Cała aktywność

Na wyjazdach podczas zwiedzania zwykle jadę w przedziale 10-15 km/h. Często robię kilka obrotów korbą, potem toczę się siłą rozpędu przez kilkanaście, czasem kilkadziesiąt metrów. Przy takim już maksymalnie lajtowym jeżdżeniu kadencja nie spada mi poniżej 70. Wystarczy organizm do niej przyzwyczaić i kończą się problemy z kolanami, zajechanymi najmniejszymi zębatkami, brakiem wystarczających przełożeń do szybkiej jazdy. Same plusy tylko trzeba poświęcić te kilka minut podczas każdej jazdy przez kilka miesięcy. Poza tym w pewnym wieku sił zaczyna ubywać i żeby wygenerować jakąkolwiek moc można to zrobić tylko kadencją.

Żadnej własnej propozycji - "upatrzonego" modelu? Trzeba by się zdecydować czy ma to być jednak typowy "treking" czy "cross". Trekingi rowery z pełnym osprzętem, bardziej turystyczne. Przejedzie się 100km i więcej, ale przeważnie wolniej niż na "crossie". No i "treking" nie jest postrzegany jako rower "do treningu". Cube KATHMANDU PRO UNIBIKE ATLANTIS GTS KTM Life Conques A sam "cross" to może być bardziej zbliżony z pozycją jazdy do trekinga(pozycja bardziej wyprostowana) lub pozycja bardziej pochylona. Wersja "tradycyjna"(napęd 3x), lub współczesne konfiguracje(napęd 1x, 2x) Cube Nature EXC Giant Roam 0 Merida Crossway 500 Author CODEX

Czemu za dużej? Najchętniej brałbym cos na 40 lub 42 ale jestem skłonny dać mniejsza. Chętnie bym kupił cała korbę pod 73mm tylko muszę miec linie łańcucha 50 chyba ze nie ma to takiego znaczenia?

Szukam roweru dla dziewczyny (164 cm wzrostu) do 2500 zł. Interesuje mnie full amortyzacja, bo jeździłam kiedyś na starym rowerze kolegi z przednim amortyzatorem i niestety nie było to zbyt komfortowe .Rower szukam używany , głównie na OLX.Czy w ogóle za taką kwotę da się znaleźć coś sensownego z pełną amortyzacją? Nie zależy mi na super sprzęcie do wyczynowej jazdy, raczej do rekreacyjnych przejażdżek, ale żeby był wygodny i nie rozwalił się po pierwszych kilku trasach.Z góry przepraszam za głupie pytanie, dopiero zaczynam się wkręcać w temat.

Taa zwłaszcza najlepiej full enduro do ciągnięcia przyczepki i tony szpeja z prędkościami amatora na ścigackiej szosie Ano tak zapomniałem ortopeda tak doradził... Idz ponownie na wizytę i niech ci doradzi w kwestii napędu jak tutejsze forumowe wypowiedzi ci nie pasują.

Szukam właścicieli tego roweru z hamulcami hydraulicznymi. Chciałbym zapytać, jaka jest maksymalna szerokość opony, którą można bezpiecznie zamontować w tym modelu? Nie jestem pewien, czy jazda po mieście na oponach 28 mm będzie wystarczająco komfortowa. https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-modena-disc-tiagra-black-2024/

Owszem ale nie wyścigowy sprzęt prawie cały z plastiku na elektronicznej grupie osprzętu. Masz nadmiar kasy czy jak? Przecież są MTB jak już za ~5 tys gdzie jest nieco inna, wygodniejsza geometria i ogólnie jest to mniej kłopotliwe.

Warto w tej cenie - to poszukać roweru, który spełnia obecne standardy w MTB. Nie kupiłbym roweru bez choćby taperowanej główki ramy.

Rasowy, karbonowy rower xc za 14k zł do miasta bo po trasie jest krawężnik i park, tego jeszcze tu nie było 🤣

rower jest do jeżdżenia i właśnie go przystosowuje pod siebie wiec głupszego komentarza od dawna nie widziałem, ale patrząc po liczniku rozumiem, że chodzi o ilość a nie jakość. Jego zadaniem jest przewieźć mnie, przyczepkę z dziećmi i masą bambetli z punktu A do B dlatego musiał być mocnym elektrykiem, musi być zawieszony bo po wypadku mam rozwalony bark i generalnie w ogóle nie powinienem jeździć ale ustaliłem z ortopedą, że full jest lepszy niż cokolwiek innego. Jak nie ma jeszcze policji rowerowerowej, która ustala jakim rowerem wolno jeżdzić a jakim nie to spoko. Bo patrząc po takich komentarzach to za chwilę będzie komisja, która przy zakupie roweru będzie kazała podpisac papier, że jak mieszkam na Mazowszu i kupuję elektrycznego fulla to mogę nim tylko po górach jeździć a nie po płaskim.

Głównie ma być do miasta, aczkolwiek trasę ktora pokonuje jest mocno nie równa krawężnik, raz asfaltową raz droga przez jakiś park . Zależy mi żeby mnie nie wytelepało za bardzo. Myślałem ze mtb będzie jakimś rozwiązaniem, widocznie sie myliłem. Co polecisz zatem do miasta ?

A nie potrafisz sobie wyobrazić że ktoś nie chce szybciej? My najwięcej zauważamy po drodze jadąc że średnią ok 20/h, jesteśmy w stanie jechać szybciej ale po co - chcemy zobaczyć różne miejsca a nie tylko drogi. Kolega jadąc z dziećmi w przyczepce też pewnie nie ciśnie. Tak więc nie każdy ma ćwiczyć kadencję.

@nielka Tutaj jest ST2 w twoim budżecie https://allegro.pl/oferta/rower-miejski-marin-kentfield-st-2-rozmiar-s-oliwkowy-1x10-2025-17732314530 Pozycja bardzo komfortowa to jest taki kanapowiec, na postojach można opierać się nogami nie ściągając tyłka z siodełka. Edit: a nie ty jednak potrzebujesz M'ki, tutaj zielony ale nieco drożej https://allegro.pl/oferta/rower-marin-kentfield-2-st-m-najtaniej-w-pl-17464264048

Marin ten z damska ramą

Pytanie brzmi: Czy kupujesz nowoczesny rower MTB do jazdy MTB i sporadycznie jakieś rundki po mieście, czy może ma to być rower do tańca i różańca? Jeśli wariant pierwszy - każdy rower nadaje się do tego żeby w mieście przejechać z A do B lub ewentualnie się pokręcić w koło komina Natomiast jeżeli kupujesz MTB bo wygląda solidnie i ma służyć do wszystkiego - na dłuższą metę jazda na nim po mieście może być męcząca z powodu pozycji. Tak jak wspominał przedmówca wyżej - to nie te czasy, gdzie rowery dzielono na szosy, górale, składaki i góral był najlepszy bo do wszystkiego

Witam, szukam roweru szosowego do około 10tyś. złotych. Zobaczyłem już sporo ofert ale nie jestem pewny czy wszystko przejrzałem dokładnie. A więc tak, szukam roweru szosowego który musi być osadzony na ramie karbonowej na napędzie Shimano 105 Di2, hamulce tarczowe hydrauliczne i wadze poniżej 9kg. Czy jest to możliwe żeby znaleźć dobry rower z takimi wymaganiami w takiej cenie? Na chwilę obecną znalazłem takie modele: -https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-giulia-gf-space-gem-limited-105-di2-2025/ -https://www.olx.pl/d/oferta/orbea-orca-m30i-2024-CID767-ID16fhtG.html?reason=observed_ad -https://www.olx.pl/d/oferta/przebieg-15km-trek-domane-sl5-gen4-60-endurance-105-2x12-carbon-komfor-CID767-ID16ioox.html?reason=observed_ad Mogą być nowe jak i używane ale na chwilę obecną chciałbym być w miarę rozeznany w jakim modelu i kierunku będę szedł. Co według was byłoby najlepszym wyborem? Czekam na wasze propozycje, oferty i rady :))

Widzę, że trudno po wklejeniu zdjęcia odczytać wagę, więc podaję: 12,52 kg (tu z błotnikiem pod ramą, którego wcześniej nie było). Łącznie na wymianie amortyzatora zyskałem około 1100 g. Obcięty kawałek rury sterowej ważył około 40 g, ale doszedł stalowy stożek sterów na dole i gwiazdka (około 50 g). No i za manetkę blokady robi na razie manetka od przedniej przerzutki (tania, nieindeksowana, marki Olpran). Myślałem, że taka od Suntorura będzie działać, ale tamte mają chyba zbyt mały ciąg linki. Tu potrzeba około 15 mm, by obrócić pokrętło blokady o 90st. Ktoś wie, co mogłoby pasować? Przejechałem dopiero około 60 km. Mniejszą wagę czuć od razu, ale sam widelec nie jest najwyższych lotów i to jednak jest ewidentne. Duże luzy na goleniach już od nowości, mała sztywność, wyraźne stukanie tłumika odbicia gdy ustawi się go na więcej niż 2-3 kliknięcia. Wyraźnie pompuje, choć dałem na razie maksymalne ciśnienie (jak dla chłopa 100 kg, czyli 100PSI). No ale w miarę płynnie się ugina, tarcie jest wyraźnie mniejsze niż w starym. Ile sagu ustawić? Dla mojej wagi zalecają chyba coś koło 60-70 PSI.

A moze trek FX 4 sport ? Cena mniejsza i chyba lepsza pozycja do jazdy

Trochę piasku i korzeni się zdarza, ale wyczytałam się i jestem w stanie zrezygnować z amortyzatora kosztem wagi. Potrzebuję jednak typowo damskiego roweru. Czy w tym lazaro pozycja jest bardziej siedząca czy pochylona? Czy rower Marin konfield 1 jest warty uwagi?

Trochę to trwało, ale w końcu jest:

Pozwole sobie potwierdzic opinie o Centrum, i z cala odpowiedzialnoscia napisac zeby omijac ich z daleka.A jezeli ktos juz kupil to przeglad zrobic w innym serwisie [to dozwolone] Sprawdzilem czy cokolwiek robia na serwisie czy przegladzie obowiazkowym i tu tez porazka.Zgloszone problemy nie usuniete i opowiesci z mchu i paproci.Wydawalo mnie sie ze hamulce to podstawa przegladu a jednak nie dla nich. GASGAS ok w tej polce cenowej ale Centrum i ich serwisy omijac szerokim lukiem.

To że się wygrywa na TdF na danych laczkach nie oznacza, że wybór.jest optymalny. Mam porównanie do szosy na 700x36 kontra 23. Szeroki lać nawet nie ma startu P.S. Normalnie jeżdżę po sekcjach brukowych na 700x23 i się nie mażę ( że taki kamień) , tylko żeby jeździć to trzeba jeździć , a nie się zastanawiać, czy zaraz UFO nie wyskoczy mi że studzienki

Poroniony pomysł.

Ok, dzięki za pomoc

Moja żona ma lekkiego MTB na dojazdy do pracy (ok. 10,5 kg). Ostatnio na wakacjach wypożyczyła rower trekkingowy.... i teraz mam jej kupić trekkingowy na dojazdy do pracy. Jej jedyny argument - do pracy/po mieście chce jeździć wyprostowana. Dziennie robi 20km+. MTB w mojej ocenie przestało już być uniwersalnym rowerem do wszystkiego.