Skocz do zawartości

karolb

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez karolb

  1. szukam taniej korby na kwadrat 1x z zębatką NW 32T (pod 9rzędów jeżeli ma znaczenie). od biedy może być 30 lub 34T ale 32 byłoby w punkt. A już osłona łańcucha w ogóle byłoby petarda - to do tuningu starego trekkinga. Ktoś coś poleci od dalekowschodnich majfrendów?
  2. nikt nie miał żadnej propozycji ale dam znać na czym stanęło małym kosztem (360zł) wjechała kaseta hg-500/11-34, przerzutka i maneta trekkingowej deorki i łańcuch kmc x10. Korba i przednia przerzutka została bez zmian Straty - minilanie twardsze najlżejsze przełożenia, wcześniej było 30/36 teraz jest 30/34 zyski - ciaśniejsze stopniowanie kasety tam gdzie potzrebuje czyli w zakresie 17-23 zęby. Wcześniej miałem 17-20-23 teraz jest 17-19-21-23 czyli to dodatkowe przełożenie wpadło dokłądnie tam gdzie było potrzebne. No i dużo lepsza jest praca deorki niż tego porzedniego alivio Nie poszedłem w Cues bo póki co nie ma małych kaset więc stopniwanie ich jest niezbyt ciasne, nie zyskałbym nic na czy mi zależało. I miałem obawy czy 11rzędowy napęd da się wcisnąć na ten bębenek w piaście TX-505, a zysk byłby niewielki bo tak naprawde zyskałbym koronke 12 której kompletnie nie używam. Dla mnie kasety mogłyby się zaczynać od 14/15 zębów
  3. Panowie, potrzebuje porady w sumie chyba z potrzeby pomajsterkowania przy rowerze, bo dawno już nic ciekawego nie dokupiłem chciałbym zmienić napęd. W tej chwili jest korba MT210 Hollowtech 46/30 (dla mnie ok) + kaseta 11-36. Zakers przełożeń jest dla mnie ok jeżeli chodzi o lekkie, natomiast twarde - w ogóle nie wykorzystuje przełożeń 8-9 czyli zębatek 11 i 13 zębów - po prostu nie mam na tyle pary żeby jeździć z takimi prędkościami. Ważę 100kg więc napęd troche dostaje w tyłek podczas ekploatacji. Jeżdze głównie po płaskim ale lubie zjechać z utwardzonych dróg do lasu więc tam i na większych podjazdach przydaje się to przełożenie 30/36 i takie jest ok jako skrajne, lżejszego nie potrzebuje. Rocznie robie 5000km, połowe do pracy i w koło domu, połowe na wypadach całodziennych po ok. 100-200km Rzecz która najbardziej mnie wkurza w tym napędzie - duże rozpiętości między przełożeniami. Chciałbym uzyskać ciaśniejsze upakowanie kasety. Teraz przy korbie 46 najczęściej używam 17 i 20 zębów z tyłu, i ta różnica miedzy nimi mi tak średnio pasuje - nie moge wstrzelić się w idealną kadencje. Kaset 11-36 10 i 11 rzędowe najczęsciej w tym przedziale nie mają ciaśniejszego stopnowania, tylko na dole 11-12-13-14-15 gdzie bardzo rzadko tego używam więc taka zmiana nie ma sensu. Jak uzyskać zamierzony efekt: Nigdzie nie znalazłem kaset 9,10,11 rzędów które miałyby stopniowanie od np 14 czy 15 zębów. Nowy Cues w ogóle odpada bo kaseta 10rz 11-39 też nie przyniesie żadnej poprawy a mniejszych nie ma jedyne co mój mózg wykombinował to szosowa kaseta 11-28 ; do tego korba deore 36/22. Ale mam spore obawy o to czy to w ogóle będzie ze sobą kompatybilne, czy ma to w ogóle sens (bo już na rowerze będzie wyglądać komicznie....) i jak będzie z trwałością tego rozwiązania przy mojej wadze bo głównie będe używał zębatek 13,14,15 zębów - czy ich nie zajade już po kilku tysiącach kilometrów? tak w ogóle co da się do tego roweru wsadzić bez grubszych przeróbek - 2x11 podejdzie bez bólu?
  4. potrzebujesz solidną ramę i solidne koła, w tym budżecie tego nie znjadziesz jak nowy to unibike flash cena około 2700 z używek możesz szukać viper / crossfire wtedy się w 2k zmieścisz PS ja wąze 100kg, do tego 5-latka w foteliku i najtańszy trekking unibike vision sprzed 13 lat - zostawiłem go sobie specjalnie na jazdy z dzieckiem żeby nowego nie katować fotelikiem. Rodzinne rajdy po 50-60km - żaden problem. Wszystko działa, te rowery są pancerne. Niezbyt ładne, w ogóle nie sportowe, ale za to pancerne
  5. mnie komoot wiele razy tak poprowadził że musiałem zawracać albo droga pośrodku niczego zarośnięta gęsto na 2,5 metra do góry... albo po paru km na drodze brama + ogrodzenie nawet zgłaszałem kilka razy że trasa w tym miejscu jest nieprzejezdna ale żadne zmiany nie zostały naniesione a sam OSMand potrafi bardzo ciekawe ścieżki wyznaczyć, często mnie poprowadzi jakąś nową drogą której nie znam
  6. a jak tam z innej beczki w czym się w takim razie rózni Borea od Aspre? skoro już tak nameszali w napędach że jeden i drugi jest GRX
  7. ja ten łańcuch założyłem siedmiolatkowi do roweru 24". Po kilka miesiącach i 500km przymiar wpada na 0,7........... ręce opadają...
  8. mój syn ma 8 lat i 140wzrostu, dostał w zeszłym miesiącu taki sprzęt https://sportamg.pl/pl/p/Rower-gorski-MTB-27%2C5-AMULET-Youngster-1.10-rama-XS-Hydraulika-super-lekki-10%2C6-kg/829 syn zadowolony, ja zadowolony z zakupu, a na ostatnim KE MTB w Nowej Soli wygrał na nim swoją grupę wiekową. Ma małe niedociągnięcia ale sprzetowo i wagowo żadna konkurencja w tych pieniądzach nie ma szans. Z największych pozytywnych zaskoczeń to sprzęgło w przerzutce, tyrkanie piasty, i sztyca - odelżona i z mocowaniem siodełka bezstopniowym na dwie śruby
  9. Tak, ale to jest na 9 a nie na 10 rzędów Na 10 rzędów że stopniowaniem pod cross/grabek jest tylko grx i marki krzak
  10. nawet jak go skrócisz to pojedziesz dalej, najwyżej nie będziesz używał najlżejszego przełożenia
  11. też mam crossfire, i dla mnie ten przełacznik blokady na kierze to nieporozumienie raz że zajmuje miejsce np. na GUBa, dwa że nie da się takiej blokady zrobić stopniowo tak jak na koronie widelca - masz tylko on i off. A na załączonej blokadzie wystarczy mała dziura w asfalcie i słychać łupnięcie jak dobicie amora w aucie - czy to tylko jakaś wada mojej sztuki? Poza tym uważam że to byl dobry wybór, ja swojego kupiłem w lutym zeszłego roku za 2850 zeta więc ciężko było w tej kasie o coś lepszego jeszcze się wtrące co do wcześniej propozycji upgrade'u na 2x10 deore - jest problem z korbą. Jedyna sensowna korba shimano jaka by się nadawała to grx za ponad 6 stów. Tavco podlinkowałeś ma beznadziejne stopniowanie do MTB - 36/26 jest w tym rowerze kompletnie bez sensu
  12. Ja zawasz ściągam, raz zostawiłem na aucie bo stwierdziłem że bokiem opór powietrza nie może być duży a bagażnik był już napchany po korek. Dojechałem do eski, rozpędziłem się do 120 i zaczęło mnie nosić że się ledwo w pasie mieściłem. Zwolniłem do 90 i dalej się bujając dojechałem do pierwszego zjazdu. I nogą ten folelik do bagażnika dopychałem. Laguna 3 kombi, tam linia dachu idzie dość nsko i fotelik zamontowany do roweru wystaje ponad
  13. to jeszcze tak z zupełnie innej beczki jak masz mieć wątpliwości - dorzucaj do budżetu aż dojdziesz do sprzętu gdzie tych wątpliwości nie będziesz miał. Ludzie najczęściej załują po zkaupie roweru że mogli wybrać inny, albo mogli dołożyć do lepszego. Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś po zakupie był niezadowolony bo "łe.. mogłem wziąć tańszy.." Inflacja nadal wysoka więc możesz traktować to nie jako topienie kasy a jako ochrone kapitału. Kto dziesięc lat temu kupowałe nowe dacie duster za 40-50k dzisiaj sprzedaje je za podobne kwoty. Kto dwa -trzy lata temu kupował np aspre 2 też w plecy nie jest
  14. Wolałbym unibike. W krosie wg specyfikacji którą znalazłem beznadziejne hamulce nutt, znane z tego że ciekną i będziesz odwiedzał serwis. W unibike shimano więc nie trzeba dotykać W krossie trochę lepsza korba (bo z wyższej grupy) ale z trzema blatami a w unibike jednak z dwoma - dla mnie lepiej jak są dwa mniej wachlowania przednią przerzutką
  15. unibike flash nie będzie złym wyborem, a jeżeli szukasz tylko w nowych to pod względem cena/jakość unibike jest nie do pobicia używany jak kupujesz musisz wiedzieć co i jak sprawdzić żeby się nie wpakować na mine. Na dobry serwis miny nawet w tak budżetowym rowerze może spokojnie pęknąć 500zł przy twoich 186cm rozmiar 21" w Unibike powinien być idealny. Pozycja na rowerze nie jest sportowa, a dzięki regulowanemu mostkowi ustawisz to sobie jak chesz. Ja mam 185cm i u mnie mam go poziomo bo lubie odciążyć 4 litery i część ciężaru przenieść na ręce
  16. Wcale nie uważam że najlepszy jest flash w tej kasie. Najlepiej byłoby poszukać sobie czegoś fajnego używanego, ale łatwiej powiedzieć niż zrobić. Sam na przełomie 2021/22 szukałem takiej używki dla siebie i w końcu w lutym wziałęm nowego unibike crossfire wtedy z zeszłego rocznika 2021 za 2850 Jakby co flasha znajdziesz nowego np. tu: https://www.olx.pl/d/oferta/rower-unibike-flash-gts-rama-17-19-21-wyprzedaz-rocznika-2022-CID767-IDMMFQ4.html lub tu https://www.olx.pl/d/oferta/rower-crossowy-unibike-flash-gts-meski-eq-dostepny-gwarancja-CID767-IDJvbxc.html Generalnie szukasz olx/alegro/ceneo i patrzysz gdzie odpawiada lokalizacja lub warunki wysyłki ostanio kupowałem dla syna rower przyjechał w kartonie od producenta i wysyłka kosztowała 25 ziko DPD. Wystarczyło przykręcić pedały i kierownice. Cena katalogowa 3400, kupiłem z przeceny olx za 2800
  17. albo to nie zethos, albo sprzed 15 lat - ale nie wydaje mi się patrząc po osprzęcie. Z takim wyposażeniem i w tej kasie to się nowy kupi (flash gts widziałem nowy za 2249) w kazdym razie nie wart tej kasy
  18. od siebie dodam że najnowsze dual sporty gen 5 maja już sztywny wideł z przodu więc to już bliżej fitness/gravel niż cross/mtb ale za to na poprzednią generacje są niezłe rabaty i można coś wychaczyć w dobrej kasie a może nieśmiertelny unibike viper? przy twojej wadze korba na octalink nie będzie przeszkadzać
  19. ja miałem ten sam dylemat dosłownie wczoraj kupiłem amulet youngster 27,5 w ramie XS - wziąłem chyba ostatnią sztukę w Polsce z zeszłego rocznika, nowy ma być w przyszłym miesiącu Jak dzieciak podrośnie przełoże z niego wszystko włącznie z kołami i widelcem do większej ramy (no dobra, pewnie będzie potrzebna korba z dłuższym ramieniem, ale to juz drobnostka) Nie słyszałem wcześniej o tych rowerach, ze specyfikacji wygląda mega. Jutro przyjdzie i będziemy z synem składać to się zobaczy na żywo
  20. ok, spróbuje venu sq da się wyrwać pomiędzy 400-500zł jak mi się spodoba to docelowo wleci instinct 2s - na razie za skąpy jestem żeby w ciemno kupić
  21. chciałbm uzupełnić mój licznik (megabudżetowiec meilan m2) o pomiar tętna. Z róznych przyczyn nie chce używać osobnego czujnika dedykowanego chociaż wiem że to będzie najtańsza i najlepsza opcja chciałbym żeby to połaczyć ze smartbandem? od biedy ze smartwatchem o ile będzie dość mały Jest to możliwe? Znacie jakieś takie rozwiązania? Na szybko znalazłem garmin instinct 2s lub vivosmart 5 - niby wg instrukcji mają funkcję transmitowania tętna do innych urządzeń po ant+, ale instrukcja już nie mówi czy da rade z czymś innym sie połączyć niż licznik garmina... spory koszt żeby próbować w ciemno. BTW czy ekosystem Garmina wart jest wydania takiej kasy? nigdy nie korzystałem więc ciężko mi się odnieść albo coś innego wymagania: przesyłąnie po ant+ tętna nieduży rozmiar wibracje i powiadomienia z telefonu im taniej tym lepiej
  22. szukaj crossfire'a, będziesz zadowolny jako większy zawodnik docenisz korbę z przelotową osią, lepsze piasty i hamulce niż we wszystkim innym w podobnym budżecie PS szukaj rocznika 2022 miał lepsze manetki z instant realase i lepszą kasete
  23. W crossifre korba i hamulce petarda jak na tą półkę cenową - wiem bo mam, choć docenią to głównie ciężcy zawodnicy. Jak ktoś prezentuje wage piórkową to nie odczuje wielkiej różnicy. mega mocną propozycją jest najnowszy Trek Dual Sport 2023 - ale relacja cena do osprzętu leży kompletnie - to rowery są jakieś 1000zł za drogie. Ale piękne, lekkie i praktyczne
  24. tego łąncucha nie widziałem, ma sens takie roziwązanie. Wtedy U-lock nie potrzebny moim zdaniem. Ważne żeby się nie dało łatwo i szybko roweru chwycić i dać z nim dyla. A jak będziesz zostawiał gdzieś na dłuzej bez nadzoru to jak się komuś komuś spodoba to czy łańcuch czy U-lock już tak nie zrobi różnicy 😂😂😂 Chyba sam nie do końca rozumiesz co napisałeś. faktycznie niefortunnie dobrałem słowa - chodziło mi o to że patrzysz na rower z toną osprzętu (dynamo, metalowe błotniki, bagażnik, podkowa). A bierzesz do ręki i faktycznie jest waży dużo mniej niż ci się wydawało że faktycznie jest Dobrze, nie hejt, a niczym nieuzasadnione negatywne nastawienie. A co do pobudek, wybrałem rower który mi się najbardziej podobał, bo według mojej subiektywnej opinii jest najlepszym wyborem dla mnie i nikt nie był w stanie podać obiektywnych argumentów które by udowadniały że to zły wybór. tu nie ma co dyskutować, z takimi argumentami jak rama z kiepskich stopów nie wygrasz . Mihau wie lepiej choć pewnie nigdy Kogi w ręku nie miał, a ja się nie znam bo celuje w rowery dla biedoty :P. Daj znać po zakupie i pierwszych trasach jak się spisuje nowy nabytek i jakie są twoje wrażenia. Życze wszystkim powodzenia i nie zamierzam się wdawać w dalsze nic-nie-wnoszące dyskusje
  25. Troche po czasie może ale dołoże trzy grosze Ja Koge kupiłem żonie dwa lata temu. Chyba najtańszy model z serii F3, jakiś "powystawowy" po sporej przecenie, ale faktycznie nie miał najmniejszych śladów uzytkowania, chyba sprzed seoznu lub dwóch bo jeszcze na V-brake'ach, oznaczenie F3 2.1, na pełnej deorce 3x10 Sam wcześniej marki nie znałem wcale; żona zakochała się w tym rowerze od pierwszego wejrzenia i chcieć nie chcieć zakup dokonany mimo że znacznie przekraczał założony budżet Jeżeli chodzi o strone wizualną to rower wygląda jak milion dolarów (mimo chyba podstawowej wersji). Wszystko idealnie do siebie pasuje i jest przemyślane. Czuć jakość Jedzie jak złoto, sam go wziałem na 25km przejażdżkę (ja 100kilowy gość) i nie było się do czego przyczepić. Wszystko chodzi jak żyleta, nawet te hamulce Vbrake były jak żyleta, jeszcze nigdy nie widziałem żeby szczękowy hamulec tak łapał. Nie mamy tego amora w sterach to nie wiem ile jest wart. Ale uważam że jego wysoka cena ma swoje uzasadnienie w produkcie, bo jest tak dopracowany że ciężko to przebić. Jeżeli chodzi o wagę roweru - (ten tekst kogoś wcześniej o kiepskich stopach i ciężkiej ramie to pomijam zupełnie bo szkoda na takim poziomie dyskutować) rower jest realnie dużo lżejszy niż się wydaje. Ja byłem zdziwiony jak jest lekki mimo zapęcia i dynama w piaście. Jest też dość sztywny a przy tym nie męczący na nierównym podłożu Ja sobie Kogi nie kupie bo mnie nie stać na takowy - jakby się kiedyś trafiła jakaś fajna używka w mega promocji to może wtedy. Ale jak kogoś stać to wg mnie nie pożałuje. Jedyny minus to zintegrowana blokada - dla mnie jest bez sensu bo waży swoje i to wozisz, a i tak musisz mieć drugie zapięcie z łańcuchem żeby go do czegoś przyczepić bo rower drogi i lekki to nawet na plecach nowego właściciela może się łatwo oddalić... PS ktoś już wcześniej pisał ale autor kanału CyclingAbout objechał na Kodze cały świat i to kilka razy. Nie wiem czy to gdzieś u niego czy gdzie indziej ale trafiłem na info że Koga jest składana w całości przez jedną osobę, która potem podpisuje się na karcie gwarancyjnej, a nie przy taśmie produkcyjnej. Ile w tym prawdy - nie wiem :P, możesz spytać dytrybutora PS2 Nawet żona boi się spuścić swojego roweru z oka, także takiej maszyny to raczej nie zostawisz nigdzie bez widoku na nią na tym firmowym zapięciu - to jest jednak spory minus. Nawet zakupy w sklepie przy dordze będziesz robił z niepokojem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...