Ranking

Hey, rowerowe świry. Tak nieśmiało się pochwalę moją pierwszą szosa w życiu. Jak to bywa z początkiem jest zawsze ciężko. Jako totalny amator szosy napotkałem milion problemów i takze się wiele razy sparzyłem po przez różne głupie sytuacje od źle kupionego roweru po złe ustawienia roweru, kontuzje... Bike fitting był robiony w Polsce tylko bez mojego nowego kupionego roweru. Na szczęście metoda prób i błędów, wiele się nauczyłem i na pewno ta wiedza będzie bezcenna na przyszłość. Choćby poznanie dobrze geometrii roweru i ustawienie roweru zgodnie z rysunkiem technicznym. Powoli wychodzę na prostą po długim okresie próbnym i coraz lepiej się rozumiemy z moim rowerem. Na przyszłość mam plan zmiany kierownicy na ergonomiczna zamiast kompaktowa, chciałbym mieć większy drop na Dolnym chwycie, bo ten jest nie wiem dlaczego tak mocno ścięty przy klamkach niezbyt fajnie się trzyma go. W planach mam jeszcze obniżyć kierownice, bo są duże rezerwy. Aktualnie mam jakieś ponad 6,5cm dropu, a maksymalnie mogę mieć 9cm dropu na tym rowerze, bo jestem 560mm max. - dlugosc od siodelka do kierownicy. Ale nie chce forsować tempa więc co 600km 2-3mm w dol lub co 1000km 5mm na spokojnie żeby ciało się zaadoptowało dobrze. Mój rower to; Planet x pro carbon rozmiar M 53 Sram rival 2x11 hydraulic brakes Siodelko prologo dimension 143 Kierownica selcof zeta 40cm Pedaly 105 shimano Mostek selcof zeta 120mm Opony Hutchinson Challenger 700c Folding Tyre - 28mm Obręcze Fulcrum Racing 400 Disc 700c Rower jest niesamowicie szybki i zwrotny, ciągle się uczę go. Pewnie długo lub być może w ogóle nie wykorzystam jego pełnego potencjału w przyszlosci. Dotychczas moja najlepsza prędkość jaką jechałem, była 61,5km/h a w czasie przejażdżek przeważnie jest 50-60km/h to taki standard. Mam nadzieję, że wbije 70km/h i moze 80km/h w przyszłości LOL. Jestem z Glasgow i powiem ze Szkocja jest idealnym miejscem do jazdy na szosie, tylko pod warunkiem że się jeździ zdala od centrum i obrzeży Glasgow. Dobra, piona i szybkości na drodze.

Ooo, ostre mtb to było coś Kiedyś popełniłem taki rower na ramie Univega XXIX, laczki 29, spd i hebel z przodu. Fajnie toto jeździło, chętnie złożyłbym coś podobnego. Aktualnie na ostro to tylko torówka mi zostałą

Bo mi tam się podoba biało szare 😜

Bo za oknem typowa paleta szarych kolorów to czas na odrobinę słońca.

@cord628 Może i koledzy nie są najwrażliwsi ale budżet który sobie założyłeś jest niewystarczający na to aby rower spełniał wszystkie Twoje oczekiwania więc mają rację. Nie dostaniesz na raz karbonowej ramy, karbonowych kół a już na pewno nie stożków 50mm razem z oponami >32/33c i jeszcze ma realnie być rowerem ważącym w okolicach 8kg (napisać to można w ogłoszeniu wiele głupot)

Tak.

Za 7k karbonowa szosa na tarczach, 105, możliwość montażu opon 35c z bieżnikiem, waga 8-8,5 i jeszcze karbonowe koła? Pozostaje mi tylko zapytać - czy w tej bajce były też smoki?

Nie ma co się nakręcać, będzie można kupić z niezłym rabatem nawet od tej pierwotnej ceny. W 2022 zaciskali pośladki żeby nie popuścić 1% bo teraz my pany a nie klient, jesień przyszła i jednak widać spowolnienie. Rowery stoją, labelki -25% poprzyklejane i nikt nie urządza bitw lidlowskich o te rowery

Skoro uważasz, ze to nie ma "ekonomicznego sensu" i zamiast tego wolisz "chodzić do toalety" to Twój wybór. Masa ludzi odchudzających rowery jednak woli mieć lżejszy rower. Poza tym wiązanie chęci wymiany dętek na lżejsze z "sensem zdrowotnym" to dość karkołomna konstrukcja... U mnie Tubolito trzymają ciśnienie rewelacyjnie. Revoloop trochę gorzej, ale też przyzwoicie.

Chyba w innym modelu. Wszystkie S mają 29"

W jeździe nie ma żadnej różnicy. Za to w hamowaniu... Gravel i tak ma słabe hamulce w porównaniu do MTB, a generalnie jeździ szybciej i znacznie łatwiej się rozpędza. Lepiej nie oszczędzać na własnym bezpieczeństwie.

Mechaniczne tarczowe to nigdy nie jest dobry pomysł .

Na te diodę nie założysz optyki rowerowej. Ona ma 4x4mm a optyki takie są na 5x5mm. Różnicy pomiędzy 10x45 a 15x45 nie zauważysz gołym okiem.

Jeśli BMX waży 14 kilo, to "wyczynowy" mógł być tylko w opinii osoby, która Ci go sprzedała. Ale sam kierunek poszukiwań moim zdaniem słuszny - tylko skupiłbym się na juniorskich roweruch do racingu. Mają aluminiowe ramy, prosty ale solidny napęd, a często nawet normalnie działający hamulec vbrake. Na przykład coś takiego: https://www.olx.pl/d/oferta/bmx-racing-felt-sector-junior-race-CID767-IDRSES6.html Jeśli masa ma być najważniejszym priorytetem, to trudno przebić taki rowerek - ten z ogłoszenia waży katalogowo 7,2 kg

A niby dlaczego? Równie dobrze mógłby się bać nim wyjechać w teren. Ciekawy jestem jakiego dokona wyboru oraz jaką będzie mieć opinie za pare miesięcy. Szkoda było by wywalić kupę kasy w coś co nie do końca mu sie podoba albo mu nie leży jak np gravel. Pieniądze, które zamierza przeznaczyć na rower w zupełności wystarczą mu na rower górski o jakim wspomniał na początku a nawet starczy mu na górski typu FS, który jest znacznie wygodniejszy. Dzięki forum dowiedział się na co zwrócić uwagę oraz po części słuszne opinie o FS jak większy skok większa waga, opony mają znaczenie, blokada niekoniecznie bo to zależy od stylu jazdy itp.

Po przeczytaniu kilkunastu postów i artykułów postanowiłem zainwestować w opony Vittoria pro G2.0

Duro miał taki sam gwint co w Raidonie produkcji do 2011. Raidony od 2012 mają już mniejszej średnicy gwint o 1mm i tobie korki do duro z bieżącego Raidona już nie podejdą,

Popieram, raz a dobrze.

Autor wątku chce mieć rower górski i to jego wybór, nawet jak będzie chciał jeździć z szosowcami albo triathlonie. Więc już ilość rowerów znacznie się ogranicza. Chce mieć wygodny bo ma problem z plecami i nie zależy mu na biciu rekordów. Więc trail a teraz w zależności od zasobności portfela wybiera HT lub FS. Z racji tras jakie pokonuje nie potrzebny mu duży skok a z racji wykorzystanie niepotrzebny mu typowy ścigacz. Więc dysponując wspomnianą wczesniej kwotą i wymaganiami rower dla niego odpowiedni to downcountry ewentualnie coś na pograniczu downcountry/trail. Tak ja to widzę. Scott Spark, Canyon Lux Trail. Ewentualni moze sobie opony zmienić na węższe i z mniejszym bieżnikiem.

Ja nie qmam dlaczego tak żeś się czepił tego asfaltu... Nie każdy ma do lasu czy w góry przysłowiowy rzut beretem. W stolicy też za dużo gór i lasów nie mamy. Dojechanie do Kampinosu czy też MPK po kilkanaście kilometrów nie stanowi dla nikogo problemu i jest to po prostu standard.

Ty czytaj ze zrozumieniem. Co z tego, że zapytasz skoro każdy ma inny tyłek. Jak ja np. mam rozstaw kości 130mm to ma mi być wygodnie na tym samym siodełku co gościowi mającemu 110mm? Ty w ogóle wiesz jaki masz rozstaw kości kulszowych? Gdybyś wiedział to byś nie pisał takich głupot o jakiś "teraźniejszych standardach". Mierzysz rozstaw, czy to w sklepie na dedykowanym przyrządzie czy samemu za pomocą choćby pianki florystycznej i masz jakiś punkt wyjścia, kupujesz czy tam wypożyczasz i testujesz, tak to działa Niektórzy po kilkadziesiąt modeli przerobili zanim trafili na to co ich satysfakcjinuje

Bo frajda po białym

Bo jak ta tama pęknie to będzie słabo

Bo... przyprószyło lekutko

Bo jest jeszcze trochę kolorów.

Bo zooooom

Bo wiało nudą

Bo dawno , dawno temu siedział w ogrodzie botanicznym murzyn i malował . Jakieś dziecko zapytało ,,co pan maluje ?" - jewo @bazzz M50+18-150 , jesteś zadowolony z obiektywu ?