Cała aktywność

Nadałem mu ksywkę "Shrek". Zdjęcia z jazd wokół komina i z wypadu do Cairngorms, okolice Braemar.

No i to był pewnie ten klasyczny, ze sprzęgłem hydrokinetycznym. Te stare skrzynie faktycznie potrafiły być trwałe, ale generowały większe straty mocy i wyższe zużycie paliwa (właśnie poprzez to sprzęgło, miały też mniej biegów niż obecne), no i nie dają one sztywnego połączenia silnika z kołami (co do zasady). Ja taki automat rozpoznam z daleka bez obracania głowy, gdy jedzie po osiedlu. To charakterystyczne mielenie, jak ślizganie sprzęgła. Do komfortowej jazdy może i dobre, dla aktywnego kierowcy nie za bardzo.

Współczesne samochody klasy B są wielkości kompaktów sprzed dwóch, trzech dekad, więc określenie "micro" jest nadużyciem. Nawet jeśli Sandero 2 nie wypada szczególnie dobrze w crash testach w swojej klasie, to i tak zapewnia większe bezpieczeństwo bierne niż klasyfikowany jako kompakt Peugeot 306 (a pewnie i odpowiedniki marek niemieckich czy japońskich z tamtych lat). Niestety, przez grube słupki i małe szyby, widoczność z wnętrza Sandero jest przez to dużo gorsza niż w 306-ce, a to przekłada się na mniejsze bezpieczeństwo czynne. To jest ogólny trend i Sandero wcale nie jest tu wyjątkiem. Im nowsze auto tym jest gorzej. Klasa premium radzi sobie z tym trochę lepiej, bo poprzez zastosowanie droższej stali o wysokiej wytrzymałości mogą dawać trochę mniej blachy na słupki i drzwi, ale nikt nie zaprzeczy, że z wnętrza starych aut było widać więcej, co dawało zupełni inny komfort jazdy, zwłaszcza w gęstym ruchu miejskim, podczas manewrów na parkingu czy jazdy po serpentynach.

Znów słabo u Ciebie z wnioskowaniem. Czy ja napisałem, w jaki sposób chciałbym z takiego samochodu korzystać? Tak, jadę 300 km w góry pociągiem, a samochód jedzie osobno na lawecie specjalnie, żebym mógł zrobić takie zdjęcia. Co wynika z moich słów niech każdy sobie sam wydedukuje. Nikt nie potrzebuje Twoich kłamliwych wywodów.

Bo rower to uśmiech Pozdrow'er😘

Odkupię taką blokadę do tłoczka w klamce, (jeżeli mogę to tak nazwać…) tak wiem, jest tego mnóstwo na aliexpress, ale jeżeli mam zapłacić 26zl za to, plus za dostawę 30 to marny w tym interes dlatego wolę dodać tutaj, może ktoś ma uszkodzoną klamkę z taką częścią :))

Negując wpływ krzywego wykonania mocowania zacisków na możliwość ustawienia hamulca tak, by nie ocierał plujesz w twarz zasadom geometrii. Bieniasz tak naprawdę niczego nie pokazał. Dopiero po mocnym naciśnięciu klamki (a najlepiej kilku realnych hamowaniach) okaże się, czy hamulec jest dobrze ustawiony. Wystarczy, że któryś klocek nie odbija dobrze i już po takim ustawieniu może ocierać. W trakcie ustawiania po prosu mógł go wepchnąć bardziej niż się wysunie z powrotem i niby już ma dobrze ustawione? Bzdura.

Jeśli faktycznie może być problem ze starymi szprychami to mogłaby to być pozorna oszczędność. Rozważałem taki manewr w zasadzie tylko dlatego że potencjalnie nie płaciłbym za piastę a tylko za robociznę. Dziś nie jestem w stanie powiedzieć, ale dostało w zasadzie wszystko włącznie z lock-ringiem poza szybkozamykaczem. Nie ma co zbierać. Obecna obręcz to Alexrims GX26P 32 szprychy. Plus taki że wydaje się grubościenna (dotąd miałem tylko takie cienkościenne i różnie kończyły). Chętnie rozważę zakup całego koła bez zabawy w zaplatanie, szczególnie że szybko wróciłbym na drogi. Pytanie tylko czy realnie można kupić coś fajnego za te same pieniądze co naprawa. Piasta musi być pod kasetę 12-rzędową (SLX) i raczej min. 32 szprychy (24 leciały na gwarancję non stop). Lekka być nie musi.

Rozpiąłem łańcuch , korba kręci się bardzo lekko i obraca sama kilkanaście obrotów. Kaseta jak i kółka w wózku też. Jak puszczę korbę, tak jak babeczka na tym filmiku, to korba nie obróci się nawet o 1cm. Więc chyba to nie jest tak całkiem normalne

Ta piasta ma wysokie kołnierze i trudno będzie znaleźć zamiennik nie wymagający wymiany szprych. Co się w niej konkretnie rozsypało? Łożyska w niej są maszynowe, można wymienić. Wskaż numery uszkodzonych części: https://dassets.shimano.com/content/dam/global/cg1SHICCycling/final/ev/ev/EV-FH-MT401-4714A.pdf

plecak Evoc 18L - 432 PLN, super plecak, przed chwilą było dostępne 7 szt. https://www.amazon.pl/EVOC-regulowane-naramienne-kieszenią-kompresyjnymi/dp/B0CDHGWBFY?dib=eyJ2IjoiMSJ9.6E3pyIhlXkpcV9zYF-tJ6AGI5Jx_x_utVa9Y5BZ8xtmTNRGtYe2hXXEA8ciTOJHpkHGm_k6rLcP2HHuWRGzDW0QhFFe1V9xEMOxLu8Pg_ztCK3h_XBPSrkTXvfYCQMJ072nSw9glvpRE33eweDdSQFxbfzdTOwz-lwtx3j8GswHCMvNx1H8UXc4lFHu0877kuLR7bnnAiDrNSzSu6sTOilxTKYsQzpRnguZPlT9sdPohxiUbXIn3PXpVkdfELwNS9n1o32M7Lzbi3xbUYwAtiC5XkanOrAYRVVRi8W1FYIs.igA_1_1B7qmdIviV8XysDQEt2RU8O63D7aUW4WWb73k&dib_tag=se&keywords=evoc%2Bstage%2B18&qid=1763672848&sr=8-1&th=1

A co za obręcz masz? bo może się okazać że całe koło wyjdzie korzystniej kupić niż przeplatać, nie każdy serwis będzie chciał zapleść na starych szprychach a jak ma być solidnie to raczej będzie chciał dać nowe. Po drugie to jak kupimy inną piastę może się okazać że będzie potrzebna inna długość szprych. A piastę jeśli ma być budżetowo to coś z novateca bym szukał albo jakieś chińczyki goldixy, arc, koozer.

Olej hamulca jest bardzo "lekki" i osobie niewprawnej trudno zlokalizować wyciek, pomaga chusteczka higieniczna i na niej plamki. Jeżeli uda Ci się wlać (strzykawka z igłą) do zbiorniczka klamki więcej niż 0,5cm3 to świadczy o wycieku, a to "śmierdząca sprawa" w nowym rowerze. Ja podobny problem rozwiązywałem, gdy okazało się, że oliwka na przewodzie była krzywo zaciśnięta - wada fabryczna! Naprawdę niby prosta sprawa, ale czy to ja mam wygryzać ich błędy?😡 Osoby bez doświadczenia zdane są na serwis gwarancyjny, a to czas i często koszty. Lepiej odesłać i niech producent weźmie to na siebie.

Fenix 8 Pro - szukaliśmy rozwiązania daleko, kiedy ono było blisko 😆 Temat do zamknięcia. Teraz pozostaje tylko kwestia jaki kolor wybrać 🤣

może wystarczy tylko dolanie oleju do klamki, jeśli nie to odpowietrzanie

To wychodzi nam Fenix 8 PRO 😉

odpowietrzanie to żadna filozofia i to nie jest naprawa. zobacz sobie jakiś film na YT i do roboty. w 10 minut ogarniesz, ale trzeba zestaw do odpowietrzania kupić. niech ci może sprzedawca przyśle 😁

Jak Ci bije tarcza minimalnie w jedną stronę, to można wsadzić kartkę, zacisnąć zacisk i wtedy dokręcić. Spowoduje to że zacisk będzie przesunięty tak, że tarcza nie będzie ocierała. Robiłem tak wiele razy. Ogólnie nie bardzo rozumiem tę batalię która tu się rozpoczęła. Każda metoda która działa jest dobra. Shimano nie wspomina jak ustawiać zacisk, więc nie ma jakiś ścisłych wytycznych. Naciśnięcie klamki i dokręcenie zacisku jest tak samo popularne jak ustawianie na oko. Jak mocowanie jest równe a tarcza nie ma dużego bicia, to metoda z zaciśnięciem zacisku na tarczy jest bardzo szybka i skuteczna.

Kup olej hamulcowy mineralny i dolej do klamek. Mogę wytłumaczyć jak to zrobić albo obejrzyj na YT albo oddaj do serwisu. Proponuje samemu bo to nie jest trudne.

Co nie zmienia faktu że jakie by to nie było,to wytyczanie trasy na zegarku to masochizm. Już nie mówiąc o pkt,albo utworzeniu porządnej trasy co byśmy chcieli zobaczyć po drodze. Ja wolę telefon/tablet w rękę,porządny plan i ląduje to na zegarku. Na wycieczki piesze rewelacja. Rower? Tylko dedykowane urządzenie na kierownicę.

Kilkanaście razy klamką ruszyłem, nie widzę poprawy. Z odpowietrzeniem to chyba nie dam sobie rady (dwie lewe ręce ), zresztą głupio naprawiać nowiutki rower, pewnie pójdziemy do serwisu. Czy to powinno się robić w ramach gwarancji? Jak często się zdarza, żeby nowy rower miał zapowietrzony hamulec? Roweru raczej nie odeślemy, bo jest fajny - prawie cały osprzęt Shimano (XT i SLX).

Zamykam na prośbę autorki.

Klocki są na miejscu, a "pancerz" jest suchy. To przedni hamulec, częściowo "pancerz" wchodzi w widelec. Nie znalazłem wycieku.

Jeśli to bębenek 11S, to podkładka jak najbardziej jest potrzebna. Zakładasz tak jak na zdjęciu, na podkładkę kaseta i skręcasz całość kluczem do kaset. Pająk oprze się o podkładkę, dzięki czemu nie będzie luźna.

Przecież na tą piastę wchodzą kasety 9 rzędowe bez żadnych podkładek.