Skocz do zawartości

[przywrócenie wagi] Triban RC120 przytył, szukam lżejszych akcesoriów


munioman

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 15.06.2023 o 14:15, HSM napisał:

Popadanie w skrajności jest niezdrowe...

To, że ktoś doskonale radzi sobie z oponami 23 mm, "nauczył się składać w zakręty" i w sumie cały czas traktuje jazdę na rowerze w kategoriach zmagań wyścigowych, nie znaczy, że inni muszą podążać jego drogą. Czy kolega munioman ma składać się w te zakręty z bagażnikiem, czy może bez...?

Mówimy o zastąpieniu zestawu ciężkich, drutowych opon, chyba nawet z jakąś ochroną antyprzebiciową, czymś lżejszym, ale to nie może być wybór z odległej galaktyki.

Jeździłem na oponach 23 mm także z bagażnikiem. Nie widzę żadnego problemu. Opona 23 mm względem 28 mm to nie jest odmienna galaktyka. Na w miarę równym asfalcie w ślepym teście nie zauważyłbyś żadnej różnicy. A na nierównym na 28 mm i tak będzie trzęsło. Jeśli ktoś nie walczy o każdą sekundę w zakrętach na mokrym to różnice w przyczepności też nie mają żadnego znaczenia. Zmiana opon z 28 na 23, w rowerze który i tak służy do jazdy po szosie, to nie jest żadna skrajność.
No i zmierzył ktoś w końcu te oryginalne 28 mm z Tribana, czy dalej będziemy teoretyzować?

W kwestii szerokości i wagi opon Duro (oprócz wspomnianej Primery jest jeszcze Slickster i Hypersonic, dobry stosunek jakość, waga/cena,), trochę informacji od człowieka z branży z dużym doświadczeniem:

Slikster i Hipersonic - the best of Duro | VeloTech - sklep-serwis rowerowy - profesjonalne koła do rowerów (velotech-pl.blogspot.com)

Cytat (o oponie Slickster):

Pomimo opisania jej jako 700 x 23 C, oferuje nam szerokość 25 mm , dzieki temu dostajemy większą przyczepność przy bardzo niskiej wadze.

 

  

Edytowane przez marvelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że cieszy mnie zainteresowanie tym tematem i serdecznie dziękuję za wszystkie głosy i poświęcony czas.
Tak jak opisałem w pierwszym poście, do tej "diety" podchodzę z dystansem i wszystko będę przeliczał na pieniądze, także proszę nie oczekiwać tu jakichś częstych aktualizacji z mojej strony i dużych wydanych kwot :)
Ponadto na pierwszym miejscu stawiam funkcjonalność, a jako, że w poprzednim tygodniu udało mi się osiągnąć taką jak oczekiwałem, to teraz będę próbował zejść z wagi i stawiam to w priorytetach poniżej.

Dziś udało mi się zbić 60 gram z błotników poprzez wyrzucenie oryginalnych uchwytów, dorobienie przedniego z aluminium i zastąpienie tylnego trytytką przypinaną do bagażnika. Koszt dla mnie zerowy bo materiały miałem pod ręką a majsterkować lubię więc czasu nie liczę.

Zważyłem też rower i obecnie z niezbędnymi akcesoriami (jak lampki, odblaski, błotniki, bagażnik, lusterka, linka-zapięcie, sakiewka na szpargały) waży 13,6kg.
Zważyłem też te akcesoria które się łatwo zejmuje i na podstawie tych pomiarów będę działał z wszelkimi zmianami, na chwilę obecną zdemontowałem to czego nie używam na codzień.
Kolejno wagi akcesoriów:
Linka - 495g
Błotniki po modyfikacji - 173g
Pompka - 84g (sama pompka, bez uchwytu)
gumka to mocowania latarki Convoy S2 - 7g (będę testował czy wystarcza. Sam convoy z ogniwem 18650 waży 120g ale zabieram go tylko gdy spodziewam się jazdy nocą i poza miastem)
sakiewka na szpargały Btwin z kieszonką na telefon - 134g
dzwonek - 20g
lampki przednia i tylna - 55g (łącznie)
Odblask przedni - 13g

 

IMG_20230616_192812506.jpg

IMG_20230616_201248044.jpg

IMG_20230616_202635435.jpg

IMG_20230616_202641388.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.06.2023 o 08:53, RabbitHood napisał:

A tak z ciekawości to ile ważysz?

około 80kg

W dniu 15.06.2023 o 12:27, HSM napisał:

(...) wcale nie jest ultralight. Nie mam orientacji w bagażnikach, ale na szybko można znaleźć lżejsze, (...)

Był najlżejszy w moim ówczesnym budżecie i dostępny od ręki 😄 dzięki za linki, będę się rozglądał za bagażnikiem i na pewno uwzględnie te propozycje, tym bardziej, że obecny nie miał lekkiego życia i jest już troche zmęczony życiem

W dniu 15.06.2023 o 12:27, HSM napisał:

(...)Zwykły mostek nie powinien być cięższy 100-130 g. (choć są i takie 70-80 g i to aluminiowe, ale zabijają ceną), dla ciebie może być cięższy niż 150 g, bo jeżeli wybierasz mostek z dużym wzniosem 17 lub 35 stopni, to i materiału będzie więcej.(...)

Przemierzyłem obecne ustawienie i szukam mostka który sprawi, że oś kierownicy w miejscu wpięcia w mostek będzie 160mm powyżej podstawy mostka (gdzie styka się z podkładkami) i około 35mm przesunięta do przodu względem osi rury sterowniczej widelca. Tak. mam w tej chwili praktycznie pionowo ustawiony obecny mostek. Wysunięcie do przodu pewnie mogłoby być większe, ale podniesienie o te ~160mm jest dla mnie ważne i takiego mostka będę szukał.
Wstępnie myślałem o czymś z oferty Ergoteca ale nie podjąłem jeszcze decyzji https://www.ergotec.de/pl/produkty/vorbauten/sub/ahead-vorbau/produkt/high-charisma-31-8.html

 

W dniu 15.06.2023 o 12:27, HSM napisał:

(...) Niestety im lepsze zapięcie, tym więcej ma materiału i więcej waży. Co oczywiście nie oznacza automatycznie, że każde cięższe będzie lepsze. Choć podejrzewam, że te 600 g nie musi być wcale optymalnym wyborem. Najlżejszy na szybko znaleziony w sklepie, który pozwala sortować po wadze, ulock to https://r2-bike.com/KRYPTONITE-U-Lock-NEW-U-Evolution-Lite-Mini-6 (700 g) ale wcale nie wiem, czy bym na niego postawił. Najlżejsze zapięcia  typu linka, a w zasadzie łańcuch (do noszenia jak pasek, na biodrach) to Hiplock https://r2-bike.com/HIPLOK-Chain-Lock-SPIN-neon-yellow (770g).
(...)
Nie wiem ile ważył oryginał (pewnie z 200-250 g), ale jeżeli ten Wittkop dodaje 300 g, to ile on waży...? 0,5-0,6 kg. To musi być niezwykle wygodne siodło, jeżeli na nie postawiłeś. Z tą wagą plasuje w rejonach zarezerwowanych dla skórzanych Brooksów na stalowych prętach. To już nawet Brooksy z linii cambium (czyli wulkanizowana guma zamiast skóry), są lżejsze - najpowszechniejszy model C17, który uznaję za pieruńsko ciężki, waży 464 g.
(...)
Zastosowanie malutkich lampek w rodzaju bontragerowskich ion 200/flare rt, dzwonka w rodzaju knog oi, lekkiej pompki (jakaś Lezyne lub Pro w okolicach 70-80 g) i karbonowych lub tworzywowych koszyków na bidon czy mini-lusterka mocowanego na końcówce kierownicy pewnie pozwoliłoby zejść do 200-250 g, ale czy gra warta wydatków...?(...)
 

W zapięciu pokładam największe nadzieje, szczególnie w przeliczeniu na złotówki.
W pracy mam rowerownię i solidną bramę do niej, w domu solidny pałąk, będę szukał lekkiej linki i lekkiej kłódeczki, coś na zasadzie linki bagażowej. Przyjąłem założenie, że ma wytrzymać losowego przechodnia z nożem, nie zakładam, że wytrzyma kogoś z sekatorem. Obecna waży około pół kilo i prawdopodobnie ślusarz z wytrychem rozbroiłby ją szybciej niż w minutę. Już nie wspominając o tym, że tylne koło za które musiałbym dać kilka stówek wystarczy wypiąć na szybkozamykaczu.

Oryginalne siodełko zakładałbym w okolicy 300g lub mniej, obecne pewnie ponad pół kilograma. Ma sporo żelu i jest wygodne. Traktuje ten rower jako uniwersalny a nie szosowy, nie używam pieluch, jeżdżę czasem po wertepach i kamieniach. Bardzo miło wspominam przesiadkę na to siodełko. Przykładowy Wittkop Medicus (ja mam chyba inny model) waży ponad 0,5kg https://www.decathlon.pl/p/mp/wittkop/siodlo-rowerowe-wittkop-medicus-pro-6-3-zelowe/_/R-p-eb72d7d0-d036-4867-b2a4-5f118a46a64a

Moje obecne lampki ważą 55g + przedni odblask 13g :) 

W dniu 15.06.2023 o 12:27, HSM napisał:

(...) komponenty z karbonu, które naprawdę są wagowym game changerem są potwornie drogie (kierownice po 300-400 czy nawet 500 EUR), ale zazwyczaj i one mają zastrzeżenia dot. użytkowania (najczęściej wyrażone w postaci limitu wagowego użytkownika). Nie wiem, ile ważyła oryginalna kierownica w Tribanie, ale całkiem normalne aluminiowe kierownice typu baranek ważą do 300 g. (...)

Kierownicę zmieniałem bo poprzednia była dla mnie nieco za wąska, poza tym po podniesieniu kierownicy mostkiem uderzałem w nią kolanami przy skręcie. Korzystając z tego, że i tak kupuję nową wziąłem chiński karbon i bardzo sobie chwalę. Nie pamiętam szczegółów ale jest nieco lżejsza niż oryginał, do tego jak się chwyci za końce to nieco tłumi drgania, a kosztowała tyle co aluminiowa z Decathlonu. Oryginał ważył 344g wg opisu na stronie https://www.decathlon.pl/p/kierownica-szosowa-ergo-31-8mm/_/R-p-451?mc=8351099

W dniu 15.06.2023 o 12:27, HSM napisał:

(...)Suport i korbę wymieniłeś, choć nie wiem jak były ciężkie i na jakie wymieniłeś.(...)

Zmieniłem na Shimano FC-T4060 z uwagi na to, że oryginalna szosowa miała dla mnie za twarde przełożenia. Teraz mam 3 biegi z przodu i myłnek 22z gdzie oryginał miał 2 tarcze i najmniejszą 34z. Dla mnie to przeskok mocno na plus szczególnie po jurze/pogórzach i z sakwami. Przechodząc na 3b z przodu wykorzystałem okazję i kupiłem HT2 zamiast korby na kwadrat.

W dniu 15.06.2023 o 12:27, HSM napisał:

(...)Na koniec niestety dochodzimy do smutnej konkluzji... To wszystko oznacza koszty. Im więcej chcesz oszczędzić na wadze, tym więcej będzie to cię kosztowało. Pytanie, czy dla Decathlonowskiego Tribana warto iść w te koszty...? 

No dokładnie, dlatego będę zrzucał wagę przy wymianie komponentów które będą zużyte/zniszczone i będzie to rozciągnięte w czasie. Wątek założyłem aby rozeznać się w lekkich akcesoriach (tak jak w tytule), co do konkretniejszych części typu koła to raczej musiałbym zupełnie zajechać obecne żeby sięgnąć tak głęboko do kieszeni.

Co do kół, opon, dętek to  @marvelo @ChuChu @HSM obecnie jeżdżę na zestawie decathlonowskim który pompuje do 120 psi i sobie go cenię.
Jeździłem w poprzedniej szosie przez chwilę na 25tkach i dobrze wspominam przesiadkę na 28ki. Używam roweru również poza szosą, na ścieżkach leśnych, błotach, jeżdżę po korzeniach i kamieniach i tak po prawdzie to zastanawiałem się nad zmianą tylnej opony na 32kę z drobną kosteczką w przyszłości (z uwagi na wyciąganie się z kopnego piachu)
Z oponami jest jeszcze jeden problem, obręcze z tego rocznika tego roweru są nieco "felerne" i opony bardzo ciasno wchodzą. Decathlon w kolejnym roczniku zmienił obręcze właśnie z tego powodu - te są nieco nadwymiarowe i założenie innych niż oryginalne opon (sprawdzałem Shwallbe Lugano i Vittoria Randonneur) dla mnie jest nieosiągalne.
Kolejną kwestią jest odporność na przebicie, porównując oryginalne opony ze Schwallbe Lugano jest niebo a ziemia, na obecnych nigdy nie miałem kapcia a na Lugano regularnie. Do tego skupuję je (prawie) nowe z drugiej ręki, rekordem był zestaw dwóch opon i dwóch dętek zdjętych z nowego roweru, komplet za 40zł.
Wszystkie głosy w tym temacie biorę sobie do serca, będę miał dużo do przemyślenia, w zasadzie przednia opona spokojnie mogłaby być węższa. Co do przejścia na miękką stopkę to nie wiem jak z zakładaniem takich opon na nadwymiarową obręcz, jeżeli wchodzą lżej niż drutowe to w takie będę celował, jeżeli trudniej się je zakłada to chyba będę musiał odpuścić w tym rowerze

Edytowane przez munioman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, marvelo napisał:

Jeździłem na oponach 23 mm także z bagażnikiem. Nie widzę żadnego problemu. Opona 23 mm względem 28 mm to nie jest odmienna galaktyka. Na w miarę równym asfalcie w ślepym teście nie zauważyłbyś żadnej różnicy. A na nierównym na 28 mm i tak będzie trzęsło. Jeśli ktoś nie walczy o każdą sekundę w zakrętach na mokrym to różnice w przyczepności też nie mają żadnego znaczenia. Zmiana opon z 28 na 23, w rowerze który i tak służy do jazdy po szosie, to nie jest żadna skrajność.
No i zmierzył ktoś w końcu te oryginalne 28 mm z Tribana, czy dalej będziemy teoretyzować?

W kwestii szerokości i wagi opon Duro (oprócz wspomnianej Primery jest jeszcze Slickster i Hypersonic, dobry stosunek jakość, waga/cena,), trochę informacji od człowieka z branży z dużym doświadczeniem:

Slikster i Hipersonic - the best of Duro | VeloTech - sklep-serwis rowerowy - profesjonalne koła do rowerów (velotech-pl.blogspot.com)

Cytat (o oponie Slickster):

Pomimo opisania jej jako 700 x 23 C, oferuje nam szerokość 25 mm , dzieki temu dostajemy większą przyczepność przy bardzo niskiej wadze.

 

  

No i właśnie dlatego, Triban ma miejsce na opony 32 mm na których nie będzie trzęsło.

Dostępne są lekkie opony w takim rozmiarze, tylko są droższe niż 50 zł za sztukę. Teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jest się masochistą i w imię cyferek na wadze kupuje się 25c, czy może nie tracąc zbyt wiele, idzie się w 32c.

Co do skoku z 23c na 28c. To jest 5mm i zaryzykuję stwierdzeniem, że przeskok jest znaczny...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do skoku z 23c na 28c. To jest 5mm i zaryzykuję stwierdzeniem, że przeskok jest znaczny...

Dotrze to w końcu do Twojego rozumu, że porównywanie nominalnych oznaczeń nie ma sensu? Załóż konkretną oponę na konkretną obręcz i dopiero wtedy porównuj. 

Pokazałem przykład opony 28 mm, która jest znacznie węższa niż na niej napisane, i takich,  które są szersze. Lithion 2 700x25 będzie miał około 27 mm realnej szerokości.

Michelin Lithion 2 25 Rolling Resistance Review (bicyclerollingresistance.com)

Teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jest się masochistą i w imię cyferek na wadze kupuje się 25c, czy może nie tracąc zbyt wiele, idzie się w 32c.

 Dla kogoś, kto jeździ na takich oponach (Opona rowerowa Schwalbe Big Apple 28x2.35 - 4-BU28235SBAKZKC - 13849579446 - Allegro.pl), to ten na oponach 32 będzie masochistą. 

A jeśli odpowiesz mu, że szersza ci się nie zmieści, to powie, że kupiłeś niewłaściwy rower (np. gravela zamiast mtb).

Wybór opon jest sztuką kompromisu. Chodzi o to, że opony 23 mm też mają swoje zastosowania i zalety i od jazdy na nich się nie umiera. Ja nie mam żadnego problemu z jazdą i na 23 mm, i na 2.35 ". Trzeba tylko znać ich możliwości i uwzględnić to podczas jazdy. 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez marvelo
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za filmik @marvelo, przeliczyłem sobie wg kalkulatora którego linkuje autor i wg. niego powinienem jeździć na oponach 700x28 choć co ciekawe z niższym ciśnieniem (lekko poniżej 100 psi gdzie ja zwykle pompuję 120)
Zmierzyłem też obecną oponę i napompowana do 120 psi w najszerszym miejscu ma ~31 mm, wysokość pomiędzy krawędzią obręczy a szczytem opony to ~25 mm (ale tutaj jest bardzo duży błąd pomiaru).

 

IMG_20230617_220306664_HDR.jpg

IMG_20230617_220348132_HDR.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem też dzisiaj przegląd tego co wożę w sakiewce na narzędzia i udało mi się urwać 54g na wyrzuceniu z multitoola rzeczy których i tak nie miałbym jak użyć.
Padło wcześniej pytanie o kierownicę węglową, chiński węgiel którego używam waży ~270g gdzie oryginał ważył 344g
https://pl.aliexpress.com/item/1005002776067083.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.10.21ef1c24F2lca7&gatewayAdapt=glo2pol
https://www.decathlon.pl/p/kierownica-szosowa-ergo-31-8mm/_/R-p-451?mc=8351099
Sztyca natomiast waży ~217g zamiast 310g w oryginale
https://pl.aliexpress.com/item/32823444196.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.72.21ef1c24F2lca7&gatewayAdapt=glo2pol
https://www.decathlon.pl/p/sztyca-podsiodlowa-27-2-mm-rockrider-z-jarzmem-350-400-450-mm-aluminiowa/_/R-p-338125?mc=8734748

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, marvelo napisał:

Co do skoku z 23c na 28c. To jest 5mm i zaryzykuję stwierdzeniem, że przeskok jest znaczny...

Dotrze to w końcu do Twojego rozumu, że porównywanie nominalnych oznaczeń nie ma sensu? Załóż konkretną oponę na konkretną obręcz i dopiero wtedy porównuj. 

Pokazałem przykład opony 28 mm, która jest znacznie węższa niż na niej napisane, i takich,  które są szersze. Lithion 2 700x25 będzie miał około 27 mm realnej szerokości.

Michelin Lithion 2 25 Rolling Resistance Review (bicyclerollingresistance.com)

Teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jest się masochistą i w imię cyferek na wadze kupuje się 25c, czy może nie tracąc zbyt wiele, idzie się w 32c.

 Dla kogoś, kto jeździ na takich oponach (Opona rowerowa Schwalbe Big Apple 28x2.35 - 4-BU28235SBAKZKC - 13849579446 - Allegro.pl), to ten na oponach 32 będzie masochistą. 

A jeśli odpowiesz mu, że szersza ci się nie zmieści, to powie, że kupiłeś niewłaściwy rower (np. gravela zamiast mtb).

Wybór opon jest sztuką kompromisu. Chodzi o to, że opony 23 mm też mają swoje zastosowania i zalety i od jazdy na nich się nie umiera. Ja nie mam żadnego problemu z jazdą i na 23 mm, i na 2.35 ". Trzeba tylko znać ich możliwości i uwzględnić to podczas jazdy. 

 

 

 

 

 

 

 

W dzisiejszym świecie, 23c nie ma zastosowania, bo nie sensu. 

Naprawdę, wyciągasz mi tu jakieś porównania z 2.35'. Zacząłeś od podania opony 23c i 25c, bo można urwać wagę. Na dodatek jedna z tych opon, była marki którą chyba tylko Ty polecasz.

Po stwierdzeniu że nikt na 23c już nie jeździ, nawet szosowcy, zaczynasz pisać jakieś porównania i pokazywać pomiary suwmiarką.

Jak jesteś taki specjalistą od opon, to może byś jeszcze wspomniał że istotna jest wysokość opony, a tego jakoś nie pokazujesz.

Problem jest taki, że nie chcesz przekonać się do nowości i brniesz w te swoje "wyspecjalizowane" zastosowania. Nie każdy chce się nad tym zastanawiać i nie każdy chce analizować każdy metr trasy.

Jeżeli autor ma Tribana z miejscem na oponę 32c, jeździ tym rowerem "po bułki" i jakieś tam wycieczki, to opona 23c nie ma kompletnie sensu. Nie ważne czy jest to 23c o szerokości 23 mm, czy opona 23c, o której sam producent pisze że ma 25 mm ( wtf?). Jest to opona stricte szosowa i trzeba mieć bujną wyobraźnię, żeby ją polecać do takiej jazdy.

Szerszą oponę można zawsze napompować mocniej, a gdy jedzie się w gorsze miejsca, mniej. A co zrobisz z 23c czy 25c? Nic, bo ciśnienie wyjściowe jest bardzo wysokie, ze względu na wysokość opony.

Jeździłeś na współczesnej, wysokiej klasy oponie 30/32c? Wysokiej klasy, oznacza ogólnie znaną i polecaną oponę: Vittoria Corsa, Grand Prix 5000, Schwalbe Pro One itd. Wiesz jak się na tym jeździ i jakie daje możliwości?

Nie sugeruję w tym miejscu że autor ma takie kupować. Po prostu jestem ciekawy czy jeździłeś i odrzuciłeś je w sposób świadomy, czy może jednak nie i dlatego wiecznie polecasz takie dziwne twory jak powyżej. Bo wiesz, jeździć to ja jeździłem na fabrycznych oponach z Decathlon w rowerze za 1000 zł. No ale żebym polecał coś podobnej klasy, to już nie bardzo...

Edytowane przez ChuChu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ty jesteś marudny, ChuChu. 

Byle się czegoś przyczepić, a nawet nie czytasz uważnie tego co piszę.

Jak jesteś taki specjalistą od opon, to może byś jeszcze wspomniał że istotna jest wysokość opony, a tego jakoś nie pokazujesz.

Bo Ty, jako taki specjalista od opon, powinieneś wiedzieć, że w zdecydowanej większości opon wraz z szerokością balonu rośnie też jego wysokość, chyba że sama warstwa gumy jest bardzo nierównomiernie rozłożona (widziałem kiedyś jakieś szosowe Specializedy z takimi grubymi nadlewkami po bokach). Mierzyłem dziesiątki opon mtb, szosowych i trekkingowych i tak właśnie jest.

W dzisiejszym świecie, 23c nie ma zastosowania, bo nie sensu.

Oczywiście że ma zastosowanie i ludzie wciąż na nich jeżdżą. Myślisz, że ktoś by je utrzymywał w ofercie, gdyby w ogóle nie było zbytu? Nie jeździ to się może na 20-kach, ale 23 mm wciąż ludzie kupują i jeżdżą.

Problem jest taki, że nie chcesz przekonać się do nowości i brniesz w te swoje "wyspecjalizowane" zastosowania. Nie każdy chce się nad tym zastanawiać i nie każdy chce analizować każdy metr trasy.

Ale jakie nowości? Jeździłem na oponach 32 mm jak Ciebie jeszcze na świecie nie było albo dopiero robiłeś w pieluchę. W starych Wagantach, Gazelach i Pasatach były opony 27x1 1/4 (630-32), które miały właśnie taką szerokość. Produkował je Stomil i praktycznie nic innego w tym rozmiarze nie było (tylko wybór wersji czarnej albo z beżowym lub białym bokiem), ale to były całkiem szybkie i komfortowe opony, nawet według dzisiejszych standardów. Nawet ważyły znośne 500 g z hakiem, co i tak jest dużo niższą wagą niż jakieś obecne pancerne opony trekkingowe czy miejskie.

Opony 32 mm są szybkie, ale 23 mm są po prostu szybsze i lżejsze, tak średnio biorąc (zwłaszcza przy wyższych prędkościach, na wąskich obręczach, z powodów lepszej aerodynamiki). Oczywiście możesz sobie wziąć jakąś top oponę 32 mm za 300 zł/szt, tylko że ona i tak będzie ważyć około 280-300 g.

Jeździłeś na współczesnej, wysokiej klasy oponie 30/32c? Wysokiej klasy, oznacza ogólnie znaną i polecaną oponę: Vittoria Corsa, Grand Prix 5000, Schwalbe Pro One itd. Wiesz jak się na tym jeździ i jakie daje możliwości?

W białej damce mam zwijane opony Corratec 700x32. Do damki mi wystarczą (dałem 100 zł za dwie), bo nie będę tam zakładał takich po 300 zł/szt. Jeździ się dobrze i mają odblaskowy pasek. 

DSCF3446.JPG

DSCF3449.JPG

DSCF4036.thumb.JPG.ad4df7464f698a22af2b268b4c17652f.JPG

     

Edytowane przez marvelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, ChuChu napisał:

Szerszą oponę można zawsze napompować mocniej, a gdy jedzie się w gorsze miejsca, mniej. A co zrobisz z 23c czy 25c? Nic, bo ciśnienie wyjściowe jest bardzo wysokie, ze względu na wysokość opony.

 

7 godzin temu, ChuChu napisał:

Jeżeli autor ma Tribana z miejscem na oponę 32c, jeździ tym rowerem "po bułki" i jakieś tam wycieczki, to opona 23c nie ma kompletnie sensu. Nie ważne czy jest to 23c o szerokości 23 mm, czy opona 23c, o której sam producent pisze że ma 25 mm ( wtf?). Jest to opona stricte szosowa i trzeba mieć bujną wyobraźnię, żeby ją polecać do takiej jazdy.

Trzeba być bardzo ograniczonym, by nie móc sobie wyobrazić jazdy po bułki na oponie 23 mm. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@munioman Wątek niebezpiecznie zaczął dryfować w kierunku jakiejś gównoburzy, a jeden z kolegów z niemal religijnym zapałem chce udowodnić, że jego wybory - ponieważ sprawdzają się u niego - to na pewno będą doskonałe dla każdego innego rowerzysty, więc dalsze rozwijanie tego tematu wydaje się "niebezpieczne". Z mojej strony - raczej kończąc swój udział tutaj - chciałbym napisać kilka zdań raczej uogólniających a nie szczegółowych porad... Nie odbieraj niczego, co będzie poniżej, emocjonalnie ani osobiście. Nie mam zamiaru personalnie krytykować niczyich wyborów, bo i po co się napinać. To tylko luźne, własne przemyślenia...

Niestety w Twoim przypadku najprawdopodobniej nie da się odchudzić tego roweru tak, jakbyś tego oczekiwał. Trzeba się z tym pogodzić. Wyjściowo było 11,5 kg. Dołożyłeś ponad 2 kg. Nie da się wrócić do tych 11,5 kg albo nawet w okolice 12 kg bez solidnych wydatków, których (co oczywiste) chcesz uniknąć. Zwłaszcza, że po drodze podjąłeś różne decyzje, które nie przybliżają Cię do zbicia wagi :

-albo nie widzisz możliwości rezygnacji ze swoich wyborów (nie zrezygnujesz z ciężkiego siodełka, bo przyzwyczaiłeś się do takiej - żelowo, kanapowej - definicji komfortu i nie chcesz szukać innych opcji, 

-albo już dokonałeś zmiany, przy której kierowałeś się raczej funkcjonalnością, nie patrząc na wagę, i kolejna zmiana (tym razem podyktowana wagą) po prostu Ci się nie uśmiecha. To przypadek korby. Zmiana korby i suportu na kwadrat na nowoczesną korbę i suport pod szeroką pustą oś zasadniczo daje oszczędności. Tym większe im więcej wydasz na nowy zestaw korba+suport. Tylko, że Ty wymieniłeś swój dwurzędowy kwadrat nie na super lekką karbonową jednorzędową korbę, ale na całkiem zwykłą korbę trzyrzędową... Nie mogę porównać, ale być może ta nowa korba+suport+3 tarcze ważą więcej niż stara korba+suport+2 tarcze...

Czy to tragedia, czy to Cię dyskredytuje i w ogóle...?  Nie! Powtarzam nie bierz tego do siebie. Po prostu podjąłeś takie decyzje i to wyłącznie Twoja sprawa. Zwłaszcza, że masz solidną argumentację dla swoich wyborów. Ale musisz też pamiętać, że te wybory oddalają Cię od celu wyrażonego konkretną wagą.

W tej chwili w zasadzie pozostają Ci jedynie oszczędności wagowe na kołach (nawet 0,5 kg bez wchodzenia w karbon) i oponach, dętkach (w zależności od wyborów i gotówki od 250 do 400 g). Tylko, że - jak sam zauważyłeś - chcesz dokonywać zmian wraz z wymianą zużywających się komponentów. To niestety długa droga... Sam zresztą piszesz, że koła to zajedziesz chyba nieprędko. Więc na teraz realne oszczędności to jedynie opony i dętki.

Podsumowując bez radykalnych i kosztownych decyzji nie odchudzisz tego roweru, a i sensowność tych zmian jest mocno dyskusyjna, bo przecież pakowanie grubych pieniędzy w odchudzanie prostego tribana, w którymś momencie przestaje mieć w ogóle sens.

Acha, nie myśl, że jakimiś oszczędnościami w stylu parę gramów na wspornikach do błotnika, parę gramów na innych pierdołach, doprowadzisz do zbicia wagi w sposób, który w ogóle zauważysz. Szkoda Twoich starań. To jest taki rodzaj sportu, ale raczej dla samej satysfakcji, bo realnie nie widzę możliwości zejścia z 13,6 kg na mniej niż 13 kg takimi właśnie drobnostkami.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HSMdzięki za merytoryczny komentarz. 

Tak jak było to opisane wcześniej wynika to z priorytetyzacji.

Po 1 - funkcjonalność i wygoda

Po 2 - masa (przy zachowaniu kosztów) 

Temat mam w obserwowanych, tak jak pisałem wyżej nie będzie tutaj zbyt często aktualizacji z mojej strony bo będę najprawdopodobniej wymieniał elementy wraz z ich zużywaniem się.

Nie zmienia to faktu, że wszystkie głosy z tego wątku będą brane pod uwagę przy wymianach kolejnych elementów, i taki jest cel tego wątku.

 

Tak poza tym to rower jest budżetowy i taki pozostanie.

 

Jeszcze raz dziękuję za wszystkie głosy w temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Udało się zbić ~425g masy za "jedyne " 69zł - nowe zapięcie waży tylko 75g. Była to pierwsza redukcja masy za którą płaciłem i póki co wychodzi 0,16zł/g.
W następnym kroku rozejrzę się za oponami zwijanymi, tutaj koszt już będzie wyższy bo do zbicia mam tak realnie 200-250g a wątpię żebym znalazł komplet opon za 32,50 zł :)
W ofercie Decathlonu są tez lżejsze dętki, można oszczedzić 34g za 10zł przy założeniu, że dętka i tak się przyda i liczymy tylko różnicę w cenie. Co by nie było wychodzi to już ponad 0,29zł/g
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś chodziłem do sklepu kupować dętki z wagą i wybierałem lżejsze egzemplarze danego modelu (przy dętkach jest rozrzut mas). Od tego czasu mi się już poprawiło i zaakceptowałem swoją wagę :). Przyznam się też, że stosowałem pancerze z włókna szklanego, a nie stali (ride-on - chyba już niedostępne) i wybierałem łańcuchy według wagi (ale na tytanowego connexa się nie szarpnąłem). 

Objętość opony 40mm to ok 2,5 litra. Przy ciśnieniu 4bary to jakieś 10g różnicy na sztukę - ale hel silnie dyfunduje, więc słabo utrzymuje się ciśnienie. Przy wodorze zysk ciut większy.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bob555 napisał:

Czyli karbonowe sztyca i kierownica były cięższe od oryginałów?

Mierzył ktoś ile wagi się zaoszczędzi jak opony się helem napompuje?

 

Lżejsze. Po parędziesiąt gram na sztuce ale lżejsze, dzisiaj dałoby się np kierownicę jeszcze sporo lżejsza kupić w podobnych kwotach ale wtedy nie patrzyłem na masę a cenowo wychodziły taniej niż markowe aluminiowe części.

Kupiłem też używane (ale wyglądają w zasadzie jak nowe) opony, takie jak do tej pory tylko bezdrutowe, Triban Protect Light 700x28, 330g jedna. Prawdopodobnie w tym tygodniu będę je montować. Na dwóch kołach powinna być to oszczędność ~130g jeśli wierzyć opisom na stronie, zobaczymy. Stare opony i tak wykorzystam w innym rowerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, munioman napisał:

Lżejsze. Po parędziesiąt gram na sztuce ale lżejsze, dzisiaj dałoby się np kierownicę jeszcze sporo lżejsza kupić w podobnych kwotach ale wtedy nie patrzyłem na masę a cenowo wychodziły taniej niż markowe aluminiowe części.

Kupiłem też używane (ale wyglądają w zasadzie jak nowe) opony, takie jak do tej pory tylko bezdrutowe, Triban Protect Light 700x28, 330g jedna. Prawdopodobnie w tym tygodniu będę je montować. Na dwóch kołach powinna być to oszczędność ~130g jeśli wierzyć opisom na stronie, zobaczymy. Stare opony i tak wykorzystam w innym rowerze.

Ktoś Ci to już pisał wyżej. Bardzo lekkie karbonowe komponenty w wadze tego Twojego Chińskiego badziewia, to grube setki, a właściwie tysiące złotych. Standardowy karbon, jest niewiele lżejszy od dobrych aluminiowych komponentów.

Domyślasz się z czego wynika różnica? Nie szkoda Ci zdrowia w razie wypadku?

Fajnie że kupiłeś opony. Szkoda tylko, że kupiłeś używane No Name, zamiast dobrych, sprawdzonych modeli. Wtedy byś miał same zyski pod każdym względem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xD bo inaczej nie da się tego skomentować. 

Na oponach Triban z Decathlona zrobiłem kilkanaście jeżeli nie kilkadziesiąt tysięcy kilometrów, to są najlepiej sprawdzone opony jakie w życiu poznałem. Dokładnie dlatego kupiłem takie same tylko w wersji bez drutu.

Przynajmniej nie ma z nimi takich cyrków jak ze Shwallbe

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile, nie zmienia to faktu że są to najlepiej spisujące mi się opony jakie miałem w rozmiarze 700x28 a wcześniej 700x25. Do tej pory drutowe, teraz sprawdzę bezdrutowe. 

Nie zamierzam nikogo przekonywać, że są lepsze od innych ale mi osobiście spisują się najlepiej i dlatego były dla mnie pierwszym wyborem. Założę, pojeżdżę i ocenię czy wersja bezdrutowa czymkolwiek ustępuje drutowej. No chyba, że nie wejdą na obręcz to nie ocenię :D

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym ma ustępować wersja zwijana względem drutowej, skoro to zwijana jest wyższym modelem?

Ja Twoje poczynania także skomentuję tak: xD

Dobre opony + dobre, lekkie dętki i byś zbił więcej, a na dodatek miał komfort i mniejsze opory toczenia.

Co do wagi deklarowanej przez Decathlon, to żebyś się nie zdziwił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...