Skocz do zawartości

[rowery nietypowe] Faty, Różnokołowce, 29+, MX, Single, Bezprzerzutkowce, Bikepacking/rafting itp...


IvanMTB

Rekomendowane odpowiedzi

Psiajuha... Wszędzie te szajsbuki...

 

Daj znać jak cos wypłynie konkretnego, choc jak znam życie kołpaki z Godajwy tez będa mięli info całkiem szybciorkiem.

 

To jak? Przebieramy się za husarię? Czy moze za Spitfajery z "szachownicami"?

 

Szacunek...

I.

Husaria brzmi niezle...na rumaki hop i poszli, oby do pierwszej stacji z piwem ;)

 

http://surgepolonia.pl/product-pol-216-Koszulka-termoaktywna-Zbroja-Husarska-dlugi-rekaw-.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę niech Pany dadzą cynka jak się SSUKa wirtualnie zajawi, jest szansa że wtedyż nadal będę w trybie słomianowdowczym co zaowocuje radosnym kręceniem oraz zwiększoną absorbcją płynów, ekhm, energetycznych.

 

Kuman, co robimy z juniorami aby nam w tym roku nie przeszkodziły? ;)

 

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

ludz, trochę (ale tylko) nie masz racji :)
Na kickstartera wchodzi się głownie po to by wydać pieniądze. No właśnie nie "utopić" na "wyprawy" "pokaz moich spodni" "zaśpiewajmy razem dzieciom z domu dziecka"  ale wydać na nowy produkt, gęsto często namacalny, fizyczny. Takie zwykłe zakupy z przedpłatą. Nie mówiąc o tym, że (mam wrażenie, że dawniej było tego więcej) wykładając kasę na kickstarterze dostajesz produkt na lepszych warunkach - albo taniej niż docelowo, potem w sklepie albo jakiś gratis. U nas na ogół możesz pochwalić się rodzinie, ze wspomogłeś Marka&Jarka w ich wycieczce do Elbonga albo dołożyłeś do studni gdzieś na środku pustyni. A projektów ciekawych, naprawdę dopracowanych jest u nas niewiele, prawie wcale. Wystarczy porównać poziom i jakość u nas i "tam".
Oczywista, dziś wielu wyczuło pismo nosem  i wie, że nie tylko kick służy do zbierania kasy ale wszechreklamy i tu dochodzimy do tego o czym pisałem na temat wersji .pl - przy tak małym zainteresowaniu i ogólnej świadomości o tym portalu (no niestety do allegro mu jeszcze daaaaaleko) pojawienie się tam z produktem - jak by nie było - nadal niszowym jest np powiedzmy "nie trafionym pomysłem".
uff i tyle

Co do samego bikepackingu - wg mnie to po prostu trzeci z typów przewozu bagażu (po plecaku i sakwach) i będzie naturalnym, że rodząc się i rozpychając wśród turystów z każdej z istniejąych grup zabierze pewną część ludzi.
Jak by nie było - torbiarstwo ma kilka przewag na sakwami - jest lżej (zdecydowanie), jest taniej (porównując sprzęt tej samej klasy) a o takich pierdołach jak brak oczek pod bagażnik czy szybkie "uwolnienie" roweru od szpeju nie wspomnę.

 

BTW. schodząc z warstwy abstrakcji - czy jest publiczne, co byście próbowali dziergnąć, czy to tylko dla wtajemniczonych?

Publiczne, jak najbardziej publiczne. Nie inwestował bym czasu, kasy, obecnej/byłej pracy i zawodu dla garstki dobrych znajomych ;)


ps: ludz, jak coś-wal na prywatny, nawet z tymi abstrakcjami
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Z taką zawartością sygnatury, to Ty raczej za jakiegoś Krzyżowca musisz być Ivan.

 

Jako rodowity Toruńczyk z dziada-pradziada, mogę jakąś odpowiednią pelerynkę z przyłbicą podesłać. ;)

 

To by się nawet kompliowało. Sobieski pod Wiedniem w końcu islamskich pohańców husarią rozjechał.

 

Koszulinka nie zgorsza kuman ino może być w niej ciut przyciepławo...

 

Dzieciaki do zamrażarki na dwa tygodnie przed impreza wsadźcie, coby sie Wam nie psuły. A potem delikatne rozmarażnie przez 36-48h i powinny buć jak nowe :P

 

Szacunek...

I.

 

PS

 

Faktycznie, strona SSUKi ma być gotowa w przyszłym tygodniu, razem z rejestracją.  Much too well organized, I'm telling you ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszulinka nie zgorsza kuman ino może być w niej ciut przyciepławo...

 

Dzieciaki do zamrażarki na dwa tygodnie przed impreza wsadźcie, coby sie Wam nie psuły. A potem delikatne rozmarażnie przez 36-48h i powinny buć jak nowe :P

 

Szacunek...

I.

 

PS

 

Faktycznie, strona SSUKi ma być gotowa w przyszłym tygodniu, razem z rejestracją. Much too well organized, I'm telling you ;)

Koszulka jest jeszcze taka w wersji krótki rękaw.

Ogólnie bardzo solidne jakościowo rzeczy, mam od nich ta koszulkę rowerowa z Białym Orzełem ;)

 

Ja juz wstępnie poruszyłem temat z małżonką i nie było sprzeciwów.

Edytowane przez kuman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na kickstartera wchodzi się głownie po to by wydać pieniądze. No właśnie nie "utopić" na "wyprawy" "pokaz moich spodni" "zaśpiewajmy razem dzieciom z domu dziecka"  ale wydać na nowy produkt, gęsto często namacalny, fizyczny.

Polejcie temu panu bo dobrze prawi :thumbsup: Podpisuję się obiema rękami pod tym że w porównaniu do Kickstartera serwis Polak potrafi to lipa. I nie jest to "kolejne nudne typowe polskie narzekanie" tylko zdanie poparte obserwacjami. 

O ile bardzo w porządku jest dla mnie zbieranie pieniędzy na wydanie pierwszej płyty, bo przynajmniej w przypadkach które śledziłem

 

 

dostajesz produkt na lepszych warunkach - albo taniej niż docelowo, potem w sklepie albo jakiś gratis.

cena za płytę jest w okolicach przeciętnej sklepowej bądź nawet niższa, z autografem czy zaproszeniem na wybrany koncert nieco drożej (ale taka polityka tych schodków cenowych wsparcia) to już jak widzę kolejną ściepę na zagraniczną wycieczkę ciśnienie mi się podnosi  :verymad:

W projekcie oczywiście pojawiają się piękne morskie opowieści jak to po wyjeździe uczestnicy wyprawy będą dzielić się wrażeniami z wychowankami domów dziecka albo będę prowadzić modne ostatnio szkolenia z motywacji powtarzając "jesteś zwycięzcą" i opowiedzą o trudach podróży. 

Cel prosty - rozpisać projekt, pozbierać przez miesiąc ile się da a resztę przelać na konto znajomego i dorzucić do puli żeby projekt został zrealizowany. Wkład własny może być zerowy a może wynosić nawet kilkadziesiąt procent - ale przecież to zawsze oszczędność. Takie jak widzę kolejny opis wyprawy to myślę tylko o jednym - Polak potrafi, ale żebrać :)

Tak samo jakieś nagrywanie amatorskich filmów przez tradycyjnie "biednych ale zdolnych i z pomysłem". 

 

Kickstarter to zupełnie inna bajka, to bardzo często projekty kompletnie nieszablonowe jak na przykład pierścionek do sterowania smartfonem za pomocą gestów powerbank zasilany podtlenkiem LPG czy świeże spojrzenie na już znane rozwiązanie - na przykład bardzo estetyczny, ładnie brzmiący i przede wszystkim "pasujący do każdej kierownicy" dzwonek Spurcycle.

 Pomijając już fakt że w cenie cegiełki otrzymuje się namacalny finalny produkt to popatrzmy na filmy promocyjne - zamiast wzruszających historii o domach dziecka jest chwytliwa i powtarzana wiele razy nazwa projektu, jest ciekawe logo - wszystko rodem z dobrych start-upów z np. Doliny Krzemowej. 

Aż przyjemnie obejrzeć film w stylu https://www.kickstarter.com/projects/139160027/a-better-bicycle-bell-made-in-the-usa czy 

https://www.kickstarter.com/projects/265641170/kraftwerk-highly-innovative-portable-power-plant  :thumbsup:

Edytowane przez MikeSkywalker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ja bym to nagrał, uzyskał na papierze i dla pewności wykonał kopie poświadczoną notarialnie, którą zdeponowałbym w jakimś szwajcarskim banku...

 

... gdyż La donna e mobile :icon_mrgreen:

 

Szacunek...

I.

Mam wersje elektroniczna, potwierdzone przez SMS ;)

 

 

 

Dzisiejsze bliskie spotkanie z knardzikiem było całkiem przyjemne. Założony na obręczy hope tech enduro, bez dętki 18psi i mieści sie w widelcu fortitude.

image.jpg1_zpsnyssdcrg.jpg

Edytowane przez kuman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś podejrzanie czysty ten Knardzioch, przyznaj się - znowu jazdę na kole uskuteczniałeś? ;)

 

Ja też pokombinowałem dziś sobie z tą gumą - doniesenia z neta ukazały iż można, ale nie ma jak empiryzm z pierwszej ręki. Dowód, że dasię:

 

IMG_1780.JPG  IMG_1782.JPG

 

Fox Float Evo 29er* oraz rzeczony Knardy na obręczy 23mm. Wiem, że rawka wąska, za wąska na tego gumiaka, ale póki co musi wystarczyć...zaraportuję jak się uda cuś szerszego popleść. Co ciekawe, wygląda na to że więcej miejsca pozostało przy konwersji Fox'a 26" z kołem 650b:

 

IMAGE_C7F4D22B-CBCF-4213-9D49-C6FD358656  IMAGE_66C6D815-7E66-4824-9EE5-0FBB45558D

 

Czy można zatem wysunąć tezę iż większa jest różnica pomiędzy 29" a 29+ aniżeli 26" a 27,5"???  :teehee:

 

 

...a na koniec zbeszczony pojazd mechaniora - Salsa Fargo alias CloseGo a.k.a Fatgo:

 

IMG_1657.JPG

 

IMG_1658.JPG

 

IMG_1660.JPG

 

 

POZDRo-:ver

 

 

* popełniłem największą(jak dotąd) wtopę roku - zachęcony podejrzanie niską ceną/reputacją sprzedającego rzuciłem się na liska po stracie krosiarskiego Marcoka...kompletnie ignorując fakt iż rudy posiada taperowaną głowicę 1,5" - 1 1/4". Nosz urwał nać, zapomniałem iż solony Dżajant wymyślił swój rozmiar sterówki! No i wiadomo czemuż tak tanio...

Nic to, polak potrafi(bez odniesień do kickstarter'a) więc wrzucę stery pod 1,5" z redukcją na górze i smagać zamierzam zacieszony z obejścia problemu a że lisek kupiony z odpowiednim mostkiem, więc przynajmniej na tym polu tu nie będzie zbędnej kombinatoryki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

... no ino mam nadzieję, iż ten most to o jakiejś normalnej konfiguracji. Nie na ten przykład 120mm ;)

 

Kurde... Zaczynam sie zastanawiać, czu to aby ja nie robię czegoś żle. Kolejna osoba - kuman - która jak na mój gust jakąś CHORĄ ilość powietrza w Twardziocha wtyka  :wacko:  :blink:  :huh:

 

Jeszcze na bezdętce...

 

Szacunek...

I.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezdętka jest po to by można było na niższym śmigać.... ale też każdy inaczej pod siebie PSI ustawia ;-) Ja to myślę że pchają dla niższych oporów toczenia... i robi się koło. Najpierw grubo by lepiej trzymało i komfortowo, a potem dowalają ciśnienia żeby to uciągnąć... Ino patrzeć jak do Fatów 5 atmosfer ludziska wcisną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak, mój drogi, my tkwimy w inszej kategorii wagowej i tutaj głównie upatrywałbym odstępstw od (Twej) reguły ;)

 

Ale wciąż swędzi mnie Twe pytanie: jak zmienia(ć powinno) się ciśnienie w gumiakach w zależności od wagi ujeżdżającego? Odpowiedzi proszę wysyłać pocztą pantoflową przed 31 Lutego.

 

 

POZDRo-:ver

 

p.s.: mościcki ma takie same rozmiary jak poprzednik thomek - 80mm, 0*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivan, ja ważę 106kg, nie ma szans żebym zszedł do 8-10psi. 18psi wydaje sie wystarczająco miękko, mogę spróbować zejść jeszcze trochę, ale boje sie, ze będę felga dobijał do podłoża, szczególnie przelatując po korzeniach itp.

Btw cały czas pracuje nad wagą, spadło juz ze 111kg, może i cieśnienie w knardziku bedzie spadać wprost proporcjonalnie do wagi.

 

Pozdr

Edytowane przez kuman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

Pierwszorzędny przykład tego jak pięknie wykonany, filigranowy, stalowy tył roweru KOMPLETNIE spier... Obrzydliwym przodem.

 

I już pies trącał ten węglowy wideł, ale ta krótka, poszerzana sterówka poprostu woła o pomstę do niebapiekłaiotchłani...

 

A co do rozterek cisnieniowych...

 

No fakt, jak ktoś waży prawie 2x tyle co ja to na 6-7 psach nie pojaździ  :icon_mrgreen:

 

Szacunek...

I.

 

PS

 

Jacyś ukryci użyszkodnicy Gruboli chowają się po FR i nie dają znać co-zacz...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jacyś ukryci użyszkodnicy Gruboli chowają się po FR i nie dają znać co-zacz...

 

Do tego wspięty na szczyt kresowego eldorada...

 

Takich ukrytych jest więcej. Wczoraj po "moim" lesie pętali się ściganci z rajdu MazoviaMtb.

Stanąłem, żeby przepuścić charty, i nagle przed nosem wyskoczył mi zielony tłuścioch Szpeca.

Wspiął się migiem na wydmę, a za nim pognały cienkie gumki. Fotograf rajdu powiedział, że

było takich więcej. Kolejny dowód na to, że fatowy underground się rozplenił.

 

Edytowane przez artoor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłaniam,

 

Pierwszorzędny przykład tego jak pięknie wykonany, filigranowy, stalowy tył roweru KOMPLETNIE spier... Obrzydliwym przodem.

 

I już pies trącał ten węglowy wideł, ale ta krótka, poszerzana sterówka poprostu woła o pomstę do niebapiekłaiotchłani...

 

 

Fakt, że szeroka sterówka w przełajce to przesada. Tudzież wideł mógłby być dla zgrabności węższy, jak poniżej:

javelin-garda-carbon-cyclocross-bike-201

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...