Cała aktywność

"Do 10tys" to raczej nie ta Sensa za 11+. Jeśli wersja z alu kołami wyjdzie poniżej 9kg z pedałami to też bym się zdziwił. Jeśli ma być Di2 to ten Trek też odpada. Jest to też "Rozmiar 60 cm dedykowany dla 185-196cm" a używana Orbea ma "Bike fitting na 170cm". Szykujesz się na operacje skracania czy wydłużania? Karbon, do 10k i Di2 to raczej tylko używane, tylko czy chcesz ryzykować 10k kupując rower od jakiegoś typa na OLXie?

Heist X7 - sztywne osie na plus + korba 36t, czyli miększe biegi Roam 1 (chyba powyżej 4500 zł) - korba 42t, czyli twardsze biegi i z tego co pamiętam wchodzi spokojnie opona 53 mm (do potwierdzenia). Ewentualnie Merida 300 Lite + wymiana opon pod Twoje jazdy.

Pasek do mierzenia pompki.

Trening treningiem, a piknikowe pitu-pitu rządzi się swoimi prawami. @kaido2 Dawaj wykresy moc/kadencja jak ciśniesz pod górę, +/-90-95rpm, generując 450W 😉. Oczywiście z blatu 53T. Jak zobaczę to uwierzę. Nie zauważyłeś że gros użytkowników elektryków, kupując rower do miasta, kieruje się prostym kluczem: Maksymalna pojemność baterii x maksymalny możliwy skok zawieszenia x najszersze, możliwie najbardziej agresywne, terenowe opony. Poza tym króluje przekonanie, że FS wymyślono po to, żeby było wygodnie 🙄.

35 las, 45 szuter, 20 asfalt

@Kalafiorowa, a jaka proporcja las/asfalt? Do Giant Roam wejdą szerokie jak na crossa opony.

Na początku roku potrzebowałem na szybko hardtaila i wciągnąłem od Niemców Radona JEALOUS AL 8.0 Jest OK - tylko musisz być świadomy - MTB będzie "wolny" poza lasami i wertepami.

Jeden rabin powie… Rozumiem zostawiam decyzję sobie. Macie coś innego godnego polecenia, czy w tych pieniądzach to nie ma większej różnicy? I kwestia wymiany opony na coś szerszego powoduje bardziej terenowego crossa?

To żeś teraz zadał pytanie Ja ci powiem - pewnie, że brać 1x. Kilku innych powie - że nie brać 1x.

Widzę, że 1x teraz dominuje wszędzie - unikać, czy nie ma się czego bać?

Możesz jeszcze pod TV podpiąć "malinkę " za parę złotych 😉 , tam wrzucić R i cieszyć się chomikiem wielkiego formatu 😁 Ja mam kilka "wycofanych" blaszanek jeszcze na XP i Win 7 . Na XP nic nie chodzi ale na windzie 7 mam zestaw garażowy Rouvy sparowany z z "wycofanym " "ledem" szajsunga 40 cali.

Bo Suwalszczyzna i Czarna Hańcza🚴‍♂️

🙂 Właśnie wieczorkiem znalazłem https://bitul.pl/pl/p/CENTROWNICA-ROWEROWA-Z-ADAPTEREM-SZTYWNYCH-OSI-TS002/242 i to jak do tej pory jedyna gdzie jest jasno napisane, że obsługuje wszystkie osie. Chociaż nie ukrywam, że liczyłem na coś tańszego... Patrzyłem jeszcze na Pro, ale nie przekonuje mnie jedno ramię. Słusznie?

Zmień ustawienie bloków pod kątem w jakim się ustawia prawa stopa . Możesz wypróbować jadąc manewrując stopą od siebie lub na odwrót . Skrzypienie w pewnym ustawieniu powinno ustąpić.

@chudzinki popatrz na "Bidula" on ma w ofercie to co Ciebie interesi .

Mtb to nie tylko górki ale też teren z wąskimi, wyboistymi ścieżkami z dużą ilością korzeni czy inne "piaskownice", po prostu tradycyjne polskie lasy więc nie odrzucałbym mtb. No chyba że ten wjazd w teren jest bardzo okazjonalny a na codzień będziesz jeździł w mieście, po ścieżkach rowerowych, parkach i innych bardziej przyjaznych nawierzchniach. Jeśli jednak mimo wszystko upierasz się przy crossie do jazdy w terenie to myślę, że ten może być niezłą opcją: https://sprint-rowery.pl/rower-crossowy-polygon-heist-x7 Inne crossy mają przeważnie węższe opony, co nie za bardzo współgra z terenem oraz napędy 3xx, które są bardzo uniwersalne i nadają się na dojazdy do pracy, wyprawy z sakwami w nieznane itp. ale w terenie 3 tarcze z przodu będą upierdliwe

No dobra... Odkopię, bo mi skrzypi buty shimano XC7, pedały shimano M8100, bloki SH51. Skrzypi tylko pod prawą nogą. Lewa jest ok. Skrzypienie to jakby tarcie gumy/plastiku o coś twardego. Nie jest to metaliczny dźwięk. Raczej jak stare łóżko, drewniane krzesło, etc. Zastanawiam się, czy problem rozwiążą podkładki Shimano => https://bike.shimano.com/pl-PL/products/service-and-upgrade-parts/pdp.P-YL8098030.html PS Smarowanie pedałów i bloku smarem do SPD od FinishLine na chwilę pomaga, ale problem szybko wraca. Co ciekawe: im mocniej cisnę tym mocniej skrzypi, wykorzystanie luzu w blokach i przesunięcia pięty do wewnątrz eliminuje skrzypienie, ale powoduje dyskomfort kolana,

Na twardym obrocie robi się siłę i to przeważało w okresie przygotowawczym odpowiednio przed sezonem startowym na treningach w klubie Resztę jeżeli chodzi o treningi z "wychowania fizycznego" stanowił rytm( wysoki obrót ). Ten wysoki obrót( wysoka kadencja) w połączeniu z siłą pozwalał na pokonywanie podjazdów 12% jeszcze z tarczy 53 , a kasety mieliśmy 11-21 Zresztą taki rower stoi u mnie w górach właśnie typowo na góry Jazda z tego to czysta przyjemność, bo jest naprawdę szybko, a kolana wcale nie pekają Ale gość jest połamany stąd padło na taki kompromis jednak faktem jest, że rower został zaprojektowany do zupełnie innego zastosowania stąd np napęd znika w trymiga Jestem ciekaw co będzie jak przyjdzie do reanimacji zawieszenia

Uzyskałeś całkiem sensowną wagę jak na taki rower. Gratuluję. Ja w widelcach ustawiam wyjściowo około 20 proc. SAG. Potem sobie dopasowuje.

2-ka jest lepsza jeżeli chodzi o napęd. Przez zamontowaną kasetę podjedziesz pod dużo większe górki niż przy 1-ce. Obstawiam, że bardziej pochylona niż w Kentfield.

Elo elo 320, Szukam crossa, którym nie będę bał się wjechać w trochę bardziej terenowe ścieżki - w okolicy mało górek, więc odrzuciłem mtb. Ma ktoś jakieś ciekawe propozycje?

@chrismel Hej! Może coś przeoczyłem, ale nie mogę znaleźć Twojego posta. Mógłbyś napisać, czy opony się mieszczą, czy nie? Miałeś dokładnie ten model z tego rocznika? Szukam potwierdzenia od osób, które realnie jeździły na tym rowerze — żeby wiedzieć, jakie opony założyli i czy rzeczywiście się zmieściły.

Ja chcesz zabłysnąć to posyp się brokatem 😀. @rafalszy, w którym miejscu napisałem głupotę? To nie jest rower do jeżdżenia po płaskim szczególnie dla osoby, która użytkuje go jako motojowejek, czyli bardzo niska kadencja, a robotę odwala za Ciebie silnik. Ale nie martw się, bo multum ludzi tak robi. Są wyjątki, które tak nie robią... Bzdurą jest to + jazda po Mazowszu - do czegoś takiego to wystarczyłby spokojnie silniczek 60 Nm i "skręcone" wspomaganie. A to sugerowanie się komputerkiem przy zmianie biegu - ehhh. Wybrałeś jak wybrałeś, kilka odpowiedzi dostałeś, ale nie dziw się, że kupując "suva" do miasta unikniesz kosztów... Czyli podsumowując - robisz downgrade żeby przyjemność z jazdy była zdecydowanie gorsza, ale tańsza 🙃.

Tyle tylko że, w warunkach biomechaniki, uzyskanie mocy teoretycznie uważanej za wysoką, dajmy na to od 450 wat w górę, potrzebny jest "twardy obrót", czyli kadencja na poziomie 70-75 rpm, gdyż do przyłożenia wysokiej mocy niezbędny jest opór, czyli wektor skierowany przeciwnie do wektora siły generowanej przez kolarza, a takowy generuje opór układu napędu który jest zależny od zastosowanego przyłożenia.

Mam historyczne szosy, nawet coś jest w stanie NOS, ale dla większości tutaj to i tak gruz, więc po co robić o tym jakikolwiek materiał