Skocz do zawartości

Mandoleran

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    831
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mandoleran

  1. Problematyczne są jedynie konstrukcje co przewody idą przez stery, wewnętrzne prowadzenie kabli w ramie już od dawnien dawna się przyjęły. Zresztą i tak większość ludzi kupujący świadomie jakiś sprzęt za który dał nieco więcej niż "tysiąc pincet" chodzą po serwisach, bo zwyczajnie w świecie nie mają czasu, miejsca, narzędzi czy wiedzy w samodzielnym serwisowaniu. Też nie jestem zwolennikiem jedno-blatowca, ale w moim nie tak dawno kupionym 2 rowerze mam jeden blat, tyle że jest to 44. Był to świadomy wybór bo rower tylko do komunikacji miejskiej ( praca, sklep i tp. ) a do jakiś dłuższych przejażdżek to mam inny rower, ale ten tylko do miejskiej jazdy jest świetny . Coś mniejszego niż 44 na moje zastosowania to nawet bym nie brał pod uwagę.
  2. No widzisz szejkowanie to samo zło (nie mogłem się powstrzymać ) , ja nigdy nie szejkowałem i nie zamierzam A tak po prawdzie, to faktycznie masz nieodpowiedni rower do własnych zastosowań. Warto jak nie teraz, to w przyszłości pomyśleć o czymś innym, a ten sprzedać
  3. Nie używam telefonu, wszystko idzie przez Wahoo
  4. Może i tak, ale te przekłamania są prawie u mnie co jazdę. Sypie się ta strava
  5. Ja akurat takie mam już 3 sezon. Mogę polecić. https://www.amazon.pl/dp/B08DP85BRP?ref=ppx_yo2ov_dt_b_fed_asin_title&th=1
  6. Trochę odkopię. U mnie z kolei Strava mocno zawyża max speed, no gdzie ja robię na gravelu z 48c oponach na prostej 50 km/h Albo nawet 60 🤣 Gdzie max wyciągam 41, przynajmniej tyle licznik pokazał Albo tutaj 80 🙃 Generalnie jest tego znacznie więcej, ale to takie najbardziej skrajne różnice. Średnia generalnie się zgadza, ale ten max speed jest z doopy.
  7. Pytanie raczej z tych jak jeździsz, ile jeździsz i gdzie jeździsz , bo bez najmniejszych problemów wsadzisz jaką chcesz 45 na bezdroża jest świetna ale to też sporo zależy jaka to opona, na pewno w komforcie czym szerzej tym lepiej.
  8. No ja tak samo, telefony, liczniki, lampki, przerzutki, opaski , zegarki... ale w praktyce wygląda to różnie. Czym więcej klamotów do ładowania, tym mniej do zapamiętania . Dwa razy zapomniałem naładować Di2, ale na moje szczęście raz że nie była to daleka trasa i mi zaczęło pikać i pokazywać że mam 10%, tyle że ja na tych 10% bez problemu wróciłem do domu ,a drugi raz to po zimie nie naładowałem, bo licznik miał chyba zwisa i mi pokazywało że jeszcze jest 60% a było 0, tyle że na moje szczęście akurat co wyjechałem z domu.
  9. Ciekawe jak rozładowywaniem jak nie używane? Pamiętam jak ludzie narzekali właśnie na to w tego typu pompkach. Przy okazjonalnym używaniu dla mnie zwykła styka, zawsze mam też adapter jakby trza było na stacje podjechać, albo coraz częściej widuje się na trasach te zestawy naprawcze z pompką. Ale może akurat ta będzie spoko, daj znać za pół roku, chyba że częściej będziesz jej używał, a nie tylko okazjonalnie
  10. Jak ktoś zostawia rower na kilka dni gdzieś przed sklepem, to raczej jest z tych co sobie albo nic nie robią z tego że zajmują miejsce, albo trudnią się pobliskimi rejonami z dużym workiem/torbami na metale "szlachetne". Osobiście takie złomy ( bo nie wierze że ktoś zostawia fajny/dobry rower na kilka dni pod chmurką pod sklepem ) bym wywalał ze stojaka, zawsze można zwalić winę na przelatujące UFO
  11. To akurat słaby argument, bo o ile coś za Tobą nic nie jedzie, to można sobie omijać ile się chce, co innego sytuacja jak coś za nami jedzie . J Można
  12. Super cena, za tyle to sam bym kupił
  13. Moje Di2 ( GRX ) same z siebie ześwirowało. Przerzutka tylna automatycznie wskakiwała na najmniejszą koronkę i już nic nie szło robić, tylko przez urządzenie diagnostyczne szło ją z powrotem uruchomić - tyle że tylko to było na chwilę, bo po jakimś czasie znowu się krzaczyło. U mnie nie było żadnego dzwona, zalania, nic!! Same z siebie zdechło, trzeba było wymienić na nowe.
  14. Nie wiem co jest z Garminem+ Flare RT ale na wahoo to bez różnicy, czy to odpalam ręcznie czy przez urządzenie . Moim zdaniem ta lampka wystarcza dla każdego "przeciętniaka" . Do Varii trzeba mieć miejsce, bo jak ktoś jeździ z podsiodłówką to może mieć problem z jego umiejscowieniem Na pewno jest to dobre rozwiązanie na peryferiach, ale w mieście to i tak nie robi różnicy
  15. @Rybus85 U mnie tak samo, tyle że mi wystarczy szybkie odwrócenie. W zatłoczonych miastach radar tak naprawdę jest zbędny i większość go w ogóle wyłącza. Ja widzę jedynie jego sens na mało uczęszczanych przez ruch samochodowy trasach, gdzie właśnie jedziemy sobie środkiem, a jak coś szybkiego pojawia się za nami, to zjeżdżamy na prawą stronę, albo właśnie w grupie jeden obok drugiego jak wspomniał chrismel
  16. Radar magicznie nie sprawi że samochody będą mijać w bezpiecznej odległości, trzeba i tak 3-mać się dość mocno prawej strony, no chyba że jesteś jednym z tych co jeżdżą środkiem czy z kolegami jeden obok drugiego Dla mnie radar jest zbędny, staram się nie utrudniać życia innym, a debile zawsze się jacyś znajdą i żadne urządzenie tego nie zmieni.
  17. O jakich mowa dystansach? Jeżeli miałeś zrobiony fitting, a dajmy na to że baranek nie jest dla Ciebie, to to jest dooopa a nie fitting , nie każdy nadaje się na barana i tutaj lemondka dużo nie zmieni.
  18. Linki na pewno będą przez kolejne 100 lat, najlepsze rozwiązania to te najprostsze. Co prawda sam mam elektroniczne przerzutki i bym do tradycyjnych już za bardzo powrócić nie chciał ( mowa o rowerze do typowej rekreacji ) , to jednak jestem spokojny o to, że linkowe podzespoły zostaną.
  19. Jak wieje wiatr to bardziej się martwię o inne "przygody" niż zmęczenie
  20. Na płaskich trasach to w ogóle nie trzeba elektryka
  21. Jak się jeździ po jakiś wyrypach gdzie najlepiej nawet fullem jeździć, to faktycznie może coś urwać, ale gravelem... No co kto lubi Dawno sam wyrosłem pakując wszystko po kieszeniach, bo ani to wygodne, ani nawet bezpieczne nie wspominając o stylówie Mam i też polecam, tam właśnie trzymam smartfona, portfel, czy jakieś szybkie przekąski.
  22. Ogólnie najlepiej patrzeć na system zatrzaskowy w takich torbach. To przede wszystkim absolutnie się nie majta w czasie jazdy, no i też faktycznie można po zakupie dodatkowego montażu łatwo i szybko przerzucać te torby na inne rowery.
  23. Ja mam coś takiego. https://goodsport.pl/akcesoria-rowerowe/akcesoria/torby-i-sakwy/torebka-podsiodlowa-bontrager-pro-quick-cleat/?srsltid=AfmBOorw5klOVggi7Q6wrtpgW02S2Dzj8-NXC8Ak6Drf0FToE6jh2QMJo64&gQT=2 Też na stelażu, mała, zgrabna, pomieści wszystko co potrzeba na małe jazdy, ale raczej telefonu w takich torebkach się nie wozi, albo ja nikogo nie znam kto by woził
  24. Wcześniej już słyszałem że te RideNow właśnie z plastikowymi wentylami ludzie czasem mają problemy. U mnie póki co nic się nie dzieje, nie sprawdzałem ile uciekło, ale pod kciukiem jest nadal twardo, a minęło już trochę czasu. Pompka tradycyjna, czy przykręcania nic w czasie pompowania nie ucieka.
  25. Może na takie pierwsze raz, to nie lepiej jechać jednak z kimś? Chociaż większa wyprawa u każdego coś innego oznacza, no ale na pewno pomożemy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...