Xzc Napisano 22 godziny temu Napisano 22 godziny temu Nie wiem tylko czy masz świadomość ile w tym rowerze wymiana części eksploatacyjnych będzie kosztować ? https://www.centrumrowerowe.pl/kaseta-sram-xx1-eagle-xg-1299-pd15954/?v_Id=14331 dla przykładu kaseta. Sam zaczynałem na deore, zmieniłem na XT a potem wróciłem na deore bo ekonomicznie było to najrozsądniejsze rozwiązanie, do tego jeśli by się zdarzyło urwać przerzutkę to zamiast 200 zł za deore płacisz 2k za XX1 https://www.centrumrowerowe.pl/przerzutka-tylna-sram-xx-eagle-axs-transmission-pd35093/?v_Id=197434&utm_source=google&utm_medium=cpc&gad_source=1&gad_campaignid=16059005709&gclid=CjwKCAjwxrLHBhA2EiwAu9EdMy5t1bmQUT1pXbKH-RotkcUAcrA6I4IkUF-xAmxh04nSq4kBX-hpwBoCgL8QAvD_BwE Cytuj
lucixx Napisano 22 godziny temu Autor Napisano 22 godziny temu Cytat Nie wiem tylko czy masz świadomość ile w tym rowerze wymiana części eksploatacyjnych będzie kosztować ? Wiem, będzie boleć i nie wiem czy uda mi się to wrzucić do worka pt. akceptowalne koszty posiadania hobby Cytuj
marcin_ostrów Napisano 22 godziny temu Napisano 22 godziny temu 14 minut temu, lucixx napisał: Bliżej mi chyba jednak do hardtaila. Zdecydowanie polecam przejchać się na lekkim fullu ( a masz budżet na takiego ) . Myślę że zapomnisz o HT , to jest jednak inna liga . 1 Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 22 godziny temu Mod Team Napisano 22 godziny temu @Xzc Przecież autor też może zmienić XX1 na X0, czy XTR na XT. Podstawa to rama, amor, koła. Ja właśnie kupiłem rower dla ramy, a że osprzęt przyzwoity, to przy okazji wziąłem, bo cena była dobra 1 Cytuj
lucixx Napisano 20 godzin temu Autor Napisano 20 godzin temu 2 godziny temu, marcin_ostrów napisał: Zdecydowanie polecam przejchać się na lekkim fullu ( a masz budżet na takiego ) . Myślę że zapomnisz o HT , to jest jednak inna liga . Chętnie, gdybym miał taką możliwość, ale ze znajomych nikt nie posiada, a chwila w sklepie, to jednak nie to samo co chociaż kilka minut w terenie. Cytuj
thetere Napisano 20 godzin temu Napisano 20 godzin temu Cytat Wiem, będzie boleć i nie wiem czy uda mi się to wrzucić do worka pt. akceptowalne koszty posiadania hobby Niekoniecznie, jeszcze nie słyszałem żeby policja rowerowa dała komukolwiek mandat za kupno tańszych eksploatacyjnych odpowiedników 🙂 a przerzutki to podejrzewam że z odrobiną szczęścia, przez cały okres użytkowania nie będziesz musiał wymieniać. Cytat bo jak już kupować nowy rower i szarpać się na kilkanaście tysięcy złotych, to zawsze lepiej kupić coś "na czasie", co geometrią i wyposażeniem/osprzętem odpowiada aktualnym trendom. W istocie to bardzo głupie zdanie. Kupować coś zamiast pod siebie, to coś co jest "na czasie". Tylko że to coś "na czasie" jest budowane pod wyścigi które fragmentami przebiegają przez takie odcinki, które Ja jako mieszkaniec "płasko-polski" bałbym się pokonać rowerem typu enduro. Chcesz nam tym postem powiedzieć, że współczesne progresywne MTB jest optymalne pod szlaki jakie widzimy na wyścigach XCO, jak i pod dróżki wielkopolskich borów sosnowych ? Wiem, dziś nie ma zbytnio wyboru, ale jakby autorowi przyszłoby zrobić przelotówkę po ubitej równej drodze do kompleksu leśnego dwa powiaty dalej, to dopiero poznałby smak przytoczonego Treka ocierającego się o downcountry. 2 Cytuj
nardenis Napisano 17 godzin temu Napisano 17 godzin temu Musi być to trek albo cube bo jest jeszcze inna marka hiszpańska z najtańszym carbonem w cenie 18k pln na gx axs z sidem własnym kolorem z ich palety droper możesz dokupić koła jeszcze lżejsze niż standardowe carbonowe i projekt one tylko nie płacisz nic za kolor a jedynie za droper i inne bajery Jeśli zrezygnujesz z kierownicy z carbonu i dobierzesz droper bez lepszych kół wyjdzie cie jeszcze taniej niż ten trek A zapomniałem o marce ORBEA ALMA M-PRO (najtańszy z carbonów ht) Cytuj
Tyfon79 Napisano 16 godzin temu Napisano 16 godzin temu (edytowane) 7 godzin temu, KNKS napisał: ...bo jak już kupować nowy rower i szarpać się na kilkanaście tysięcy złotych, to zawsze lepiej kupić coś "na czasie", co geometrią i wyposażeniem/osprzętem odpowiada aktualnym trendom. Dlaczego ? Po pierwsze dlatego że postęp, na ogół, następuje w kierunku zwiększenia zdolności terenowych, efektywności transferu mocy czy innych cech wpływających na poprawę cech użytkowych . A po drugie dlatego, że taki rower łatwiej później sprzedać, bo nie trzeba przyszłemu właścicielowi tłumaczyć "że to klasyk", że "kiedyś to było a teraz to tylko szajs" i "bierz pan bo już takich nie będzie" 😅. Poziom formy, techniki czy zapotrzebowania na taki a nie inny rower to już osobny temat. Wszystko fajnie ale nadal masz produkty z mniej ścigacką opcją. Nie ma myk myków, nadal większy "bałagan" przy mostku, nadal kabelki i tak dalej z kątami bliżej 69-70* na główce. Nawet 30-tu wew na obręczy też nie ma. Bez kabelków ale z tym co wymieniłem też jest. Taki Epic na Rebie to są paści czy jak? Będzie kłopot z pójściem do żyda za parę lat? Edytowane 16 godzin temu przez Tyfon79 Cytuj
KNKS Napisano 15 godzin temu Napisano 15 godzin temu (edytowane) 54 minuty temu, Tyfon79 napisał: Wszystko fajnie ale nadal masz produkty z mniej ścigacką opcją. Oczywiście że tak, tyle tylko ze w pierwotnym założeniu temat tyczył się dwóch typowo "ściganckich" konstrukcji, w tym najwyższego modelu w ofercie Cube. Rowery owe oscylowały wokół 20 000zł, stąd też nastąpił początkowy entuzjazm względem konstrukcji o sportowej geometrii. @thetere ...zamiast kaleczyć poprawną polszczyznę bezeceństwami w stylu, że aż zacytuje, mimo że oczy krwawią, "w istocie to bardzo głupie zdanie" , pochwal się "miszczu" jakim to rowerem wozisz swoje 4 litery i jakie to, mniemam bardzo szerokie, doświadczenie masz z współczesnymi konstrukcjami XC, skoro w tak wielkim stopniu są Ci solą w oku. Postępu nie zatrzymasz. A aluminiowe Author'y, z trzeba blatami na korbie, wyginęły bezpowrotnie, podobnie jak Golfy III, garnitury z mikrofazy i mamuty. Poproś kogoś ze znajomych, może da Ci się przejechać i spadnie Ci z oczu zasłona i wyjdziesz z ciemności ku światłu 😂. Edytowane 15 godzin temu przez KNKS Cytuj
thetere Napisano 14 godzin temu Napisano 14 godzin temu Bo rzeczywiście masz głupie zdanie, a moja polszczyzna - jeśli jest niepoprawna; nic tu nie zmieni. Polecałeś człowiekowi z płaskopolski górala DC z 120 skoku, kątem 67, o 5cm dłuższym rozstawie niż rywal z pierwszego postu. Nawet to nie jest największym problemem, co twoja idiotyczna argumentacja, o trendach, itd Już Ci pisałem skąd się one biorą. Notabene ciekawe jakby te trendy wyglądał gdyby wyścigi UCI XCO ( nie jakieś lokalne maratony, tylko konkretnie UCI XCO, bo to od nich zaczynają się zmiany geometrii w góralach na których jeździmy ) były rozgrywane zamiast w Andorze, Trentino czy Nowym Mieście, to w warunkach bardziej zbliżonych do miejsca zamieszkania autora tematu, czyli o rzeźbie terenu Wielkopolski. Przestań wiec gadać o postępie, bo ja nie twierdzę, że progresja jest zła, po prostu uważam, że nie jest ona dostosowana do każdych warunków, tylko tyle. A jak pytasz o moją flotę MTB to na przestrzeni 15 lat: Kross level a4 2009 ( 26", trochę custom ); kolejny level 4, ( roku nie pamiętam, 29"), góral na bazie ramy kross B7 ( całkowity custom, 29" ), i cannondale Trial SL ( jeszcze rozsądnie, ale już progresywnie ). Dwa ostatnie mam nadal. Cannondale dłuższy, bardziej "mułowaty" i mniej przyjemny do moich leśnych okolic. U mnie rzeźba się nie zmieniła, a rowery jakby coraz bardziej na stromizny przystosowane. Prawdopodobnie Traila SL po raz pierwszy, ze wszystkich przytoczonych rowerów, zostawiłbym rozmiar mniszy ( testowałem dwa rozmiary ) niż sugeruje geometria, gdybym nie szykował go pod góry/bikepacking. Krótszy, zwinniejszy, długość efektywną wyrównać większym mostkiem. Obecnie stoi i czeka, wole jeździć B7 ( główka ponad 70, krótszy o jakieś 4 cm ). Jak pomyślę że, obecnie XC HT schodzą z kątami w okolice 66,5 i bazą kół powyżej 120 cm ... to nie na płaskopolskę, o nie, po co się męczyć. Może jakieś górki, wydnym się u nas znajdą, ale to i tak większość się jeździ po płaskim. Cytuj
Tyfon79 Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu @KNKS trochę do absurdu sprowadzasz kwestię z tymi 3 blatami. Za chwilę dojdziemy do V-ek jak idzie o heble? Nie rozumie tego bo raczej ogarnięty jesteś no chyba, że chcesz komuś dokopać. Mam takie samo zdanie jak wyżej. Na pagórki/góry Trek, na płaskie leśne tereny tylko i wyłącznie coś jak ten Cube. Rozumie, że skreśliłeś Cube sądząc, że zapytuje ktoś pod kątem potencjalnego ścigania i tego będę się trzymał. Nic ponad to kupy się trzymać nie będzie bo jak pisałem może być baardzo współcześnie ale mniej racingowo. Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 13 godzin temu Mod Team Napisano 13 godzin temu @thetere Cytat Kupować coś zamiast pod siebie, to coś co jest "na czasie". Tylko że to coś "na czasie" jest budowane pod wyścigi które fragmentami przebiegają przez takie odcinki, które Ja jako mieszkaniec "płasko-polski" bałbym się pokonać rowerem typu enduro. Chcesz nam tym postem powiedzieć, że współczesne progresywne MTB jest optymalne pod szlaki jakie widzimy na wyścigach XCO, jak i pod dróżki wielkopolskich borów sosnowych ? Wiem, dziś nie ma zbytnio wyboru, ale jakby autorowi przyszłoby zrobić przelotówkę po ubitej równej drodze do kompleksu leśnego dwa powiaty dalej, to dopiero poznałby smak przytoczonego Treka ocierającego się o downcountry. Tak jak Ty bałbyś się jechać enduro po trasie XCO, tak niektórzy nie chcą się przekonać do graweli (są też full'e XC z barankiem, ale to inny temat), a wtedy XC jest jak znalazł, i geometrię można sobie nadal wybrać (jeszcze ?), czego dowodem jest np. ten tytułowy Cube. Kolega @michalr75 na zbliżonej geometrii (przynajmniej kąt główki) robi na strzała 200 -300 km, więc da się - jaki driver, taka jazda Kilka lat temu była tu koleżanka, która chyba na Cube Acid robiła 3 -4 stówy, gdzie większość wytrenowanych facetów nie dałaby rady... Może nie lubisz zabaw w terenie - zjazdy, podjazdy, single, pętle XC, i stąd takie wrażenia ? Ja tam technikiem nie jestem, ale widzę różnicę na plus, np. przy zmniejszeniu kąta główki z 71 do 69.5, 69 i 68 stopni. Co do trudności na trasach XCO, to nie ma wstydu, skoro nawet zawodowcy czasem schodzą - np. na stromych błotnistych zjazdach z korzeniami w Leogang... Cytuj
lucixx Napisano 12 godzin temu Autor Napisano 12 godzin temu (edytowane) 21 minut temu, Tyfon79 napisał: @KNKS trochę do absurdu sprowadzasz kwestię z tymi 3 blatami. Za chwilę dojdziemy do V-ek jak idzie o heble? Nie rozumie tego bo raczej ogarnięty jesteś no chyba, że chcesz komuś dokopać. Mam takie samo zdanie jak wyżej. Na pagórki/góry Trek, na płaskie leśne tereny tylko i wyłącznie coś jak ten Cube. Rozumie, że skreśliłeś Cube sądząc, że zapytuje ktoś pod kątem potencjalnego ścigania i tego będę się trzymał. Nic ponad to kupy się trzymać nie będzie bo jak pisałem może być baardzo współcześnie ale mniej racingowo. Co do potencjalnego ścigania. Tak jak pisałem, to raczej "ściganie", a nie ściganie Raczej zabawa. Cubem też się da zjechać z górki i pod nią podjechać, prawda? Do Cuba dropa też da się chyba zamontować? Na ten moment, coraz poważniej rozważam Ghost Lector World Cup 30. Edytowane 12 godzin temu przez lucixx Cytuj
Tyfon79 Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu (edytowane) @KrissDeValnor albo ja się zgubiłem albo pomyliłeś adresatów... zdaje się chwalisz Cube? i chyba to samo robi @thetere. Jak to pierwsze to sory A co do kątów uważam, że w sztywnikach zejście do ~68* to max rozsądku. Dalej niestety mamy problem czyli brak tylnego zawiasu czyli jak dla mnie sztuka dla sztuki tym bardziej, że poszerzają ogumienie. Sztyce regulowane, koła robią robotę ale nadal nie ma to szans z pełnym zawiasem i jest iluzją. Zawodnicy jak chcą się czymś takim bawić po tym co tam wymyślają w kwestii tras to ich sprawa ale u amatorów to sensu żądnego nie widzę. @lucixx jak masz kombinować to raczej za coś takiego jak Cube się nie zabieraj. Choćby ta średnica pod sztycę to są zbyt wąskie klimaty. Nie wiem czemu chcesz się do amatorki na dłuższą metę pakować w takie rozwiązania jak w tym Ghoście. Zintegrowana kiera, kable w sterach, Reverb na bateryjce... cóż twoja kasa i wybory Edytowane 12 godzin temu przez Tyfon79 Cytuj
thetere Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu @KrissDeValnor Przed wszystkim chodziło mi o bezrefleksyjne zasłanianie się trendami, działa to na mnie jak płachta na byka. Jeżeli przypuszczalnie za parę lat wyścigi XCO będą jeszcze bardziej strome, z jeszcze krótszymi wypłaszczeniami, zawodowcy pójdą w główkę 65, a za nim brandy rowerowe, to Kowalskiemu z pod Poznania, bez pytania "po co" będziemy polecać takie MTB i mówić, że teraz "jest to na czasie" ? bezsens Geometria to tylko jeden z czynników. Byłbym wstanie poświecić parę stopni czy centymetrów za kilogramy i o zgrozo - wygląd, kwestia kalkulacji i zdrowego rozsądku. Dochodzi jeszcze sprawa osprzętu. No i przede wszystkim " po co i jak " bo można pociskać przez większość roku po Mazowszu, ale i od czasu zabierać rower w góry, o ściganiu nie wspominając. Nie działa to zero-jedynkowo. Cytuj
KNKS Napisano 4 godziny temu Napisano 4 godziny temu @thetere Tłumaczenie Tobie czegokolwiek to jak wykładanie przedszkolakom teorii horyzontu zdarzeń. Bo jak dyskutować z ignorantem, który uważa że jeśli rower XCO/XCM, to tylko w góry 🙄. Tak dzisiaj wygląda rower do XC. I nie ma to nic wspólnego z moda czy ślepym podążaniem za jakimiś wydumanymi standardami. To się nazywa ewolucja gatunku XC HT. Bo rower "w góry" musi być konstrukcją FS i mieć te, minimum, 120mm skoku. HT ma w dzisiejszych czasach "płaski" kat główki ramy, 120mm skoku i opony 2.4. Koniec kropka. Jak chcesz cos innego, że tak powiem klasycznego. To zostaje Kross, Decathlon, MediaMarkt i rowery z outletów. Nic nie zyskasz kupująć rower z "przedawnioną" geometria, a na 100% stracisz przy odsprzedaży. 8 godzin temu, KrissDeValnor napisał: @thetere Może nie lubisz zabaw w terenie - zjazdy, podjazdy, single, pętle XC, i stąd takie wrażenia ? Ja tam technikiem nie jestem, ale widzę różnicę na plus, np. przy zmniejszeniu kąta główki z 71 do 69.5, 69 i 68 stopni. Co do trudności na trasach XCO, to nie ma wstydu, skoro nawet zawodowcy czasem schodzą - np. na stromych błotnistych zjazdach z korzeniami w Leogang... Proste jak drut. Do jeżdżenia po okolicznych deptakach i bulwarach, jak to zapewne kolega @thetererozumie "płaskoziemne" kolarstwo górskie, wystarczy jakikolwiek rower, platformowe pedały i mocowanie na telefon 😂. 8 godzin temu, Tyfon79 napisał: @KNKS trochę do absurdu sprowadzasz kwestię z tymi 3 blatami. Trek, na płaskie leśne tereny tylko i wyłącznie coś jak ten Cube. Rozumie, że skreśliłeś Cube sądząc, że zapytuje ktoś pod kątem potencjalnego ścigania i tego będę się trzymał. Kupiłbyś sobie tego Cube do rekreacyjnej jazdy? Rower no komponentach XTR i FOX SC ? Dla rozluźnienia atmosfery historia. Kilka lat temu sprzedawałem swojego SCALE rocznik 2018. Węgiel. Napęd X0, blat 36T, amortyzator FOX, opony Maxxis Ikon 2,1 na wąskich obręczach, siodełko bez wyściółki i rura sterowa przycięta najniżej jak się da. Reasumując, rower typowo pod szybkie maratony i mało wymagający teren. Kupujący odbył jazdę próbną i pyta ile waży. Odpowiadam że coś koło 9,4kg. Kupujący odpowiedział ze zaiaszczo, kupił rower, po czym zapytał czy dopompuje mu amortyzator, bo w weekend leci z kolegami do Ustronia pojeździć trochę po górach. Mówię mu, ze to nie do końca rower w góry, a raczej na szybkie płaskie maratony, ale już nie chciał słuchać. Sugerując się płaską kierownica stwierdził coś w stylu: "góral to góral". Podobnie jak kolego @thetere nie rozumiał, że szybki hardtail nie jest rowerem do jeżdżenia po górkach. 15 lat temu był, teraz już nie jest. C'est tout. Cytuj
michalr75 Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu Dziwne rzeczy tu się opowiadają - sztywny HT nie jest na góry? Bo niby dlaczego? Nie pojedzie? Czy nie zjedzie? Niecałą dekadę temu, gdy już były rowery z napędem 1x i na kołach 29 cali jeździło się na tym trudne technicznie wyścigi typu MTB Trophy. Teraz już na starszej geometrii XC by się nie pojechało? Coś się zmieniło że te rowery teraz się nie nadają w góry i tylko rower FS się nada? Ja tam jeżdżę od czasu do czasu w góry na HT z kątem główki 70 stopni i żyję. Podjeżdża świetnie, zjeżdża wystarczająco, a i tak większość osób nie ma skilla żeby tym pojechać w górach jak należy (ze mną włącznie ;)). 1 Cytuj
KNKS Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu (edytowane) @michalr75 Pewnie że by się pojechało... Dużą część Beskidu Śląskiego można by nawet grawelem na platformach popróbować. Tylko pozostaje pytanie, po co? Skoro sporo efektywniej, a co za tym idzie - szybciej i bezpieczniej, można to zrobić na FS o "nowoczesnej" geometrii, korzystając z dobrodziejstw nowoczesnych systemów zawieszeń ? Wiem, wiem... Kiedyś to było... Zaraz zleca się "leśne dziadki" i zaczną perorować bzdury w stylu: "kiedyś to przerzutek nie było, a na Malinowską Skałę się wjeżdżało, szybciej niż wy teraz". Tyle tylko że wtedy przyszła wojna. Najpierw Niemcy, potem Ruscy... A na koniec Francuzi ukradli Beskida.😅 Edytowane 2 godziny temu przez KNKS Cytuj
Maciorra Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu W kontekście jazdy po płaskopolsce ta dyskusja jest bezprzedmiotowa: Cytuj
michalr75 Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu @KNKSPo to chociażby że nie każdy ma chęć albo możliwość wywalić kupę kasy na nowoczesny rower FS za miliony monet, zwłaszcza jeśli w góry jeździ okazjonalnie. A jak ma chęć jechać - to co, ma nie jechać bo rower na który go stać się nie nadaje? Jakiś nonsens. 1 Cytuj
Xzc Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu W butach podejściowych też da się przebiec ale są inne lepiej nadające się do tego modele, tym wstępem zmierzam do tego, że mieszkając w górach tak jak Ja (odbiegając od tematu głównego) osoby na HT widuje się sporadycznie, oczywiście da się tym HT i tutaj pojeździć sam 4 lata temu jeździłem jednak nie ma to nic wspólnego z przyjemnością jaką odczuwa się z jazdy fullem. Swoją drogą kwestia ewentualnej odsprzedaży roweru też nie jest bez znaczenia, miałem okazję, kiedyś parę dni pomagać w sklepie rowerowym i przyszedł gość, który mówi, że chce dla syna fulla i nie interesuje go żaden HT, nie było tak małych fulli chłopak miał poniżej 150 cm i uparł się, że on kupi KTM scarpa w M. bo był to najmniejszy dostępny rozmiar dla osoby o wzroście 170 cm +. Dzieciak jeździł tym rowerem z max opuszczoną sztycą i ledwo dostawał do pedałów ale ojciec uparł się, że dorośnie do niego a nie będzie teraz kupował HT a potem zmieniał go na fulla. Ogólnie tendencja jeśli ktoś chciał pojeździć coś po górach była taka, że praktycznie wszyscy odrzucali HT na rzecz jakiegokolwiek fulla i nie twierdzę, że jest to rozsądne ale popyt kształtuje cenę i używanego fulla na pewno da się łatwiej i w lepszej cenie sprzedać niż HT. Swoją drogą lekki full XC do zastosowań autora tematu nie ma jakiś większych wad poza większą wagą względem HT a w każdym innym aspekcie będzie lepszy. Mocno starsi koledzy jeżdżący kiedyś na HT bardzo mocno docenili również fulle, ze względów zdrowotnych gdzie obciążenia spowodowane przenoszeniem uderzeniami tylnego koła w trudniejszym terenie mocno są redukowane przez zawieszenie, twierdząc, że po takiej jeździe czują się po prostu lepiej niż na HT. 5 minut temu, michalr75 napisał: @KNKSPo to chociażby że nie każdy ma chęć albo możliwość wywalić kupę kasy na nowoczesny rower FS za miliony monet, zwłaszcza jeśli w góry jeździ okazjonalnie. A jak ma chęć jechać - to co, ma nie jechać bo rower na który go stać się nie nadaje? Jakiś nonsens. Ale tutaj właśnie w tym rzecz, autor tematu wspomniał o kwocie 20 k w której można już dostać naprawdę fajny sprzęt z pełnym zawieszeniem, po tej informacji zaczełą się dyskusja na temat sensu HT. Cytuj
lucixx Napisano 1 godzinę temu Autor Napisano 1 godzinę temu Szczerze mówiąc nie spodziewałem się aż takiej dyskusji w tym temacie. Raczej pozostanę przy HT. Nawet jeśli wybiorę się kilka razy na wyścig amatorski, to nie będzie tego 20 w roku, tylko pewnie z 5, tym bardziej że kilka grawelowych też chciałbym zaliczyć. Oczywiście mógłbym kupić 2x tańszy aluminiowy czy nawet karbonowy na aluminiowych kołach, ale wiem z doświadczenia z grawelem, że po jakimś czasie będę chciał zrobić upgrade, choćby kół. Cytuj
KNKS Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu (edytowane) 37 minut temu, michalr75 napisał: @KNKSPo to chociażby że nie każdy ma chęć albo możliwość wywalić kupę kasy na nowoczesny rower FS za miliony monet, zwłaszcza jeśli w góry jeździ okazjonalnie. A jak ma chęć jechać - to co, ma nie jechać bo rower na który go stać się nie nadaje? Jakiś nonsens. Aspekt finansowy możemy pominąć, bo temat zaczął się od rowerów orbitujących wokół kwoty 20 000zł i od początku nie dotyczy "markeciaków"... @michalr75 Jeśli chodzi o mnie, możesz wjeżdzać na Klimczok na rowerze w typie Wigry3, co nie zmienia faktu że: 1. Są do tego lepiej zaprojektowane konstrukcje. W tym FS 120mm skoku lub mocno progresywny HT. 2. Rowery typu FS praktycznie całkowicie wyparły HT z tras w górach oraz większości tras XCO/XCM. 3. Domeną lekkich HT jest właśnie "płaski" maraton. Jeśli tego nie widzisz, to chyba dawno nie byłeś w górach. Albo na jakimkolwiek maratonie mtb.. Świat mtb uległ zmianie, ale jeśli ktoś chce tkwić w "średniowieczu", to nic nie stoi na przeszkodzie. Po co tylko głosić herezje ? 15 minut temu, lucixx napisał: Raczej pozostanę przy HT. Słuszna decyzja 😀. Mam nadzieję, że stanie na rowerze z nowoczesną geometrią, oponami 2,4 i widelcem 120mm skoku. @Xzc Mądre słowa. Jak to mówią "trzeba mieć odpowiednie narzędzie do określonej roboty". Edytowane 1 godzinę temu przez KNKS Cytuj
thetere Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu Cytat Raczej pozostanę przy HT. No niestety koleżko ... jak widzisz tu na kilku ostatnich postach, jeżeli kupujesz rower w nazwie "góral" to musisz jeździć po górach, inaczej mandat od policji rowerowej. ... i hooy że mieszkasz w Wielkopolsce, kogo to tu obchodzi. Na płaskie masz gravela. Trendy i ewolucja rozumiesz ? Cytuj
szajbna Napisano 52 minuty temu Napisano 52 minuty temu @thetere nie ma się co bulwersować, każdy jeździ na czym chce/posiada/lubi Ja czasem odpalam 26' alu 3x9 po upgrejdzie amorka i Beskidy szlakami podjeżdżam i zjeżdżam, po drodze spotykam 95% elektryki 🤣 pozostałem 5% to HT 💪 trafiają się FS ale w miejscach co bym określił "zjazdowych" i dodatkowo zazwyczaj w większych grupach tacy typowi zapaleńcy tematu Wszystkie kąty główki, geo, i co tam jeszcze to 💩⛈️ 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.