Ranking
Popularna zawartość
Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 11.08.2025 w Odpowiedzi
-
29 punktów
-
Panowie. Zwykle śmieszkuję sobie w opisach zdjęć, ale tym razem chciałbym poruszyć ważną sprawę - mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi tego za złe. Chodzi o nasze zdrowie. Niezainteresowani mogą od razu przewinąć w dół, do zdjęcia. Do niedawna należałem do grona typowych facetów, którzy do lekarza nie chodzą, bo przecież nie chorują, a nawet jeśli coś jest nie tak, to albo udawałem, że nic mi nie jest, albo bagatelizowałem objawy. A poza tym wiadomo, że nawet jeśli na coś chorujesz, ale tego nie zdiagnozowano, to to nie istnieje. I tak ciągnąłem przez ponad czterdzieści lat. W końcu przyszedł moment, gdy organizm stwierdził, że skoro olewam mniej lub bardziej drobne znaki, to nie będzie się cackał i uderzy z całych sił. Zaowocowało to ponad dwumiesięcznym "wyjęciem z życia". Obecnie powoli dochodzę do siebie i choć już do końca życia będę wiózł się z tym pasażerem na gapę, to gdybym wiedział o nim wcześniej, zacząłbym to leczyć i nie doprowadziłbym organizmu do takiego stanu. Dziś byłem pierwszy raz na rowerze od momentu, gdy wszystko się zaczęło. Zrobiłem 11 km i cieszyłem się jak dziecko, że dałem radę. A zmęczony byłem bardziej, niż kiedyś po 150 km po górach. Słuchajcie swoich organizmów. Mój już od dwóch lat dawał mi znać, że coś mu dolega, ale zawsze tłumaczyłem to wiekiem, zmęczeniem pracą i przeróżnymi innymi powodami. I choć z tyłu głowy wiedziałem, że raczej nie jest to normalne, że w ciągu dwóch lat z osoby, która wśród rowerowych znajomych była tą, która jak planowała trasy, to z jak największą ilością długich, stromych podjazdów i z kim bym nie jechał i ile tego podjazdu by nie było, ja na górze byłem pierwszy, stałem się marudą, która chciała w trakcie wypadu do Hiszpani wypożyczyć elektryczną szosę, bo nie nadążałem za innymi, choć jechaliśmy spokojnym tempem, albo po przejechaniu 40 km z większą prędkością, umierałem na mecie i potrzebowałem kilku dni odpoczynku. Wiedziałem, że to nie jest normalne i co? I wielkie g. Nic z tym nie zrobiłem. Niby człowiek inteligentny, a czasem tak głupi, że aż słów brakuje. Nie piszę tego wszystkiego, bo liczę na Wasze współczucie. Wiem, że jestem dla Was obcy i możecie mieć gdzieś moją "przygodę", ale może choć jedna osoba pomyśli - cholera, już dawno nie robiłem sobie badań, może warto by było. Bo jeśli nic nie wyjdzie, jeśli wszystko będzie ok, to super. A jeśli jednak pojawi się jakieś badziewie, to jak to w piosence Kazika, można mu szybko "zak...ić z laczka i poprawić z kopyta" Bo w końcu zdjęcie.26 punktów
-
22 punktów
-
21 punktów
-
21 punktów
-
20 punktów
-
20 punktów
-
20 punktów
-
20 punktów
-
20 punktów
-
20 punktów
-
19 punktów
-
19 punktów
-
19 punktów
-
19 punktów
-
19 punktów
-
19 punktów
-
Bo na szlaku @kipcior jakbym tam kiedyś był, bo znajomo mi to wygląda 😉19 punktów
-
18 punktów
-
Podobno w fotografii ważne są proporcje. A skoro 44% księżyca, to i 44% kozy.18 punktów
-
Bo lubię to miejsce @Maciorra ja odwrotnie. Nigdy nie jechałem z Miziowej na Rysiankę18 punktów
-
18 punktów
-
@Maciorra Znak wygląda jakby odkopano rower Ukraina. Bo ładnie w tym Żmigrodzie18 punktów
-
18 punktów
-
18 punktów
-
18 punktów
-
18 punktów
-
18 punktów
-
18 punktów
-
Bo nie pamiętam kiedy ostatnio jeździłem na mtb i niemal zapomniałem jaką to frajdę sprawia18 punktów
-
18 punktów
-
Bo w lesie jeszcze lato, choć liście i niektóre baranki powoli żółkną...18 punktów
-
18 punktów
-
18 punktów
-
18 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
-
Bo według mapy miała być droga: Patrząc po googlu, to i tak dobrze, w czerwcu było gorzej: https://www.google.pl/maps/@52.4791237,18.7208628,3a,89.8y,205.46h,74.09t/data=!3m7!1e1!3m5!1scnrGTbzAH2o2W8YK22PbjA!2e0!6shttps:%2F%2Fstreetviewpixels-pa.googleapis.com%2Fv1%2Fthumbnail%3Fcb_client%3Dmaps_sv.tactile%26w%3D900%26h%3D600%26pitch%3D15.906715496697828%26panoid%3DcnrGTbzAH2o2W8YK22PbjA%26yaw%3D205.46336825706842!7i16384!8i8192?entry=ttu&g_ep=EgoyMDI1MDgxOS4wIKXMDSoASAFQAw%3D%3D17 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
-
Bo okoliczna przyroda była tak interesująca, że specjalnie pchałem rower, żeby dłużej ją podziwiać17 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00