karolb Napisano Niedziela o 19:14 Napisano Niedziela o 19:14 Panowie pomocy tldr: już 3 razy zakładałem opone i za kazdym razem lipa... a teraz wersja dłuższa rower prawie każdy rozbiore do śrubek i złoże; opony nawet oporne zmienie na poboczu, ale tubelessa jeszcze nie próbowałem bo zawsze jeździłem na większym ciśnieniu i węższej oponie... Teraz nowy zakup - gravelek i myśle sobie: spróbujemy szerzej i na niższym ciśnieniu - i komfort mnie kupił... (a przede wszystkim zaskakująca sprawność w cięższym terenie) Konfiguracja: Esker 4.0 grx z tego roku na obręczach krossa 25mm i MIchelin Power Adventure 700x48. Akcesoria: mleczko Stans i do tego chińska myśl techniczna w postaci taśmy ZTTO 25mm i zaworów też ZTTO i Buckloss Podejście pierwsze - Przyklejam jedną warstwe taśmy i już widzę że coś nie idzie tak jak powinno - taśma jest dość sztywna i nie bardzo chce się przykleić do tej wklęsłej wewnętrznej części obręczy. Oczywiście obręcz odtłuszczona. Ale spoko, nie zrażamy się, dokończam tą jedną warstwę, dociskam paluchem ale mam wrażenie jakby się zaraz miała przedziurawić przy otworach na szprychy... Wentyl dokręcam ile dam rade palcami. Zakładam opone na próbe, pompie, uszczelnia się bez problemu (kompresor). Spuszczam powietrze, odchylam rant, nalewam mleka, pompie powietrze, oponka elegancko wskoczyła na miejsce. WIęc kręce, trzącham, telepie i nawet robie 10 kilosów przejażdżki żeby się to mleczko ładnie rozprowadziło.. No i jednak pomału schodzi. na drugi dzień mam już 1,5 zamiast 2,5 bara, po dobiciu kolejny dzień to samo Więc druga próba, tym razem zamiast taśmy ZTTO daje dwie warstwy zwykłej taśmy izolacyjnej czarnej, jedna do lewej krawędzi druga do prawej tak że w śordku obręczy są dwie pełne werstwy. Znowu zakładam, zalewam, pompie, rozprowadzam i odkładam na noc. Rano laciek zero powietrza..... Wkurzony dobijam do 3 bar i słyszę że coś syczy prze wyentylu. To dokręcam - dalej syczy. to ja mocniej - dalej syczy ale mniej, no to bierzemy juz kluczyk i jedziemy do oporu - i tu już poszło ostro bo już z każdego otworu na nypel czułem że uchodzi a na monometrze znikało w oczach. Myślałem że pewnie taśma izloacyjna która była miękka przerwała się gdzies przy otworze na nypel ale jak odklejałem ją z tego koła to nie widziałem nigdzie mleka pod taśmą na obręczy....... i po tym dokręcaniu na siłe miałem problem z wyjęciem tego zaworu, poszedł na straty, kolejna próba na bucklosie Próba trzecia - dwie werstwy taśmy ZTTO, potem 24 h z założoną dętka i oponą nibite na 4 bary żeby docisnęły taśme. jak spuszczałem powietrze to słyszałem jak taśma wraca z tej wewnętrznej obręczy. Niemniejj po oględzinach wyglądało to wszystko dobrze i taśma była ładna ciągła, możesz gdzieś druga taśma nie dociskała dobrze do pierwszej ale wyglądało to wszystko na szczelne (zresztą też jak za pierwszym razem). Dalej mleko, nabić, rozporwadzić i ........... nadal schodzi choć bardzo pomału z 2,5 na półtora bara potrzebuje 2 dni. Nie wiem jak w trasie bo byłem cały tydzień chory i rower stoi w warsztacie. Co mi jest najbardzie podejrzane to to mleko: jak próbowałem te kilka razy i musiałem rozebrać zamleczoną oponę (zbierałem większość strzykawką i tylko dodawałem trochę nowego do całkowitej ilości). To mleko wcale nie zasycha - zero. Możesz krople tego mleka dać na blat i po kilku godzinach nadal jest płynem. Raz opona zdjęta po mleku, odessałem zniej większość i zostawiłem powieszoną tak na 24h brudną od mleka to praktycznie większość tych małych kropelek po obwodzie pozostała płynna. CO jest!? - tak powinno być? Czy to możliwe że trafiłem trefne mleko STANSa? Czy jednak taśma za wąska ale w sumie to zostaje może milimetr przy jednej warstwie na szerokości, przy dwóch można to całkiem zniwelować. Niby powinna być milimetr-dwa szersza od wewnętrznej części obrećzy i ja wziąłem ten sam wymiar Co jeszcze mogłem zrobić nie tak? Cytuj
wolek Napisano Niedziela o 19:40 Napisano Niedziela o 19:40 Może na łączeniu obręczy piszczą? Ile mleka lejesz? Cytuj
Thomass13 Napisano Niedziela o 19:57 Napisano Niedziela o 19:57 Zastanawiam sie dlaczego akurat kupiłes ta tasmę na obrecz. Nie lepiej zainwestować w tasme dt swiss ?? Cytuj
NerfMe Napisano Poniedziałek o 05:46 Napisano Poniedziałek o 05:46 10 godzin temu, karolb napisał: Konfiguracja: Esker 4.0 grx z tego roku na obręczach krossa 25mm i MIchelin Power Adventure 700x48. Jesteś pewien, że te obręcze są tubeless ready? 1 Cytuj
Wojcio Napisano Poniedziałek o 05:58 Napisano Poniedziałek o 05:58 Mleko ma się scalać przy przeciskaniu przez małe otwory. Nie „wysychać”. W oponie długo (miesiące) jest płynne. Nie mam wielkiego doświadczenia (4 koła zrobione z taśmą samemu, wielokrotnie więcej mleczyłem taśmowanych fabrycznie) ale taśma powinna być szersza niż obręcz, tak by po ułożeniu w rowku była dobra. Jak kupiłem taką równo na szerokość to było słabo. Cytuj
thorcik Napisano Poniedziałek o 07:09 Napisano Poniedziałek o 07:09 Ja swoje XM421 + Ikony bezproblemowo uszczelniłem na taśmie ZTTO, chińskich wentylkach i mleku Stansa. Jedna różnica - mleko lałem przez wentyl. I tak jak powyżej - do obręczy 25 mm wziąłem taśmę 27 mm. Cytuj
ernorator Napisano Poniedziałek o 07:43 Napisano Poniedziałek o 07:43 1. Czy obręcz w Esker 4.0 jest tubeless? Non tubeless zazwyczaj da się uszczelnić ale są takie co się nie da. 2. Na obręcz wewnętrzne 21mm kupiłem taśmę 25mm, przykleja się na dole dociskając dokładnie kciukiem a boki zachodzą na krawędź ale nie do rowka (haczyka), krawędzie dociskam dokładnie plastikową łyżką do opon. Jedna warstwa taśmy, +- 10cm zakładki przy wentylu, 5 z jednej i 5 z drugiej. Do obręczy 23mm dałem taśmę 27mm, taka sama procedura. Używam taśmy Stans. Otwór na wentyl robię rozgrzanym śrubokrętem krzyżakowym o średnicy +- zaworu. Robiłem też znajomemu taśmą WTB (wygląda jak Stans) i też bez problemu, obręcz 23 taśma 26. Raz mi nie wyszło (też znajomemu ;p) taśmą DT Swiss, poprawiłem Stansem i po problemie więc lekko żółte taśmy vs inne kolory jakieś 15:0. 3. Po całym sezonie i po zimie (wiem powinienem wyczyścić zimą) Stans jeszcze był płyny. Cytuj
KNKS Napisano Poniedziałek o 09:38 Napisano Poniedziałek o 09:38 Ten ESKER to w ogóle ma koła TLR ? Bo jakoś mi się nie wydaje. Tam chyba siedzi "radosna twórczość" spod znaku Kross, którą od technologii TLR dzielą lata świetlne 😉. Cytuj
karolb Napisano Poniedziałek o 19:22 Autor Napisano Poniedziałek o 19:22 Dziękuje za sporo podpowiedzi 23 godziny temu, wolek napisał: Może na łączeniu obręczy piszczą? Ile mleka lejesz? Też taką możliwość brałem pod uwagę. W sumie łącząc z innymi uwagami spróbuje z szerszą taśmą np 28mm żeby faktycznie zakryć nią cały dolny profil opony a nawet lekko najść na boki. Choć wydaje mi się że robiąc 2 obroty taśmą naokoło raz do lewej raz do prawej to wychodzi na to samo? Ale koszt mały więc spróbuje z jakąś firmową szerszą taśmą 11 godzin temu, ernorator napisał: 1. Czy obręcz w Esker 4.0 jest tubeless? Non tubeless zazwyczaj da się uszczelnić ale są takie co się nie da. Nie mam pojęcia. Rower jest tani to pewnie nic szałowego tam nie siedzi, ja się ciesze i tak z fajnej szerokości 25mm wewn. Ale co takiego magicznego jest w obręczy TLR czego nie ma w zwykłej? Opona wskakuje na swoje miejsce jak Rumun do MOPSu, cały spód niby załatwia taśma - co tam może być nie tak? Podobno inni użytkownicy tego roweru robili Tubeless nawet na fabrycznych drutowych gumach - podobno i wg fanapage krossa na ryjoksiążce... Opis obręczy to tylko Kross 622x25. Mają mały otwór na wentyl od pressta a w taśmie otwór robiłem rozgrzanym gwoździem Cytuj
KNKS Napisano Wtorek o 08:52 Napisano Wtorek o 08:52 Jak nie trudno się domyślić, tania, nie dedykowana pod TL obręcz, może mieć problemy ze szczelnością. Raz się uda, a raz nie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.