Cała aktywność

Jeżeli to jest bąbel i pracuje przy naciskaniu to bym reklamował ( chyba, że wyrwałeś rower w jakieś super cenie ). Mam rower w czarnym macie, jest ciężki w utrzymaniu czystości, ale nie ma takich przebarwień, tu jest albo ultracieńka warstwa, albo jest to po prostu karbon pokryty bezbarwnym i stąd takie przebarwienia.

Bardziej by mnie interesowało co było nie tak z camelbackiem.

Statystyczny Kowalski powinien zacząć dbać o własne dobro a nie przejmować się biznesami innych ludzi. Patriotyzm ekonomiczny to raczysko.

Kellys soot 20 - sam wciągnąłem w zeszłym roku. Rama o bardzo przyjemnej geometrii. W tym roku włożyłem do niego kilka gravelowych gratów i też jest nieźle. Jedyny minus wąskie obręcze - prawdziwego gravela się z tego roweru nie zrobi.

Ja bym burchla w nowym rowerze nie zaakceptował. Przebarwienia by mi nie robiły.

A brales te 5mm wiecej? ja mam problem ze w zaleznosci od buta rozni sie dlugosc potrzebnej wkladki, juz nie mowiac o jego szerokosci. nike mam 28.5cm, adidas 28cm a new balance 29.5cm ja się przymierzam do xc502 wide tylko że nigdzie nie ma mojego rozmiaru 45/46

Cube produkuje wersję easy entry w rozmiarze 62 cm, na bike- discount są 4 modele w cenie trochę powyżej 2500 euro. By jeszcze podnieść kierownicę można zawsze zmienić mostek na regulowany. O rower o rozmiarze powyżej 62 cm jest ciężko. Zacznijcie od przymierzenia się do największych rozmiarów różnych firm by wiedzieć jakiego rozmiaru szukacie - potem dopiero możecie szukać odpowiadającego wam modelu w odpowiedniej cenie.

Odnośnie rozmiaru, to (raczej) będziesz Pan zadowolony.

Zawieszenie swojego fulla serwisuje raz w roku, przed sezonem. Jakbym miał serwisować co 125 h jazdy to chyba wolałbym co roku kupować nowy rower, byłoby taniej

Dodatkowe zdjęcia na siedząco. Tak. Zatrzymałem ją mniej więcej na takiej wysokości aby nie było za wysoko. Co z tymi przebarwieniami? Tak powinno być? Wygląda to słabo. Jeszcze gdyby nie ten burchel, którego można naciskać. Może na zdjęciach nie jest to widoczne, ale wygląda to tak jak by pod spodem było trochę powietrza.

Przełożenia to jedno, a kondycja to drugie. Co do porównania "ciężkości" przełożeń, to zawsze dzieli się ilość zębów na korbie przez ilość zębów wybranej zębatki kasety, a czasem nawet nie potrzeba kalkulatora (np. 34/34 = 1, a 32/50 = 0.64 - w uproszczeniu >1 jest ciężej, a <1 lżej). Liczenie tak jak @Wojcio nie ma sensu, bo korba jest z przodu, a nie z tyłu (zresztą w takim układzie wspomniane 1.7 byłoby twardsze, a nie lżejsze)... Tu przypomina mi się maniera pewnego użytkownika na podawanie ciśnienia w amortyzatorze w bar, zamiast w Psi (chociaż wtedy chodziło o większą precyzję i łatwiejszy dobór przy Psi, a tu mamy kompletne odwrócenie)... Jeżeli ambicją jest w miarę możliwości podjeżdżanie, a nie spacer z rowerem, to im lżejsze przełożenie, tym mniejsza szansa na zejście z roweru - jazdę w terenie pomijam, bo tam dochodzą jeszcze pewne niuanse dotyczące nawierzchni i sensowności podjeżdżania w ogóle (w niektórych stromych miejscach nawet zawodnicy prowadzą/podbiegają, bo nie dojechali i/lub tak jest szybciej, tyle że tam bywa stromiej niż te wspomniane 12%, albo decyduje specyfika terenu i podłoża - piach, błoto, kamienie, korzenie, techniczne zakręty). Tu widzę, że chodzi o asfalt.

To pewnie tak jak z utrzymaniem gwarancji samochodu ja tam po 125h to bym zrobil jedynie przeglad podstawowy, a dopiero po kolejnym pelny. A jak lekkie trasy to nawet pozniej. I tak wlasnie robie te 125h to pewnie konkretne trasy a tak to sama podstawa wystarczy. Lepiej pogadac z serwisantem

125h jazdy ale jakiej? Po płaskopolsce czy w Bielsku Białym?

Też jestem ciekaw, szczególnie tego "metalowego" od Elite bo już poprzedniej zimy się na niego czaiłem. A kubek termiczny Camelbacka też był brany pod uwagę...

Jednym z bezkonkurencyjnych rowerów typu fitness vel grawel z prostą kierownicą jest Cube Nulane - sztywne osie, hydrauliczne hamulce, karbonowy widelec, spory prześwit na opony, dobry napęd (chociaż ostatnio ładują do niego Shimano Cues, który nie jest zły ale trochę ciężki i mało finezyjny, co czyni go też trwałym). Podstawowa wersja ONE ma napęd tylko 1x9 ale wyższa wersja Pro ma już 2x10 i jest to bardzo fajne rower. Występują też w wersji damskiej, zwanej Trapeze oraz z wyposażeniem typu błotniki, stopki, bagażnik i oświetlenie, zwanej Fe (od fully equipped)

Cześć wszystkim, szukam szkoły jazdy na rowerze w Warszawie, która uczy dorosłych od zupełnych podstaw (od zera). Czy ktoś z Was zna takie miejsce albo ma doświadczenia, które mógłby polecić? Byłoby super, gdyby taka szkoła wystawiała również vouchery – chciałbym/chciałabym podarować taki kurs w prezencie. Będę bardzo wdzięczny/-a za każdą wskazówkę i sugestię! Pozdrawiam serdecznie 🙂

Przez wiele lat nikt nie potrzebował przyrządów do pomiaru łańcucha - jeździło się aż łańcuch zaczynał przeskakiwać na kasecie ( a właściwie wówczas wolnobiegów) lub łańcuch się nie zerwał. Dopiero gdy wprowadzono wąskie łańcuchy ( 11 - 12 rzędów) do których kaseta kosztuje kilka razy więcej niż łańcuch zaczęto mierzyć łańcuchy by zaoszczędzić kasetę. Co szkodzi wyciągnięty ( według pomiaru) łańcuch który pracuje prawidłowo? Niezłą kasetę 8-9 kupimy za tyle samo za ile dobry łańcuch więc jaki jest sens częstej wymiany łańcucha by zaoszczędzić kasetę?

Rozmiar wygląda na poprawnie dobrany. Porównując do superfly trzeba brać pod uwagę że tam siada tylko przód o ~20mm gdy się wsiada. Cube ma 140mm z przodu i z tyłu, więc usiądzie około 35mm z przodu i około 40mm z tyłu (przynajmniej ja bym tak ustawił), więc jego geometria "netto" różni się bardzo istotnie od geometrii "brutto'. Na pusto może wydawać się bardzo wysoki dla osoby nawykłej do hardtaila XC.

To są walory wylajrowanych na mają rowerów. Lakier ważyłby co najmniej ze 150g

I tutaj dochodzimy do innego zagadnienia. Kupowanie podróbek i wspieranie sprzedawców spoza UE, czyli chińczyków, którzy kopiują wszystko na potęgę i zalewają świat tanim szmelcem. Osobiście wolę coś kupić u krajowego sprzedawcy i dać zarobić prawowitemu producentowi/dystrybutorowi, zamiast dłubać i udoskonalać coś, co ktoś spartolił mając w d... jakość wykonania. Tak czy owak jak ktoś lubi to jak najbardziej, może sobie majsterkować do woli. Niemniej jednak pod względem etycznym jest to nader wątpliwe. Potem statystyczny Kowalski biadoli, że kolejny sklep się zamknął, a sam klika te wszystkie Ali, Temu itp...

Daj znać co wygrało

@Mandoleran niestety nie mam nic do polecenia. @WojtasTaba na gravelu dają radę 😜 A co do potówek to dokładnie tak jest. Dłużej ale tylko minimalnie szerzej

Docisk równoległy to trochę przekombinowane rozwiązanie - zbyt dużo punktów obrotu i jak zrobią się luzy (a nawet w XT się robią) to ramiona są mało stabilne i wszystko lata. Współczesne, podstawowe modele Shimano są bardzo skuteczne i łatwe w regulacji, (bardzo ładnie reagują na kręcenie śrubkami wychyłu lewo - prawo). Przyzwoite są też Tektro, a nawet Promax (choć tu klocki warto zmienić na lepsze). Najtańsze V-ki innych firm to często mordęga z ustawieniem, bo ich sprężyny odbijają w sposób przypadkowy, a śrubkami można sobie kręcić do ... śmierci.

Nigdy nie eksperymentowałem z klockami. Raz kupiłem jakieś trójkolorowe Meridy, działały dobrze i od tego czasu staram się kupować trójkolorowe, wyglądające mniej więcej jak Author 3cc. Wiele firm robi takie (a może tylko firmuje swoim logo?). Mam w rodzinie tylko jeden rower na V-brake - Garego Fishera z 1997 roku, którym teraz jeździ syn (ech, nawet pamiętam, w którym salonie go kupowałem). Tyle, że dzięki temu że V-brake'i są passe, z 10 lat temu udało mi się, za małe pieniądze, kupić i założyć mu świetne używki Shimano XT, z równoległym prowadzeniem klocków, a one chyba z każdym klockiem dobrze działają.

Czarny matowy łapie strasznie dużo kurzu, jest różnica pomiędzy połyskiem a matem zasadnicza. Co do rozmiaru to wrzuć zdjęcie jak na nim siedzisz. Na tym foto załączonym sztyca jest w połowie drogi? To że będziesz miał wrażenie o wiele większego roweru niż sprzęt do XC to normalne, pytanie czy masz potrzebę posiadania takowego.