Skocz do zawartości

KrissDeValnor

Mod Team
  • Liczba zawartości

    6 555
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez KrissDeValnor

  1. @marvelo Uspokój się z łaski swojej z tymi samochodami, bo to już przesada... Oczywiście, że duże koło podjeżdża lepiej/bardziej efektywnie - rozmawiamy o MTB, więc nierówności itp. pokonuje się łatwiej na 29". Zupełnie przypadkowo kupiłem rower fabrycznie z 1x12 (co prawda kilkuletnia konstrukcja, choć dostępna modelowo jeszcze w 2022), ale z możliwością montażu przedniej przerzutki, której nie zamierzam jednak montować (na papierze podobała mi się korba 34/24, i z taką ewentualnie mógłbym się polubić). Jeżdżąc wcześniej na napędach 3x8 (pierwszy w 1999) i 3x10 (2016) i tak korzystałem głównie z kilku przełożeń (zębatki 3-6 w napędzie 3x8, i 3-8 w 3x10, choć najlżejsze i najcięższe przełożenia zdarzało się wrzucać (zwłaszcza przy zajawce typu "co jak najbardziej stromego dam radę podjechać ?" - miałem lekkiego fisia na punkcie podjazdów w terenie, i "ile na maxa pojadę z górki") Obecnie nie muszę sobie niczego udowadniać, ale czasem lubię się lekko sponiewierać (najchętniej w terenie), i napęd 1x12 mi do tego w zupełności wystarcza (tu nie rozumiem narzekań kolegi @ahaja na niezaspokojenie potrzeb ciasnego stopniowania w przedziale 20-30 km/h, bo ja nie mam z tym problemu - po prostu trzeba odpowiednio przyspieszyć i gitara ). Co do sensowności mielenia na najlżejszych przełożeniach, zdania są podzielone - przy naprawdę minimalnej prędkości / w specyficznym terenie czasem chyba lepiej odpuścić (bywa, że nie ma innego wyjścia), i wejść/podbiec (zresztą ze zjazdami podobnie - nawet niektórzy pro schodzą w błotnym i technicznym Leogang, inna rzecz, że niby XC, ale na poziomie wyższym niż dawne DH...).
  2. Temat został usunięty.Prawdopodobna przyczyna usunięcia: - Przedmiot/y, których dotyczył temat został/y sprzedane/kupione - Autor tematu poprosił o zamknięcie tematuJeżeli masz jakieś wątpliwości dotyczące usunięcia tematu, skontaktuj się z moderatorem, którego nick widnieje przy tym poście.
  3. Temat został usunięty.Prawdopodobna przyczyna usunięcia: - Przedmiot/y, których dotyczył temat został/y sprzedane/kupione - Autor tematu poprosił o zamknięcie tematuJeżeli masz jakieś wątpliwości dotyczące usunięcia tematu, skontaktuj się z moderatorem, którego nick widnieje przy tym poście.
  4. To wróć i się wypowiedz, a nie zawracasz gitarę
  5. @ahaja Tylko nie włączaj wszystkiego naraz, bo palców do trzymania kierownicy zabraknie Masz ciaśniejsze stopniowanie, ale rozpiętość przełożeń mniejszą...
  6. Pierwsze zdjęcie i już się pogubiłem, bo czegoś brakuje (chyba łańcuch 🤔) - niemal wykracza to poza moje możliwości poznawcze... Druga myśl (z tym u mnie ciężko), to rower MTB do triatlonu ? Trzecie primo - o sprężynce już było, więc : co robi ten koniko - wybierakowy wihajster przy kasecie (fajnie by było nagrać jak to pracuje) ? Aaa, to zdaje się przykręcona na sztywno osłona... Trochę techniki i się człowiek gubi. Śmiało, można mnie i moje wątpliwości wyjaśnić
  7. Podaj numer, to może się więcej uzbiera
  8. To teraz popatrz na czym ludzie się ścigają (w większości amatorzy, o pro nie wspominając)... Zakresy i rozpiętości przełożeń to jedno, a możliwości i sposób jazdy przeciętnego Kowalskiego to inna kwestia - większość ma sporą tendencję do tzw. zamulania/ugniatania kapuchy, czyli jazdy z niską kadencją, a potem mają problem, że rower jest "za wolny", gdzie nawet napęd 1 x z blatem 32 jest wystarczająco szybki, tylko trzeba nim odpowiednio zakręcić. 2 x może być lepszy dla osób ze słabszą nogą, albo w jakiś wyjątkowo wymagający teren - w pozostałych przypadkach to zbędna komplikacja.
  9. Jeżeli już, to prędzej 27,5+ (z grubymi oponami - tu pytanie ile przyjmą rama i amor) - wtedy różnica nie będzie taka duża, jak w przypadku 26".
  10. ...no nie do końca jedyną, bo jednak cechują się większą upierdliwością przy montażu "żeby nie ocierało" (w połączeniu z obręczówkami to już "wogle", bo trzeba hamulec rozkręcić, żeby wyjąć koło) + wydaje mi się, że z jakiegoś tajemniczego powodu większość jednak szpilki rozkręcała i gubiła te zakichane sprężynki PS żeby zgubić grubą sztywną ośkę, to już trzeba być artystą...
  11. Przecież wymiana sprzętu to tylko (albo aż) kwestia grubości portfela i kaprysu (ale też nie każdy rzuca się na nowe, nawet jeśli go na to stać) - w pandemii dochodziła jeszcze mocno ograniczona dostępność.
  12. Wobec tego szukaj gdzie indziej, bo nic, ani nikt Cię nie przekona.
  13. Licz się z tym, że serwis zlecony komuś będzie droższy.
  14. Kiedy coś takiego wejdzie do produkcji, to nie będzie problemu z padającymi bateriami (u mnie w kamerce Rollei 8s czas nagrywania 1080p w 30 kl/s nie przekracza 2 g.) : https://www.gsmmaniak.pl/1464155/chinczycy-stworzyli-baterie-atomowe-na-50-lat/
  15. Jeżeli rower nie będzie jeździł w terenie, to zamień go na jakiegoś fitness'a/gravela - jeżeli na miasto, to raczej z prostą kierownicą. Sam myślałem o Cube SL Road/Nulane, albo Marinie DSX. Jest też np. Trek Dual Sport. MTB nie jest stworzony do szybkiej jazdy po płaskim, ale coś tam pojedzie - nawet niespecjalnie trenujący amator powinien te 25-30 km/h utrzymywać na płaskim (np. blat 32, opony 2.25"), to wbrew pozorom nie jest trudne jak się ma jako taką kadencję (bez zarzynania i turbochomika, ale i bez opitalania).
  16. @filipog44 Minusem może być dla niektórych to, że rama mieści tylko 2.25", ale to raczej mało istotne w temacie, w którym chodzi o elektrycznego full'a. PS gratuluję zakupu
  17. Raczysz Pan żartować - chyba prędzej sprężynek pod QR ludzie szukali PS wiem, że niektórzy nie rozkręcają szpilki całkowicie
  18. Poradniki na yt z cyklu "zrób to sam", albo regulacja w serwisie.
  19. Ja o ścięgnie dowiedziałem się po 4 godzinach, kiedy zgiąłem nogę pod kątem prostym z rotacją zewnętrzną, ale chyba podświadomie to przeczuwałem, bo roweru nie wnosiłem, tylko "wjeżdżałem" po wąskich schodach na drugie piętro - najtrudniej było na nawrotach, ale dałem radę
  20. Kupiłem kiedyś jakiegoś Radicala o gładkiej strukturze materiału - takich lepiej unikać, bo przeważnie są przesiąknięte potem. Za to np. Norde o porowatej strukturze (coś pomiędzy strukturą letniej koszulki rowerowej, a gładkim materiałem) jest już całkiem dobrym patentem (nie pamiętam modeli), i nie przesiąka aż tak - może ze 20-30 % tego co w Radicalu, ale bywa, że jest prawie sucha, albo i sucha (zależy od warunków pogodowych i intensywności wysiłku). Krój ma mniej przylegający, choć może to też kwestia rozmiaru - według mnie jest to lepsze, bo nie ma efektu mokrego i zimnego kompresu. PS obie kosztowały w granicach 40 zł
  21. Na pewno MD to jest max (jeżdżę porównywalnym przy 180 cm). Wskazana przymiarka z jazdą próbną. SM raczej ciut za mały - tzn. prawdopodobnie optymalny byłby rozmiar którego nie ma (przynajmniej jeśli chodzi o ten konkretny model). No i liczą się : budowa ciała (proporcje/długość kończyn), styl jazdy, preferencje dotyczące pozycji na rowerze + ewentualne możliwości jej dopasowania na danym rozmiarze...
  22. Zaczęło się... Inauguracja glebowa 2024 : druga jazda i dwie gleby , pierwsza z lekkim slajdem, druga z mocniejszym przyziemieniem, a może "przylodzeniem", bo na lodzie... Bilans : stłuczona poduszka prawej dłoni (pod kciukiem), i nadwyrężone ścięgno pod lewym kolanem... O jakichś małych śladach na lewej nodze nie wspominając. Zemściło się "zapitalanie" - przez prawie całą drogę jazda dość zachowawcza, a pod koniec przyspieszenie, trochę za szybko na oblodzonym wyjściu z zakrętu + przyhaczenie prawym chwytem o drzewko...
  23. Jeszcze w nocy płoszyć zwierzynę... Wczoraj pierwsza jazda w tym roku - za różowo nie jest po 12 dniach przerwy i problemach zdrowotnych (od wigilii wyszedłem z domu tylko 2 razy)... Bonus to błotna mżawka spod kół śmieciary, bo kierowcy się spieszyło, i musiał się rozpędzić do ok. 35 -40 km/h na syfiastej miejscami szutrówce, a i tak niedaleko prawie się zatrzymał, żeby skręcić w prostopadłą (była myśl o opierniczu, ale odpuściłem rzucając tylko niemiłe słowa) - albo po prostu miał wywalone, albo był złośliwy i nie lubił pedalarzy (tak to odebrałem, już kiedy wyjeżdżał z poprzecznej, a ja akurat przejeżdżałem - chyba się wkurzył, że stracił sekundę ). PS w lasach nie widziałem nikogo na rowerze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...