Umpero Napisano 16 godzin temu Napisano 16 godzin temu Czołem Po kilku latach chcę powrócić do jazdy po bezdrożach i startu w maratonach XC. Na stałe przebywam w Mazwieckim więc raczej tereny płaskie, ale będę chciał też robić wypady w góry. Także potrzebuję czegoś co się nada do płaskawych dystansów jak na bardziej trudne, górskie szlaki czy zjazdy. Pieruńsko podobają mi się rowery Orbea więc na 95% chcę sprzęt tej marki. Super, górna granica to około 16k PLN. Occam SL ze skokiem 140mm czy Oiz M ze skokiem 120mm? Czy ten Occam da radę na dłuższych dystansach i płaskich terenach na mazowszu? Myślę ewentualnie o zakupie Occama i gdy jestem rodzinnych rejonach to zakładać jakieś koła, opony bardziej przystosowane do terenów płaskich, a gdy będę jechał w góry to coś bardziej trailowego. Ma to sens? Oiz ze 120mm poradzi sobie w górzystym terenie? Occam da radę w maratonach XC i mazowieckich szlakach (Kampinos itp)? Druga kwestia, która mnie trochę nurtuje to materiał ramy... Co więcej zniesie? Karbon? Aluminium? Upadki itp... Cytuj
Rafu Napisano 15 godzin temu Napisano 15 godzin temu O jakich dłuższych dystansach po płaskim myślisz? Nowoczesne rowery trailowe mają dość pionowy kąt podsiodłówki, żeby wygodnie się podjeżdżało pod górę, ale na płaskim powoduje to spory nacisk ciężaru ciała na kierownicę. Z drugiej strony 50km po lesie raczej wykręcisz bez żadnych dyskomfortów. Na temat ścigania się nie wypowiadam, bo się nie znam Cytuj
Umpero Napisano 15 godzin temu Autor Napisano 15 godzin temu @Rafu 50-60 km. Tyle mają maksymalne dystanse na maratonach. Czyli rowery trail nie służą do pokonywania dłuższych dystansów? Wydawało mi się, że trail-ścieżka i tego typu rower służą do eksploracji długich bezdroży. Cytuj
Rafu Napisano 15 godzin temu Napisano 15 godzin temu No to taki dystans spokojnie ogarniesz, aczkolwiek mam wrażenie, że geometria jest optymalizowana pod kątem podjazdów na siedząco i zjazdów z opuszczoną sztycą a mniej do kręcenia po płaskim Cytuj
olo850 Napisano 14 godzin temu Napisano 14 godzin temu Pytanie sprowadza się do tego, czy wolisz mieć lepiej podczas wyjazdów w góry czy na co dzień przy jeżdżeniu dookoła komina. Czy Occam SL da radę przy jeżdżeniu po płaskim - tak da radę, rower nie wybuchnie ale nie ma to większego sensu. Może po zmianie opon na szybsze bardziej sensowne, ale nie przeskoczysz tego że rower ma zdecydowanie zjazdowe inklinacje i nie mówię o zjazdach z górki na Mazowszu z 20 m różnicy poziomów. Analogicznie używanie w maratonach - no nie, nie jest to rower do tego stworzony, jeżeli jakkolwiek "poważnie" traktujesz start to będzie irytował zbyt dużym skokiem i masą. Reasumując - Occam SL (piszę szerzej, jakikolwiek trail tego typu) tylko jeżeli będziesz często w górach. Moim zdaniem Oiz M w karbonie lepiej się sprawdzi przy podanym zastosowaniu. 1 Cytuj
Umpero Napisano 12 godzin temu Autor Napisano 12 godzin temu Zatem pytanie z drugiej mańki... Czy Oiz poradzi sobie w górach? Oczywiście nie myślę o jakichś downhillowych trasach. W sumie to nie jeździłem na MTB w górach (może prócz świętokrzyskich) więc nie bardzo mam rozeznanie, ale jak sobie patrzę na filmy jak ten poniższy to mi się mordka śmieje i sobie myślę, że szkoda, że nie mieszkam w takich okolicach. Cytuj
WojtasTaba Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu (edytowane) Sam wzdycham do Ozi. Bardzo mocno bym chciał. Moim zdaniem taki singiel jak ten to na mięciutko. Tam widzę, że nawet nie odrywasz kół od podłoża. Edytowane 11 godzin temu przez WojtasTaba Cytuj
Umpero Napisano 10 godzin temu Autor Napisano 10 godzin temu Na poniższym filmiku gościu popyla OIZem (tyle, że w alu) więc chyba do moich zastosowań na spokojnie da radę. Jako ciekawostka wszedłem sobie na stronę ORBEA gdzie można samemu wybrać sobie kolorek. Oczywiście my jako trzeci kraj świata nie możemy sobie zamówić bezpośrednio do Polski. No i dla takiego Niemca cena to niecałe 13k PLN (po przeliczeniu po kursie), a dla super bogatego Polaka 15k PLN. Cytuj
NerfMe Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu (edytowane) Generalnie za granicą masz dużo niższe ceny. Trzeba tylko się upewnić jak się z gwarancją Orbei przy kupnie za granicą. Wracając do pytania, zależy jakie trasy będziesz chciał jeździć. Na wycieczki w górach OIZ spokojnie da radę. Sam jeżdżę trailowką z małym skokiem (Giant Trance), uważam że to jest bardzo fajny rower do takich zastosowań. Spokojnie też pojeździsz po nawet trudniejszych trasach enduro jak opanujesz podstawy jazdy. Edytowane 1 godzinę temu przez NerfMe Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.