

-dwa bidony jeden po 0,5 l drugi po 0,7

-scyzoryk kelly'sa z rozkuwaczem/skuwaczem itp. imbusy i te sprawy

-dwa batony snikers

-pompka

-dętka

-łatki szybkoschnące authora (REWELKA, żadnego kleju po prostu 5 s czekamy i łatka gotowa )

-chusteczki by wypchać podsiodłówkę żeby klucze nie krzyczały

-klucze od chaty

-kom.

-miętusy

-licznik

-dowód osobisty, praktycznie cały czas przy podsoidłówce jest żeby nie zapomnieć

To chyba wszystko.

Napisano
Ja wożę większośc sprzętu w bardzo wygodnej torebce/nosidełku/ustrojstwie na pasku:

- telefon

- pieniądze

- łaty

- zestaw kluczy

- łyżki do opon

- chusteczki

- baterie do odtwarzacza

- starą kartę rowerową (żeby szybko zidentyfikowali denata w razie czego)

-rozkuwacz do łańcucha

 

I tak mnie właśnie zaskakuje, że nie tak wielu z was jeździ z rozkuwaczem. Ja bym bał się z domu bez tego ustrojstwa ruszac. Już 3 razy uratował mi skórę daleko poza miastem.

 

Poza tym jeszcze:

- pulsometr

- pompka

- 1-2 bidony (zależnie od długości trasy)

 

Z plecakiem bardzo niewygodnie mi się jeździ : :)

 

 

Ja tez kiedyś zerwałem łańcuch w górach, ale raczej przez złe spiecie., bo tak to łańcuch raczej sie nie zerwie.

Od tamtej pory nie rozpianam wogole łańcuchów. Używa spinki srama i woże jedną ze sobą. Jak ma juz peknąc łańcuch to na pewno na spince.

A tak to bidon

klucz imbus 5

łyzki

dętke przy sztycy

i telefon.

Napisano
Używa spinki srama i woże jedną ze sobą.

 

Robię tak samo, zapasową spinkę mam przyklejoną na taśmę izolacyjną do SKN'a. Do tego dokładam telefon, jakiegoś batona (albo odżywkę w bidonie). Czasami wożę ze sobą łatki, łyżki (za to "czasami" nie raz zapłaciłem kilkunasto kilometrowym marszem-kapciuch :) ), no i pompkę z Decathlona :P - daje radę.

 

Byłbym zapomniał :P - mp3 jeszcze, to podstawa :) jakieś tam AC/DC :D

Napisano

Astropaht i Mewes piszą że zabierają gumki...te z apteki ! Ale o własnej płci w prywatnej informacji piszą ; płeć

nieustawiona ...

Napisano

Do roweru:

- olej do łańcucha, szmatkę by przetrzeć łańcuch z piasku

- scyzoryk z paroma funkcjami

- niezbędne imbusy

 

Dla siebie:

- plastry

- papier toaletowy

- tabletki (np. na ból głowy)

- pieniądze

 

I zaleznie od długości trasy, jedzenie/wodę, kompas, mapę. No i bym zapomniał 2 snickersy oczywiście^_^ Na czarną godzinę.

 

Tak ogólnie sprawdzam sprzęt przed poważniejszymi trasami i liczę, że mnie nie zawiedzie.

Napisano

Upgrade

 

Zawsze:

- dętka

- pompka

- taśma izolacyjna

- mała szmatka + chusteczka higieniczna

- klucz scyzoryk

- gaz pieprzowy

- komórka

 

Gdy potrzeba to dodatkowo biorę:

- dowód osobisty

- zapasowe szkła do okularów

- lampka tył

- lampka przód

Napisano

-skuwacz

-mały komplet kluczy (imbusy + śrubokręty)

-Dętkę

-łatki

-telefon

-picie

-20zł

-jak jeżdżę wieczorem to lampki

-czasami coś do jedzenia

-spinkę do łańcucha

Napisano

Kiedy jade na trening to wiele nie zabieram jedynie:

1-dętka

2-pompka

3-telefon

4-klucz do domu

5-jakiś bidon

6-chusteczki (ale to tylko jak jestem przeziębiony)

 

Kiedy wyruszam na całodniowa wycieczkę gdzieś dalej to zabieram jeszcze:

 

7-kasa

8-jakiś dokumencik

9-zestaw imbusów

10-skuwacz do łańcucha

11-spinkę do łańcucha

12-trochę jedzenia typu batonik albo żel PowerBar

 

to by było na tyle :)

Napisano

Małe podsumowanie tego co zabieramy ze sobą w trasę...

plecak

dętka ,niektórzy zabierają dentkę

apteczka

klucze : imbusowe ,francuskie, płaskie ,nastawne

i od domu...

jedzenie

klej/nie do wąchania/

chusteczki

licznik

scyzoryk, oczywiście szwajcarski!

picie

lampki w wielu kolorach

srajtaśma /nazwa regionalna/

gaz pieprzowy

komórka ,komurka ,komura

mapy

pistolet startowy

MP 3, 4, laptop

aparat cyfrowy Olymus

nóż 12 cm /chyba do batoników?/

rozkuwacz /to ci z Pruszkowa.../

dokumenty

saperka,siekierka

zapasowa paczka fajek/to specjaliści od maratonów.../

jakaś kasa

coś na deszcz /chyba przeciw/

blaszka z danymi i grupą krwi/o testamencie nie wspomniano.../

pałka teleskopowa

prezerwatywy /zabierają Ci którzy nie zdecydowali się na wybór płci w informacjach.../

łatki /oczywiście nie na prezerwatywy/

śrubokręty i śrubokrenty

Oczywiście pozostało jeszcze wiele przedmiotów ,które są niezbędne do zabrania w trasę...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...