Skocz do zawartości

Ranking

  1. Sobek82

    Sobek82

    Użytkownik


    • Punkty

      24

    • Liczba zawartości

      7 662


  2. Strek

    Strek

    Użytkownik


    • Punkty

      17

    • Liczba zawartości

      902


  3. zajonc

    zajonc

    Użytkownik


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      944


  4. bazzz

    bazzz

    Użytkownik


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      769


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.09.2021 w Odpowiedzi

  1. 9 punktów
  2. 7 punktów
  3. 5 punktów
  4. Bo rzeka jeszcze w korycie, choć trochę strach. Na szczęście od wczoraj nie pada.
    4 punkty
  5. 4 punkty
  6. 3 punkty
  7. Bo z dwóch takich znaków został już tylko jeden. Znak ze szlaku rowerowego nad Popradem, okolice Barcic, czerwiec 2021. Więcej o szlaku w forumowym wątku: Szy.
    3 punkty
  8. No ale taka jest idea ma się stopniowo zmniejszać a na poziomie 25km/h wspomaganie ma wynosić 0. Ja Was nie rozumiem. Przecież to nie jest tak że nie wolno Wam używać takich pojazdów, które sobie jadą 45km/h. .. macie sobie tylko zrobić wypad ze ścieżek rowerowych i je zarejestrować. Przecież wolno Wam tym jeździć.
    2 punkty
  9. Sam widzisz, to jest tak oczywiste, że nawet w googlu tego nie znajdziesz A wytłumaczenie jest proste: - taki pojazd poruszający się z prędkością znacznie przewyższającą średnie prędkości innych ludzi na ścieżkach rowerowych stanowi istotne zagrożenie dla współużytkowników. Ci zwykle poruszają się z prędkością 15-25 km/h. I żeby była jasność - ja taką prędkość zwykle przekraczam na ścieżkach ale nie miałbym nic przeciwko ustawieniu radarów czy śpiących policjantów. Bo nie tylko ja po nich jeżdżę. - moc 250W jako wspomaganie jest absolutnie wystarczająca dla więcej niż przeciętnego użytkownika rowerów (dysponującego mocą 150-250W) Razem z tym wspomaganiem amator wchodzi na poziom zawodnika TdF osiągając 500W . Powyżej tego urządzenie napędzane jest głownie mocą silnika (silnik mocniejszy od nogi) pzrestaje być rowerem.
    1 punkt
  10. To jest twoje zdanie i twoja logika. Ile wynosi przeciętna prędkość z jaką porusza się randomowy rowerzysta na ścieżce? 15? Jaki zagrożenie stworzysz poruszając się 25 a jakie 35? Już przy 25 mija się ludzi jak tyczki. Chcesz jeździć szybciej to zamontuj światła, zarejestruj pojazd i nie będzie żadnego problemu, pojedziesz asfaltem na legalu. Nie ma znaczenia jakie ja mam osobiste zdanie względem obowiązujących przepisów w jakiejkolwiek dziedzinie, prawo istnieje i tyle. Mogę sobie na A4 jechać 180 kmh a po mieście 100kmh, to ja podejmuję ryzyko ale nie wymagam od innych żeby to akceptowali Dyskusję kiedy pojazd jest e-bike a kiedy nie jest zakończył ustawodawca
    1 punkt
  11. Godzinę zajęło Ci przejście od legalizmu do anarchizmu... czyli toczymy rozmowę z dzieckiem.
    1 punkt
  12. Jak rządzący wprowadzą prawo że od jutra masz skakać do pracy na jednej nodze to rozumiem że to potulnie zaakceptujesz? No wkońcu prawo co ,nie? Gdy prawo jest nieżyciowe to niech się później ustawodawcy unijni nie dziwią że ludzie zaczynają kombinować. W innych krajach unijnych jest to samo. Ludzie na forach piszą że jakby było jak w USA (32km/h) to by się nie bawili w odblokowywanie. Ale nie! Jakiś geniusz wymyślił że dokładnie musi być 25 km/h (a dlaczego nie 26km/h ,albo 24 km/h?) i basta! Nie ma tu żadnego logicznego wytłumaczenia dlaczego 25 km/h to taka "magic number".
    1 punkt
  13. Naprawdę masz gościu jakieś problemy ze sobą
    1 punkt
  14. Czyli znowu - chciałbym motocykl ale żebym mógł nim jeździć tam gdzie rowerem A to jest to o czym pisze @skom25 - rusz tyłek to będziesz jeździł szybciej. Albo pogódź się z tym, że nie będziesz, bo i nie każdy musi, tak jak nie każdy wyciśnie 100kg+ na klatę bez wspomagania albo nie przebiegnie jakiegoś dystansu w określonym czasie. I to wcale nie wyklucza czerpania przyjemności z jazdy. Ja np. w ogóle nie mam parcia na prędkość, choć cieszy mnie jak widzę jakieś postępy na znanych sobie trasach. Z tego co piszesz jedynie aspekt turystyczny trzyma się kupy, tylko znowu - czemu tu ma służyć jakieś odblokowywanie jeśli to ma być turystyka rowerowa? Robi się taka samonakręcająca się spirala, że elektrykiem możesz jechać niby szybciej, ale powyżej 25km/h nie będzie już wspomagania i da o sobie znać masa pojazdu, więc chcecie więcej mocy i wyższego limitu prędkości, a za chwilę i to jest za mało i chcecie bez limitu i manetkę gazu, ale żeby był to nadal formalnie rower
    1 punkt
  15. Miałem bardzo podobne imadło, miałem. Pękło przy próbie odkręcenia wolnobiegu Klucze imbusowe za to mam te same, złego słowa o nich nie powiem.
    1 punkt
  16. Od kilku lat jeżdżę w kasku, ale dzisiaj pierwszy raz się przydał. Jechałem po PR na segmencie Stravy, była kałuża, wjechałem, ale było głębiej niż myślałem. Zaliczyłem lot przez kierownicę, a na koniec jak przyłożyłem głową w glebę nadzianą korzeniami to aż mi się gwiazdki pokazały. Z lewej strony czoła mam nawet obcierkę. Bez kasku różnie mogło się skończyć.
    1 punkt
  17. Z Grandeusem związana jest legenda. Nie pamiętam szczegółów, ale ponoć mieszkały tam dwa olbrzymy na sąsiednich wzniesieniach i tak niefortunnie podrzucały sobie żar do zapalenia machorki, że spaliły całą wieś. Pieniny Spiskie piękne i ciągle chyba bezludne. Poniżej "Dział" nad J. Rożnowskim, gdzie odpoczywał Jan III Sobieski wracając z odsieczy wiedeńskiej do Krakowa. W pięknej symbiozie rosną tu kasztan i lipa ;).
    1 punkt
  18. Bo chyba się mnie przestraszyły.
    1 punkt
  19. Bo martwa natura z żywą w tle. Ależ dziś przyjemne lato.
    1 punkt
  20. Bo kolejne stare mury. Dortmund, ruiny zamku Hohensyburg XIIw.
    1 punkt
  21. Las starych dębów, niestety bardzo starych i schorowanych. Oby niebawem pojawiły się nowe drzewa.
    1 punkt
  22. 1 punkt
  23. Bo chruśniak, kapuśniak i bigos po świętach. Pozdrow'er
    1 punkt
  24. W poszukiwaniu wiosny... (nie z żoną) ale za jej zgodą i wiedzą. :)
    1 punkt
  25. W końcu się udało więcej pokręcić, heh.. teraz znów przerwa..
    1 punkt
  26. Bo podobno już naprawili ale zapaszek trzyma :/
    1 punkt
  27. Jak się jeden kładzie z aparatem na środku drogi, to drugi musi zygzakiem, zygzakiem.
    1 punkt
  28. Pierwszy wypad po przebytym covidzie. 50 km zrobione, ale tempo powoooolne
    1 punkt
  29. Bo to miejscowe " Stonehenge" to pomnik burzliwych czasów Zagłębia Ruhry pierwotnie upamiętniający poległych członków Freikorpsów z rewolucjonistami z lat 1918/1920. Wzniesiony w 1934 r. dziś bez tablic z nazwiskami stoi jako niemy świadek historii.
    1 punkt
  30. Bo ładny widok podziwiania warty.
    1 punkt
  31. "Kapliczka poświęcona ofiarom i ocalałym po pandemii koronawirusa 2020r."
    1 punkt
  32. Bo,strach było zaparkować pod tym potworem
    1 punkt
  33. Bo wiosny nie trzeba już szukać z wysokiej wieży(mimo że pogoda w kratkę). Ruiny zamku Blankenstein w Hattingen.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...