Skocz do zawartości

[27,5"] Po co to komu?


timex550

Rekomendowane odpowiedzi

Mniejsze ugięcie równa się mniejsza styczność z podłożem? Coś się w tym wszystkim pogubiłem może poniższy obrazek pomorze przy wyjaśnieniu?

222222-2.jpg

Skoro powierzchnia jest większa to i tarcie większe tak czy nie?

 

Z fizy jestem słaby od razu mówię więc link do wiki wiele mi nie pomógł :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

boszzzz

to są LICZBY, wzory ;)

 

Ale po ludzkiemu niech będzie:

opór toczenia wynika (nie biorąc pod uwagę prędkości): z nacisku opony na grunt oraz kąta i ilości ugięcia się gumy podczas nacisku

to drugie z tych dwóch czynników chyba wydaje się jasne, prawda?

Nacisk mierzony jest punktowo (np kN/m2) - i wynika z ciężaru jeźdźcy i powierzchni styku opony z gruntem. Na szosowej 1 oponie ( co ma powiedzmy 1cm styku a rowerzysta waży 70kg)nacisk będzie równy 40kg/cm2, przy oponie terenowej gdzie -załóżmy- powierzchnia styku wynosi 4 cm2 nacisk punktowy na 1cm 2 będzie wynosił 10kg/cm2 (powinno być z niutonach - darujcie). A im mniejszy nacisk na oponę tym mniejsze jej ugięcie w momencie stylu z gruntem. I tak w koło Macieju. Ale to w końcu koła :)

Jeszcze bardziej po ludzku? Która opona mniej wgryza się w takim razie w ziemię? Ta która mniej się wgryza łatwiej się przetoczy (choć tu znów dochodzą czynniki takie jak wyporność).

I może jeszcze takie porównanie (to już bliższe nam wszystkim) - opona dajmy na to speedking i mountain king - która ma mniejsze opory toczenia? Ano speed king. Nie dlatego, że ma mniejsze zęby ale, że jest ich więcej, są bliżej siebie i większą powierzchnią stykają się z gruntem od zębatego Króla, tu przy okazji wielgachnych kloców Kinga ugięcie opony tez ma spory wpływ pomimo tej samej średnicy.

 

I może wracając do opon szosowych bo tu może wydawać się to największą tajemnicą - nie są tak szybkie bo mają bardzo małą powierzchnię ale ponieważ jadą na największym ciśnieniu nie pozwalającym oponie się ugiąć - to ten kąt ugięcia opony.

 

jak chyba wspomniał adamos - jest jeszcze opór powietrza no i prędkość, ale pomińmy je bo w naszym przypadku odgrywają marginalną wagę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to, że większa styczność z podłożem oznacza mniejsze opory toczenia... Najłatwiej jest to przetestować z różnym ciśnieniem w oponach, tylko z tego co ja pamiętam to im mniejsze ciśnienie tym większa styczność z podłożem, lepsza trakcja ale jeździ się trochę ciężej niżeli z oponą napompowaną większym ciśnieniem... Chyba dzisiaj tego nie ogarnę :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniejsze ugięcie równa się mniejsza styczność z podłożem? Coś się w tym wszystkim pogubiłem może poniższy obrazek pomorze przy wyjaśnieniu?

222222-2.jpg

Skoro powierzchnia jest większa to i tarcie większe tak czy nie?

 

Z fizy jestem słaby od razu mówię więc link do wiki wiele mi nie pomógł :laugh:

Wszystko się zgadza,ale na twardej,równej powierzchni.Lepsza trakcja,stabilniejsza jazda na wprost,gorsza manewrowość,większy opór toczenia.

Natomiast trzeba wziąć poprawkę na to;

Additionaly the larger wheel size has a larger contact area, which means better traction and less expended energy when riding through loose and muddy terrain.

W grząskim,błotnistym terenie większe kółko przy większej powierzchni oparcia na podłożu, zapada się mniej,ma przez to mniejszy opór,mamy również lepszą trakcję,zużyjemy przez to mniej energi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

byłem na spacerze , wpieprzam kiełbasę (na zagramanicy nazywają to lunchem hehe) no i myślę gdzie tu Kolega popełnia błąd w myśleniu

no i chyba wiem!

Mixchris - prawdopodobnie myślisz podświadomie o TARCIU a nie oporach toczenia. I tu by to miało sens bo tarcie w bardzo dużej mierze wynika z powierzchni styku 2 materiałów. I gdybyś chciał przesunąć w bok oponę szosową i balon terenowy to balon stworzy większy opór.

Ale ponieważ częściej jeździmy na wprost niż szlifujemy bokiem nie bierzemy tego pod uwagę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwalmy Pana :woot: Po prostu trzeba rozgraniczyć jazdę w terenie a jazdę po płaskim i tak na ubitych drogach lepiej sprawdzi się mniejsze koło które mniej się styka z gruntem natomiast w terenie na luźnej nawierzchni szersza guma wygrzebie się łatwiej niżeli wąska. Czyż tak?

 

anarchy - ale tarcie przyczynia się do oporów toczenia tak czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

nie

opory toczenia to opory toczenia :) bez względu na jakość terenu

a odnośnie tego:

Najłatwiej jest to przetestować z różnym ciśnieniem w oponach, tylko z tego co ja pamiętam to im mniejsze ciśnienie tym większa styczność z podłożem, lepsza trakcja ale jeździ się trochę ciężej niżeli z oponą napompowaną większym ciśnieniem

to prawda ale źle patrzysz - im mniejsze ciśnienie tym większe ugięcie opony na styku z gruntem (po ludzku odkształcenie) - pisałem o tym na końcu w odniesieniu do szosówki

 

"anarchy - ale tarcie przyczynia się do oporów toczenia tak czy nie?"

teoretycznie nie - opona się toczy a nie przesuwa - pomyśl może w ten sposób - tak chyba jest najłatwiej

 

ps: tylko że teraz już kompletnie odbiegliśmy od tematu głównego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwalmy Pana :woot: Po prostu trzeba rozgraniczyć jazdę w terenie a jazdę po płaskim i tak na ubitych drogach lepiej sprawdzi się mniejsze koło które mniej się styka z gruntem natomiast w terenie na luźnej nawierzchni szersza guma wygrzebie się łatwiej niżeli wąska. Czyż tak?

 

anarchy - ale tarcie przyczynia się do oporów toczenia tak czy nie?

Mniejsze koło owszem sprawdzi się na ubitych drogach,ale niekoniecznie lepiej od większego,chyba że wywijamy esy floresy,to wtedy większa kiszka przegrywa.na pewno mniejsza średnica koła gorzej poradzi sobie na nierównościach,piachu i błocie. :thumbsup: Rodzaj i szerokość kapcia,to już inny problem choć jak najbardziej powiązany z kołami. :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniejszy nacisk na grunt ma jednak niebagatelne znaczenie w jeździe terenowej, zwłaszcza przy luźniejszym podłożu, dlatego jak najbardziej opona o większej średnicy ma tu przewagę, ma przewagę również na kamieniach, do tego niższy środek ciężkości w rowerze 27,5", to niewątpliwe przewagi nad 26" zwłaszcza w jeździe trail/enduro. Przy tym rower nie jest tak krowiasty jak 29" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie kolega mixchris chyba załapał o co biega, ale w dużym skrócie można powiedzieć, że opór i tarcie dla poczucia większej szybkoscimają znaczenie dwojakie:

 

- szybsza jazda w terenie - szersza opona o bardziej nieregulafrnym bieżniku, z miękkiej gumy.

Dobrze przylega do podłoża, ale nie wciska się w nie, łagodniej pokonuje przeszkody, lepiej amortyzuje na nierównosciach. Słowem nie wybija z jazdy, daje więcej poczucia pewności. Wprawdzie opór i tarcie zwiększa się, ale diametralnie poprawia sie pewność trakcji, co pozwala mocniej depnąć w pedał.

 

- szybsza jazda na ubitym/asflacie - węższa opona o bardziej regularnym i gęstym bieżniku, twardsza guma.

Ma mniejszy styk z podłożem, szybciej przecina powietrze, nie marnuje energii przez uginanie. Na prostej i równej szybciej nabiera prędkości jak również wolniej ją wytraca. W terenie koło zacznie odskakiwać, rzucać kierownicą i siłą rzeczy dla zapewnienia bezpieczeństwa trzeba będzie zwolnić jazdę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węższa opona na asfalcie przy takim samym ciśnieniu będzie miała większe opory. Wybaczcie, że materiał producenta opon: http://schwalbe.com/...inPoint=Technik

 

Opory wynikają z wielu czynników:

-średnica koła - większa, to mniejsze opory

-ciśnienia - większe ciśnienie, to mniejsze opory na twardych nawierzchniach, na luźnym gruncie jest odwrotnie (po prostu opona mniej się zapada)

-szerokości opony - przy tym samym ciśnieniu szersza opona ma mniejsze opory

-mieszanka - czyli lepkość do podłoża, mniej lepka, to mniejsze opory (w uproszczeniu twardość mieszanki, twardsza opona, to mniejsze opory)

-kształt bieżnika - większy/luźniejszy klocek to większe opory

 

Opory toczenia w potocznym znaczeniu, to suma tych czynników. Lepiej używać terminu "opory jazdy", bo nie ma wtedy konfliktu z oporami tocznymi

 

Czyli im większa średnica, grubszy balon i gładszy bieżnik, tym mniejsze opory. Ale coś za coś. Taka opona będzie niemiłosiernie ciężka, więc będzie potrzeba więcej energii na rozpędzenie, wyhamowanie, zmianę kierunku.

Na szosie mniejszy balon bez problemu rekompensuje się większym ciśnieniem i mniejszą masą.

 

 

Takie żonglowanie średnicami kół, to po części szukanie złotego środka, a z drugiej marketing (nowość łatwiej sprzedać).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli i tak i tak nie można tego uogólnić i powiedzieć, że koło 27,5 lepiej się toczy od koła 26 czy jakiegokolwiek innego skoro i tak wszystko zależy od ciśnienia i szerokości opony. Tak jak to opisuje Schwalbe różne opony z różnym ciśnieniem mogą się toczyć identycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Mixchris ja Cię proszę - nie zaczynaj znowu. Jeśli masz opone 27,5x2,25 i 26x2,25 to 650b lepiej się potoczy.amen

Co do samej powierzchni - jeśli na upartego weźmiesz 2 o takiej samej powierzchni styku z podłożem - cienką 27,5 i szeroką 26 to i tak 27,5 potoczy się lepiej.

Jeśli nadal nie wiesz dlaczego wróc sobie do poprzedniej strony i przeczytaj raz jeszcze wszystko.dubelamen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie zaczynam ;) tylko próbuje zweryfikować zdanie ze strony Shwalbe a dokładniej to zdanie:

 

Rolling resistance:

At 2 bar a 60mm wide tire rolls as well as a 37 mm tire at 4 bar.

 

Już nie biorę pod uwagę średnicy koła bo nie o to teraz chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

zaczynasz :)

Czyli i tak i tak nie można tego uogólnić i powiedzieć, że koło 27,5 lepiej się toczy od koła 26 czy jakiegokolwiek innego skoro i tak wszystko zależy od ciśnienia i szerokości opony

Nie, podstawowym elementem toczenia jest średnica.

To jest wątek o 27,5 w wersji mtb, nie klasyczne randonnee (tak ulubione np francuzom) ale mtb. I nikt chyba tutaj o zdrowych zmysłach nie będzie brał pod uwagę opon o szerokości 37mm. To nie zlot trekingów :)

 

ps: Co nie przeszkadza stwierdzic, że to co pisze shwalbe to święta prawda tylko... że nic nie wnosi do tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Mod Team

Ale gruba warstwa kurzu się w tym wątku zebrała...

Informacja dla mieszkańców Wrocławia i okolic, chcących spróbować całkowicie za free średniej kiszki!

Przez całą piękną, długą majówkę, tj. do 7 maja KTM (sklep Harfa-Harryson) udostępnia do jazd testowych 2 modele: Lycan 651  i Race Action 650 :)

info:
http://www.ktm-bikes.pl/Testy.aspx


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

Ale gruba warstwa kurzu się w tym wątku zebrała...


bo w sumie producenci już wszystkim na około wyjaśnili po co na co komu 650b, nawet moja sąsiadka z domu obok co przy bramce co dzień czeka na listonosza i emeryturę ostatnio mówi "pan taki lanser się zrobił - te średnie kółeczko se wsadził...  no no przystojniaczku..." :) :)
ten temat dawno powinien zejśc do działu 26" (takie małe kółka) i zmienic się na "26" - po cholerę to trzymac" 

Wrocław to jednak Wrocław- tam robią jazdy testowe u nas w Szcz. trzeba nadal dobre szprychy pod ..29"(czyli 28") zamawiac.

Majówka  - dobra pora by na naszej ziemi o smaku paprykarza i zapachu śledzia wyrósł drugi 79erowiec :) Czyli kolejne koło 650b "w rodzinie" :)
(trzeci ale w wersji 76er w ciągu następnego miesiąca)
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

"26" - po cholerę to trzymac"



Niezły pomysł - zgadzam się w 100% - może parę osób się "obudzi" :)

Majówka - dobra pora by na naszej ziemi o smaku paprykarza i zapachu śledzia wyrósł drugi 79erowiec :) Czyli kolejne koło 650b "w rodzinie" :)



Czekamy więc niecierpliwie...Też mam w planach, w nieodległej przyszłości małe zmiany odnośnie wielkości toczydeł, ale nic nie piszę - bo nie chcę "zapeszać"...

PS 1. Proszę pozdrowić "uświadomioną" sąsiadkę
PS 2. Też chciałbym odbierać codziennie emeryturę ;):P Ależ byłbym bogaty!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...